Rozrywka, czyli 'Na luzie'

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Tzaw1
Posty: 643
Rejestracja: 2006-05-03, 17:23
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Tzaw1 »

Nadesłane i poniekąd związane a tematyka FOW :)

Pan Prezydent RP wymknął się ochronie i niezauważony opuścił posiadłość na Helu. Złapał stopa i późnym popołudniem wylądował we Władysławowie. Pochodził trochę po plaży, wydał 19,50 na pamiątki w straganach na deptaku aż zrobił się głodny. Ale zobaczył, że nie ma już kasy. Szybko pomaszerował na pocztę wymachując książeczką oszczędnościową PKO, na której miał zadołowane całe 400 zł. Na poczcie okazało się jednak, że nie wziął ze sobą dowodu osobistego i panienka nie chciała mu wypłacić pieniędzy. Trochę zły powiedział:
- Przecież ja jestem Lech Kaczyński. Prezydent RP.
- Każdy może tak powiedzieć - odparła panienka z okienka
- No, ale jak mam pani udowodnić, że ja to ja - nie dawał za wygraną Lechu
- Hmm - pomyślała panienka - Wie pan, kiedyś był tu Krzysztof Krawczyk i też nie miał dowodu, ale zaśpiewał "parostatek" i wypłaciliśmy mu pieniądze. Innym razem Adam Małysz pokazywał jak się ląduje telemarkiem i też uwierzyliśmy mu. Może i Pan jakoś nam udowodni, że jest Pan Prezydentem.
- No nie wiem - odpowiedział zły jak diabli Kaczyński - Przychodzą mi do głowy same jakieś pojebane pomysły.....
- Oczywiście Panie Prezydencie - przerwała mu panienka - W jakich nominałach mam wypłacić Panu pieniądze?
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4126
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

Słabizna straszliwa. Już lepszy był ten o stoczniach.

Macieju o co biega z tym 'Ethernet killerem'?!
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4929
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

Macieju o co biega z tym 'Ethernet killerem'?!
Faktycznie dla ludzi "nie z branży" może być niezrozumiałe. Jak widać kabelek z jednej strony ma wtyczkę pasującą do gniazdka 230V, a z drugiej właśnie do gniazda standardu Ethernet. Nie muszę chyba dodawać, że połączenie 230V do bardzo delikatnego oprzyrządowania sieciowego musi się skończyć jego śmiercią ( pomijam rozwiązania czysto przemysłowe posiadające odpowiednie zabezpieczenia. Sprzęt biurowo - domowy po takiej operacji "umrze" )

To może jeszcze
"jak blondynka robi kopie dokumentów worda"
Obrazek

I nowa, pikantna potrawka dla niemowląt :)
Szczególnie polecana dla nowych rodziców ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4929
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

I może jeszcze bardzo stare ( jeszcze tuż z przed wejścia do Wspólnoty Europejskiej ) o "unijnych ekspertach"

.....Baca pilnuje stada owiec na hali, siedzac przy drodze.
Nagle podjezdza nowiutki terenowy Mercedes.
Kierowca, mlody czlowiek w drogim garniturze, wysiada i mowi:
- Baco, jesli zgadne ile tu jest owiec, dacie mi jedna?
Baca spojrzal na goscia, zerknal na rozrzucone po hali stado i mowi:
- Zgodo.
Mlodzieniec wyjmuje z teczki notebooka, podlacza go do komorki, laczy sie z serwerem NASA, podaje odczytana z GPSa pozycje, sciaga zdjecie satelitarne hali, uruchamia program analizy obrazu, eksportuje dane do arkusza, na miniaturowej kolorowej drukarce drukuje 150-stronicowy raport, przeglada go i mowi:
- Baco, macie tu 1427 owiec.
Na to baca:
- Zgodzo sie, panocku, mozeta wziunc swojo lowiecke.
Mlodzieniec zabiera jedno zwierze ze stada i zamyka je z tylu samochodu, zadowolony z siebie.
Baca przyglada mu sie uwaznie i mowi:
- A cy jak odgadne wos zawod, panocku, moglbym dostoc tako samo zaplate?
- Jasne!
Baca mowi:
- Wyscie som konsultont z Lunii Europejskiej.
Zdziwiony mlodzieniec odpowiada:
- Faktycznie! Jak zescie to zgadli?
- To baaaardzo proste - odpowiada baca.
Po pirse, przyjechalista tu, choc wos nikt nie zapraszol.
Po drugie, kazaliscie mi zoplacic za cus, co i bez wos wim.
Po tsycie, gowno wita na temot mojego biznesa. A teraz oddawajta mi psa!!!


