JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
A tak już na marginesie, przy okazji przestarzałości pocztówki. Faktycznie to nie facebook, ale Marek Błuś w jednym ze swoich artykułów zwrócił uwagę, czy może zachęcił by wykorzystywać ją w pierwotnym celu. Z ciekawości wlazłem na jeden z portali i ku mojemu zaskoczeniu na liczniku było prawie 700 tys. użytkowników, którzy rozesłali ponad 42 miliony pocztówek na cały świat (a jak zsumowali przebyty dystans w linii prostej to wyszło ponad 5 milionów okrążeń Ziemi). Rekordzistka z Polski wysłała ich 8,5 tysiąca. Paradoksem jest, że większość postcrosserów wysyła swoje kartki przez niemieckich operatorów, bo wychodzi dużo taniej (3 zł zamiast 5 zł) niż przez naszą kochaną Pocztę Polską.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
A kto o zdrowym rozumie żeni się z lekarką poradni AA ?Maciej pisze:Już to zrobiłem. Była moją żoną! ...
Jak mi teściowa za bardzo dogryzała to stwierdziłem, że drugie piętro jest trochę za wysoko, żeby sobie podskakiwać. Zerwie się barierka i nieszczęście gotowe.
Inteligentna kobieta szybko "aluzju paniała".
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Tak na marginesie, jeśli ktoś ma trochę wolnego:
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Całe szczęście, że przynajmniej w Krakowie w Muzeum Lotnictwa nikomu nie przychodzi do głowy dawać na jakimkolwiek plakacie czegoś innego niż samolot lub coż powiązanego z lotnictwem.
Dzięki temu przynajmniej ci co tam przychodzą wiedzą że mamy jakieś tradycje lotnicze, Bo jak widzę taki plakat jak ten przedstawiony wyżej, to mam wrażenie że jedyną tradycją PMW jest szabelka
Owszem kocham szabelki i cały sprzęt szabelkow ale widząc coś takiego mam ochotę tylko na jedno
Sorry za dosadność, ale niech ludzie Morza zaczną najpierw sami siebie szanować, to potem będzie łatwiej o to aby inni ich szanowali.
Niech MMW najpierw zacznie szanować własne tradycje to i z promocją PMW będzie łatwiej, bo jak dla mnie to plama i blamaż na całego i od tej pory wcale się nie dziwię, że nikt na górze poważnie nie traktuje PMW.
Dzięki temu przynajmniej ci co tam przychodzą wiedzą że mamy jakieś tradycje lotnicze, Bo jak widzę taki plakat jak ten przedstawiony wyżej, to mam wrażenie że jedyną tradycją PMW jest szabelka
Owszem kocham szabelki i cały sprzęt szabelkow ale widząc coś takiego mam ochotę tylko na jedno
Sorry za dosadność, ale niech ludzie Morza zaczną najpierw sami siebie szanować, to potem będzie łatwiej o to aby inni ich szanowali.
Niech MMW najpierw zacznie szanować własne tradycje to i z promocją PMW będzie łatwiej, bo jak dla mnie to plama i blamaż na całego i od tej pory wcale się nie dziwię, że nikt na górze poważnie nie traktuje PMW.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
... no ale co do zdjęcia to czekałem na komentarze
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Ja jestem jak najbardziej za takimi imprezami ja w MMW , a przeciwny zamykaniu muzeum w tym dniu.
