co się stało, że najpierw to planowano, zapowiadano, a potem się to jednak nie mogło odbyć ?...
"Miasto Gdynia i Dowództwo Marynarki Wojennej RP informują, że dzisiejsze uroczystości z okazji 11. rocznicy przyjęcia Polski do NATO zostały odwołane."
o co tu chodzi ?...
Moderator: nicpon
A to ciekawe. Przeglądałem sobie wczoraj stronę marwoja w poszukiwaniu informacji o obchodach lecz poza okolicznościowym tekstem nic nie znalazłem. Swoją drogą szkoda, że wszelkie obchody wyglądają tak samo. Delegacje, kwiatki i przemowy, niestety brak żadnego iwentu dla ludu.
Baltops 2012---> http://fotogdynia.blogspot.com/2012/06/ ... warty.html
Sprzedaję: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1377717
Sprzedaję: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1377717
ze względu na cel w postaci popularyzacji organizacji / instytucji / firmy / branży oraz popularyzacji jej interesów / potrzeb (np. rekrutacyjnych, wizerunkowych, lobbystycznych) wśród lokalnej, regionalnej czy ogólnokrajowej społeczności / społeczeństwa oraz wśród decydentów wydawanie wielkich pieniędzy np. na sponsoring drużyny sportowej (w zamian za co sponsor dostaje logo na plakatach zawiadamiających o imprezach sportowych czy wymienienie nazwy przez megafony podczas takich zawodów) jest totalnym bezsensem i nie ma żadnego znaczenia...
jest też oczywiście wyrzucaniem pieniędzy w błoto...
dla realizacji wyżej wymienionych celów sens mają / praktyczne znaczenie mają / mogą przynosic jakieś efekty tylko działania bezpośrednie i "wprost edukacyjne" typu "dni otwarte" w porcie wojennym czy terminalu portowym, udostępnianie okrętów i statków do zwiedzania, konkursy artystyczne dla dzieci i młodzieży szkolnej ("namaluj okręt", "sfotografuj port"), centra informacyjne branżowe (pawilony z mini-wystawami przybliżającymi branżę gospodarki morskiej czy np. sprawy obronnościowo-morskie), festyny / festiwale portowe (jak Hamburg Hafengeburtstag, Wereldhavendagen w Rotterdamie i podobne imprezy na mniejszą skalę w wielu mniejszych portach), programy TV o tematyce morskiej, etc.
pozostaje pytanie - czy kierownictwa tych firm / instytucji / branż mają świadomość, że realizacja wyżej wymienionych celów JEST W ICH WŁASNYM INTERESIE...
na tzw. "zachodzie" lub "na świecie" tzw. świadomość ekologiczna i odpowiedzialność ekologiczna (na ogół pod przymusem opinii publicznej sterowanej przez eko-histeryków i uległych im polityków) stała się już standardem... czymś co już w zasadzie stało się oczywiste... stąd np. programy EcoPorts, etc. oraz np. GreenShip awards, etc.
natomiast nowym zjawiskiem, zdobywającym obecnie popularność, zataczającym coraz szersze kręgi jest dążenie do poprawy komunikacji firm morskich z otoczeniem... nie na zasadzie "sztuka dla sztuki" - firmy i branże morskie zaczynają sobie uświadamiać, że takie działania, jak wymienione w drugim od góry akapicie, leżą jak najbardziej w ich własnym interesie... i są (w dłuższej perspektywie) opłacalne dla nich...
stąd np. koncepcja "citizen ports" (portów "obywatelskich", portów bliskich obywatelom)
- ciekawe, kiedy ten trend dotrze do nas...
jest też oczywiście wyrzucaniem pieniędzy w błoto...
