Nazwy i numery polskich okrętów
Nie wiem jak było naprawdę ale spróbuję sie dowiedzieć. W rozkazach organizacyjnych dcy MW są tylko numery 421-433. Z braku czasu nie przejrzałem wszystkich rozkazów operacycjnych dcy MW. Wyjasnienie moze być w zarządzeniach operacyjnych szefa Sztabu MW.
Może jest tak jak napisał JB ale dla mnie metoda jest zbyt skomplikowana dla wojska. W praktyce nie dawała żadnej korzyści więc równie dobrze mozna było te numery losować.
Temat i metoda JB jednak są bardzo ciekawe.
Pierwsze okręty 205 w PMW były wcielane oficjalnie jako kutry torpedowe do 3.Dywizjonu Kutrów Torpedowych (maskirowka).
Może jest tak jak napisał JB ale dla mnie metoda jest zbyt skomplikowana dla wojska. W praktyce nie dawała żadnej korzyści więc równie dobrze mozna było te numery losować.
Temat i metoda JB jednak są bardzo ciekawe.
Pierwsze okręty 205 w PMW były wcielane oficjalnie jako kutry torpedowe do 3.Dywizjonu Kutrów Torpedowych (maskirowka).
Marku, to są tylko moje hipotezy, sprawdzone na kilku przypadkach. Może zasady przydzielania niestałych numerów taktycznych były inne, ta analiza oparta na matematyce, pozwoliła mi (byc może) na uchwycenie istoty problemu.Marek T pisze:Co tu dodawać ...
Tylko czytać i uczyć się.
Pozdrawiam wszystkich.
JB
Chyba mało znany jest fakt, że pierwsze kutry patrolowe MBOP projektu 918 nosiły w czerwcu 1975 r. numery taktyczne "701-704". Ponadto były pod banderą Marynarki Wojennej, a nie WOP-u. Widziałem je wtedy w Gdyni. Natomiast już w dwa miesiące później w Kołobrzegu nosiły numery "161-163" i były pod banderą z zielonym otokiem.
W latach 1976-77 w Kaszubskim Dywizjonie OP służyły okręty proj. 918 o numerach 721, 723, 724. W remoncie był wtedy okręt o numerze "720". Do "normy" wróciło wszystko w 1978 r.
A.Pawlak
W latach 1976-77 w Kaszubskim Dywizjonie OP służyły okręty proj. 918 o numerach 721, 723, 724. W remoncie był wtedy okręt o numerze "720". Do "normy" wróciło wszystko w 1978 r.
A.Pawlak
Nazwy okrętów patrolowych
Marynarka Wojenna przejęła z WOP trzy typy okrętów patrolowych: projektu 9 (4 jednostki, w tym jeden przebudowany z R-boota – „R 276”), projektu 902 (9 okrętów) i 912 (5). O nazwach i numerach tych ostatnich pisałem w którymś z poprzednich postów. Dzisiaj o nazwach i numerach dwóch pierwszych typów. Po wcieleniu, 1 kwietnia 1967 roku okrętom tym zmieniono numery taktyczne i nadano nazwy. I tak:
Pr. 9
OP-201 --> OP-301 Jamno, wycofany 19 marca 1969 roku;
OP-202 --> OP-302 Gardno --> 337? --> 354 --> 302;
OP-203 --> OP-303 Gopło --> 338? --> 355 --> wycofany 31 grudnia 1977 roku;
OP-204 --> OP-304 Wigry --> 339? --> 356 --> 304;
Pr. 902
OP-205 --> OP-311 Neptun --> 340 --> 357--> 311;
OP-206 --> OP-312 Saturn --> 341 --> 358 --> 312;
OP-207 --> OP-313 Pegaz --> 342 --> 359 --> 313;
OP-208 --> OP-314 Orion --> 343 --> 360 --> 314;
OP-209 --> OP-315 Kastor --> 344 --> 361 --> 315;
OP-210 --> OP-316 Cirus --> 345 --> 362 --> 316;
OP-211 --> OP-317 Jupiter --> 346 --> 363 --> 317;
OP-212 --> OP-318 Wega --> 347 --> 364 --> 318;
OP-213 --> OP-319 Minor --> 348 --> 365 --> 319;
Pr. 912
OP-301 --> OP-321 Fala --> 349 --> 366--> 321;
OP-302 --> OP-322 Szkwał --> 350 --> 367 --> 322;
OP-303 --> OP-323 Zefir --> 351 --> 368 --> 323;
OP-? --> OP-324 Tęcza --> 352 --> 369 --> 324;
OP-? --> OP-325 Zorza --> 353 --> 370 --> 325.