Uważam tylko za skandal w jaki sposób się je promuje, a przede wszystkim skandaliczne że nie wykorzystuje się takich wydarzeń do promocji PMW
Uważam tylko za skandal w jaki sposób się je promuje, a przede wszystkim skandaliczne że nie wykorzystuje się takich wydarzeń do promocji PMW
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
No ale tu akurat zgadzam sie - serio nie można było dać marynarza? Musi byc w Muzeum MW ułan z szabla i koniem (da sie bardziej sztampowo)? Co oni maja wspólnego z MW?Marmik pisze:no ale co do zdjęcia to czekałem na komentarze
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
A to nie było we MW dywizjonu pancernych ułanów podwodnych?crolick pisze:No ale tu akurat zgadzam sie - serio nie można było dać marynarza? Musi byc w Muzeum MW ułan z szabla i koniem (da sie bardziej sztampowo)? Co oni maja wspólnego z MW?Marmik pisze:no ale co do zdjęcia to czekałem na komentarze
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Może i była, ale to na pewno nie ci ze zdjęcia
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Przyznam że sam miałem wątpliwości co do ułana. Ale zostałem przekonany. Świeto Wojska Polskiego nawiązuje do "Cudu nad Wisła". Owszem, można było dać np. ORP Pomorzanin, coś z Flotylli Wiślanej lub spieszonego marynarza ale postanowiliśmy zrobić coś innego, trochę prowokacyjnego. No może nie aż takiego jak pewne branżowe czasopismo, które w rocznicę utworzenia MW dało na okładce strażaka ,ale jednak. Ułan MW nie ubliża, szczególnie 15 sierpnia a wywołuje zainteresowanie i dyskusję. W przyszłym roku będzie marynarz. Ważnym , choć nie najważniejszym zadaniem MMW jest promocja MW(nie tylko historii MW). I to MMW robi poprzez m.in. organizację "objazdowych"jak ktoś to ujął , wystaw. "Objazdowych" nie tylko w kraju(obecnie wystawa dot zaślubin Polski z morzem jest w Dęblinie a jest tam z uwagi na gen.Hallera) ale także np. w Norwegii(ORP "Grom"-będzie w trzech językach(norw., ang., pl.) w Muzeum Wojny i Pokoju w Narwiku) , Flotylla Pińska-już jest w Ładince na Ukrainie, ta sama tematyka będzie obecna w wojskowym muzeum w Mińsku(jesteśmy po rozmowach), rozpoczęliśmy też rozmowy o współpracy z białoruskim muzeum w Brześciu nad Bugiem. Odczyty co tydzień? Nie , tego nie da się zrobić. Nie ze względów finansowych tylko organizacyjnych. Da się za to zrobić raz w miesiącu bezpłatny seans filmowy w miarę możliwości z udziałem bohatera lub autora, da się zrobić promocję fajnej ksiązki o tematyce morskiej(także tomik poezji). Spotkania filmowe wznawiamy w październiku, promocje książek w miarę ich wydawania(oczywiście nie wszystkich) . Promocja MW to także działalnośc wydawnicza. Nie na wszystkim musimy zarabiać-część wydawnictw np. Biuletyn Historyczny sprzedajemy po a nawet poniżej kosztów. Dzieje się tak z powodu radykalnego podniesienia "wizualnego" poziomu tego czasopisma. Zrezygnowaliśmy bowiem z bezpłatnych usług znajdującej się na Oksywiu drukarni(bardzo im dziękuje za wiele lat fajnej współpracy) a przeszliśmy do komercyjnej, prywatnej drukarni w Białymstoku. Bo oni mają nowoczesne maszyny pozwalające na wydrukowanie atrakcyjnej publikacji. To samo dotyczy książek, które wydajemy, np. o przycznynach zatonięcia Orła Huberta Jando czy o roli lekkich sił uderzeniowych Tomasz Neubauera. Promocja MMW a przy okazji MW lub odwrotnie to dziesiątki wywiadów, rozmów w telewizyjnych i radiowych studiach. To organizowane przez MMW imprezy plenerowe lub udział w takowych. Za niespełna dwie godziny ekipa MMW wyrusza do stolicy. W parku