100 Lecie Błyskawicy
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 2016-01-16, 09:41
100 Lecie Błyskawicy
Nasz Błyskotka dożywa sędziwego wieku ale ciągle na wodzie może by w końcu wybudować DOK dla niej? Ciekawe jaki to koszt? Gdzie taki dok mógłby powstać? w obecnym miejscu postoju? czy w pobliżu plaży niedaleko muzeum MW ? Co myślicie na ten temat?
Re: 100 Lecie Błyskawicy
100-lecie za 20 lat, czyli szkoda strzępić język. Warrior jest straszy i nadal na wodzie.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: 100 Lecie Błyskawicy
Sądzę że naturalnym środowiskiem okrętu(a także statku) jest morska woda. I to na niej okręt prezentuje się najlepiej. Swego czasu protestowałem wobec planów zadokowania na lądzie Daru Pomorza, co wydawało się już przesądzone. ORP Błyskawica ma, z tego co wiem, kadłub dobrze zabezpieczony. I to w taki sposób że nie trzeba wymieniać blach oryginalnego poszycia. Więc niech stoi na wodzie tak długo jak długo będzie to możliwe. Sądzę że znacznie dłużej niż 20 lat. Może nawet dłużej niż 200. Wyjatkiem, gdzie warto postawić na lądzie(albo przynajmniej poważnie to rozwazyć) jest okręt podwodny w roli obiektu muzealnego. Taki np. Kobben.
Re: 100 Lecie Błyskawicy
Błyskawica przeszła dopiero co duży remont i ma powymieniane sporo poszycia części podwodnej (było wymieniane już wcześniej), a nawet pokład w części rufowej (kilka metrów licząc od rufy). Połatano też wszystkie dziury w burtach. Do tego chemia na prawdę się rozwija bardzo dynamicznie (widać to choćby po chemii budowlanej), więc byłbym spokojny. Myślę, że i tak zawsze będzie taniej remontować kadłub Błyskawicy niż budować dla niej suchy dok.
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
– Carl Gustaf Mannerheim
- dessire_62
- Posty: 2028
- Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
- Lokalizacja: Głogów Małopolski
Re: 100 Lecie Błyskawicy
Błyskawica w suchym doku to profanacja tego pięknego okrętu.
To tak jakby trzymać tygrysa w klatce, a nawet gorzej- wypchać go i postawić w holu.
To tak jakby trzymać tygrysa w klatce, a nawet gorzej- wypchać go i postawić w holu.
Re: 100 Lecie Błyskawicy
Miejscem Naturalnym dla statków i okrętów jest woda. Tylo w temacie.
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie.
Jakże daleko z Domu do Morza!
Jakże daleko z Domu do Morza!
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 2016-01-16, 09:41
Re: 100 Lecie Błyskawicy
Przyjmuje odpowiedzi, natomiast argumenty za pozostawieniem okrętu na wodzie nie pojawiły się żadne! Obyście się panowie nie mylili. Przyjdzie czas że będzie za późno. Pozdrawiam i również uważam "Tylo w temacie"
Re: 100 Lecie Błyskawicy
Akurat argumenty za pozostawieniem ORP Błyskawica na wodzie przedstawiliśmy. W największym skrócie:
1. Stan kadłuba na to pozwala.
2. Stan kadłuba przy odpowiedniej o niego dbałości będzie na to pozwalał przez wiele, wiele lat. Zwłaszcza że oryginalny kadłub B. w niewielkim stopniu styka się z wodą.
3. Naturalnym środowiskiem dla okrętu klasy niszczyciel jest morska woda.
4. Nie ma żadnego argumentu za stawianiem jakiejś konstrukcji na lądzie i umieszczania tam ORP Błyskawica. Byłoby to postępowanie kosztowne, nieuzasadnione i , moim zdaniem, estetycznie obrzydliwe. W każdym razie w porównaniu z ORP Błyskawica stojącym na wodzie. I to w centrum Gdyni. A poza tym jak wyobrazić sobie ceremoniał morski, największe uroczystości Marynarki Wojennej na jakimś doku? Bo własnie to że pracę załogi, podnoszenie i spuszczanie bandery, wybijanie szklanek czy świst trapowy można zobaczyć i usłyszeć w ścisłym centrum miasta na pozostającym wciąż w służbie historycznym okręcie to rzecz bezcenna. Także dla Gdyni.
1. Stan kadłuba na to pozwala.
2. Stan kadłuba przy odpowiedniej o niego dbałości będzie na to pozwalał przez wiele, wiele lat. Zwłaszcza że oryginalny kadłub B. w niewielkim stopniu styka się z wodą.
3. Naturalnym środowiskiem dla okrętu klasy niszczyciel jest morska woda.
4. Nie ma żadnego argumentu za stawianiem jakiejś konstrukcji na lądzie i umieszczania tam ORP Błyskawica. Byłoby to postępowanie kosztowne, nieuzasadnione i , moim zdaniem, estetycznie obrzydliwe. W każdym razie w porównaniu z ORP Błyskawica stojącym na wodzie. I to w centrum Gdyni. A poza tym jak wyobrazić sobie ceremoniał morski, największe uroczystości Marynarki Wojennej na jakimś doku? Bo własnie to że pracę załogi, podnoszenie i spuszczanie bandery, wybijanie szklanek czy świst trapowy można zobaczyć i usłyszeć w ścisłym centrum miasta na pozostającym wciąż w służbie historycznym okręcie to rzecz bezcenna. Także dla Gdyni.
Re: 100 Lecie Błyskawicy
Nie zapominajmy o salwach Honorowych! Chociaż z drugiej strony, troszkę żałuję że nie oddaje ich z artylerii głównej.
