dessire_62 pisze:Cytując menwayinterię od razu wpisujesz się w pewien tok narracji, nie wiem czy jesteś tego świadom...
Może i sie wpisuję, ale nie dbam o to...
683,4 miliona na cztery sztuki daje nam 170,85 mln/szt. Z tego sam śmigłowiec to wydatek 75 mln, a reszta to 86 mln. Czyli dodatki droższe od maszyny.
Przy czym nie wiadomo nic o pakiecie logistycznym.
"...Oblatany w 1974 r. amerykański Black Hawk to średni, dwusilnikowy śmigłowiec wielozadaniowy. W wersji eksportowej, oznaczonej jako S-70i, jest montowany w PZL Mielec, gdzie wytwarza się także części tego śmigłowca..."
Skoro S-70i jest montowany w Mielcu, to ile części dostarczają polskie firmy ? Czyżby Sikorsky dzielił się swoimi tajemnicami z jakimiś firmami o nie wiadomo jakiej proweniencji ? Myślę, że tych 5 000 miejsc pracy w "polskim łańcuchu dostaw" to tylko mydlenie oczu.
I tak jeszcze na koniec pytanie: Jak duże udziały ma w Mielcu Skarb Państwa, że prezes zakładów mówi o polskiej fabryce ? To taka polityka państwa, firmy, czy zwykłe bezczelne kłamstwo ?
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Podobnież to się szykuję a jak wiadomo bez tego nie da rady w dłuższej perspektywie utrzymywać W-3 w sprawności. Potem kanibalizacja i koniec eksploatacji.
