^ To nie jest definicja ścisła, bo takiej nie ma. Co prawda, np. pokład statku nie jest utożsamiany z terytorium państwa, ale istnieje wiele analogii sytuacji pokładu polskiego statku i terytorium RP. A więc już można nieco uchylić furtkę do takiej interpretacji, w celu ochrony wolności żeglugi morskiej, w której polskie statki (a jeszcze częściej: polscy obywatele) uczestniczą. Ponadto, należy pamiętać o pełnym otwarciu furtki dla nowych zadań obronnych i innych Sił Zbrojnych w kontekście obowiązywania np. art. 117 Konstytucji, co daje praktycznie nieograniczone pole manewru i interpretacji oraz zmian w obliczu tworzenia kolejnych norm prawa międzynarodowego.
Ponadto trochę sam sobie odpowiedziałeś:
"Siły Zbrojne ponadto mogą brać udział w zwalczaniu klęsk żywiołowych i likwidacji ich skutków,
działaniach antyterrorystycznych, akcjach poszukiwawczych oraz ratowania życia ludzkiego, a także w oczyszczaniu terenów z materiałów wybuchowych i niebezpiecznych pochodzenia wojskowego oraz ich unieszkodliwianiu."
W kontekście umiędzynarodowienia działań SZ, w tym MW, nie ma przeszkód, by MW przeciwdziała piractwu morskiemu, które jest utożsamiane z terroryzmem morskim - choć ten podział (istniejący w zasadzie ze względu na pobudki sprawców) nie jest wiążący, zwłaszcza w kontekście np. Konwencji rzymskiej w sprawie przeciwdziałania bezprawnym czynom przeciwko bezpieczeństwu żeglugi morskiej, w której wszelkie akty przeciwko bezpieczeństwu żeglugi i bezpieczeństwu życia i zdrowia osób znajdujących się na statkach, jest po prostu "przestępstwem". Pobudki (polityczne, prywatne) nie są ważne.