Jakie są postępy przy budowie Gawrona?

[pothkan]

Bo w Polsce brakuje mężów stanu, którzy by robili politykę z myślą o wyborcach.

Z drugiej strony, nie jest u nas wcale tak najgorzej. W porównaniu z W. Brytanią, Niemcami czy Skandynawią (gdzie również demokracja idealna nie jest, a marnych czy kłamliwych polityków nie brakuje) przegrywamy, ale... jakby porównać polską politykę z francuską, włoską, o wschodnich "demorkacjach" nie wspominając - to nie wypadamy tak źle. Więc nie przesadzajmy z tym osłabianiem.

[Wicher]

No bez żartów! Nie mów, że Włosi czy Francuzi mają gorzej od nas bo po zasobności portfela Francuza czy Włocha oraz Polaka widać wyraźnie jak jest. Tak samo jak po wielkości budżetów tych państw, wydatkach, obrotach gospodarczych czy też produkcji i sprzedaży rzeczy z plakietką "wymyślono i wyprodukowano we Francji/Italii".
Dla mnie politycy mogą sobie skakać do oczu w Sejmie czy Senacie, drapać się do woli, obrzucać czymkolwiek chcą ale niech najpierw zadbają o moje bezpieczeństwo i o to, bym mógł godnie żyć. We Francji czy Włoszech, w odróżnieniu do Polski, jest to jak widać możliwe bo to my jeździmy tam aby zarobić porządne pieniądze a nie na odwrót.
Spójrz też jak wypadamy, i wypadają nasi politycy, w porównaniu z Czechami...

Wschodniej Europy w ogóle nie poruszam bo to całkowicie inny poziom, wielokrotnie niższy od naszego.

[pothkan]

No bez żartów! Nie mów, że Włosi czy Francuzi mają gorzej od nas bo po zasobności portfela Francuza czy Włocha oraz Polaka widać wyraźnie jak jest.

Czytaj uważnie. Mówię o jakości polityki i polityków, nie o poziomie życia.

Spójrz też jak wypadamy, i wypadają nasi politycy, w porównaniu z Czechami...

Czesi to pozytywny wyjątek w naszym regionie. Ba, pod pewnymi względami (np. wysoka areligijność) to pozytywny wyjątek w skali światowej.

[Adam]

Akurat politycy są wszędzie tacy sami i tyle samo warci. Nasi są ani lepsi, ano gorsi.
Brytyjscy całkiem niedawno z dnia na dzień "rozwiązali problem" dwóch lotniskowców, wszystkich Harrierów, nowych Nimrodów i paru innych programów.

[Peperon]

Tylko należy porównać też, jak zadbali o następne pokolenie okrętów.
Nasi rozwiązali w ten sam sposób problem OHP-ów, Tarantul, czy Gawrona. Tylko w przeciwieństwie do Brytyjczyków na horyzoncie rysuje się wielka figa z makiem. Tak samo zresztą nasi politycy dbają o interesy kraju i obywateli.
Tak więc wszędzie politycy są tacy sami, ale nie do końca

[ps-man]

Akurat politycy są wszędzie tacy sami i tyle samo warci. Nasi są ani lepsi, ano gorsi.
Brytyjscy całkiem niedawno z dnia na dzień "rozwiązali problem" dwóch lotniskowców, wszystkich Harrierów, nowych Nimrodów i paru innych programów.

Tymczasem uaktywnili się Argentyńczycy, wykorzystujący brytyjskie osłabienia. Robi się gorąco wokół Falklandów-Malwin. Czy błędy innych powinny być usprawiedliwieniem dla naszych błędów?

[szafran]

Cyrku ciąg dalszy...
http://superwizjer.tvn.pl/56556,zarzuty ... lnosc.html

[wottek]

Wygląda na to, że Gawron zostanie patrolowcem...
Wywiad w TOK FM:
http://www.mon.gov.pl/pliki/Media/Minis ... 100140.MP3

Pozdrawiam,
Wojtek

[Waldek K]

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-m ... nId,597317

MON chce ratować korwetę "Gawron"
Wczoraj, 11 kwietnia (18:26)

Resort obrony próbuje bronić "Gawrona". Korweta mogłaby być przerobiona na statek patrolowy - powiedział w Sejmie szef MON-u Tomasz Siemoniak. Miałoby to kosztować ponad 100 milionów złotych.

Jesteśmy na etapie opracowania wymagań przez marynarkę w sprawie tego, w jakim kierunku może pójść to dokończenie. Poza tym wpłynęły do nas propozycje ze strony dwóch stoczni - powiedział minister Siemoniak.

Budowa "Gawrona" pochłonęła do tej pory 400 milionów złotych. W lutym Donald Tusk poinformował, że zapadła decyzja o przerwaniu programu budowy korwety. Tusk tłumaczył, że chodzi o racjonalizację wydatków MON. Wówczas poinformowano, że resort planuje sprzedać kadłub okrętu, który miał wejść do służby pod nazwą ORP "Ślązak".

Jeszcze dwa miesiące temu Tomasz Siemoniak mówił, że rezygnacja z okrętu nie jest zaskoczeniem. Teraz jednak - jak wynika z jego wypowiedzi - resort obrony chciałby przerobić korwetę na statek patrolowy.
Korweta była budowana od ponad 10 lat

Program budowy wielozadaniowej korwety sięga końca lat 90. Konstrukcja jest oparta na koncepcji opracowanej przez hamburską stocznię Blohm und Voss. Budowa okrętu ruszyła w listopadzie 2001 roku. Początkowo planowano budowę siedmiu, później trzech-czterech, potem dwóch okrętów, a ostatecznie w stoczni powstawała jedna jednostka, co drastycznie podwyższało koszty.

