Czy ktoś coś wie? Czy ktoś o tym słyszał?
Według Głowackiego (tom II "Dzieje żeglarstwa polskiego") w Trzebieży znaleziono dość dużo jachtów, które sukcesywnie naprawiano w Szczecinie i odsyłano do klubów. Niestety, ich niemieckie nazwy są w większości nieznane, a potem dorabiano im przeróżne legendy. Najczęstszą jest wywodzenie ich od Rasmussena.
W 1948 r. do Jastarni przyszło 5 jachtów z tej grupy: JOWISZ, MARIA, MARS, MERKURY i SATURN. Wydaje mi się, że Głowacki podaje więcej nazw, ale ni mam tej książki pod ręką.
Swego czasu Theo Dorgeist pytał o to samo na jednym z niemieckich forów, ale bez jakiegokolwiek sukcesu.
Jachty poniemieckie i rewindykowane
Re: Jachty poniemieckie i rewindykowane
Czy ktokolwiek ma choć cień przypuszczenia co do pochodzenia poniemieckiego jachtu ORION?
Dla przypomnienia: po wojnie znaleziony w gdyńskim porcie w stosunkowo dobrym stanie, remont przeprowadzony siłami własnymi przez JKM "Gryf", nazwany ORION i do tej pory w "Gryfie".
Dla przypomnienia: po wojnie znaleziony w gdyńskim porcie w stosunkowo dobrym stanie, remont przeprowadzony siłami własnymi przez JKM "Gryf", nazwany ORION i do tej pory w "Gryfie".
Re: Jachty poniemieckie i rewindykowane
Cień przypuszczenia jest taki, że "mówiło się" zawsze o "Orionie", iż to Rasmussen. Sugerowaloby to stocznię Rasmussen und Abeking. KLub podaje, że jacht zbudowano w 1936 roku i to brzmi prawdopodobnie. Podaje też, że w latach 1977-80 został odbudowany klepka po klepce. Uważam, że jednak oprócz odbudowy zaszły w nim jakieś zmiany, pamietam, że gdy go ponownie pierwszy raz zobaczyłem odniosłem takie właśnie wrażenie. Z pewnością zmianie uległ takielunek, do odbudowy "Orion" był "osiemdziesiatką", nosił też numer VIII - PZ 3, obecnie ma 69m2 ożaglowania.
Re: Jachty poniemieckie i rewindykowane
Według legend prawie każdy porządny jacht poniemiecki, to Rasmussem.
Rozmawiałem z ludźmi, którzy się znają na konstrukcji i są przekonani, że to nie jest Rasmussen. Ma inną konstrukcję kadłuba niż ich 80-tki. Niestety, nie widziałem żadnego zdjęcia wraku tego jachtu przed przebudową. Z pewnością byłaby na nim nazwa.
No właśnie: czy istnieją jakiekolwiek zdjęcia wraków poniemieckich jachtów - ale z WIDOCZNYMI nazwami?
Rozmawiałem z ludźmi, którzy się znają na konstrukcji i są przekonani, że to nie jest Rasmussen. Ma inną konstrukcję kadłuba niż ich 80-tki. Niestety, nie widziałem żadnego zdjęcia wraku tego jachtu przed przebudową. Z pewnością byłaby na nim nazwa.
No właśnie: czy istnieją jakiekolwiek zdjęcia wraków poniemieckich jachtów - ale z WIDOCZNYMI nazwami?
Re: Jachty poniemieckie i rewindykowane
Nie znam żadnego takiego zdjęcia ale wtedy w rodzinie nie było żadnego aparatu fotograficznego. Co do Rasmussena, to nie upieram się, szczególnie w obecnej postaci "Oriona". Powtarzam tylko co się mówiło...