Ja słyszałem, że 99 % (leczonej) ale mniejsza z tym. Chodzi o to, że zawsze jest jakiś wybór - nigdy nie jest tak źle by nie mogło być gorzej i tak dobrze by nie mogło być lepiej.Przeżywalność cholery jest 100%.
A ja ci wykazałem, że nie zastąpi to tego co Rosjanie sprzedają do Europy. Poza tym to kwestia przyszłości. I to co napisałeś nie dotyczy cen - Rosjanie nie sprzedadzą surowców drożej niż do Europy.Ja ci podałem źródła tych informacji...
Ty nie potrafiłeś odpowiedzieć gdzie Rosjanie sprzedadzą swe surowce (podajesz tylko hipotetyczne rozwiązania, bez konkretów, obwarowane wieloma kwestiami) a oczekujesz że ja Ci teraz od ręki skany umów przedstawię? Europa jest atrakcyjnym odbiorcą i znajdą.Już ci pisałem dawaj skąd wezmą ten dodatkowy gaz i ile z jakich kierunków. Dostałeś pytanie to dawaj odpowiedź.
https://300gospodarka.pl/analizy/skad-europa-bierze-gaz
https://www.money.pl/gielda/uwolnic-sie ... 8928a.html (bardziej o Polsce, ale i o Europie)
https://energia.rp.pl/surowce-i-paliwa/ ... -rope-azji (tu o ocenach możliwości Rosji)
https://www.pism.pl/publikacje/perspekt ... kiego-gazu (perspektywy europejskie dość realistycznie)
Można by tak w nieskończoność. Oceny są wszędzie mniej więcej podobne - Europie będzie dość ciężko, trochę to będzie kosztować, rezygnacja z rosyjskiego importu będzie trochę trwać, ale wszystko ma bardzo realne szanse na to by zostać zrealizowane. Rosjanie nie mają zbyt dużych możliwości zrekompensowania sobie rynku europejskiego. A na pewno nie w najbliższym czasie i nie za porównywalną cenę jednostkową.
Adrianie M., kompletnie nie bierzesz pod uwagę tego, że to jest decyzja POLITYCZNA. Od której już za bardzo nie ma odwrotu. Popełniasz ten sam błąd co Putin przed agresją na Ukrainę - lekceważysz Zachód. Który jest jaki jest, ma od groma wad, może irytować swą gnuśnością i brakiem zdecydowania, ale bywa, że gdy trzeba to robi co trzeba. Nie uczysz się na cudzych błedach (na swoich zresztą też, co tu już wielokrotnie było widać).
Wykonali inni. Powtarzasz propagandowe hasła. Powinieneś się wstydzić że wypisujesz bezmyślnie (?) takie bzdury.Marcienkiewicz klepnął decyzję...
A jak mógł? Ciekawym byłoby się dowiedzieć?który blokował ten projekt jak tylko mógł
Piszesz, uogólniając, że to nie jest problem bo podkręca wzrost gospodarczy i że skoro zarobki rosną szybciej od inflacji to się nie ma co martwić. Czyli - powtarzasz propagandowe hasła usłyszane w rządowych mediach. Swego czasu zresztą uważałeś, że jakaś wysoka inflacja nam absolutnie nie grozi.Co ja od paru lat piszę o drukowaniu pieniędzy?! I o tym jak to wpłynęło na inflację?!
Nie miotaj się Adrianie M. Sugeruję, byś się zastanowił na spokojnie nad tym co wypisujesz, pozbierał to do kupy i zrezygnował z pisania bzdur, które nagminnie wypisujesz. Na spokojnie, bez nerwów. Ja ci w tym nie będe przeszkadzał - obiecuję