dla realizacji wyżej wymienionych celów sens mają / praktyczne znaczenie mają / mogą przynosic jakieś efekty tylko działania bezpośrednie i "wprost edukacyjne" typu "dni otwarte" w porcie wojennym czy terminalu portowym, udostępnianie okrętów i statków do zwiedzania, konkursy artystyczne dla dzieci i młodzieży szkolnej ("namaluj okręt", "sfotografuj port"), centra informacyjne branżowe (pawilony z mini-wystawami przybliżającymi branżę gospodarki morskiej czy np. sprawy obronnościowo-morskie), festyny / festiwale portowe (jak Hamburg Hafengeburtstag, Wereldhavendagen w Rotterdamie i podobne imprezy na mniejszą skalę w wielu mniejszych portach), programy TV o tematyce morskiej, etc.
pozostaje pytanie - czy kierownictwa tych firm / instytucji / branż mają świadomość, że realizacja wyżej wymienionych celów JEST W ICH WŁASNYM INTERESIE...
na tzw. "zachodzie" lub "na świecie" tzw. świadomość ekologiczna i odpowiedzialność ekologiczna (na ogół pod przymusem opinii publicznej sterowanej przez eko-histeryków i uległych im polityków) stała się już standardem... czymś co już w zasadzie stało się oczywiste... stąd np. programy EcoPorts, etc. oraz np. GreenShip awards, etc.
natomiast nowym zjawiskiem, zdobywającym obecnie popularność, zataczającym coraz szersze kręgi jest dążenie do poprawy komunikacji firm morskich z otoczeniem... nie na zasadzie "sztuka dla sztuki" - firmy i branże morskie zaczynają sobie uświadamiać, że takie działania, jak wymienione w drugim od góry akapicie, leżą jak najbardziej w ich własnym interesie... i są (w dłuższej perspektywie) opłacalne dla nich...
stąd np. koncepcja "citizen ports" (portów "obywatelskich", portów bliskich obywatelom)
- ciekawe, kiedy ten trend dotrze do nas...
Optymista z Ciebie. Ja się zastanawiam nie kiedy ale czy dotrze. Jeśli dobrze pamiętam to w 2008 r. było sporo morskich iwentów, przynajmniej w Gdyni. Kilka jednostek marwoja do zwiedzania itp. W zeszłym roku było zdecydowanie gorzej. Poza TTSR nie potrafię sobie przypomnieć jakiejś imprezy związanej z tematyką morską.
Baltops 2012---> http://fotogdynia.blogspot.com/2012/06/ ... warty.html
Sprzedaję: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1377717
Sprzedaję: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1377717
troszkę tego czasami jest, ale stanowczo za mało w stosunku do (niedocenionych) roli i znaczenia spraw morskich oraz gospodarki morskiej dla całego kraju, czy dla regionu nadmorskiego chociażby...
spis imprez publikuje co roku "Nasze MORZE"...
- informuje nawet o imprezach w odległych miejscach - nie tyle z myślą o istniejącej, ale małej oczywiście grupie Polonusów prenumerujących czasopismo, ale głównie po to, by tymi przykładami / opisami imprez inspirować potencjalnych polskich organizatorów...
- trafia się też trochę takich imprez w Polsce, ale - podkreślam ponownie - stanowczo za mało w stosunku zarówno do potrzeb (również takich z punktu widzenia własnego interesu branży morskiej), jak i możliwości...
zawiodły mnie imprezy "z okazji Europejskiego Dnia Morza" zorganizowane w zeszłym roku przez CMM
były "za mało morskie" albo wręcz w ogóle nie morskie...
w przyszłym roku NAJPRAWDOPODOBNIEJ centralne (w skali europejskiej) obchody Europejskiego Dnia Morza mają się odbyć w Polsce
wiem, że już czynione są jakieś przygotowania... zobaczymy - co z tego wyjdzie...
będa / mają być podobno (interesujące mnie osobiście) konferencje międzynarodowe o turystyce morskiej i morsko-gospodarczo-portowo-żeglugowa...
mam jednak nadzieję, że będą też imprezy popularne przybliżające sprawy morskie (głównie znaczenie gospodarki morskiej, portów, transportu morskiego dla "Kowalskiego" oraz dla całej gospodarki narodowej)
zobaczymy, co się urodzi...
