Wojna na Ukrainie.

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4953
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Marmik »

peceed pisze: 2022-03-01, 00:33
Marmik pisze: 2022-02-28, 18:05 NATO natomiast nawet jak się zorientuje, że jesteśmy dysponentami to nijak dysponować niewydzielonym sprzętem nie może. Temat zamknięty.
Temat nie został nawet otwarty.
Pożyjemy, zobaczymy.
peceed pisze: 2022-03-01, 00:33
Marmik pisze: 2022-02-28, 18:05Wdrażanie NDR trwało ok. 4 lata, więc nie teraz, a w perspektywie czteroletniej
A ile trwało "wdrażanie" Javelinów? To jest wojna i nie ma czasu na p*** się. Te wyrzutnie nie mają zostać wdrożone, tylko przekazane ukraińskiej załodze która podjedzie na wybrzeże i odpali rakiety na podane namiary. Ukraińskiej w sensie podległości dowodzenia, może to być członek legii cudzoziemskiej albo operator NSM-a kupiony w pierwszym lepszym sklepie z operatorami NSM-ów. Ale jak powtarzam, dla topwych informatyków (Ukraińców nie brakuje) jest to do ogarnięcia w parę dni. Można nie wierzyć, nic na to nie poradzę że uzdolnienia nie są przydzielane sprawiedliwie.
Tym razem ja muszę potratować jako naprawdę nietrafiony żarcik odniesienie do Javelinów.
peceed pisze: 2022-03-01, 00:33Zasadniczo to wydaje się rozkaz i martwią się inni - jak jest rozkaz to nie ma w armii że się nie da:P
Tak, taki sposób myślenia jest nadal powszechny w Polskiej armii, ale w innych to już na szczęście nie tak często. Metoda "masz głowę i chuj to kombinuj" jest jedną z najgorszych cech postsowieckiej mentalności w Siłach Zbrojnych RP (żeby nie było to czasami prowadzi do kreatywności). Między innymi tę metodę zastosował Bogdan Klich wysyłając zbyt małe siły do zapewnienia kontroli nad prowincja w Afganistanie, a następnie pan Skrzypczak meldując gotowość sił. Nikt się nie zająknął, że coś tu jest nie halo. Ale to tylko taki przykład.

Dodano po 27 minutach 8 sekundach:
Napoleon pisze: 2022-02-28, 22:24Nie sądzę, że w zamierzeniach zakładano, że nieprzyjaciel podejdzie tak szybko pod Warszawę. Więc porażka to była. A o rozbiciu to może i ktoś wspomniał, ale generalnie dominował przekaz o tych 4 dniach.
No cóż. Jak nie docierały screeny, które dołączyłem to nic nie dotrze. Przywykłem.
Owszem jest możliwość, że taki przekaz dominował w TV, której ja od lat nie oglądam... ale sam fakt, że piszesz to co podkreśliłem pokazuje, że niewiele rozumiesz z tego o co w ogóle chodzi w ćwiczeniach wojskowych, czym różnią się treningi sztabowe, od ćwiczeń dowódczo-sztabowych, ćwiczeń z wojskami, czy gier wojennych. Każda forma ma inny cel i samo wygranie czy przegranie jest tu tylko informacją niezbędna do podsumowania przyjętej koncepcji, czy wybranego wariantu działań. To informacja. Nie chciałbym rozwodzić się co obejmuje wariantowanie działań, ale czasami trzeba przetestować np. wariant "najbardziej niebezpieczny" i wynik takiego ćwiczenia nie jest porażką, a informacją. Skoro uważasz, że to porażka to znaczy, iż w sumie niczym nie różnisz się od tej masy, która chwyciła narrację, że: "Olaboga, Putin nas rozjedzie!".
Naprawdę widziałem od środka lub z boku pewnie około setki wszelkiego rodzaju ćwiczeń narodowych i międzynarodowych i co nieco mniej więcej kumam jak to się odbywa. Dlatego wiem, że najgorsze co może być to przyjęcie odgórnego założenia o tym jak się ono zakończy. Co ciekawe, po 3-4 dniach od zakończeniu medialnej akcji opluwania (co ciekawe, niemrawo kontrowanej przez MON, bo tam też chodziło o rozgrywki personalne) pojawiły się w sumie całkiem rzeczowe komentarze w necie.
Zima 2.jpg
Zima 2.jpg (189.29 KiB) Przejrzano 1401 razy
Napoleon pisze: 2022-02-28, 22:24
Niestety, ale akurat odbiór mnóstwa innych osób był zgoła odmienny.
Też nie zauważyłem.
Jakoś nie jestem zdziwiony. Ja zauważyłem bez problemu, a co ciekawe dość mocno interesuję się akurat sferą obronności.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Wojciech Łabuć
Posty: 572
Rejestracja: 2020-04-15, 12:17

