No bo jeśli chodzi o to opancerzenie, to nie ma sensu chyba odkopywać topora wojennego. No bo tam faktycznie nie było żadnych płyt o grubości 152mm, tylko 4 i ¾ cala (dobrze podaję? Bo sam sobie to tak na szybko przeliczam do tyłu) które leżały na podkładzie 1 i ¼ cala, co w sumie dawało 6 cali. Czyli jakby nie było autor jest bliżej prawdy

No ale skoro Anglosasi nie posługiwali się systemem metrycznym, a odnotowujemy tu wszystko z dokładnością do tysięcznych części po przecinku

Podobnie wszelkich danych na temat Iowa jest w sieci tak potężna ilość że chyba nie ma sensu kruszyć kopi o taką pierdołę jak ta i jej podobne.
Jak wspomniałem, artykuł oceniałbym raczej po ilości ciekawostek ze służby tych okrętów. Czegoś czego nie znajdzie się po 10minutach szperania w Internecie.