Forum Okrętów Wojennych

Być może kogoś zainteresuje, że moja książka „Wojna krymska na morzu. Fakty i technikalia” jest już w sprzedaży. Szczegóły na stronie www.timberships.fora.pl
Krzysztof Gerlach

Najmocniej przepraszam ale nie dopatrzyłem się szczegółów na podanej stronie.

Tam jest taki dział: pytania, odpowiedzi, polemiki. W nim temat: książka o wojnie krymskiej. W środku reszta.

Na Swieta dostalem ksiazke, serdeczne dzieki.

Ksiazka w zasadzie jest tylko na rynek polski, poniewaz rozprawia sie (polemizuje)
z innymi ksiazkami wydanymi w Polsce na ten temat:
- Gozdawa Golebiowski
- Wieczorkiewicz
- Kosiarz
- Tarle (tlumaczenie z rosyjskiego)

Zaczlalem dopiero czytac, tak ze to potrwa kilka miesiecy.

Polecem wszystkim, bo w literaturze polskiej, nie ma takiego opracowania,
A jak sie wezmie tez omowienia technicznego rozwoju okretow, napedu , uzbrojenia i taktyki
jest o jedna z czolowych prac na Swiecie (ale jak napisalem nie nadaje siena tlumaczenie w takiej formie polemiki)
Krzysztof obalw wiwle mitow i wrecz falszerstw, zwlaszcza rosyjskich, ale nie tylko. co sie ceni niesamowicie.
Widac przeczytal wszystko co znalazl i przeanalizowal.

Ksiazka byly chyba planowana w miejszym formacie , a jest wielk, tak ze sie ciezko czyta,
i raczej nie mozna wziasc jej ze soba do pociagu czy samolotu.
Trudnoscia jest tez index umieszczony przed spisem okretow , ale cale szczescie go uwzglednia.

Na dzisaj wydaje mi sie ze jest to jesyna krytyka dzial halbicowych uzytych pod Synopa,

Pametem jak Garibaldi w 1859 czy 1860 zamawial okrety w Anglii, i w liscie
wymagaltylko okretow drewnianych, w zadnym razie metalowych(zelaznych).
Dlaczego? Pelna odpowiedz znalazlem w ksiazce Krzysztofa.

Zapraszam do dyskusji.

cdn.

Illustrated London News - Saturday 30 September 1854

Illustrated London News
Sinopa

Co od Illustrated London News
Zawsze jest ptanie czy tmamy do czynienia z wyobraznia autorow, czy tez z rysunkami "z natury", albo ze szkico , czy tez zdjec, najczesciej jednak chyba pomiwszane,
Tak ze pierwszy z obrzkow z bitwy pod Synopa jest chyba artystyczna interpretacja,
ale reszta jest raczej prawdziwa,
podkreslam na 1-szym dlugim rysunku sa dwa interesujace szczegoly
pierwszy tp wrak parowca EREGLI a drugi to postawione wregi nowo budowanej jednostki.
Czyli Rosjanom nie chcialo sie , lub sie bali, lub tak byli zajeci masakra fregat,. ze nie wyslali zolierzy d zniszczena tureckich baterii i slipow.

Wregi naleza najprawdopodobniej do fregaty KEYVAN-I BAHRİ . Zwodowany w 1853 , ukonczony w 1855 ,
Poplynal w 1856b roku do Plymouth ,gdzei zalozno mu maszyny parowe firmy Robert Napier o mocy 500 koni nominalnych.

Rosyjski plan bitwy

Parowiec TAIF, jedyny ktory ocalal

Turecka Flota w 1850

Synopa
Obrazki z L'Illustration

Synopa

Co do parawca PERVAZ BAHRI Krzysztof ma kompletna racje.
Nikt nigdzeo poza Rosjanami nie nazywa tegp okretu fregata.
Byla to seria 3 parowcow pocztowych na linie Konstantynopol-Alexandria
z silnikami o mocy 200-220 koni nominalnych zbudowanych w Alexandrii

BERWAZ (Beruaz Bahri) 1266 (1849)
ASSIOUT (Assiout) 1262 (1845) 400nrt 184ft x 45ftx 11.0ft fwd 12.6ft aft
GILIAN (Jilane Bahri) 1265 (1848)

S.P.John Hougon podaje ABASSIA, ale ze zrodel rosyjskich. nie majacych pokrycia w zrodlach egipskich.

jeden z nich mial maszyny z fregaty NILE
a jeden firmy Maudslay 604bm (ASSIOUT - SUYUT wg Morskiego Sbornika 1851)

PERVAZ BAHRI byl wprowadzony w Dok w Sewastopolu w Grudniu 1854 roku i uzupeniono mu poszycie
(Про былое на Руси.. 1858)

W mojj listcie floty egipskiej PERVAZ BAHRI jest uzbrojony w 10x 12funtowe

i JAKA NIESPODZIANKA

chociaz uwazam ze bylo raczej po 5 dzial na kazdej burcie,

te dziobowe i rufowe nie byly raczej tak ustawiane
https://www.turbosquid.com/de/3d-models ... ri-1813534

Zdjecia parowca TUROK ex SHCHEGOL ex MEDAR I TIDJARET

Wielce zacne ilustracje. Pytanie do ilustracji ILN 1853-6 - czemu ta armata jest taka "wygięta"? Teoretycznie, mogłoby tak się stać z armatą brązową? Turcy, z tego co sie orientuję, jeszcze w XVIII wieku bazowali głównie na armatach z brązu, żeliwnych mieli stosunkowo mało. W XIX wieku było tak samo?