Agrykola odbędzie się, jak co roku, festyn. Nie zabraknie stanowiska MMW. Promocja to, oczywiście wystawy w gmachu i ekspozycji zewnętrznej MMW oraz na "Błyskawicy" Ktoś zwrócił uwagę na brak multimediów. Fakt , obecnie jest tylko ekran dotykowy wiszący na wystawie modeli Jacka Krzewińskiego. W październiku na kilka miesięcy zamkniemy gmach MMW. Po to by to zmienić. Rozpocznie się budowa wystawy stałej a przy okazji całkowita zmiana aranżacji parteru i drugiego piętra. Z multimediami nie będziemy przesadzać. Muzeum to przede wszystkim eksponaty, muzealia. Multimediami ratują się głównie placówki , które nie mają interesujących obiektów. Multimedia mają pomóc poznać historię , przyciągnąć zwiedzających ale nie zastąpią zabytków. Tak więc w MMW po przebudowie znajdzie się m.in. "strzelanka". Z naprawdę dobrej kopii Lewisa będzie można strzelać do wrogich samolotów oraz...min. Pojawią się ekrany(nie tzw. kioski multimedialne) z prezentacją dziejów Polski na morzu. W latach 2019-2021 zbudowane zostaną podziemne magazyny studyjne(to takie , które może oglądać zwiedzjący) i pracownie pod tzw. skansenem. Odnowione i zakonserwowane zostaną obiekty wielkogabarytowe znajdujące się na skansenie. Promocja to także kiosk muzealny. Niestety, ktoś kiedyś niezbyt szczęśliwie go usytuował. Wchodzący ludzie kasy i sklepiku szukają w miejscu gdzie pracuje ochrona. Zamiana miejsc jest znacznie bardziej skomplikowana niż się wydawało. W najbliższym czasie niewykonalna. Kwestia zaopatrzenia sklepiku? Robimy , co możemy. Sprawa zakupów i zysku też jest bardziej skomplikowana niż się wydaje-trudno jest np. wziąć coś w komis. Tym niemniej dochód ze sklepiku zwiększył się w ostatnich kilku latach kilkakrotnie. Pomimo wrażenia pustki jakie stało się udziałem Marmika, co roku zwiększa się liczba zwiedzających. Jesteśmy najbardziej popularnym muzeum w Gdyni. Oczywiście w znacznej mierze "pracuje" na to ORP Błyskawica. Ale i bez niej wynik jest niezły. I nie twierdzimy że nie może być lepiej. Może być. I do tego zmierzamy. Nie wydaje mi się też że pozjadałem wszystkie rozumy. Stąd cenne dla mnie są uwagi zwiedzających np. także na pozornie błachy temat modeli w sklepiku-nie byłem i nie jestem modelarzem i się na tym nie znam. Do promocji MW i celowości mówienia prawdy, także tej nieprzyjemnej o tym rodzaju Sił Zbrojnych nie trzeba mnie przekonywać. Przez prawie dwadzieścia lat robiłem to jako dziennikarz. PS. a może np. w przyszłym roku zrobimy w MMW spotkanie uczestników FOW? Może warto byłoby się spotkać i pogadać w realu? Jakby co sala na 121 osób jest.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Dziękuję za wyczerpująca odpowiedź, ustosunkuje się do niej później,
Co do samego plakatu to zupełnie nie jestem przekonany a patrząc po komentarzach na FB nikt nie potraktował tego jako prowokację ale jako ignorancję
Co do samego plakatu to zupełnie nie jestem przekonany a patrząc po komentarzach na FB nikt nie potraktował tego jako prowokację ale jako ignorancję
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Wydaje mi się, że "motyw rzeczny" z naszą MW właśnie 15 sierpnia byłby najodpowiedniejszy. Nasza MW walczyła z przeprawami sowieckimi powyżej Warszawy, co było preludium do Bitwy Warszawskiej.thomson pisze:Ułan MW nie ubliża, szczególnie 15 sierpnia a wywołuje zainteresowanie i dyskusję. W przyszłym roku będzie marynarz.
Więc plakat z (choćby namalowaną) taką potyczką byłby w MMW najodpowiedniejszy. A ułan, nas shiploverów irytuje bądź wprawia w radosny nastrój i pukamy się w czółko...
