Różne

Moderatorzy: crolick, Marmik, MiKo

Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6360
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Różne

Post autor: AvM »

cochise pisze: 2022-12-31, 14:44 Takie dramatyczne opisy jego ostatniej walki a no jakoś mocno uszkodzonego nie wygląda.
Tak przy okazji orientuje się ktoś dlaczego miał taki kształt kominów? Chodzi mi dokładnie o ten pierścień i zwężenie w połowie wysokości, chyba oprócz Retwizana nikt tak nie miał.
100 lat temu Adam Smigielski, ktory opracowal WARJAGA dla WARSHIP tez zwrocil uwage, ze zniszczny WARJAG poplyna do Japonii o wlasnych silach
Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Różne

Post autor: Napoleon »

Takie dramatyczne opisy jego ostatniej walki a no jakoś mocno uszkodzonego nie wygląda.
Ale uszkodzenia miał dość poważne. Pożar, sporo wody w kadłubie i unieruchomiona lub zniszczona znaczna część uzbrojenia (na 12x152 wyłączonych zostało 5 armat, na 12x75 - 7 armat; siłowni akurat uszkodzonej nie miał). No i duże straty w ludziach - Wariag miał artylerię rozmieszczoną na otwartych stanowiskach, w efekcie czego ich obsługi zostały mocno przetrzebione. Stracił 32 zabitych i 91 rannych, czyli ok. 20 % załogi. Więc ja bym jego strat poniesionych w tej bitwie nie bagatelizował. Na pewno uniemożliwiały mu one kontynuowanie próby przedarcia się na otwarte morze.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Różne

Post autor: Peperon »

cochise pisze: 2022-12-31, 14:44 ...Tak przy okazji orientuje się ktoś dlaczego miał taki kształt kominów? Chodzi mi dokładnie o ten pierścień i zwężenie w połowie wysokości, chyba oprócz Retwizana nikt tak nie miał.
A to nie były ekrany termiczne kominów ?
Poza tym oba okręty budowane były chyba w stoczni Crampa w Nowym Jorku, więc chyba to taki styl stoczni.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
cochise
Posty: 959
Rejestracja: 2005-11-03, 22:07
Lokalizacja: daleko stąd nie widać

Różne

Post autor: cochise »

Napoleon pisze: 2022-12-31, 17:23 ...... Więc ja bym jego strat poniesionych w tej bitwie nie bagatelizował. Na pewno uniemożliwiały mu one kontynuowanie próby przedarcia się na otwarte morze.
I tak i nie, moje pytanie było trochę ironiczne.
Peperon pisze: 2022-12-31, 18:10
cochise pisze: 2022-12-31, 14:44 ...Tak przy okazji orientuje się ktoś dlaczego miał taki kształt kominów? Chodzi mi dokładnie o ten pierścień i zwężenie w połowie wysokości, chyba oprócz Retwizana nikt tak nie miał.
A to nie były ekrany termiczne kominów ?
Poza tym oba okręty budowane były chyba w stoczni Crampa w Nowym Jorku, więc chyba to taki styl stoczni.
No właśnie nie wiem, nigdy się nie spotkałem z wyjaśnieniem tej kwestii. Ale jeśli to taki styl to o ile dobrze pamiętam Cramp budował też coś dla Us Navy, a tam takich kominów nie kojarzę. Francuzi jeszcze mieli "śmieszne gwizdki" ale to inna inszość.
lecela niye aka ohinni mahel mitawa cante
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Różne

Post autor: Peperon »

Jak to mniej więcej działało pokażę na rysunkach z czasów, gdy powoli stawiałem model pancernika Yamashiro.
Takie dwa rysuneczki z opisem. ;)
Zwróć uwagę na detale X, Y i Z.
Yamashiro - komin.jpg
Yamashiro - komin.jpg (92.28 KiB) Przejrzano 3476 razy
Yamashiro - komin - wentylacja.jpg
Yamashiro - komin - wentylacja.jpg (184.92 KiB) Przejrzano 3476 razy
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Różne

Post autor: Napoleon »

Pytanie profana z tej dziedziny - po co to było?
A idąc dalej, w dziale o "starych" krązownikach zamieściłem ilustracje bocznokołowej fregaty brytyjskiej Tiger, utraconej w 1854 roku pod Odessą. Tu ilustracje dotyczące tego wydarzenia.
Załączniki
Loss_of_HMS_Tiger.jpg
Loss_of_HMS_Tiger.jpg (527.88 KiB) Przejrzano 3459 razy
Wrak fregaty bocznokołowej Tiger' koło Odessy (ILN-1854).jpg
Wrak fregaty bocznokołowej Tiger' koło Odessy (ILN-1854).jpg (471.7 KiB) Przejrzano 3459 razy
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Różne

Post autor: Peperon »

