Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

szafran
Posty: 2197
Rejestracja: 2007-05-25, 19:27
Lokalizacja: Sopot

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: szafran »

Widziałem gdzieś filmik na którym strzelał polski Phalanx. Całkiem niedawno to MW RP pokazała.
Dziadek
Posty: 646
Rejestracja: 2005-10-23, 17:52

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Dziadek »

marek8 pisze:...a status SM-2 niejasny...
SM-1MR
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

http://pracujadlaciebie.pl/sejm-6/inter ... acja-5712/
W odpowiedziach na interpelacje posła Ludwika Dorna wymieniono kilka niesprawności, ale nic o Phalanx-ie
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Kpt.G »

Może był niesprawny przez krótki czas? Albo nawalił nie dawno.
A teraz pytanie o odpowiednik Rosyjski Phalanxów, to byłby AK-630 (nie pomyliłem aby oznaczenia?) :?:
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
marek8
Posty: 1943
Rejestracja: 2011-07-01, 12:22

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: marek8 »

Rosyjskich to będzie trochę - zaczynając od starych Ak-630M poprzez dużo nowsze systemu Roj czy rakietowo artyleryjskie Kasztan - ale wszystkie mają trochę inną filozofię działania - mają/i są bardziej wszechstronne bo też i Rosjanie nie mają aż tak rozbudowanej rakietowej obrony plot jak Amerykanie.
Co do filmików - to chętnie obejrzę tego naszego Phalanxa w akcji... A tak na zasadzie ciekawostki w paru filmikach na youtube w tych naszych filmach o MW pojawia się nie wiedzieć czemu fregata Nieustraszimyj... :) Widać ktoś z kadry chciałby :)
Temat niesprawności Phalanxa na Kościuszce krążył już lata temu jako plotka - czy prawdziwa - nie wiem. Teraz p. Dura pisze o niesprawności na Pułaskim... Oczywiście można też podejść do tego jeszcze inaczej - , ze zadania wykonywane przez okręt nie wymagają sprawności systemu w czym będzie nawet trochę racji bowiem i tak wersja która mamy - nawet sprawna to raczej za wiele nie zdziała - szczególnie wobec konkretnych zagrożeń jakie mogą nam zaoferowac przeciwnicy.
Zdziwienie musi za to budzić kwestia tak swobodnego traktowania tematu okrętowej samoobrony przez naszą MW - wbrew pozorom temat ma szerszą płaszczyznę...
A co do interpelacji poselskich - trzeba jakby wiedzieć o co zapytać a i tak pozostawia to pole do różnych odpwoiedzi - dla przykładu na innym z okrętów niesprawny od samego poczatku był jeden z ważnych systemów - tak ważny, ze w zachdnich marynarkach nie bardzo sobie można wyobrazić działania bojowe - u nas jednak bez ironii poradzono sobie z tym wykorzystując inne systemy, które przejęły jego funkcję. I czy w takiej sytuacji jest problem czy go nie ma? :)
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Kpt.G »

Na pewno wiadomo że można ten system obejść w przypadku awarii..XD i jakoś go zastąpić w warunkach walki...XD
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

A czym "obejść" jedynego Phalanxa? Rzucać kartoflami w stronę nadlatującego samolotu lub rakiety?
Ja wiem, że u nas wszyscy nagle uwierzyli, że nie grozi nam wojna (rząd ogłosił, więc na 100% prawda), w związku z tym można wychodzić w morze bez sprawnego uzbrojenia, ale co w sytuacji, kiedy trzeba będzie użyć uzbrojenia pomimo tego czasu wszechogarniającego "pokoju", bo np. komuś "po drugiej stronie"odwali palma" albo sprzęt zgłupieje?.
Ja wiem, że to są scenariusze filmowe, ale czy w kraju, którego samolot prezydencki grzebie głowę państwa i kilkadziesiąt innych osób, można sobie pozwolić na lekceważenie nawet mało prawdopodobnych sytuacji?
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Mitoko »

