Fregaty rakietowe - Miecznik

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

greg_tank
Posty: 334
Rejestracja: 2021-05-21, 23:06

Fregaty rakietowe - Miecznik

Post autor: greg_tank »

W tym wypadku możliwości są ograniczone geografią. Żeby pocisk doleciał do zbliżającego się celu na rubieży 45 km potrzebne jest wykrycie celu powyżej 60 km, a to w przypadku celu niskolecącego jest oczywiście...
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Fregaty rakietowe - Miecznik

Post autor: Peperon »

Taki tekst z Portalu Stoczniowego. Myślę, że może zainteresować.

https://portalstoczniowy.pl/odpowiedzi- ... %ef%bf%bc/
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1078
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Fregaty rakietowe - Miecznik

Post autor: peceed »

greg_tank pisze: Problemem jest coś innego: wykrywanie niskolecących celów przy pomocy względnie nisko umieszczonej anteny jest ograniczone horyzontem. Innymi słowy, planeta jest z grubsza okrągła.
A czy te fregaty nie powinny dostać jakichś BSL z radarem i systemami obserwacji w podczerwieni, wyłącznie celem wykrywania sea-skimmerów??
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Awatar użytkownika
SiSi
Posty: 219
Rejestracja: 2015-03-16, 14:11

Fregaty rakietowe - Miecznik

Post autor: SiSi »

Pojawilo sie w sieci…
Załączniki
Miecznik
Miecznik
3F705D5A-24E9-402E-B71D-BD74502A8ACE.jpeg (859.91 KiB) Przejrzano 2258 razy
...
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Fregaty rakietowe - Miecznik

Post autor: Peperon »

A Gawron miał być za duży na Bałtyk...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1078
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Fregaty rakietowe - Miecznik

Post autor: peceed »

Ja mam takie pytanie na ile w praktyce konstrukcja Arrowhead 140 jest gorsza od Meko A-300, tzn. czy ta konstrukcja niemiecka z partycjonowaniem systemów okrętów i dwoma cytadelami daje w praktyce jakaś wymierną przewagę? Jakie są szanse że uratuje to okręt? Jakie są szanse że uda się wykonać zadanie bojowe bo przedśmiertelnym wysiłkiem że załoga uzna że zamiast się wynosić będzie trwać na stanowiskach do końca?
Peperon pisze: A Gawron miał być za duży na Bałtyk...
Kolega newsów nie czyta? Globalne ocieplenie! Poziom wody już się wystarczająco podniósł :P
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Grulgor
Posty: 225
Rejestracja: 2020-03-03, 18:04

Fregaty rakietowe - Miecznik

Post autor: Grulgor »

szafran pisze: 2021-07-29, 20:55 Mnie naprawdę ciekawi jak poradzą sobie z najnowocześniejszym okrętem od 100 lat jak jest kłopot z jednostką z lat siedemdziesiątych. Gdzie pracownicy, warunki do produkcji, sprawne zarządzanie, czas i rozsądny zamawiający?
a nuż sobie poradzą i wtedy będzie doskonały temat żeby skowyczeć "jakim prawem sobie poradzili" :D jak mawiają "świnia i tak zakwiczy" :D

Dodano po 4 minutach 23 sekundach:
peceed pisze: Ja mam takie pytanie na ile w praktyce konstrukcja Arrowhead 140 jest gorsza od Meko A-300, tzn. czy ta konstrukcja niemiecka z partycjonowaniem systemów okrętów i dwoma cytadelami daje w praktyce jakaś wymierną przewagę?
ciężko ocenić, natomiast AH140 jest największy i prawdopodobnie oferuje najwięcej przestrzeni modernizacyjnej ...i bierze największe śmigłowce - lubię to! :D
szafran
Posty: 2195
Rejestracja: 2007-05-25, 19:27
Lokalizacja: Sopot

Fregaty rakietowe - Miecznik

Post autor: szafran »

Grulgor pisze: a nuż sobie poradzą i wtedy będzie doskonały temat żeby skowyczeć "jakim prawem sobie poradzili" :D jak mawiają "świnia i tak zakwiczy" :D
Póki co słychać same bajki o tym jak sobie poradzą a konkretów mało. Najpierw niech halę postawią. Wbrew pozorom to nie jest takie proste. A co dopiero budowa najnowocześniejszej jednostki na Bałtyku. Oczywiście z OSU-35 :)
Grulgor
Posty: 225
Rejestracja: 2020-03-03, 18:04

Fregaty rakietowe - Miecznik

Post autor: Grulgor »

szafran pisze: óki co słychać same bajki o tym jak sobie poradzą a konkretów mało. Najpierw niech halę postawią. Wbrew pozorom to nie jest takie proste.
aby uczciwie się nad tym znęcać wypada mieć harmonogram programu i na bieżąco porównywać do postępów. Jakich konkretów konkretnie ci w tym momencie brakuje? Budowa hali ma swoją pozycję w tym planie i nie wiem czy można im dziś zarzucać że jeszcze jej tam nie ma, chyba nie bardzo :-) Pewnie że łatwe to nie jest, mają jednak dobrego partnera czyli szansa że to się uda jest. Co do OSU-35 to jak dla mnie bardzo dobrze, że tam będzie uzbrojenie naszej produkcji. Ciekawe jaki będzie szloch u co niektórych jak to się powiedzie :-)
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Fregaty rakietowe - Miecznik

Post autor: Peperon »