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Wojciech Łabuć »

Hamule ręczny nie zadziałał i Andrzej znów się wk...



I zwycięski pochód czy jak to się nazywa:

Napoleon
Posty: 3993
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Napoleon »

Owszem jest możliwość, że taki przekaz dominował w TV, której ja od lat nie oglądam... ale sam fakt, że piszesz to co podkreśliłem pokazuje, że niewiele rozumiesz z tego o co w ogóle chodzi w ćwiczeniach wojskowych, czym różnią się treningi sztabowe, od ćwiczeń dowódczo-sztabowych, ćwiczeń z wojskami, czy gier wojennych.
Może nie rozumiem. Ale mam kontakty z różnymi wojskowymi i docierały do mnie informacje, że to nie był wynik "satysfakcjonujący". Nic na to nie poradzę. To nie jest coś co sobie wymyśliłem i nie ma co tu próbować na siłę czemuś zaprzeczać. To co piszę nie ma nic wspólnego z jakimiś medialnymi sensacjami.
I mam świadomość, że to była gra mająca sprawdzić określone rozwiązania.

I jeszcze raz podkreślę. Nie spotkałem się (tu już nie chodzi o wojskowych ale o "środowisko cywilne") z ŻADNYMI głosami, które pod wpływem jakichkolwiek doniesień na ten temat (nawet najbardziej sensacyjnych) doszłyby do wniosku, że armia w tej sytuacji jest nam niepotrzebna. Raczej wręcz przeciwnie. Więc kompletnie nie wiem skąd Ty swoje informacje bierzesz.
Ostatnio zmieniony 2022-03-01, 12:06 przez Napoleon, łącznie zmieniany 1 raz.
Piotr S.
Posty: 2305
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Piotr S. »

Ukraińskie MIG-i polecą z polskich lotnisk? Mamy informacje z KPRM

Jak podało Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy, "jeśli zajdzie taka konieczność, myśliwce będą mogły stacjonować na polskich lotniskach, z których ukraińscy piloci będą wykonywać misje bojowe". - Nie potwierdzamy, ani nie będziemy tego komentować - usłyszała Interia w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r ... ign=chrome
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6402
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Peperon »

Zgodę na operowanie ukraińskich samolotów bojowych z polskich lotnisk uważam w obecnej za kompletny nonsens i proszenie się o kłopoty.
Łukasz Jankowski z Radia Wnet odleciał na maksa z zerwaniem stosunków dyplomatycznych z Rosją. Dobrze by było, żeby tacy idioci nie udzielali się za bardzo w mediach...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Napoleon
Posty: 3993
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Napoleon »

Zgodę na operowanie ukraińskich samolotów bojowych z polskich lotnisk uważam w obecnej za kompletny nonsens i proszenie się o kłopoty.
Łukasz Jankowski z Radia Wnet odleciał na maksa z zerwaniem stosunków dyplomatycznych z Rosją. Dobrze by było, żeby tacy idioci nie udzielali się za bardzo w mediach...
Dokładnie. Przyznam, że włosy mi się zjeżyły na głowie gdy to przeczytałem.
A stosunki dyplomatyczne, ich utrzymywanie, to ani kara ani nagroda. Po prostu kontakt. Który trzeba mieć tak długo jak się da.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1091
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: peceed »

