Strona 1 z 1
Atak na Hitlera w Sopocie'39
: 2024-09-04, 14:51
autor: SiSi
Przeglądając popularny portal internetowy, w komentarzach pod tekstem znalazłem ciekawą wzmiankę o rozważaniu przez MW zamachu na Führera w trakcie wojny obronnej w 1939 r.
Okolicznoscią do tego było pojawienie się wodza III Rzeszy w Sopocie, gdzie urzędował pomiędzy 19 - 25 września.
Tymczasową kwaterę ulokowano w Kasino-Hotel, gdzie już pracował sztab generała Kaupischa. Według niepotwierdzonych (?) źródeł obrońcy Helu zostali poinformowani o obecności Hitlera oraz jego najbliższych współpracowników w bliskim sąsiedztwie i rozważano ostrzelanie budynku z 6 calówek. Ostatecznie operacja nie doszła do skutku ze względu na obiekcje adm. Unruga.
Teraz pytanie to osób z Trójmiasta i interesujących się Obroną Wybrzeża w 1939 r. – prawda to?
Atak na Hitlera w Sopocie'39
: 2024-09-04, 19:05
autor: crolick
Kompletnie nierealistyczne. Zoppoty były na granicy donośności 152 mm Laskowskiego. Celność zerowa. Nie ma jak korygować ognia.
Atak na Hitlera w Sopocie'39
: 2024-09-07, 19:43
autor: karol
Niby z jakiego powodu miano by ostrzelać otwarte miasto na domniemanie pobytu? Pomijając już słusznie podniesione kwestie przez Crolicka.
Atak na Hitlera w Sopocie'39
: 2024-09-08, 13:17
autor: SiSi
Karol, zadajesz pytania do pytania..
Jezeli faktycznie rozwazano ostrzelanie hotelu, to raczej byla pewnosc, kto tam sie zameldowal, prawda?
Z jakiego powodu? No coz, pewnie z tego samego co brytyjski zamach na Rommla, plany zamachu na Churchilla, czy tez zestrzelenie Yamammoto nad Nowa Gwinea...
Crolick przedstawia argumenty dlaczego ten plan byl trudny do zrealizowania, czy tez wrecz nie mogl sie powiesc. Ok, zanotowane.
Ciagle pozostaje otwarte pytanie, czy powyzsza akcja byla rozwazana, czy tez jest to jedynie fantazja...
Atak na Hitlera w Sopocie'39
: 2024-09-08, 21:51
autor: karol
Znasz Sopot i wiesz, jak trafić w hotel będący celem miniaturowym dla artylerii powyżej dystansu trzech mil morskich?

Masz kolejne pytanie, do pytania. Dalej nie wiem, dlaczego uważasz, że Polacy mogli ostrzelać otwarte miasto we wrześniu? To zasadnicze pytane i pierwsze przed tym, czy to fantazja, czy coś na rzeczy.
Dodano po 9 minutach 46 sekundach:
A że to piramidalna bzdura, to świadczy o tym przełożony na polski przez MIIWŚ opis wizyty:
19 września 1939 r. do Gdańska przybył z wizytą Adolf Hitler. Podczas triumfalnego przejazdu przez miasto był witany przez jego mieszkańców. 21 września Hitler wizytował teren Westerplatte. Chciał się osobiście przekonać jak wygląda „twierdza”, która przez 7 dni opierała się pancernikowi, oddziałom piechoty, przetrwała nalot bombowców nurkujących i ostrzał ciężkich haubic i moździerzy.
Po zapoznaniu się z umocnieniami i terenem Wojskowej Składnicy Tranzytowej, Hitler przeszedł po nabrzeżu, przy którym zacumowany był Schleswig-Holstein, z oddali pozdrawiając marynarzy zgromadzonych na pokładzie okrętu. W następnych dniach Hitler odwiedził Sopot i Gdynię.
Atak na Hitlera w Sopocie'39
: 2024-09-09, 20:10
autor: Adam
Technicznie bez przesady - Grand Hotel ma ca 105m "długości", coś jak większy niszczyciel, niewiele mniej niż Sz-H. I się nie rusza. Ta bateria miała do tej wielkości celów strzelać, do tego, poruszających się. Oczywiście prawdopodobieństwo "sukcesu" było znikome, za to prawdopodobieństwo strat wśród ludności cywilnej bardzo duże. Także z powodu wspomnianej granicy zasięgu i problematycznego korygowania ognia.
Z drugiej strony, nocleg przywódcy państwa w czasie wojny w zasięgu (choćby tylko teoretycznym) artylerii wroga... bez komentarza.
Atak na Hitlera w Sopocie'39
: 2024-09-10, 07:58
autor: karol
Własnie technicznie to jest ważne. Tu prowadzone były dyskusje o rozrzucie strzałów oddanych na ponad trzy mile morskie, stąd podany we wpisie dystans wynoszący i tak grubo powyżej strzelania na wprost (pod Matapanem były to dwie mile morskie i strzelały tam armaty piętnastocalowe, trafiło mniej niż 30% z wystrzelonych w cele niemal dwustumetrowe).