Forum Okrętów Wojennych

https://www.komputerswiat.pl/artykuly/r ... ii/0fm71nl

Bardzo dobry i merytoryczny artykuł. Polecam.

Tylko dlaczego autor nazywa te jednostki "statkami"?

Pancerz cementowy itd. Mniejsza.
Mnie tam najbardziej rozczuliło pogrubione w samym artykule stwierdzenie
wystrzały bardziej uszkodziły brytyjski pancernik niż sam cel
w kontekście niszczenia Bismarcka.
no jeśli Rodney był mniej zniszczony niż Bismarck... nawet przyjmując że prawie wszystkie zniszczenia zrobił KGV, to jakoś tak mi się to nie spina.
Ja rozumiem dramatyzm opisu dla zwiększenia ilości czytelników, ale bez przesady.

Mityczne 35 w Iowy w trakcie II w. ś. wiecznie żywe.

Troche błędów jest, jesli będą 'kliki' to jeszcze kilka artykułów na tym polu powstanie, to i autor się wyrobi.

Będzie Maciej4.

Nareszcie coś o pancerniczkach, a nie o zadach. Autorowi warto dać szansę, może się wyrobi.

Maciej3 pisze: ↑ no jeśli Rodney był mniej zniszczony niż Bismarck.

Poniżej źródło tej rewelacji.
https://en.wikipedia.org/wiki/HMS_Rodney_(29)#Bismarck

Mam pytanie ile razy Rodney trafił w Bismarcka. Oczywiście działa 406 mm nie grzeszyły celnością, ale bój odbywał się na niewielki dystans.

komputerswiat pisze:Na uzbrojenie statków klasy Nelson składały się trzy podwójne 16-calowe armaty

Trzy podwójne armaty to razem będzie sześć armat 406 mm prawda? W czasie którejś modernizacji musieli przebudować wieże z trzydziałowych na dwudziałowe...

No i na koniec warto dodać, że był to statek napędzany przez silnik...

Edward Teach pisze: ↑2022-06-09, 10:19 Bardzo dobry i merytoryczny artykuł. Polecam.

Cofam moje słowa.

Może trochę w bok od głównego tematu, ale nie chcę otwierać nowego wątku, aby nie zagęszczać forum.
Moim zdaniem rzeczowy i merytoryczny artykuł z forum dyskusyjnego Quora:
"Did the Bismarck hit any of the British ships in her final battle? If not, why not?"
https://www.quora.com/Did-the-Bismarck- ... ot-why-not

Bardzo dobre!

Gregski pisze: ↑ Tylko dlaczego autor nazywa te jednostki "statkami"?

Każdy odrobinę zaznajomiony z tematem wie, że to tak naprawdę były statki - konkretnie zbiornikowce - a ich rzeczywiste nazwy to "Nelsol" i "Rodnol".
Choć podług najnowszego opracowania autorstwa lokalnego akademika Macieja Trzeciego, ten drugi, zgodnie z obowiązującym RODO, nazywał się "Rodol".

akademika Macieja Trzeciego

O wypraszam sobie.
Nie mam NIC wspólnego z ŻADNĄ uczelnią! Od czasu odebrania dyplomu moja noga tam nie postała!

Ojtam... Jesteś naszym forumowym akademikiem.

Maciej3 pisze: ↑ Od czasu odebrania dyplomu moja noga tam nie postała!

A za co Ci odebrali?

Za akademizm.

Boruta pisze: ↑

Maciej3 pisze: ↑ Od czasu odebrania dyplomu moja noga tam nie postała!

A za co Ci odebrali?

Za to, że spełniłem swoje słowa co zrobię, jak dyplom dostanę do ręki.

Dodano po 1 godzinie 7 minutach :

wpk pisze: ↑ Ojtam... Jesteś naszym forumowym akademikiem.

Ja rozumiem, że drażnienie mojego wrzoda na żołądku sprawia ci przyjemność, ale są pewne obelgi, których nie daruje!