... i nie pozostaje nam już nic innego, jak czekać na zmiany w przyszłym roku.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Uwagi powyżej, jak najbardziej słuszne.
W dodatku, ten rekonstruktor, o wyglądzie Piasta Kołodzieja, ubliża nawet ułanom wymachujać szablą niczym cepem!
Co to w ogóle ma być za siermiężność.?!
Pozdrawiam,
Maciej
W dodatku, ten rekonstruktor, o wyglądzie Piasta Kołodzieja, ubliża nawet ułanom wymachujać szablą niczym cepem!
Co to w ogóle ma być za siermiężność.?!
Pozdrawiam,
Maciej
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
Bardzo nie lubię określenia „Cud nad Wisłą” , wprowadzonego przez przeciwników Piłsudskiego aby zdyskredytować jego rolę w tej bitwie. Pośrednio określenie to dyskredytuje całą nasza armię. Bo niby nie potrafiliśmy sami zwyciężyć tylko nam cudu było potrzeba ? Ale to temat na dłuższą dyskusję.
W każdym razie pokazywanie oklepanego tematu ułanów biorących udział w Bitwie warszawskiej nijak mi nie pasuje jako wstęp do jakiejkolwiek prowokacyjnej dyskusji. Niby jaka to miała by być prowokacja ?
A po drugie jeszcze raz powtarzam, 15 sierpnia to Święto WP a nie Święto Bitwy Warszawskiej, więc nie rozumiem dlaczego akceptowalne miały by być tematy związane tylko z tą bitwą a nie z całym WP ??? Owszem święto ustanowione w rocznicę tej bitwy , ale nie święto samej bitwy.
W każdym razie pokazywanie oklepanego tematu ułanów biorących udział w Bitwie warszawskiej nijak mi nie pasuje jako wstęp do jakiejkolwiek prowokacyjnej dyskusji. Niby jaka to miała by być prowokacja ?
A po drugie jeszcze raz powtarzam, 15 sierpnia to Święto WP a nie Święto Bitwy Warszawskiej, więc nie rozumiem dlaczego akceptowalne miały by być tematy związane tylko z tą bitwą a nie z całym WP ??? Owszem święto ustanowione w rocznicę tej bitwy , ale nie święto samej bitwy.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
No, już bez przesady.
Święto Wojska Polskiego ustanowiono w dniu Bitwy Warszawskiej - zatem, oczywiste, że jako symbol stała się nieodzowynym punktem odniesienia.
Nie rozumiem też Twych dąsów na określenie Cudu nad Wisłą. Nie ma ono dziś wcale pejoratywnego wydźwięku.
Zresztą, to nie temat na takie wynurzenia.
Natomiast MW nie sposób promować taką sierotą na koniu jak z plakatu powyżej! Abstrahując od samego pomysłu, wszyscy tam, na zdjęciu, wyglądają lepiej od tego pierdusa. Nie można było tego wykadrować? A zresztą, to tak jakby namalować Gryfa pod bombami, strzelającego do stukasów z 120-stek!
Najlepiej, salwami!!
Pozdrawiam,
Maciej
Święto Wojska Polskiego ustanowiono w dniu Bitwy Warszawskiej - zatem, oczywiste, że jako symbol stała się nieodzowynym punktem odniesienia.
Nie rozumiem też Twych dąsów na określenie Cudu nad Wisłą. Nie ma ono dziś wcale pejoratywnego wydźwięku.
Zresztą, to nie temat na takie wynurzenia.
Natomiast MW nie sposób promować taką sierotą na koniu jak z plakatu powyżej! Abstrahując od samego pomysłu, wszyscy tam, na zdjęciu, wyglądają lepiej od tego pierdusa. Nie można było tego wykadrować? A zresztą, to tak jakby namalować Gryfa pod bombami, strzelającego do stukasów z 120-stek!
Najlepiej, salwami!!
Pozdrawiam,
Maciej