Przypominam, że w „szaleństwie” zmian niestałych numerów taktycznych można wyróżnić 4 okresy: I – przed czerwcem 1975 roku, II – między czerwcem 1975 i czerwcem 1976, III – między czerwcem 1976 i czerwcem 1978, IV – po czerwcu 1978 roku, dla tych okresów podałem przydzielone numery.
Jeśli chodzi o nazwy, to okręty projektu 9 nosiły imiona polskich jezior, które przejęły potem trałowce projektów 207D, 207P i 207M: „Jamno” (P) – 634, „Gardno” (P) – 631, „Gopło” (D) – 630, „Wigry” (M) – 644. Tu uwaga na marginesie, wszystkie (17) miały nosić nazwy jezior, a kto z Kolegów zna jezioro Nakło (ORP „Nakło” o numerze taktycznym 640)?
Wśród nazw patrolowców pr. 912 brak spójnego klucza, ale to co było udziałem jednostek pr. 902 woła o pomstę do nieba! Domorosły „astronom” ze sztabu MW (bo chyba tam zapadają decyzje dotyczące nazewnictwa) wprowadził nazwy planet: Neptun i Saturn, gwiazdozbiorów: Pegaz i Orion, gwiazd: Kastor i Wega oraz ??. No właśnie, co oznaczają w języku polskim nazwy: Cirus, Jupiter, Minor (na niebie świecą Urs Minor i Canis Minor), nic. Te dwie ostatnie to łacińskie: Jowisz i mniejszy (niższy). Co miał na myśli racjonalizator od nazewnictwa (chyba nie filmowy reflektor)? A Cirus to pewnie Cirrus, czyli pewien rodzaj chmury, ale co ma piernik do wiatraka, oprócz tego, że są czasami widoczne na niebie.
JB
PS. A więc oprócz "matematyka", był też "astronom".
Marynarka Wojenna przejęła z WOP trzy typy okrętów patrolowych: projektu 9 (4 jednostki, w tym jeden przebudowany z R-boota – „R 276”), projektu 902 (9 okrętów) i 912 (5). O nazwach i numerach tych ostatnich pisałem w którymś z poprzednich postów. Dzisiaj o nazwach i numerach dwóch pierwszych typów. Po wcieleniu, 1 kwietnia 1967 roku okrętom tym zmieniono numery taktyczne i nadano nazwy. I tak:
Pr. 9
OP-201 --> OP-301 Jamno, wycofany 19 marca 1969 roku;
OP-202 --> OP-302 Gardno --> 337? --> 354 --> 302;
OP-203 --> OP-303 Gopło --> 338? --> 355 --> wycofany 31 grudnia 1977 roku;
OP-204 --> OP-304 Wigry --> 339? --> 356 --> 304;
Pr. 902
OP-205 --> OP-311 Neptun --> 340 --> 357--> 311;
OP-206 --> OP-312 Saturn --> 341 --> 358 --> 312;
OP-207 --> OP-313 Pegaz --> 342 --> 359 --> 313;
OP-208 --> OP-314 Orion --> 343 --> 360 --> 314;
OP-209 --> OP-315 Kastor --> 344 --> 361 --> 315;
OP-210 --> OP-316 Cirus --> 345 --> 362 --> 316;
OP-211 --> OP-317 Jupiter --> 346 --> 363 --> 317;
OP-212 --> OP-318 Wega --> 347 --> 364 --> 318;
OP-213 --> OP-319 Minor --> 348 --> 365 --> 319;
Pr. 912
OP-301 --> OP-321 Fala --> 349 --> 366--> 321;
OP-302 --> OP-322 Szkwał --> 350 --> 367 --> 322;
OP-303 --> OP-323 Zefir --> 351 --> 368 --> 323;
OP-? --> OP-324 Tęcza --> 352 --> 369 --> 324;
OP-? --> OP-325 Zorza --> 353 --> 370 --> 325.
Przypominam, że w „szaleństwie” zmian niestałych numerów taktycznych można wyróżnić 4 okresy: I – przed czerwcem 1975 roku, II – między czerwcem 1975 i czerwcem 1976, III – między czerwcem 1976 i czerwcem 1978, IV – po czerwcu 1978 roku, dla tych okresów podałem przydzielone numery.