Napoleon pisze: 2023-01-01, 14:10 Pytanie profana z tej dziedziny - po co to było?...
Ekrany termiczne ? Ano po to, żeby załoganci się nie parzyli o komin.
Jakby nie patrzeć to jednak komin łapał "parę" stopni od spalin z kotłów...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6360
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Różne

Post autor: AvM »

Napoleon pisze: 2023-01-01, 14:10 A idąc dalej, w dziale o "starych" krązownikach zamieściłem ilustracje bocznokołowej fregaty brytyjskiej Tiger, utraconej w 1854 roku pod Odessą. Tu ilustracje dotyczące tego wydarzenia.
A tu ilustracja rosyjskiej fregaty TIGR .
Załączniki
RUS- Tigr.jpg
RUS- Tigr.jpg (73.03 KiB) Przejrzano 3445 razy
zahvat-tigra8.jpg
zahvat-tigra8.jpg (88.06 KiB) Przejrzano 3441 razy
Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Różne

Post autor: Napoleon »

Zdjęcie pasuje. Ale obraz nie za bardzo (jeden komin, Tiger miał dwa kominy obok siebie, choć ogólne podobieństwo jest). Poza tym, jak już pisałem, choć można się spotkać z informacjami że okręt został wydobyty przez Rosjan, to ze względu na skalę zniszczeń jest czymś niemożliwym by go wcielono do służby. Nie mam takich informacji. Więc jeżeli ktoś sobie rzeczywiście namalował obraz przedstawiający eks brytyjską fregatę Tiger pływająca pod rosyjską banderą jako Tigr, to go chyba jednak fantazja poniosła.
Ktoś to może zweryfikować?
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6360
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Różne

Post autor: AvM »

Napoleon pisze: 2023-01-01, 17:44 Zdjęcie pasuje. Ale obraz nie za bardzo (jeden komin, Tiger miał dwa kominy obok siebie, choć ogólne podobieństwo jest). Poza tym, jak już pisałem, choć można się spotkać z informacjami że okręt został wydobyty przez Rosjan, to ze względu na skalę zniszczeń jest czymś niemożliwym by go wcielono do służby. Nie mam takich informacji. Więc jeżeli ktoś sobie rzeczywiście namalował obraz przedstawiający eks brytyjską fregatę Tiger pływająca pod rosyjską banderą jako Tigr, to go chyba jednak fantazja poniosła.
Ktoś to może zweryfikować?
OHhh

To jest rosyjski jacht TIGR , na rozkaz cara uzyto do budowy jego maszyny wydobytej z fregaty TIGER

Mozliwe ze autor malowidla uwazal ze jak kominy sa kolo siebie to wystarczy namaowac jeden :)

Dane ze Pamaytnaya Knizhka Morskovo Ministerstva 1871

Dodano po 5 minutach 49 sekundach:
Napoleon pisze: 2023-01-01, 17:44 Zdjęcie pasuje. Ale obraz nie za bardzo (jeden komin, Tiger miał dwa kominy obok siebie, choć ogólne podobieństwo jest). Poza tym, jak już pisałem, choć można się spotkać z informacjami że okręt został wydobyty przez Rosjan, to ze względu na skalę zniszczeń jest czymś niemożliwym by go wcielono do służby. Nie mam takich informacji. Więc jeżeli ktoś sobie rzeczywiście namalował obraz przedstawiający eks brytyjską fregatę Tiger pływająca pod rosyjską banderą jako Tigr, to go chyba jednak fantazja poniosła.
Ktoś to może zweryfikować?
OHhh

To jest rosyjski jacht TIGR , na rozkaz cara uzyto do budowy jego maszyny wydobytej z fregaty TIGER

Dane ze Pamaytnaya Knizhka Morskovo Ministerstva 1871
Załączniki
Tigr 1870-1.jpg
Tigr 1870-1.jpg (113.25 KiB) Przejrzano 3433 razy
Tigr 1870-2.jpg
Tigr 1870-2.jpg (59.67 KiB) Przejrzano 3433 razy
Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Różne

Post autor: Napoleon »

Pytanie. Jeżeli w Pamjatnej Kniżce podana jest cena "mechanizmu" czyli jak rozumiem maszyn, a są one wydobyte z brytyjskiego okrętu, to skąd ta cena? Koszty wydobycia i remontu? Dużo by wyszło. Coś wiesz na ten temat?

