Mam pytanie do rzecznika prasowego US Navy. Jeżeli F-35 to tak tajny samolot to czy nie prościej było utajnić cały incydent? Amerykańskie okręty do szukania wraków na dnie będą dopiero za dwa tygodnie. Kiedy pojawią się Chińskie okręty?

W artykule jest napisane, że "spadł z pokładu". Więc może, tak po ludzku, ktoś po prostu "dał czadu" - popełnił jakiś głupi błąd.Już sensowniejszym pytaniem byłoby czy przyczyną wypadku nie było przypadkiem utajnione "bliskie spotkanie"