W kwietniu ubiegłego roku sąd ogłosił upadłość likwidacyjną Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni, która utraciła płynność finansową. Zakład zarzucał resortowi obrony, że ten nie wypłacił wszystkich należności. MON replikowało, że to stocznia nie rozliczyła się z kilkudziesięciomilionowej zaliczki, a domaga się pieniędzy za okręt, za który ministerstwo może zapłacić dopiero po dostawie. W utrzymanie zdolności produkcyjnych stoczni zaangażowała się Agencja Rozwoju Przemysłu.

Okręt miał być uzbrojony w rakiety przeciwokrętowe i przeciwlotnicze, torpedy do zwalczania okrętów podwodnych oraz armatę na dziobie. Miał być także wyposażony w radary dozoru powietrznego i nawodnego, systemy walki radioelektronicznej i dowodzenia. Z powodu cięć budżetowych umowy o dostawie uzbrojenia nie podpisano.

"Statek patrolowy"

[Waldek K]

Właściwie to samo, co powyżej:
http://www.polska-zbrojna.pl/index.php? ... Itemid=160

....
Minister zapowiedział, że korweta Gawron w zaplanowanym kształcie nie powstanie. „Myślimy, co dalej z kadłubem. Mamy propozycje dwóch polskich stoczni i nie jest wykluczona taka – jak sądzę – racjonalna decyzja, aby nie za 1,1 miliarda złotych, ale za sto–sto kilkadziesiąt milionów ten kadłub zamienić na okręt patrolowy. MW opracowuje propozycje, w jakim kierunku to dokończenie budowy mogłoby pójść. Ponadto wpłynęły do MON oferty z dwóch stoczni na dokończenie budowy. Może zachęcimy do złożenia propozycji także inne przedsiębiorstwa, gdy będziemy wiedzieli już, co chcemy z tego kadłuba uzyskać. Wydaje się to sensownym pomysłem, bo i tak zakładamy w projekcie naszej koncepcji pozyskanie okrętów patrolowych, a przy okazji nie zmarnujemy wydanych już pieniędzy”.

Czwartek, 12.04.2012 09:32 (ag)

Ciekawe, które stocznie złożyły te propozycje. SMW i Nauta?

[Adam]

Sens byłby gdyby propozycję złożyły "topowe" stocznie, choćby grupa Remontowa.

[szafran]

Sens byłby gdyby propozycję złożyły "topowe" stocznie, choćby grupa Remontowa.

Dla nich zrobienie okrętu dla MW to byłaby sprawa prestiżowa a nie aby zarobić kasę.

Wracając do Gawrona to na MK Bartosz Zajda podał co to jest kadłub Gawrona.

W chwili obecnej praktycznie skończony jest cały kadłub okrętu wraz z częścią nadbudówek. W kadłubie zamontowane zostały już zasadnicze mechanizmy i urządzenia niezbędne do funkcjonowania jednostki, których koszt stanowi znaczący udział w całkowitych, dotychczasowych wydatkach finansowych na budowę okrętu, w tym:
Linia wałów z śrubami nastawnymi;
Maszyny sterowe;
System automatycznego sterowania siłownią;
Stabilizatory przechyłów;
Wirówki paliwa i oleju do przekładni;
Zespół turbiny gazowej;
Wirówki paliwa i oleju do przekładni;
Silniki główne z kapsułami i zespoły prądotwórcze;
Przekładnia redukcyjna;
System ochrony katodowej okrętu;
Urządzenia zasilania i sterowania systemem UD (system demagnetyzacyjny);
Ster azymutalny;
Pompy systemu ppoż, transportu paliwa i oleju;
Bloki sanitarne;
System wizualnej pomocy lądowiska śmigłowca;
Klimatyzacja;
Kotły wodne;
Odolejacz;
Czerpnie i tłumiki powietrza;
Podnośniki towarowo-amunicyjne i amunicyjne;
System chłodzenia spalin;
Część drzwi i włazów;
System obrony przed bronią masowego rażenia;
System przeciwpożarowy;
System ochrony balistycznej;
Oczyszczalnia ścieków i urządzenia do przetwarzania odpadów;
System RAS – zaopatrywania na morzu;
Transformatory;
Rozdzielnice energetyczne.

[szafran]

Wczoraj w Programie 3 Polskiego Radia podano szokującą informację, że nie udało się sprzedać nikomu Gawrona. Minister Siemoniak jest zdania, że okręt trzeba ukończyć w wersji patrolowej.

[Marmik]

Chyba każdy to wiedział, ale trzeba było trochę pomydlić oczy społeczeństwu.
Teraz się okazuje, że Gawron nie jest już za duży na Bałtyk. Oczywiście dorobi się do tego historyjkę o nie marnowaniu potencjału, o trosce o ludzi oraz ich zainwestowane pieniądze.
A wszystko nadal bez koncepcji rozwoju.
I tak sobie będziemy z tymi ewoluującymi w prawo i w lewo wizjami czekać do końca kadencji, czyli już tylko trzy lata.

[Waldek K]

...do końca której kadencji?
Ty to widzę optymistą jesteś...

[Peperon]

Pogoda piękna (przynajmniej w Krakowie), to i ludzie patrzą z optymizmem w przyszłość