Dodano po 1 godzinie 28 sekundach:
W dziale dot. pancerników zamieściłem zdjęcia Mikasy. Wspomniałem, że we wrześniu 1905 zatonął on w wyniku wewnętrznej eksplozji (komór amunicyjnych). Tu kilka zdjęć z prac wydobywczych.
Załączniki
Mikasa - prace wydobywcze po katastrofie 1905.jpg
Mikasa - prace wydobywcze po katastrofie 1905.jpg (611.35 KiB) Przejrzano 3403 razy
mikasa_salvage3.jpg
mikasa_salvage3.jpg (879.99 KiB) Przejrzano 3403 razy
mikasa_salvage5.jpg
mikasa_salvage5.jpg (479.48 KiB) Przejrzano 3403 razy
Krzysztof Gerlach
Posty: 4453
Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
Lokalizacja: Gdańsk

Różne

Post autor: Krzysztof Gerlach »

Ponieważ właśnie skończyłem pisać książkę o wojnie krymskiej na morzu, pozwolę sobie na kilka uściśleń odnośnie fregaty „Tiger”. Brytyjskie 10-calowe działa haubiczne z tego okrętu strzelały 76-funtowymi granatami albo 84-funtowymi czaszami (kulami pustymi w środku). Istnieje kilka wersji (z epoki, wprost z raportów!), kto ostatecznie unicestwił tę fregatę – i to nie tak, że Rosjanie mają swoją, a Brytyjczycy swoją, tylko po obu stronach wielu świadków widziało co innego. Wariant wysadzenia jej w powietrze przez Brytyjczyków jest nieprawdziwy na pewno, wyjaśniam to w książce. W każdym razie jednostka spoczęła na dość płytkim dnie, co pozwoliło Rosjanom zdjąć z niej silnik i kilkanaście dział. Reszta wraku była świetnie widoczna na dnie (przy niskim stanie wody) jeszcze na początku naszego wieku, a może jest tam do dziś. Z całą pewnością nie została więc podniesiona. Jednak Rosjanie ponosząc w tej wojnie kolejne klęski bardzo potrzebowali nagłaśniać nieliczne sukcesy, więc niektórzy z nich (nie wszyscy!) próbowali udawać, że ich bocznokołowiec „Tigr” po wstawieniu silnika z angielskiego „Tiger” stał się tym ostatnim (na co nabrał się kiedyś nawet Colledge), zrobili też niesamowitą szopkę ze znalezionym proporcem brytyjskiej jednostki. Prawa do wydobycia użytecznych rzeczy z wraku (po jego wcześniejszym kilkakrotnym splądrowaniu) uzyskał Luigi Mocha, obywatel Toskanii (w Odessie pilot portowy) – oczywiście robił to dla zysku, nie na carski rozkaz, więc kosztów – łącznie z niezbędnym remontem – i transportem nie da się wyliczyć tylko jako ceny operacji podniesienia przez państwowe wojsko.
Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Różne

Post autor: Napoleon »

Czyli, jak rozumiem, te 128400 rubli, to tak naprawdę koszty wydobycia maszyny (siłowni?) i ew. remontu?
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6360
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Różne

Post autor: AvM »

Napoleon pisze: 2023-01-02, 09:45 Pytanie. Jeżeli w Pamjatnej Kniżce podana jest cena "mechanizmu" czyli jak rozumiem maszyn, a są one wydobyte z brytyjskiego okrętu, to skąd ta cena? Koszty wydobycia i remontu? Dużo by wyszło. Coś wiesz na ten temat?
Patrzelam na koszty maszyn floty baltyckiej.
Mi sie wydaje ze chodzi tu o pelna wartosc, do obliczania odpisow, a wiec koszsztow.
Krzysztof Gerlach
Posty: 4453
Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
Lokalizacja: Gdańsk

Różne

Post autor: Krzysztof Gerlach »

Chyba nie zostałem zrozumiany. Luigi Mocha wydobył ten silnik. Gdyby miał dostać tylko zwrot kosztów wydobycia, to niby po co by to robił? Dla chwały cara? Bo mu się nudziło? Rosjanie chcieli silnik ze względów propagandowych, więc to, co realnie zapłacili nowemu właścicielowi mogło mieć bardzo mały związek z kosztami. Natomiast domniemanie AvM, że w tabeli mogło chodzić naprawdę o wartość księgową, kolejną fikcję względem tej konkretnej maszyny parowej, jest bardzo prawdopodobne.
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6360
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Różne

Post autor: AvM »

Samo wydobywanie wrakow w Sewastopolu dorobilo sie nawet ksiazki.

Przybyli Amerykanie.

Dodano po 47 sekundach:
I zdjecie z Sewastopola
Załączniki
ROS scutttled Sevastopol Le Monde Illustre -1.jpg
ROS scutttled Sevastopol Le Monde Illustre -1.jpg (191 KiB) Przejrzano 3363 razy
ROS scutttled Sevastopol Le Monde Illustre -2.jpg
ROS scutttled Sevastopol Le Monde Illustre -2.jpg (182.53 KiB) Przejrzano 3363 razy
ROS scutttled Sevastopol Le Monde Illustre -3.jpg
ROS scutttled Sevastopol Le Monde Illustre -3.jpg (277.24 KiB) Przejrzano 3363 razy
ROS scutttled Sevastopol.jpg
ROS scutttled Sevastopol.jpg (94.72 KiB) Przejrzano 3363 razy
ODPOWIEDZ