Przyszłość MW
Re: Przyszłość MW
Oj tam przecież LCS są góra na 10 lat aż powstanie Miecznik
No i znany bloger i miłośnik kotów popiera ten pomysł. BRAĆ!!!! 
Re: Przyszłość MW
No to prawie komplet. Jeszcze ustalić kto i jak na tym zarobi i można podpisywać kontrakt w świetle jupiterów. Low cost ship na każdą kieszeń 

Re: Przyszłość MW
Te wpisy powyżej dobitnie świadczą, że wskazanie jakiejkolwiek opcji musi spotkać się właśnie z czymś takim - żenujące i pocieszenie w jednym
Sami przed chwilą beczeli, że nie ma ustalonego kierunku dla MW, sami pomysłu nie mają, ale czemu nie splunąć na LCSa?
to na pewno szatański pomysł
ja sam nie słyszałem o takim programie, ale jeśli to faktycznie chcą zrobić to może najpierw za ile i co ewentualnie w zamian? Ale tak naprawdę to nie potrzebne
przy okrętach australijskich było podobnie więc "sprawdzone" metody biorą górę 

Sami przed chwilą beczeli, że nie ma ustalonego kierunku dla MW, sami pomysłu nie mają, ale czemu nie splunąć na LCSa?




Re: Przyszłość MW
Ja jestem zdeklarowanym lobbystom Dórmanów i sobie wypraszam. Lobby LCS jak najbardziej ma swoje prawa i kocia w tym zasługa.
Tak na poważnie to cokolwiek d24 lub na fow.pl się napisze to ma jakieś znaczenie? Litości. Jak prasa ciśnie MON to jeszcze rozumiem, bo Maxowi udało się kilka razy mieć cynk przed innymi. Wątpię że akurat teraz.
Tak na poważnie to cokolwiek d24 lub na fow.pl się napisze to ma jakieś znaczenie? Litości. Jak prasa ciśnie MON to jeszcze rozumiem, bo Maxowi udało się kilka razy mieć cynk przed innymi. Wątpię że akurat teraz.
Re: Przyszłość MW
Nie ma wypraszania
uwaga była skierowana nie do frontu lobbystycznego tylko do miałczących i obolałych - sorry przyzwyczajenie ze środowiska zbyt zajętych na uprawianie traumy.
Fregaty Dorman mi też się podobają, ale w tej sytuacji nie mają lepszego uzasadnienia ponad LCS więc nie ma co się wyżywać, zwłaszcza że ta nowinka o transferze LCSów jest chyba jednak z d..y

Fregaty Dorman mi też się podobają, ale w tej sytuacji nie mają lepszego uzasadnienia ponad LCS więc nie ma co się wyżywać, zwłaszcza że ta nowinka o transferze LCSów jest chyba jednak z d..y

Re: Przyszłość MW
Otóż to drogi kolegoGrulgor pisze: zwłaszcza że ta nowinka o transferze LCSów jest chyba jednak z d..y

Re: Przyszłość MW
A tak z powrotem na wesoło. To na szczęście nic takiego się nie dzieje i wygląda, że nasi mają wszystko pod kontrolą:
https://portalstoczniowy.pl/wiadomosci/ ... -wojennej/
Ja muszę tu oficjalnie przeprosić za moje wątpliwości dotyczące A17. Rozmowy trwają więc nie ma co przeszkadzać, a z pewnością zakończą się prawdziwym sukcesem
Z ciekawszych fragmentów dotyczących modernizacji i jasno objaśniający stan floty to ten:
Jeśli chodzi o kręcenie się w kółko. Niezmiennie jest jak jest...
https://portalstoczniowy.pl/wiadomosci/ ... -wojennej/
Ja muszę tu oficjalnie przeprosić za moje wątpliwości dotyczące A17. Rozmowy trwają więc nie ma co przeszkadzać, a z pewnością zakończą się prawdziwym sukcesem
Z ciekawszych fragmentów dotyczących modernizacji i jasno objaśniający stan floty to ten:
Potencjał Wojska Polskiego jest wypadkową zdolności wszystkich komponentów, w tym także morskiego. Obecnie realizowane są ambitne programy modernizacyjne dotyczące lotnictwa wielozadaniowego oraz obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej.
Jeśli chodzi o kręcenie się w kółko. Niezmiennie jest jak jest...
Priorytetami w zakresie rozwoju i modernizacji sił morskich pozostają programy pozyskania okrętów bojowych. Aktualnie trwa faza analityczno-koncepcyjna w zakresie pozyskania okrętów Miecznik. Prowadzone są również prace analityczno-koncepcyjne dotyczące nowych wielozadaniowych morskich śmigłowców pokładowych dla Marynarki Wojennej RP. Ich pozyskanie zostało przewidziane w planach modernizacji Sił Zbrojnych RP.
Re: Przyszłość MW
To taki ukłon w stronę Adelajdowców coby nie wpadli w depresję i mogli jeszcze raz wykorzystać swoje teksty i tylko zmienić typ okrętu i usunąć strefową OPLGrulgor pisze:zwłaszcza że ta nowinka o transferze LCSów jest chyba jednak z d..y
Re: Przyszłość MW
nie sądzę
tu nie ma znaczenia ani klasa ani typ okrętu, bo jak wcześniej napisałem każda z możliwych opcji dla pewnego grona będzie zła. np. Adrian wyznał, że lubi Dormany, gdyby jednak scenariusz pozyskania się pojawił to mielibyśmy niezły wrzask jak bestialsko zły jest to pomysł i wszelka argumentacja zostałaby tu i gdzie indziej starannie opluta - mylę się?
identycznie jak z Adelajde które miały same wady, a ich źli do szpiku kości zwolennicy w niczym nie mieli racji 
Ale życie toczy się dalej, mam nadzieję że uda się z A17 i że jednak pojawi się korzystna opcja z okrętami nawodnymi. Lepiej oprzeć się na czymś pozytywnym, bo przynajmniej wg mnie, pasja do każdego tematu chyba właśnie na tym polega.