Jeśli chodzi o nazwy, to okręty projektu 9 nosiły imiona polskich jezior, które przejęły potem trałowce projektów 207D, 207P i 207M: „Jamno” (P) – 634, „Gardno” (P) – 631, „Gopło” (D) – 630, „Wigry” (M) – 644. Tu uwaga na marginesie, wszystkie (17) miały nosić nazwy jezior, a kto z Kolegów zna jezioro Nakło (ORP „Nakło” o numerze taktycznym 640)?
Wśród nazw patrolowców pr. 912 brak spójnego klucza, ale to co było udziałem jednostek pr. 902 woła o pomstę do nieba! Domorosły „astronom” ze sztabu MW (bo chyba tam zapadają decyzje dotyczące nazewnictwa) wprowadził nazwy planet: Neptun i Saturn, gwiazdozbiorów: Pegaz i Orion, gwiazd: Kastor i Wega oraz ??. No właśnie, co oznaczają w języku polskim nazwy: Cirus, Jupiter, Minor (na niebie świecą Urs Minor i Canis Minor), nic. Te dwie ostatnie to łacińskie: Jowisz i mniejszy (niższy). Co miał na myśli racjonalizator od nazewnictwa (chyba nie filmowy reflektor)? A Cirus to pewnie Cirrus, czyli pewien rodzaj chmury, ale co ma piernik do wiatraka, oprócz tego, że są czasami widoczne na niebie.
JB
PS. A więc oprócz "matematyka", był też "astronom".
Ostatnio zmieniony 2004-11-05, 06:56 przez JB, łącznie zmieniany 1 raz.
http://tarnowskiegory.strefa.pl/Tu uwaga na marginesie, wszystkie (17) miały nosić nazwy jezior, a kto z Kolegów zna jezioro Nakło (ORP „Nakło” o numerze taktycznym 640)?
Pozdrawiam, Peterator
Oznaczenia kutrów patrolowych
W marynarce wojennej, pod banderą WOP, pływało 7 typów kutrów patrolowych: projektu 101 (7 jednostek zbudowanych na Węgrzech), projektu 361S (10 okręcików), 361T (11), 724 (3) oraz projektów 90 (12), 918 (5) i 918M (11). Cztery typy, przez cały okres służby, nosiły niezmieniane numery taktyczne: KP 101-107 (pr. 101), KP 108-117 (pr. 361S), KP 118-128 (pr. 361T) i KP 129-131 (pr. 724). Pozostałe, budowane od początku lat 70., miały niestałe numery taktyczne. Według moich ustaleń były to:
Pr. 918
KP-161 --> 701 --> 721 --> 161;
KP-162 --> 702 --> 722 --> 162;
KP-163 --> 703 --> 723 --> 163;
KP-164 --> 704 --> 724 --> 164;
KP-165 --> wcielony 17 stycznia 1976 roku 705? --> 725 --> 165;
Pr. 90
KP-141 --> 711 --> 727 --> 141;
KP-142 --> 712 --> 728 --> 142;
KP-143 --> 713 --> 729 --> 143;
KP-144 --> 714 --> 730 --> 144;
KP-145 --> 715 --> 731 --> 145;
KP-146 --> 716 --> 732 --> 146;
KP-147 --> 717 --> 733 --> 147;
KP-148 wcielony 15 czerwca 1976 roku (718?) --> 734 --> 148;
KP-149 wcielony 31 sierpnia 1976 roku --> 735 --> 149;
KP-150 wcielony 23 kwietnia 1977 roku --> 736 --> 150;
KP-151 wcielony 23 kwietnia 1977 roku --> 737 --> 151;
KP-152 wcielony 5 sierpnia 1977 roku --> 738 --> 152;
Pr. 918M
KP-166 wcielony 23 kwietnia 1977 roku --> 726? --> 166;
KP-167 wcielony 28 stycznia 1978 roku --> 739? --> 167;
KP-168 wcielony 28 stycznia 1978 roku -- > 740? --> 168;
Pozostałe okręty (od KP-169 do KP-176) zostały wcielone po czerwcu 1978 roku.
W książce Marka Soroki widnieje zdjęcie kutra projektu 90 z numerem 714 na nadbudówce, historia budowy (przełom 1974 i 1975 roku) kutra 730 opisana jest w „Banderze”, a jednostki z numerami 734 i 735 miałem okazję obserwować osobiście we wrześniu 1976 roku w Świnoujściu.