Ten obrazek pod spodem to autentyk. Kilka lat temu na oficjalnej stronie NBS pokazał się taki tekst. Udało mi się to zrzucić zanim zmienili :)
Tak swoją drogą ciekawi mnie w jaki sposób i w czym Japońskie okręty pomagały USA w czasie II wojny, może jakieś tajemnice wojny niechcący się ujawniły :-)

Obrazek


A jeszcze jedno.
Ci co nie lubią wulgaryzmów niech nie zaglądają. Reszta niech się pocieszy. Podobno znalezione za klamką jednego z banków.
Powiem, że nie dawno sam chciałem coś takiego wsadzić za klamkę mojego banku. Jedynie trzeba by "trójmiasto" zamienić na "warszawę" i godzinę 18 na 17. Widać wszędzie podobne zwyczaje....
Obrazek

PS.
Macie pomysł jak szybko i sprawnie przetworzyć prezentację poerpointa na coś zjadliwego dla FOW? Bo przez zrzuty ekranu bardzo nieefektywne, a mam coś bardzo miłego ( dla mojego oka ) na temat schematu budowy sieci komputerowych.
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4929
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

RyszardL pisze:Dzwoni księgowa do profesora Miodka i pyta:
- Przepraszam, czy ZARACHUJE to poprawna forma wypowiedzi?
A Miodek na to:
- Wie pani poprawna, ale lepiej byłoby powiedzieć PANOWIE PROSZĘ
POCZEKAĆ...
:wink:
Była jeszcze druga wersja
- czy SZACHUJE to poprawna forma?
- tak, ale o wiele grzeczniej będzie powiedzieć CISZA PANOWIE


to może jeszcze takie krótkie
masochista do sadysty
- UUUDEEEERZ MNIEEEEE
a sadysta na to
- NIEEEEEE


Spotyka się dwóch kumpli po latach
- cześć, słyszałem że się ożeniłeś?
- ano, ożeniłem się
- no to musisz być szczęśliwy?
- muszę.
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4929
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

Student po ciężkiej sesji ( w wersji drugiej, baca na hali ) budzi się nad ranem i widzi piękny poranek. Więc krzyczy na całe gardło
- JAKI PIĘKNY PORANEK
a echo z przyzwyczajenia odpowiada
- mać, mać, mać....
Awatar użytkownika
Jacek Bernacki
Posty: 431
Rejestracja: 2007-03-15, 13:32
Lokalizacja: Siecień k/Płocka

Post autor: Jacek Bernacki »

Zaobserwowane (i uwiecznione) osobiście :lol:

Obrazek
Co to za ludzie?
Co za różnica ważne, że są!
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4929
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

Problem - jak się podłączyć do światłowodu Netii ( taki kranik na światłowodzie ;) ) – fragment dialogu na jednym forum. Wyciąłem nie śmieszne odpowiedzi.

Grupy dyskusyjne:pl.comp.networking
Data:2002-11-05 09:34:06 PST


Niewiem czy to właściwa grupa, ale napiszę.

20 metrów od mojego domu jest zakopany światłowód Netii. Załóżmy, że mógłbym
odkopać go i przeciąć i wyjąć kilka nitek. Jakie urzadzenie jest potrzebne
do połączenia mojego kompa z tym światłowodem, aby przy jego użyciu łączyć
się z internetem? Jeśli jest to w ogóle możliwe to jaki byłby koszt
przedsięwzięcia i ewentualna prędkość transmisji danych?

---------------------------------------------------------------------------------------

odpowiedź 1:
primo po pierwsze.... jaciez****dole synek ale tym masz pomysly :)

nawet jakby Ci sie udalo zrobic mufy i kupic odpowiednie urzadzenia
instalujac je po drodze (jakies 500tys zl moze byc ci wystarczylo) to za
cholere nie dostaniesz sie internetu bo to wymaga jeszcze konfiguracji
urzadzen po stronie operatora....
....wez lopate i walnij sie porzadnie w leb.

---------------------------------------------------------------------------------------

odpowiedź 2:
Pomijajac idiotyzm rozwiazania, sprobojmy podejsc do tego powazne.
1. Musisz znalezc aktywne wlokno a nie jakies ciemne.
2. Cala operacja nie moze Ci zajac wiecej jak max 30 min
inaczej chlopaki od teletransmisji w netii namierza rejon gdzie
nastapila przerwa wlokna. Jak pospawasz wlokna i zalozysz mufe w 30 min.
zalatwiam Ci robote u nas
:-P
3. Musisz postawic multiplexer.
4. Musisz dojsc jaki tam jest rodzaj transmisji: ATM,SDH,Ethernet :-)
5. Musisz wiedziec jaka jest szybkosc lacza SDH-1 do iles tam, ATM to
samo, moze OC3 :-)

Jak masz to wszystko to musisz juz tylko wrzucac swoje odpowiednio
spreparowane pakiety..ale co to dla Ciebie i twojego Linux'a :-P

---------------------------------------------------------------------------------------

odpowiedź 3:
Zapomnialem dodac. Jak wszystko pojdzie ok zamkniesz sie kwota 10000 zl,
+ 100 zl na jakies P200MMX +Linux. Jak masz pecha i leci tym laczem DWDM
to robisz tak: sprzedajesz dom kupujesz multiplexer DWDM oraz duzy
karton. Podlaczasz sprzet sam przenosisz sie do kartonu i masz internet
z szybkoscia jakies 2,4 Gb/s jak nic ...