Piotr S. pisze: 2022-03-01, 11:25 Ukraińskie MIG-i polecą z polskich lotnisk? Mamy informacje z KPRM

Jak podało Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy, "jeśli zajdzie taka konieczność, myśliwce będą mogły stacjonować na polskich lotniskach, z których ukraińscy piloci będą wykonywać misje bojowe". - Nie potwierdzamy, ani nie będziemy tego komentować - usłyszała Interia w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r ... ign=chrome
Bardzo dobrze. Nie wolno się bać gangsterów i trzeba robić problemy Rosjanom.
Tylko że te Migi to niemodernizowany złom, one wylecą raz. Bez żadnego defensywnego WRE? Radar reprezentujący średni poziom sprzed 35 lat? Będą widzieć mniej niż w Iraku.

Chyba że to taki wstęp do "polscy piloci wstępują do legii cudzoziemskiej".
Albo dostały datalinki o których nie wiemy i będą polegać na AWACS-ach i ich rola ograniczy się do ciężarówki z rakietami.
Peperon pisze: 2022-03-01, 11:44 Zgodę na operowanie ukraińskich samolotów bojowych z polskich lotnisk uważam w obecnej za kompletny nonsens i proszenie się o kłopoty.
Jakie kłopoty? Rosjanie nie zbombardują terytorium Polski, bo to proszenie się o jeszcze większe kłopoty militarne. Wojna już jest i kłopoty już są, narobili nam masę kłopotów i nie możemy udawać że pada deszcz jak nas plują. Ale atak na Polskę to o jeden most za daleko, i skończy się pełnoskalową interwencją. Nienuklearną.
Broni atomowej nie da się użyć inaczej niż nią strasząc, więc nie należy się bać. Rosjanie perfekcyjnie grają tym straszakiem, włącznie z szaleństwem Putina i dymisjami. To zaplanowana akcja, od wielu lat, z przewidzianymi wariantami i na pewno nie ma w niej miejsca na "a tutaj towarzysze popełniamy samobójstwo".
To jest proxy wojna, a że wybrali sobie państwo dokładnie pomiędzy niczego nie zmienia. Na razie przyjmujemy wykładnię że nie atakujemy celów na swoim terenie. Dokładnie tak samo jak Amerykanie nie atakowali chińskiego terytorium podczas wojny w Wietnamie. Oni wiedzą że że NATO może unicestwić siły białoruskie bez większego wysiłku wciąż poniżej poziomu odpowiedzi nuklearnej.
Nie dajmy się rozgrywać i nie dajmy im wygrać.
To nie oni mają nas straszyć atomem tylko my ich.
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Wojciech Łabuć
Posty: 572
Rejestracja: 2020-04-15, 12:17

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Wojciech Łabuć »

Gimnazja dziś zamknięte?
Piotr S.
Posty: 2305
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Piotr S. »

Brytyjski minister transportu Grant Shapps poinstruował w poniedziałek władze portów w kraju, by nie wpuszczały żadnych statków pływających pod rosyjską banderą, zarejestrowanych w Rosji, będących własnością lub kontrolowanych przez Rosjan.
https://www.portalmorski.pl/prawo-polit ... ych-portow
Maersk wstrzymuje kontenerowce płynące do Rosji
https://www.portalmorski.pl/zegluga/504 ... e-do-rosji
mamy nowe sytuacje co z tego wyjdzie dalej ?
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6402
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Peperon »

peceed pisze: 2022-03-01, 12:09 Jakie kłopoty? Rosjanie nie zbombardują terytorium Polski...
Pewny jesteś ? Niejeden kraj NATO brał udział w wojnie i nie dostali wsparcia od reszty. Udostępnienie lotnisk Ukrainie oznacza wejście w wojnę ze wszystkimi tego konsekwencjami. Łącznie z odpowiedzią agresora, choćby na lotniska udostępnione. I co wtedy zrobisz ? Będziesz nawoływał NATO, żeby przyłożyli Rosjanom, bo ci zniszczyli lotnisko razem z ukraińskimi samolotami ? Przecież cię śmiechem zabiją...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Piotr S.
Posty: 2305
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Piotr S. »

Rosyjscy żołnierze rabujący bank w Chersoniu:

Są również filmy jak plądrują sklepy czyli wszystko po staremu .