JB
PS. Pytanie do Jarka C. Kiedy został wcielony KP-143, czy 1.XII.75 ?
W marynarce wojennej, pod banderą WOP, pływało 7 typów kutrów patrolowych: projektu 101 (7 jednostek zbudowanych na Węgrzech), projektu 361S (10 okręcików), 361T (11), 724 (3) oraz projektów 90 (12), 918 (5) i 918M (11). Cztery typy, przez cały okres służby, nosiły niezmieniane numery taktyczne: KP 101-107 (pr. 101), KP 108-117 (pr. 361S), KP 118-128 (pr. 361T) i KP 129-131 (pr. 724). Pozostałe, budowane od początku lat 70., miały niestałe numery taktyczne. Według moich ustaleń były to:
Pr. 918
KP-161 --> 701 --> 721 --> 161;
KP-162 --> 702 --> 722 --> 162;
KP-163 --> 703 --> 723 --> 163;
KP-164 --> 704 --> 724 --> 164;
KP-165 --> wcielony 17 stycznia 1976 roku 705? --> 725 --> 165;
Być może 722 był remontowny (dla zmylenia) pod numerem 720, choć niewykluczone, że oznaczenia w III okresie to 720-724.Anonymous pisze:Chyba mało znany jest fakt, że pierwsze kutry patrolowe MBOP projektu 918 nosiły w czerwcu 1975 r. numery taktyczne "701-704". Ponadto były pod banderą Marynarki Wojennej, a nie WOP-u. Widziałem je wtedy w Gdyni. Natomiast już w dwa miesiące później w Kołobrzegu nosiły numery "161-163" i były pod banderą z zielonym otokiem.
W latach 1976-77 w Kaszubskim Dywizjonie OP służyły okręty proj. 918 o numerach 721, 723, 724. W remoncie był wtedy okręt o numerze "720". Do "normy" wróciło wszystko w 1978 r.
A.Pawlak
Pr. 90
KP-141 --> 711 --> 727 --> 141;
KP-142 --> 712 --> 728 --> 142;
KP-143 --> 713 --> 729 --> 143;
KP-144 --> 714 --> 730 --> 144;
KP-145 --> 715 --> 731 --> 145;
KP-146 --> 716 --> 732 --> 146;
KP-147 --> 717 --> 733 --> 147;
KP-148 wcielony 15 czerwca 1976 roku (718?) --> 734 --> 148;
KP-149 wcielony 31 sierpnia 1976 roku --> 735 --> 149;
KP-150 wcielony 23 kwietnia 1977 roku --> 736 --> 150;
KP-151 wcielony 23 kwietnia 1977 roku --> 737 --> 151;
KP-152 wcielony 5 sierpnia 1977 roku --> 738 --> 152;
Pr. 918M
KP-166 wcielony 23 kwietnia 1977 roku --> 726? --> 166;
KP-167 wcielony 28 stycznia 1978 roku --> 739? --> 167;
KP-168 wcielony 28 stycznia 1978 roku -- > 740? --> 168;
Pozostałe okręty (od KP-169 do KP-176) zostały wcielone po czerwcu 1978 roku.
W książce Marka Soroki widnieje zdjęcie kutra projektu 90 z numerem 714 na nadbudówce, historia budowy (przełom 1974 i 1975 roku) kutra 730 opisana jest w „Banderze”, a jednostki z numerami 734 i 735 miałem okazję obserwować osobiście we wrześniu 1976 roku w Świnoujściu.
JB
PS. Pytanie do Jarka C. Kiedy został wcielony KP-143, czy 1.XII.75 ?
Znam ten link. Zalew Chechło-Nakło, dawne wyrobisko żwiru zamienione w 1973 roku na jezioro o powierzchni 66 hektarów. Tylko wielki miłosnik Tarnowskich Gór mógł tak nazwać okręt! A gdzie np. ORP "Morskie Oko"?Anonymous pisze:http://tarnowskiegory.strefa.pl/Tu uwaga na marginesie, wszystkie (17) miały nosić nazwy jezior, a kto z Kolegów zna jezioro Nakło (ORP „Nakło” o numerze taktycznym 640)?
Pozdrawiam, Peterator
Pzdr.