Ale życie toczy się dalej, mam nadzieję że uda się z A17 i że jednak pojawi się korzystna opcja z okrętami nawodnymi. Lepiej oprzeć się na czymś pozytywnym, bo przynajmniej wg mnie, pasja do każdego tematu chyba właśnie na tym polega.
Re: Przyszłość MW
A jeszcze inni powiedzą, że "MON lubi złom..."
Kompletny brak przejrzystości planów zakupów dla MW (jeśli takie w ogóle są) powoduje, że równie dobrze możemy sobie dyskutować o odkupieniu "Eclipsa" od pewnego miliardera.
Kompletny brak przejrzystości planów zakupów dla MW (jeśli takie w ogóle są) powoduje, że równie dobrze możemy sobie dyskutować o odkupieniu "Eclipsa" od pewnego miliardera.

Ostatecznie nie kadłub, działa, czy torpedy, ale ludzie decydują o wartości okrętu.
Re: Przyszłość MW
Ja tylko przypominam, że mamy epidemię, kryzys ekonomiczny i może jeszcze polityczny. Wierzycie, że ktoś zdecyduje się na zakup okrętów? Nawet z drugiej ręki?
Re: Przyszłość MW
A weź nawet nie przypominaj
Obecne plany to tylko zakup używek tych ze Szwecji. Reszta to poziom dialogu techn8cznego czyt. może, kiedyś za XX lat
Re: Przyszłość MW
Jak były lepsze czasy i kasa do dyspozycji, to zaczęło się rozdawnictwo. No to mamy efekty tworzenia grupy żyjącej z zasiłków...szafran pisze:Ja tylko przypominam, że mamy epidemię, kryzys ekonomiczny i może jeszcze polityczny. Wierzycie, że ktoś zdecyduje się na zakup okrętów? Nawet z drugiej ręki?
Co do nabywania okrętów z drugiej ręki to uważam, że i tak powinien być jakiś sensowny plan pozyskania oraz pewna filozofia ich dalszej eksploatacji. Chodzi mi o sens inwestycji i pewną perspektywę, a nie tylko o łatanie dziur "rozwiązaniami tymczasowymi" na 20 - 30 lat.
Skoro Amerykanie pozbywają się względnie nowych okrętów, ponieważ mają z nimi problemy i nie chcą ich modernizować ze względu na koszty, to raczej nie ma sensu pchanie się po nie. Chyba, że chcemy uzupełnić flotę patrolowców i wzmocnić Ślązaka... Zastanawia mnie jednak możliwość zmiany technologii budowy LCS-ów i wykonanie ich kadłubów ze stali, zamiast stopów aluminium. Tylko czy jest to w ogóle możliwe ?
Natomiast nabycie byłych fregat z Holandii - o przepraszam NIDERLANDÓW - jest chyba niezłym pomysłem. Królewska marynarka jest znana z utrzymywania okrętów w dobrym stanie technicznym i ich sprzedaży w niezbyt zaawansowanym wieku. Może to być nawet niezła inwestycja.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Przyszłość MW
Nie chodzi mi o Niderlandy, ale o to byśmy mieli jakąś przemyślaną strategie kupowania używek. Raz trzeba znać rynek i co jest dostępne. Czasami trzeba się przysadzić z wyprzedzeniem. Nasze ostatnie poszukiwania OP są świetnym przykładem, że nie jest łatwo. Dalej nie wiadomo czy tego zimnego uda się reaktywować. Te brazylijskie to teź trochę złomki. Jak ktoś ma cóś dobrego i sprawdzonego to rzadkość by chciał się pozbyć. Dlatego wypada mieć to przemyślane. Dalej to pozostałe kwestie jak wysyłanie Kobbena na morze Śródziemne. Czy ktoś się tam dobrze czuje?Q juz kończąc to jednak zastanowić się czy flota niezmodernizowanych używek ma sens. Trochę byłoby mi szkoda podwodniaków, ale czasami to może być takie mniejsze zło.
Re: Przyszłość MW
W zasadzie, to należałoby zacząć od tego co potrzebujemy. A gdy już sprecyzujemy co potrzebujemy, to należałoby się rozglądnąć co jest na rynku wtórnym najbliżej tego co potrzebujemy. Tylko czy ktoś w ten sposób myśli?
Re: Przyszłość MW
Napewno nie w obecnym MON, gdzie liczy się ino sukces.