Rosjanie trafili w wieże telewizyjną w Kijowie


Scena z dworca z Kijowa
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: SmokEustachy »

Dobra o WOT i nie tylko:
https://www.salon24.pl/u/smocze-opary/1 ... ytorialnej

Konkluzja moja:
Opór Ukrainy wywrócił Putinowi kalkulacje i teraz idzie po bandzie.
Napoleon
Posty: 3993
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Napoleon »

Udostępnienie lotnisk Ukrainie oznacza wejście w wojnę ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Dokładnie. Nawet gdyby jakiś ryzykant zdecydował się podjąć taką decyzję, musiałby to uzgodnić z państwami NATO. A nie wierzę, że te na takie rozwiązanie by się zgodziły. Samodzielna decyzja byłaby zaś czystą głupotą w tej sytuacji.
Powiedzmy, że od czasu do czasu jakiś ukraiński samolot mógłby być w Polsce dyskretnie serwisowany, remontowany itd. To i tak byłoby bardzo dużo (i to też powinno być uzgodnione z NATO). Ale startować na akcje takie maszyny winne od siebie.

Tak nawiasem. Czy istnieją formalne możliwości przystąpienia Ukrainy do UE w czasie wojny? Prawda, wojna nie została wypowiedziana, ale faktycznie jest. Czy więc kraj pozostający w stanie wojny może przystąpić do UE lub rozpocząć procedurę przystępowania? Przystąpienie do UE wymaga oficjalnie spełnienia określonych wymagań. Państwo prowadzące wojnę, na pewno tych wymagań nie spełnia. Czy istnieję tu jakieś kruczki, możliwości warunkowe? Poczytam sobie na ten temat, ale może już tu ktoś wie o sprawie?
Mam wrażenie, że Zełenski prze do wstąpienia do UE chcąc prowadzić politykę faktów dokonanych w związku z prowadzonymi rokowaniami.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1091
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: peceed »

Peperon pisze: 2022-03-01, 15:08 Pewny jesteś ? Niejeden kraj NATO brał udział w wojnie i nie dostali wsparcia od reszty. Udostępnienie lotnisk Ukrainie oznacza wejście w wojnę ze wszystkimi tego konsekwencjami. Łącznie z odpowiedzią agresora, choćby na lotniska udostępnione. I co wtedy zrobisz ? Będziesz nawoływał NATO, żeby przyłożyli Rosjanom, bo ci zniszczyli lotnisko razem z ukraińskimi samolotami ? Przecież cię śmiechem zabiją...
Zazdroszcze tyęodniowej wyprawy do lasu.
My nic nie musimy robić. Po prostu oddamy im lotnisko na odstrzał. Atak na terytorium NATO to kolejny szczebelek na drabince eskalacyjnej i oni nie chcą nań wchodzić. Bo reakcja świata byłaby wściekła - nie w sensie takim jak teraz, tylko poleciałyby ich wojska na Ukrainie.
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: jogi balboa »

Reakcja świata byłaby tak jak gdybyś włożył łapę we wrządek: "sam jesteś sobie winien".
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6402
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Peperon »

peceed pisze: 2022-03-01, 19:53 ...Atak na terytorium NATO to kolejny szczebelek na drabince eskalacyjnej i oni nie chcą nań wchodzić. Bo reakcja świata byłaby wściekła...
Może i byłem w lesie przez tydzień, ale niestety to ty bredzisz, jak ostatni naiwny...
Skąd możesz wiedzieć co Rosjanie chcą, a czego nie ? No i kto miałby załatwić ich wojska na Ukrainie - Niemcy ? A może Amerykanie ?
Naprawdę sądzisz, że ktoś chciałby pójść z wariatem na wymianę "grzybków" ?

Chyba najwyższy czas wyjść z gimnazjalnych ideałów...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Zablokowany