JB
Nie zwróciłem uwagi na sylabowy aspekt nazewnictwa . Ale był wyjątek: ORP "Bukowo". A z dwusylabowych nazw jezior mogę zaproponować: Łebsko, Drawsko (zapewne większe niż zbiornik Nakło).Anonymous pisze:Morskie Oko" sklada sie z wiecej niz dwoch sylab
Historia kolem sie toczy: czyzby upodobania/pochodzenie decydenta jak to bylo w przypadku "Pogorii" i "krwawego Maciusia" ?
Pozdrawiam, Peterator
JB
I jeszcze coś ze służby okrętów patrolowych projektów 902 i 912 w latach 80. ubiegłego wieku (off topic, ale pouczające).
* 5 lutego 1981 r. - zderzenie OPa-316 z OPa-313;
* 16 lipca 1981 r. - Opa-313 uderzył w KTR-433;
* 18 grudnia 1981 r. - OPa-313 (a to pechowiec!) wszedł (w basenie nr 1 w Gdyni) na zatopiony wrak holownika H-9;
* 10 października 1983 r. - za pijaństwo kadry na OPa-325 pozbawiono tę jednostkę miana przodującego okrętu MBOP i wycofano go z rywalizacji o tytuł najlepszego okrętu MW;
* kwiecień 1987 r. - OPa-323 z Bałtyckiego dywizjonu Okrętów Pogranicza rozbił wodolot 9. FOW.
Takie było marynarskie życie niedouczonych oficerów MBOP.
JB
* 5 lutego 1981 r. - zderzenie OPa-316 z OPa-313;
* 16 lipca 1981 r. - Opa-313 uderzył w KTR-433;
* 18 grudnia 1981 r. - OPa-313 (a to pechowiec!) wszedł (w basenie nr 1 w Gdyni) na zatopiony wrak holownika H-9;
* 10 października 1983 r. - za pijaństwo kadry na OPa-325 pozbawiono tę jednostkę miana przodującego okrętu MBOP i wycofano go z rywalizacji o tytuł najlepszego okrętu MW;
* kwiecień 1987 r. - OPa-323 z Bałtyckiego dywizjonu Okrętów Pogranicza rozbił wodolot 9. FOW.
Takie było marynarskie życie niedouczonych oficerów MBOP.
JB
Dwa uzupełnienia do kutrów proj. 90. W sierpniu 1976 "KP 149" był wprowadzony do Kaszubskiego Dywizjonu OP z numerem "149". Rok później przy Westerplatte cumował m.in. kuter "739" tego typu. Mam równiez zanotowane, że do typu przynależały "725" i "726", ale tego nie jestem pewien na 100%..
Jeszcze uwaga na inny temat - identyfikacji kutrów rakietowych. Przychodziły one do Polski w nieco różniących się wersjach. Najbardziej widoczna zewnętzrnie óznica to ilość listew na bokach hangarów rakiet. Pierwsze dwa w ogóle ich niemiały. Na kolejnych ilość listew i kształt (krótkie lub długie) stopniowo się zmieniała - ostatnie mają najwięcej listew. Ponadto późniejsze kutry dostały dodatkowe maszty z anteną IFF. To wszystko może pomóc w identyfikacji, ale na razie prezentowany schemat dla kutrów rakietowych (po 1967 r.) zgadza mi się nadzyczaj dobrze.
APawlak
Jeszcze uwaga na inny temat - identyfikacji kutrów rakietowych. Przychodziły one do Polski w nieco różniących się wersjach. Najbardziej widoczna zewnętzrnie óznica to ilość listew na bokach hangarów rakiet. Pierwsze dwa w ogóle ich niemiały. Na kolejnych ilość listew i kształt (krótkie lub długie) stopniowo się zmieniała - ostatnie mają najwięcej listew. Ponadto późniejsze kutry dostały dodatkowe maszty z anteną IFF. To wszystko może pomóc w identyfikacji, ale na razie prezentowany schemat dla kutrów rakietowych (po 1967 r.) zgadza mi się nadzyczaj dobrze.
APawlak
Niedługo zapewne będzie rozwiązana helska 9. FOW (Flotylla Obrony Wybrzeża). A czy Koledzy wiedzą skąd się wzięła tak dziwna numeracja: 3. FO, 8. FOW i 9. FOW polskich flotylli?