w Polsce dzieje się często tak, że imprezy istniejące od dawna, np. cykliczne konferencje odbywające się jeszcze przed proklamowaniem Europejskiegio Dnia Morza przez Komisję Europejską (co było jednym z nielicznych udanych i pożytecznych jej posunięć) są "podciągane" pod obchody Europejskiego Dnia Morza...
czyli mamy jakieś imprezy w ramach tego "europejskiego święta", ale nie jest tworzona żadna nowa jakość w zakresie popularyzacji spraw morskich...
niektóre morskie wydarzenia w Polsce są (nawet przez zainteresowanych) "przegapiane", ponieważ są absolutnie beznadziejnie (tzn. zerowo) promowane... nie ma o nich informacji...
są też "wydarzenia morskie" czy "ciekawostkowe" lub "edukacyjne okazje morskie" UKRYTE w większych imprezach NIE morskich...
np. podczas Bałtyckiego Festiwalu Naukowego można było zobaczyć modele wodolotów w akcji na basenie modelowym Politechniki Gdańskiej (malutki to basenik modelowy w porównaniu z OHO CTO na Przymorzu, ale zawsze coś...)
w ramach Bałtyckiego Festiwalu nauki bywały także udostępnione do zwiedzania statki naukowo-badawcze (Baltica, Oceania) a nawet np. holownik i statek p-poż z portu Gdynia...
z kolei wiele imprez NAZYWANYCH morskimi (jak np. szczecińskie dni morza) ma mało wspólnego z atrakcjami stricte morskimi (np. brakuje na nich "otwartych okrętów" czy "otwartych statków", etc. i są tylko letnim pretekstem dla kolejnego sprowadzenia rozrywek dla gawiedzi typu ogródki piwne i koncerty szmiro-disco)
zapowiedzi imprez i wydarzeń morskich 2010:
http://www.naszemorze.com.pl/pokaz_wiad ... hp?idn=444
w miesiącach zimowych i wczesnowiosennych królują niemal niepodzielnie imprezy dla fachowców (konferencje, targi, etc.)
więcej imprez "dla ludzi" zaczyna się pojawiać od maja...
spis imprez publikuje co roku "Nasze MORZE"...
- informuje nawet o imprezach w odległych miejscach - nie tyle z myślą o istniejącej, ale małej oczywiście grupie Polonusów prenumerujących czasopismo, ale głównie po to, by tymi przykładami / opisami imprez inspirować potencjalnych polskich organizatorów...
- trafia się też trochę takich imprez w Polsce, ale - podkreślam ponownie - stanowczo za mało w stosunku zarówno do potrzeb (również takich z punktu widzenia własnego interesu branży morskiej), jak i możliwości...
zawiodły mnie imprezy "z okazji Europejskiego Dnia Morza" zorganizowane w zeszłym roku przez CMM
były "za mało morskie" albo wręcz w ogóle nie morskie...
w przyszłym roku NAJPRAWDOPODOBNIEJ centralne (w skali europejskiej) obchody Europejskiego Dnia Morza mają się odbyć w Polsce
wiem, że już czynione są jakieś przygotowania... zobaczymy - co z tego wyjdzie...
będa / mają być podobno (interesujące mnie osobiście) konferencje międzynarodowe o turystyce morskiej i morsko-gospodarczo-portowo-żeglugowa...
mam jednak nadzieję, że będą też imprezy popularne przybliżające sprawy morskie (głównie znaczenie gospodarki morskiej, portów, transportu morskiego dla "Kowalskiego" oraz dla całej gospodarki narodowej)
zobaczymy, co się urodzi...
w Polsce dzieje się często tak, że imprezy istniejące od dawna, np. cykliczne konferencje odbywające się jeszcze przed proklamowaniem Europejskiegio Dnia Morza przez Komisję Europejską (co było jednym z nielicznych udanych i pożytecznych jej posunięć) są "podciągane" pod obchody Europejskiego Dnia Morza...
czyli mamy jakieś imprezy w ramach tego "europejskiego święta", ale nie jest tworzona żadna nowa jakość w zakresie popularyzacji spraw morskich...