Grulgor pisze: aby uczciwie się nad tym znęcać wypada mieć harmonogram programu i na bieżąco porównywać do postępów...
Prawdę mówiąc, to nawet nie wiadomo co będzie na Mieczniku. Jedyne dane to propozycje Babcocka, ale nie potwierdzone przez MON.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1078
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Fregaty rakietowe - Miecznik

Post autor: peceed »

To może zbudujmy sobie niezatapialną bieda fregatę "na Kalingrad"?
Bierzemy dowolnego feedera 1500 TPU, wypełniamy beczkami wypełnionymi styropianem. Pakujemy maszt z Wisły i gotowe - wszystko co chcemy możemy sobie zamontować na pokładzie w kontenerach. Obkładamy go wycofanymi Goalkeeperami i parkujemy w pobliżu Okręgu Kalingradzkiego.
Podstawowa idea jest taka, że zatopienie tego okrętu będzie kosztować więcej niż on sam ;)
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Awatar użytkownika
SiSi
Posty: 219
Rejestracja: 2015-03-16, 14:11

Fregaty rakietowe - Miecznik

Post autor: SiSi »

Jakie zadania do wykonania bedzie mial ten kontenerowiec kilkanascie Nm od Kaliningradu?

Rozwaz stare wzmocnione 20’ z flexi-tanks wypelnionymi azotem zamiast beczek. :-D
...
Grulgor
Posty: 225
Rejestracja: 2020-03-03, 18:04

Fregaty rakietowe - Miecznik

Post autor: Grulgor »

Peperon pisze: 2022-07-14, 20:43 Prawdę mówiąc, to nawet nie wiadomo co będzie na Mieczniku. Jedyne dane to propozycje Babcocka, ale nie potwierdzone przez MON.
"Trochę" nie prawda :-) Babcock w żaden sposób nie steruje tematem wyposażenia w sensory i efektory :-) to nie ich kompetencje. Jeśli natomiast masz jakieś zastrzeżenia co do informowania przez resort, to może było przywyknąć bo chyba nigdy nie byli super wylewni np. także co do wyposażenia AW-101.
peceed pisze: 2022-07-15, 02:29 To może zbudujmy sobie niezatapialną bieda fregatę "na Kalingrad"?
Bierzemy dowolnego feedera 1500 TPU, wypełniamy beczkami wypełnionymi styropianem. Pakujemy maszt z Wisły i gotowe - wszystko co chcemy możemy sobie zamontować na pokładzie w kontenerach. Obkładamy go wycofanymi Goalkeeperami i parkujemy w pobliżu Okręgu Kalingradzkiego.
Podstawowa idea jest taka, że zatopienie tego okrętu będzie kosztować więcej niż on sam ;)
Jest taka instytucja Departament Innowacji MON - podeślij im CV :D
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4949
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Fregaty rakietowe - Miecznik

Post autor: Marmik »

SiSi pisze: 2022-07-15, 11:24Jakie zadania do wykonania bedzie mial ten kontenerowiec kilkanascie Nm od Kaliningradu?
To wcale nie jest absurdalny pomysł :)
Taki okręt byłby platformą rozpoznawczą, wczesnego ostrzegania i pierwszym celem. Okręty rozpoznawcze wycofuje się z zagrożonego rejonu w momencie, gdy konflikt jest już w zasadzie pewny, więc wtedy gdy zebrały niezbędne informacje, czyli wykonały już swoją rolę. Taka wielka platforma (nie 20, a nawet i +100 tys. ton) miałaby za zadanie faktycznie przyjąć na siebie pierwsze uderzenie. Załoga mogłaby się błyskawicznie ewakuować na szybkim kutrze bojowym (na pokładzie w ogóle mogłyby być ze 2-3 - do odganiania Raptorów, do bezpośredniego rozpoznania szkolenia na pobliskim BR65 etc, etc) i pozostawić okręt działający w automacie lub zdalnie.
W czasie P jest przepiękną "sztuczną wyspą" z punktem obserwacyjnym i bazą wypadową do szybkiego rozpoznania kutrami. Postawić na pozycji 5440N 01916E, jakieś 15 Mm od Helu (czyli jeszcze na polskich morskich wodach wewnętrznych, gdzie wolnoć Tomku w swoim domku). Trochę głęboko, ale przy okazji jakby zamontować system hydrolokacyjny i jakieś AUV to ogarnięty fragment Głębi Gdańskiej.
Adaptowanie wielkiej typowo cywilnej konstrukcji wcale nie jest absurdalne (vide Makran). Pozostaje tylko pytanie o relację koszt/efekt, bo jednak trochę sprzętu trzeba byłoby tam zamontować (co trochę zabija ideę, że zatopienie ma kosztować więcej niż okręt), by uniemożliwić łatwe przejęcie siłom specjalnym przeciwnika (bo jaki sens byłoby topić gdyby dało się łatwo przejąć).
makran.jpg
makran.jpg (27.72 KiB) Przejrzano 1897 razy
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Fregaty rakietowe - Miecznik

Post autor: Peperon »

Muszę przyznać Marmiku, że chociaż pomysł niezły, to jednak typ statku nie ten.
Zamiast kontenerowca, postawiłbym takie ustrojstwo na bazie tankowca. I jeszcze podzielił jego zbiorniki na mniejsze przedziały, żeby za szybko nie zatonął i mógł przyjąć więcej rakiet na klatę. :diabel:
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
greg_tank
Posty: 334
Rejestracja: 2021-05-21, 23:06

Fregaty rakietowe - Miecznik

Post autor: greg_tank »

W pobliżu jest Mierzeja Wiślana, brzmi nieco bardziej niezatapialnie i ma podstawową zaletę że już jest...
ODPOWIEDZ