To pozostałość z okresu dominacji sowieckiej. Rozdzielono numery flotylli między ZSRS i "sojuszników": Volksmarine i ludową MW. Niemcy dostali numery: 1 (ta flotylla stacjonowała w Pennemuende), 4 (Rostock-Warnemuende) i 6 (Dranske Bug), Polacy 3 (Oksywie), 8 (Świnoujście) i 9 (Hel). Pozostałe numery tj. 2, 5 i 7 pozostawiono dla WMF SSSR.
Tłumaczono pokrętnie, że parzyste numery dotyczą zachodniego wybrzeża, zaś nieparzyste wschodniego. Nawet do poszczególnych flotylli przydzielano jednostki pomocnicze z parzystymi, bądź nieparzystymi numerami burtowymi np. w Świnoujściu stacjonowała stacja demagnetyzacyjna SD-12, a w Gdyni-Oksywiu SD-11 i SD-13.
Kutry trałowe 14. dywizjonu 8. FOW miały numery taktyczne zaczynające się od 8, 15. dywizjonu 9. FOW od 9.
I mimo upływu kilkunastu lat, kiedy nie trzeba uzgadniać już niczego z byłym hegemonem, nikt w MW RP nie próbował i nie próbuje zmiany pozostałości po Układzie Warszawskim. A i patron 3. FO nie jest chyba dobrym wzorem do naśladowania.
JB
To pozostałość z okresu dominacji sowieckiej. Rozdzielono numery flotylli między ZSRS i "sojuszników": Volksmarine i ludową MW. Niemcy dostali numery: 1 (ta flotylla stacjonowała w Pennemuende), 4 (Rostock-Warnemuende) i 6 (Dranske Bug), Polacy 3 (Oksywie), 8 (Świnoujście) i 9 (Hel). Pozostałe numery tj. 2, 5 i 7 pozostawiono dla WMF SSSR.
Tłumaczono pokrętnie, że parzyste numery dotyczą zachodniego wybrzeża, zaś nieparzyste wschodniego. Nawet do poszczególnych flotylli przydzielano jednostki pomocnicze z parzystymi, bądź nieparzystymi numerami burtowymi np. w Świnoujściu stacjonowała stacja demagnetyzacyjna SD-12, a w Gdyni-Oksywiu SD-11 i SD-13.
Kutry trałowe 14. dywizjonu 8. FOW miały numery taktyczne zaczynające się od 8, 15. dywizjonu 9. FOW od 9.
I mimo upływu kilkunastu lat, kiedy nie trzeba uzgadniać już niczego z byłym hegemonem, nikt w MW RP nie próbował i nie próbuje zmiany pozostałości po Układzie Warszawskim. A i patron 3. FO nie jest chyba dobrym wzorem do naśladowania.
JB
A co z Romanowskim jest nie tak?! Pijak - ok, ale kto w MW nie pije?!JB pisze:Niedługo zapewne będzie rozwiązana helska 9. FOW (Flotylla Obrony Wybrzeża). A czy Koledzy wiedzą skąd się wzięła tak dziwna numeracja: 3. FO, 8. FOW i 9. FOW polskich flotylli?
To pozostałość z okresu dominacji sowieckiej. Rozdzielono numery flotylli między ZSRS i "sojuszników": Volksmarine i ludową MW. Niemcy dostali numery: 1 (ta flotylla stacjonowała w Pennemuende), 4 (Rostock-Warnemuende) i 6 (Dranske Bug), Polacy 3 (Oksywie), 8 (Świnoujście) i 9 (Hel). Pozostałe numery tj. 2, 5 i 7 pozostawiono dla WMF SSSR.
Tłumaczono pokrętnie, że parzyste numery dotyczą zachodniego wybrzeża, zaś nieparzyste wschodniego. Nawet do poszczególnych flotylli przydzielano jednostki pomocnicze z parzystymi, bądź nieparzystymi numerami burtowymi np. w Świnoujściu stacjonowała stacja demagnetyzacyjna SD-12, a w Gdyni-Oksywiu SD-11 i SD-13.
Kutry trałowe 14. dywizjonu 8. FOW miały numery taktyczne zaczynające się od 8, 15. dywizjonu 9. FOW od 9.
I mimo upływu kilkunastu lat, kiedy nie trzeba uzgadniać już niczego z byłym hegemonem, nikt w MW RP nie próbował i nie próbuje zmiany pozostałości po Układzie Warszawskim. A i patron 3. FO nie jest chyba dobrym wzorem do naśladowania.
JB
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...