A tak przy okazji naszych przyszłych OOW - brazylijskie CV03 wyglądają całkiem ciekawie:
http://bastion-karpenko.ru/cv03/
Wykopany z DWS za żądanie prawdy
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

Mitoko, jest dużo fajnych okrętów, .... których my nie będziemy mieć :wink:

Ciekawostka:
http://www.defence24.pl/news_wielka-bry ... go-phalanx
Babcock jest głównym serwisantem dla systemów Phalanx w brytyjskiej marynarce na podstawie umowy długoterminowej podpisanej w 2006 r. Oznacza to nie tylko gotowość tej firmy do prowadzenia napraw przez całą dobę i siedem dni w tygodniu, ale również dostawę części zamiennych.
To nikt im nie powiedział, że można wychodzić w morze z niesprawnym systemem p.lot. "ostatniej szansy"? Panikarze... :lol:
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
marek8
Posty: 1943
Rejestracja: 2011-07-01, 12:22

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: marek8 »

No tak a więc zapewne w przypadku zagrożenia (tzn. gdy już nastąpi agresja albo będzie prawie pewna) po prostu się popłynie i sie naprawi i przynajmniej wydatek będzie poniesiony tylko wtedy gdy już na pewno trzeba go będzie ponieść... i nie będzie się żadna Ł... z kontroli czepiać. Przypomnę tylko, że dokładnie na taki sam sposób myślenia i niemożność zrobienia czegokolwiek sensownego z rodzimymi siłami zbrojnymi narzekał już Władysław IV... A jak mnie uczono jakich drastycznych środków musiał użyć jeszcze Kazimierz III aby zmusić współziomków do zainstalowania w tych pięknych zamkach normalnej infrastruktury obronnej, którą notorycznie pożyczano sobie na inspekcje z zamku do zamku... to co zmieniło się? :(
Po prostu musimy się oswoić z faktem, że u nas jest inna gradacja ważności celów... i tyle...
Awatar użytkownika
polsteam
Posty: 1552
Rejestracja: 2005-09-16, 21:03
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: polsteam »

polsteam pisze:Czy ktoś, kto zna się na strategii i taktyce, naukowym opisie konfliktów zbrojnych, na stosunkach międzynarodowych (nie wiem, zresztą na czym powinien się znać) mógłby mi wyjaśnić "łopatologicznie" i obrazowo co znaczy w kontekście polskim / w odniesieniu do polskiego terytorium, sytuacji geopolitycznej, stanu sił zbrojnych:

"konflikt zbrojny relatywnie krótkotrwały, o wysokiej intensywności, lecz niekoniecznie wysokim natężeniu".

- m.in. jak może wyglądać, na czym polegać, jaki mieć zasięg terytorialny i jaki może być jego ostateczny efekt (również czy i jaki może mieć wpływ na ukłąd granic) ?...


- http://niezalezna.pl/49308-eksperci-prz ... raza-rosja

"Geografia wojskowa bałtyku. Wnioski dla kierunków modernizacji sił zbrojnych RP."
- http://ncss.org.pl/publikacje/raport-nc ... ych-rp.62/
kolejny kawałek do układanki...

http://wpolityce.pl/wydarzenia/69513-ni ... go-zasiegu
Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Mitoko »

Waldek K pisze:Mitoko, jest dużo fajnych okrętów, .... których my nie będziemy mieć :wink:
Bardziej tu mi chodziło o to, że jednak da się upakować w tej wyporności sensowny okręcik.
Wykopany z DWS za żądanie prawdy
oskarm
Posty: 1419
Rejestracja: 2012-08-30, 18:23

