W I wojnie światowej  Niemcom nie udało się zablokować  okrętów rosyjskich tak jak w II wojnie  . W latach 1914-1915  rosyjska flota postawiła wiele zagród minowych na południowym Bałtyku . Część tych zagród kontrtorpedowce i krążowniki postawiły na podejściach do Zatoki Gdańskiej jak również na jej wodach , co przyniosło Niemcom duże straty łącznie z krążownikiem pancernym .  A i Bayern załapał się na jedną z min co prawda na zagrodzie obronnej podczas operacji Albion.  Niemcy próbowali uczynić to samo przy wejściu do zatoki Fińskiej ale przez nie udolność ich dowódców marnie to wyszło .  Ale tyle w celu zorientowania się w temacie .  Pytanie jest takie kto rozminowywał po wojnie wody Bałtyku południowego ? Wiadomo że w postanowieniach traktatu Wersalskiego pozostawiono Niemcom trałowce do czasu rozminowania wód , ale one chyba głównie zajmowały się oczyszczaniem wód z niemieckich zagród minowych na Morzu Północnym i z wejścia na Bałtyk .  Dość szybko na wody Bałtyku weszły okręty brytyjskie francuskie i amerykańskie, czy dla własnego bezpieczeństwa  to nie one rozminowały wody zatoki ?
Pozdrawiam
			
			
									
						
										
						Zaminowanie Zatoki Gdańskiej
Dziwne ale również nie znalazłem na ten temat informacji. Wydaje mi się jednak że za rozminowanie Bałtyku odpowiedzialność ponosili Niemcy. 
Np. przy rozminowaniu Zatoki Fińskie i Botnickiej w latach 1919-1923 brało udział około 30-40 jednostek fińskich. W oczyszczaniu wód z min pomocy Finom udzielili właśnie Niemcy. Przetrałowano obszar o powierzchni 3000 km2. Zniszczono 1000 min, utracono 2 trałowce i śmierć poniosło 4 marynarzy. Na obszarze tym utracono w tym czasie dwa statki handlowe.
			
			
									
						
										
						Np. przy rozminowaniu Zatoki Fińskie i Botnickiej w latach 1919-1923 brało udział około 30-40 jednostek fińskich. W oczyszczaniu wód z min pomocy Finom udzielili właśnie Niemcy. Przetrałowano obszar o powierzchni 3000 km2. Zniszczono 1000 min, utracono 2 trałowce i śmierć poniosło 4 marynarzy. Na obszarze tym utracono w tym czasie dwa statki handlowe.
Tak teraz pomyślałem że południowy Bałtyk mógł być oczyszczony z min jeszcze podczas wojny , od końca 1916 roku Rosjanie już się nie zapuszczali na południe . Niestety nie mam informacji czy były prowadzone jakieś prace trałowe . Wszystkie mapki z kursami raczej pokazują omijanie akwenów zaminowanych . No była jeszcze operacja Albion gdzie brała udział znaczna część  okrętów Niemieckich . Możliwe że przed tą operacją były jakieś prace trałowe. Potem przez rok byli na Bałtyku Brytyjczycy , Amerykanie, Francuzi , Włosi . Ale brak informacji czy były prowadzone jakieś prace trałowe.
Pozdrawiam
			
			
									
						
										
						Pozdrawiam