---------------------------------------------------------------------------------------

odpowiedź 4:
Cóż. Potrzebujesz do tego świderek i zaworek. Wiercisz otwór w
światłowodzie, tylko czujnie. Jak zacznie wyciekać światło to natychmiast
wbijasz zaworek. Potem możesz podstawiać knister na pakiety. Tylko nie pal
przy tym, bo może niezły pożar być.

Najlepiej zrób wcinkę u sąsiada na polu, wtedy będzie na niego. Ale uważaj
bo jak Netia skapnie się, że im ciśnienie fotonów w wiązce spadło to możesz
być pewien, że wyślą ekipę remontową. Musisz zamaskować zaworek.

Z kanisterkiem idziesz do domu, zanurzasz kabel sieciowy i snifferem
wybierasz te pakiety, które są TCP/IP. Reszte możesz wywalić. A w drugą
stronę - wysyłasz zapytania do kanisterka i jak będzie odpowiednie
ciśnienie to możesz iść do zaworka i podłączyć kanister. Wtedy na zasadzie
różnicy stężeń twoje pakiety przejdą do światłowodu, a kanister napełni się
nowymi pakietami.

Musisz tylko długo czekać, bo odpowiedzi na twoje zapytania nie muszą
przyjść szybko. Najlepiej wpuść do kanistra parę tracertów. Po ich
zachowaniu będziesz wiedział czy pakiety już wróciły. (Ale uważaj, żeby
pingów nie zeżarły).

Najlepiej podłączać się w biały dzień, wtedy nikt nie zauważy uciekających
fotonów. W nocy masz przerąbane - będzie cię na ostatnią milę widać.

---------------------------------------------------------------------------------------

odpowiedź 6:

To chyba nie był dobry pomysł z napisaniem tego posta. Nie palę juz tego
świństwa:))))))))))))))))
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4539
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Jak chodzui o prezentację to wyslij mi ja na:
sopelek2
@
poczta.onet.pl

Coś się wymyśli.
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4929
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

A może Windows dla kobiet?
Obrazek

I Władca Pierścieni
Obrazek
Tzaw1
Posty: 643
Rejestracja: 2006-05-03, 17:23
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Tzaw1 »

Maciej3 pisze:A może Windows dla kobiet?
Jestem prawie pewien, że dla niezdecydowanych facetów :)
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4929
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

ponieważ "coś dziwnego stało się z naszym tygryskiem" już ktoś zamieścił, to może w kontekście Kubusia Puchatka
Obrazek
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4929
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

REGULAMIN BIUROWY Z ROKU 1870



Personel winien być w biurze tylko w dni robocze pomiędzy godzina szóstą przed południem a godzina szóstą po południu.
Oczekuje się, ze wszyscy współpracownicy bez wezwania będą pracowali w godzinach nadliczbowych - jeśli będzie taka potrzeba.

Za czystość biura odpowiedzialny jest pracownik o najdłuższym stażu.
Wszyscy terminatorzy i uczniowie maja zgłaszać się u niego czterdzieści minut przed rozpoczęciem pracy i pozostają do dyspozycji także po zakończeniu zmiany.

W czasie godzin biurowych nie wolno rozmawiać.
Przyjmowanie posiłku jest dozwolone pomiędzy godzina wpół do dwunastej do dwunastej.
Jednakże nie wolno w tym czasie przerywać pracy.

Regułą jest noszenie skromnej odzieży. Personel nie może ubierać się jaskrawo i wolno mu nosić tylko porządne pończochy. Nie wolno nosić w biurze ocieplaczy i płaszczy, ponieważ personel ma do dyspozycji piec.
Poza tym zaleca się aby każdy członek personelu w okresie zimowym przynosił cztery funty węgla.

Pragnienie tytoniu lub napojów wyskokowych jest słabością ciała i jest zabronione dla wszystkich członków personelu biurowego. Osoby płci żeńskiej mają starać się prowadzić bogobojny tryb życia .

Każdy pracownik ma obowiązek troszczenia się o swoje zdrowie. Chorzy pracownicy nie otrzymują wynagrodzenia. Dlatego każdy pracownik mający poczucie odpowiedzialności powinien ze swego wynagrodzenia odkładać pewną sumę, żeby nie stać się ciężarem dla ogółu w razie niemożności pracy lub zmniejszenia się zdolności do pracy.

Urlopów udziela się tylko w wypadkach naglących ze względów rodzinnych.
Wynagrodzenia za ten czas nie płaci się.

Należy zawsze pamiętać o tym, ze jest się winnym wdzięczność swemu chlebodawcy. W końcu on Was żywi.

i może na dobranoc jeszcze 4 obrazki
http://republika.pl/blog_et_4179246/5797038/tr/01.gif

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4929
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

I może motto przed każdym zabraniem się do pracy.....
Na przykład przy robieniu Super Shinano ;)

Obrazek
Shinano
Posty: 657
Rejestracja: 2004-03-07, 22:25

Post autor: Shinano »

Ale ja kocham moją pracę :lol: w syndykacie Corleone. :-D
Duże koty zjadam na przystawkę.
ODPOWIEDZ