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: oskarm »

marek8 pisze:Z artykułu p. Dury z grudniowej nTW wynika, że Phalanx JEST niesprawny i będzie niesprawny (a co do jednego z okrętów to podobno nie jest jasne czy kiedykowiek był sprawny za naszej kadencji), Harpoony zdane do Agencji a status SM-2 niejasny... To co cały sens tej modernizacji to doprowadzenie do ładu nosiciela jednej armaty 76 mm ? :( Jaja jakieś chyba - bo przecież już pare lat temu przedstawiono MON wyliczenie ile może kosztować zatrudnienie załóg na "przetrwalniczych" etatach i, że nawet danie im po 10% podwyżki spowoduje spore oszczedności wynikłe z zaniechania wydatków na stary sprzęt... Może powinniśmy OHP na jaką minę wpakowac gdzieś... w ramach ćwiczeń natowskich... to chyba nam wolno :)
Maks w artykule ma racje w przypadku zdania Harpoonow do Agencji i braku modernizacji Phalanxa. Przy cenie 90% nowego systemu (ok. 23-24 mln zl) bylo by to nieracjonalne. (Moim zdaniem lepszym wybprem bylby SeaRAM). Spadek wydatkow ze 170 do 100 mln za okret musial skaac sie wziasc.

Jesli chodzi o remont/modernizacje elementow wymienionych przez Polske Zbrojna, to podejrzewam, ze podobnie jakbys chcial naprawic dzis komputer z Pentium 3, to tak czy siak bedziesz musial go modernizowac, bo sa dostepne tylko nowsze czesci zamienne.

W zeszlym roku Kosciuszko byl na Spontexie, w tym roku tez proponowalbym obserwowac na jakich NATOwskich cwiczeniach pojawia sie nasze fregaty. Tam, okret musi miec sprawne systemy do realizacji zgloszonych zadan.
marek8
Posty: 1943
Rejestracja: 2011-07-01, 12:22

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: marek8 »

Tylko, że to takie trochę błędne koło - wszak to my zgłaszamy co chcemy wspólnie ćwiczyć a aby ćwiczyć obronę przeciwrakietową w pełnym tego słowa znaczeniu musilibyśmy mieć sprawnego Phalanxa na co z kolei nie ma pieniędzy... więc czegoś takiego nie zgłosimy... NO chyba, ze będziemy ćwiczyć "na sucho" :)
Niestety taka pokrętna logika to nie tylko w MW pokutuje... (wiem, wiem w tym roku nawet coś tam "na sucho" to i nawet ćwiczono :) )
Ja rozumiem, że nie ma sensu modernizować starego Phalanxa ... :) Nie rozumiem za to dlczego już dawno temu nie wymieniono go na nowy skoro przeciez kryzys się nas nie imał... :) Wszak to system, który można by nawet na Gawrona przenieść z czasem... Koszt nawet nowego zestawu nie jest przecież jakiś astronomiczny a na pewno dla przykładu pozbycie się nie wiedzieć do czego potrzebnych barek desantowych dawno pozwoliłoby wygospodarować potrzebne środki...
Tak skoro już wspomniałem po co nam cały szereg nie bardzo wiadomo do czego potrzebnych okrętów w słuzbie,dla których choćby samo paliwo sporo kosztuje? Desant na Piławę nam się marzy? :bije: Raczej bez szans...
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: domek »

Pan patrzy na Danie I widzi Danie ja widze taki mniejszy nieodległy w czasie I drodze drogi Afganistan no może Liban
marek8
Posty: 1943
Rejestracja: 2011-07-01, 12:22

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: marek8 »

Nie do końca rozumiem o co chodzi z tą Danią :) ale od dawnych czasów jak to jakiś optymista zaproponował wykorzystanie naszych Lublinów do transportu wojska na pewien punkt położony nad M. Śródziemnym i co z tego dalej wynikło ciutkę straciłem wiarę w racjonalność pewnych decyzji w naszej MW. Bo tamta mimo, że ogółowi prawie nie znana kreatywna myśl w swoim wykonaniu bardzo wymiernie kosztowała, oj kosztowała... :|
ODPOWIEDZ