EOTAle to nie wszystko. Wczesna faza nawet nie przetargu, a ledwie przymiarek do rozpoczęcia procedury wyboru sprawiają, że można puścić wodze fantazji. Zwłaszcza przy pojawiających się informacjach o zmieniającej się preferencji co do napędu maszyn. Nie wyklucza się już dla nich napędu odrzutowego. To znacznie rozszerza pole wyboru. A gdy dodamy do tego jeszcze, dopisany w tym roku, wymóg zwalczania również okrętów nawodnych, jawi nam się maszyna wielkości Airbusa A319MPA czy Boeinga P‑8A Poseidon. Mniejsze samoloty, takie jak: Embraer EMB-145MP, Dassault Falcon-900MPA czy ELI-3360MPA z Elta Group na bazie Global 5000 z Bombardier Aerospace, także nie są bez szans w przyszłej rywalizacji o polskie zamówienie. Wszystko będzie oczywiście zależeć od założonych parametrów taktyczno-technicznych w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia, a przede wszystkim długotrwałości lotu (tankowanie w powietrzu lub nie), czy masy zabieranego uzbrojenia. Jedno jest pewne, nie będą to już samoloty wielkości obecnie używanych M28 Bryza.
Przyszłość MW
Re: Przyszłość MW
Sprecyzowane? Doprawdy?
Re: Przyszłość MW
Rozszerzenie opcji napędu miało otworzyć drogę dla konstrukcji takich jak np Swordfish czy Falcon Lepsze jest to że samoloty o tej wielkości też mogą mieć zdolności ASUW (nie tylko OTHT, mowa o uzbrojeniu), naprawdę myślisz że tutaj w rachubę wchodziłby P-8A lub P-1?? serio?
Chcesz się znęcać nad tym programem? - go ahead. Ale raczej, że zmarł równie szybko jak powstał, nie nad tym czy SZ wiedziały co chcą pozyskać tylko dlatego że ktoś nieopacznie odniósł takie wrażenie Tekst na czerwono jest równie sensacyjny -odkrycie
Chcesz się znęcać nad tym programem? - go ahead. Ale raczej, że zmarł równie szybko jak powstał, nie nad tym czy SZ wiedziały co chcą pozyskać tylko dlatego że ktoś nieopacznie odniósł takie wrażenie Tekst na czerwono jest równie sensacyjny -odkrycie
Re: Przyszłość MW
To nie znęcanie. Podtrzymuje tylko moje zdanie na ten temat. Nie przekonałeś mnie do twojego
Re: Przyszłość MW
Tu byłbym ostrożny z takimi wnioskami.Waldek K pisze:Zarząd Świdnika twierdzi, że wszystko jet OK
A poważniej, to Leonardo straszy, że nie będą zajmowali się Sokołem w dłuższej perspektywie, żeby zmusić MON do zakupu ich nowych maszyn. Moim zdaniem, na otrzeźwienie dla Leonardo wystarczy, że MON zamówi kolejną partię S70i w Mielcu i Leonardo/Świdnik szybko zapragną serwisować nasze Sokoły do samego końca. Sokołów lub Świdnika
Oczywiście są bardzo popularne, ale .... popatrzmy prawdzie w oczy.
Sokół zawsze był trochę maszyną na zasadzie "ni w te, ni we wte" - zbudowany do dostępnych silników, wersja SW-5 nie weszła do realizacji, nigdy nie zdobył jakiejś szerszej popularności poza Polską.
I oceniając musimy o tym pamiętać.
Wykopany z DWS za żądanie prawdy
Re: Przyszłość MW
Największą zaletą Sokoła jest to, że jest. Gdyby trzeba w ciągu kilku, kilkunastu lat go wymienić to byłby prawdziwy dramat finansowy.
Leonardo, moim zdaniem, więcej by ugrał przedstawiając kilka wariantów modernizacji z wykorzystaniem podzespołów ze swoich innych maszyn, niż strasząc, że nie będzie niczego...
Leonardo, moim zdaniem, więcej by ugrał przedstawiając kilka wariantów modernizacji z wykorzystaniem podzespołów ze swoich innych maszyn, niż strasząc, że nie będzie niczego...
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
– Carl Gustaf Mannerheim
Re: Przyszłość MW
Troche odbiegajac od tematu wiroplatow.
Niemiecka fregata do wziecia do zaraz: https://www.vebeg.de/web/en/verkauf/suc ... SHOW_LOS=1
Niemiecka fregata do wziecia do zaraz: https://www.vebeg.de/web/en/verkauf/suc ... SHOW_LOS=1
...
Re: Przyszłość MW
Niestety
Niemcy nie są debilami i wolą zapewnić pracę swojemu przemysłowi.