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie.
Jakże daleko z Domu do Morza!
Jakże daleko z Domu do Morza!
Re: 100 Lecie Błyskawicy
Mimo wszystko dziwią mnie działka salutacyjne na pokładzie Błyskawicy.
Jeśli już to według mnie powinna salutować z Boforsów (lub 37-mek), bo setki mogłyby uszkodzić okna w okolicznych budynkach.
Błyskawica na wodzie jest wartością samą w sobie. Efekt jest nieoceniony.
Zresztą Rosjanie docenili to w Petersburgu i woleli dorobić kadłub Awrorze, zamiast stawiać ją na lądzie. Oczywiście Błyskawica jest młodsza o te 30 lat, ale tym bardziej powinniśmy o nią dbać, żeby pływała jak najdłużej. Nawet kosztem oryginalnych blach.
A z drugiej strony tak się zastanawiam, czy nie można byłoby Błyskawicy przywrócić możliwości samodzielnego poruszania. Wiem, że to mało realne, ale może jednak ?
Jeśli już to według mnie powinna salutować z Boforsów (lub 37-mek), bo setki mogłyby uszkodzić okna w okolicznych budynkach.
Błyskawica na wodzie jest wartością samą w sobie. Efekt jest nieoceniony.
Zresztą Rosjanie docenili to w Petersburgu i woleli dorobić kadłub Awrorze, zamiast stawiać ją na lądzie. Oczywiście Błyskawica jest młodsza o te 30 lat, ale tym bardziej powinniśmy o nią dbać, żeby pływała jak najdłużej. Nawet kosztem oryginalnych blach.
A z drugiej strony tak się zastanawiam, czy nie można byłoby Błyskawicy przywrócić możliwości samodzielnego poruszania. Wiem, że to mało realne, ale może jednak ?
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: 100 Lecie Błyskawicy
Turbiny są pochlastane, Też bym bardzo chciał naszą Błyskotkę na chodzie ale to się nie da ... Chyba że pojawi się jakiś ruch w tej sprawie.. i Odbudowa turbin albo ich działające repliki.. ciekawe czy osiągnęła by znów 37+ węzłów?
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie.
Jakże daleko z Domu do Morza!
Jakże daleko z Domu do Morza!
Re: 100 Lecie Błyskawicy
Prędzej jakiś dieselek, który dałby tak ze 2-3 węzły coby mogła ruszyć od nabrzeża na odległość umożliwiającą salut ze setek.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: 100 Lecie Błyskawicy
Nie bardzo rozumiem sens wyciągania okrętu stalowego na ląd, skoro może stać na wodzie. Przy odpowiedniej konserwacji kadłuba, a nie możemy narzekać na dbałość o ten okręt, może tak stać praktycznie bezterminowo. Kadłuby jednostek stojących przy nabrzeżach można malować innymi farbami niż jednostek pływających, nie trzeba dbać o opory i opływ wody. W efekcie ochrona jest pełniejsza, a korozja może w ogóle nie następować, natomiast w wypadku utraty grubości blach można je zwyczajnie wymienić. Do dziś na wodzie stoi masa jednostek w podobnym wieku i o wiele starszych i jakoś nikt nie wpada na pomysł ich wyciągania na ląd. Pomijam tu oczywiście "drobnoustroje" które z natury lepiej prezentują się na lądzie.
Zatem odpowiednia konserwacja i okręt może stać na wodzie praktycznie bezterminowo.
I jeszcze jedna rzecz - okręt stojący na wodzie zazwyczaj jest hulkiem obsadzonym załogą i/lub mieszczą się na nim jakieś instytucje (tak jak na Błyskawicy i Darze Pomorza) w efekcie czego okręt sprawia wrażenie "żywej" jednostki (chociaż już bez szumu agregatów, zapachu kambuza, maszyny itd), a wyciągnięty na ląd to zazwyczaj zimna, pusta skorupa.
Zatem odpowiednia konserwacja i okręt może stać na wodzie praktycznie bezterminowo.
I jeszcze jedna rzecz - okręt stojący na wodzie zazwyczaj jest hulkiem obsadzonym załogą i/lub mieszczą się na nim jakieś instytucje (tak jak na Błyskawicy i Darze Pomorza) w efekcie czego okręt sprawia wrażenie "żywej" jednostki (chociaż już bez szumu agregatów, zapachu kambuza, maszyny itd), a wyciągnięty na ląd to zazwyczaj zimna, pusta skorupa.
Re: 100 Lecie Błyskawicy
Nie jest realne. Kotły są poprzecinane i przez nie jest poprowadzona droga zwiedzania.A z drugiej strony tak się zastanawiam, czy nie można byłoby Błyskawicy przywrócić możliwości samodzielnego poruszania. Wiem, że to mało realne, ale może jednak ?
Wstawianie czegokolwiek byłoby profanacją i niszczeniem obiektu muzealnego.
Co do kadłuba to zdaje się, że zamontowano tam jakiś system ochrony katodowej więc powinna trochę postać na wodzie.
Wśród ludzi człowiek dziczeje.
Waldemar Łysiak
Waldemar Łysiak
Re: 100 Lecie Błyskawicy
Czy przy nabrzeżu nie można?Peperon pisze:..ruszyć od nabrzeża na odległość umożliwiającą salut ze setek.
No, właśnie - dlaczego tego nie robią?
Pozdrawiam,
Maciej
Re: 100 Lecie Błyskawicy
Moim marzeniem jest wyposażenie Błyskotki w oryginalne przedwojenne Boforsy 120mm artylerii głównej..... heh... czy jeszcze takie działa są jeszcze dostepne ?