niektóre morskie wydarzenia w Polsce są (nawet przez zainteresowanych) "przegapiane", ponieważ są absolutnie beznadziejnie (tzn. zerowo) promowane... nie ma o nich informacji...
są też "wydarzenia morskie" czy "ciekawostkowe" lub "edukacyjne okazje morskie" UKRYTE w większych imprezach NIE morskich...
np. podczas Bałtyckiego Festiwalu Naukowego można było zobaczyć modele wodolotów w akcji na basenie modelowym Politechniki Gdańskiej (malutki to basenik modelowy w porównaniu z OHO CTO na Przymorzu, ale zawsze coś...)
w ramach Bałtyckiego Festiwalu nauki bywały także udostępnione do zwiedzania statki naukowo-badawcze (Baltica, Oceania) a nawet np. holownik i statek p-poż z portu Gdynia...
z kolei wiele imprez NAZYWANYCH morskimi (jak np. szczecińskie dni morza) ma mało wspólnego z atrakcjami stricte morskimi (np. brakuje na nich "otwartych okrętów" czy "otwartych statków", etc. i są tylko letnim pretekstem dla kolejnego sprowadzenia rozrywek dla gawiedzi typu ogródki piwne i koncerty szmiro-disco)
zapowiedzi imprez i wydarzeń morskich 2010:
http://www.naszemorze.com.pl/pokaz_wiad ... hp?idn=444
w miesiącach zimowych i wczesnowiosennych królują niemal niepodzielnie imprezy dla fachowców (konferencje, targi, etc.)
więcej imprez "dla ludzi" zaczyna się pojawiać od maja...
Fakt, była jakaś ładnie nazwana impreza zorganizowana przez CMM ale raczej nędzna. Zaś co do konferencji morsko - turystycznej - jeśli ma być organizowana przez tych samych ludzi to zeszłoroczna w takcie targów turystycznych to można ją sobie zdecydowanie odpuścić.
Baltops 2012---> http://fotogdynia.blogspot.com/2012/06/ ... warty.html
Sprzedaję: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1377717
Sprzedaję: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1377717
nie wiem, przez kogo personalnie i przez kogo instytucjonalnie z naszego regionu, ale "generalnie" przez ministerstwo sportu czy jak mu tam...miczman pisze:Fakt, była jakaś ładnie nazwana impreza zorganizowana przez CMM ale raczej nędzna. Zaś co do konferencji morsko - turystycznej - jeśli ma być organizowana przez tych samych ludzi to zeszłoroczna w takcie targów turystycznych to można ją sobie zdecydowanie odpuścić.
Okręty NATO jutro wejdą do Gdańska
http://www.mw.mil.pl/index.php?vhost=ww ... 744&limes=
i byłaby to świetna okazja do zaprezentowania idei uczestnictwa Polski w sojuszu itp. Genialna sprawa można rzecz. Podejrzewam jednak, że zwiedzanie jednostek będzie możliwe jedynie dla dziennikarzy i "dziennikarzy". Natomiast zwykły człowiek z ludu będzie mógł sobie co najwyżej ustawić na tapetę logo NATO.
Ciekawe iwenty morskie zdarzają się np.
http://www.aviateam.pl/?m=201002
tylko po co podać info dla ludzi, którzy mogliby sobie zobaczyć, chociażby z Ostrogi. Lepiej niech "dziennikarze" to zrelacjonują.
http://www.mw.mil.pl/index.php?vhost=ww ... 744&limes=
i byłaby to świetna okazja do zaprezentowania idei uczestnictwa Polski w sojuszu itp. Genialna sprawa można rzecz. Podejrzewam jednak, że zwiedzanie jednostek będzie możliwe jedynie dla dziennikarzy i "dziennikarzy". Natomiast zwykły człowiek z ludu będzie mógł sobie co najwyżej ustawić na tapetę logo NATO.
Ciekawe iwenty morskie zdarzają się np.
http://www.aviateam.pl/?m=201002
tylko po co podać info dla ludzi, którzy mogliby sobie zobaczyć, chociażby z Ostrogi. Lepiej niech "dziennikarze" to zrelacjonują.