Kod: Zaznacz cały
The ship has to be scrappedand will be sold only to capable wrecking companies with the required permissions
Re: Przyszłość MW
A tu z innej beczki dla zainteresowanych co tam w szwedzkiej kuchni:
https://www.forbes.com/sites/hisutton/2 ... 8b722f67c0
Szkoda, że my specjalnie zza wysp nie możemy strzelać, ale jak upolujemy jednego za winklem na Helu to będzie dopiero frajda
Miejmy nadzieję, że rezurekcja Ratownika oznacza, że jednak poważnie chcą się zabrać za te A17ste
https://www.forbes.com/sites/hisutton/2 ... 8b722f67c0
Szkoda, że my specjalnie zza wysp nie możemy strzelać, ale jak upolujemy jednego za winklem na Helu to będzie dopiero frajda
Miejmy nadzieję, że rezurekcja Ratownika oznacza, że jednak poważnie chcą się zabrać za te A17ste
Re: Przyszłość MW
Chinczycy swego czasu tez sciagneli Variaga w celu zlomowania...i jak pieknie teraz chodzi.szafran pisze:NiestetyNiemcy nie są debilami i wolą zapewnić pracę swojemu przemysłowi.Kod: Zaznacz cały
The ship has to be scrappedand will be sold only to capable wrecking companies with the required permissions
Powazniej, jedyna nadzieja to juz tylko LCS.
...
Re: Przyszłość MW
Niemieckie fregaty są niewiele młodsze od naszych Perry-ch, na pozyskiwanie trochę za późno
Re: Przyszłość MW
Oj tam. Przecież będą na góra 10 lat Nie potrzebują nawet śmigłowca.
Re: Przyszłość MW
temat rzekomej opcji pozyskania fregat t 122 kiedyś był bardzo aktywny (stare czasy). Kolega z okrętów nawodnych rzucił na to spojrzenie od strony systemów bojowych, okazało się że transfer byłby bardziej zbliżony do naszych fregat niż się wydawało.
Opcja pozyskania okrętu czy samolotu z drugiej ręki moim zdaniem nie jest zła
Opcja pozyskania okrętu czy samolotu z drugiej ręki moim zdaniem nie jest zła
Re: Przyszłość MW
Ale co miałby mieć taki okręt by spełniać nasze potrzeby. Bremenom daleko do Adeleide. Przecież tak nie można skakać z pomysłu na pomysł jak po drzewach
Przy OP jeszcze było widać, że musieli przetrzepać cały rynek i możliwości. Niby tych możliwości niewiele lub praktycznie w ogóle. Teraz niestety jeśli myśleć o okręcie przejściowym to takim, który pokryje nam lukę po 2 OHP, Kaszubie i schodzących Orkanach. Jak dla mnie Doorman się nada, a czym głębiej w las to już zmyślanie. Miałoby to sens jak chcemy kupić z 5 lat na budowę nowych okrętów i między czasie załatwić tego Ratowinka oraz koszta modernizacji 2xA17. Takiego ciosu w gospodarke to raczej nikt nie zakładał. Tylko poważnie pomyśleć co z tego będą miały nasze stocznie przyswoić choćby jakie zdolności remontowo-serwisowe.
Przy OP jeszcze było widać, że musieli przetrzepać cały rynek i możliwości. Niby tych możliwości niewiele lub praktycznie w ogóle. Teraz niestety jeśli myśleć o okręcie przejściowym to takim, który pokryje nam lukę po 2 OHP, Kaszubie i schodzących Orkanach. Jak dla mnie Doorman się nada, a czym głębiej w las to już zmyślanie. Miałoby to sens jak chcemy kupić z 5 lat na budowę nowych okrętów i między czasie załatwić tego Ratowinka oraz koszta modernizacji 2xA17. Takiego ciosu w gospodarke to raczej nikt nie zakładał. Tylko poważnie pomyśleć co z tego będą miały nasze stocznie przyswoić choćby jakie zdolności remontowo-serwisowe.
Re: Przyszłość MW
nie chodziło o AdelaideAdrianM pisze:Ale co miałby mieć taki okręt by spełniać nasze potrzeby. Bremenom daleko do Adeleide
Re: Przyszłość MW
Chodziło mi o to, że uzasadnienie dla każdego pomysłu się pewnie znajdzie. Raz gorsze raz lepsze, ale niemal bezwzględne 100/100.
Jak pisałem akurat A17 rozwiązuje problemy dOP. Jeśli myślimy o przejściówkach dla floty nawodnej to jaki powinien być okręt który połata to wszystko co idzie obecnie na złom, bo na poważną modernizacje nic się nie nadaje. Nie ma używanych korwet w Szwecji lub u Niemca?
Jak pisałem akurat A17 rozwiązuje problemy dOP. Jeśli myślimy o przejściówkach dla floty nawodnej to jaki powinien być okręt który połata to wszystko co idzie obecnie na złom, bo na poważną modernizacje nic się nie nadaje. Nie ma używanych korwet w Szwecji lub u Niemca?
Re: Przyszłość MW
A co jeżeli stan A17 nie jest zadowalający? Też brać? Żeby coś było?