Koreańskie zakupy.

[AdrianM]

Pytanie, z czego za to zapłacimy. Ale, jak rozumiem, to według niektórych drobiazg?

Ano drobiazg. Miało nie być 500 wyrzutni, więc teraz jak się okazuje, że jednak będą w stanie klepnąć do wyborów takie ilości to zmiana frontu będziesz klepał tą swoją biedę, że nie starczy. O źródłach finansowania już tutaj było kilkukrotnie, a jakichś ograniczony dzieciak widać nie potrafi zrozumieć.

a do wyrzutni amerykańskich? Z tego co słyszałem, to wystarczyłoby na 1-2 dni wojny, ale może czegoś nie wiem?

Z tego co słyszałem to najważniejsze w tej dywersyfikacji jest to, że sojusznicy będą mogli nas amunicją wesprzeć w razie W. Zresztą dokładnie tak jak to jest teraz na Ukrainie.

Tak w ogóle, to nie sądzę by w MON ktokolwiek racjonalnie myślał.

Nie sądzę by patoopozycja kiedykolwiek myślała. To musi być jakichś tytaniczny wysiłek dla nich. Zlekceważono znaczenie własnego przemysłu obronnego, znaczenie liczebności własnej armii, jak i całościowo należytego finansowania jej. Ukraina przetrwała i może nawet wygra ten konflikt tylko dzięki błędom kacapów i ogromnemu potencjałowi własnych rezerw wspartemu przez nieśpieszną pomoc zachodu. Zdrowe psychicznie elity mają świadomość jakim kosztem ta gorzka wygrana Ukrainy może przyjść i RACJONALNIE myśląc powinno rozbudować się armię na tyle, by w odniesieniu do nas nikomu nigdy do głowy nie przyszły takie numery. Celem polityczno-militarnym nie jest to by się jakoś tam obronić, ale by do wojny nie dopuścić! Tanio, dobrze i szybko się nie da, a czasu nie mamy i na fuszerkę jak do tej pory nie ma już miejsca.

Do tego na pewno zafundujemy sobie kasetówki inercyjne w dużych ilościach.

Lewactwo dalej będzie pokrzykiwać, że to niehumanitarne, ale może jak nic się u sterów nie zmieni to kasetówki w obecnym klimacie są jak najbardziej na stole. Współpraca rakietowa z lewacką Francją okazała się w tym temacie destrukcyjna. Korea wygląda na racjonalnego partnera i raczej numerów nie będzie w tym zakresie odwalać. Amerykanie natomiast to na dwoje babka wróżyła, więc bardzo dobrze się stało, że wypalił ten deal z K239, bo tylko taki daje nadzieję.

[Napoleon]

Ano drobiazg. Miało nie być 500 wyrzutni, więc teraz jak się okazuje, że jednak będą w stanie klepnąć do wyborów takie ilości...

Nie będą w stanie. Dlatego pytam się z czego za to zapłacimy. A jeśli zapłacimy, to kosztem czego innego? Tu oczekiwałbym twojej odpowiedzi.

Z tego co słyszałem to najważniejsze w tej dywersyfikacji jest to, że sojusznicy będą mogli nas amunicją wesprzeć w razie

No to są te pociski kompatybilne czy nie? Bo po twojej odpowiedzi wydaje mi się, że chyb jednak nie. A skoro tak, to będziemy mieli sytuację, że do HIMARSów będziemy mieli amunicji na 1-2, może 3 dni intensywniejszych działań, a do wyrzutni koreańskich, jak sobie je wyprodukujemy. A wyprodukujemy, jak będzie kasa (której nie ma i nie będzie).
Umożliwienie funkcjonowanie takiej masie wyrzutni na wypadek W, będzie kosztowało (w czasie pokoju) horrendalne sumy. Więc wracamy do pytania z czego za to zapłacimy?

Pamiętaj przy tym, że mamy też budować lotnisko za min. 30 mld. I co najmniej dwie elektrownie atomowe (by Morawiecki i Sasin mieli po jednej "swojej własnej").

Zlekceważono znaczenie własnego przemysłu obronnego...

Adrianie M., zastanów się co piszesz - to nie boli. Przecież te gigantyczne zakupy "z półki" to jest właśnie "zarzynanie własnego przemysłu obronnego". Już były w tej sprawie dymisje w tym przemyśle.

Lewactwo dalej będzie pokrzykiwać...

Co to jest "lewactwo"?

Współpraca rakietowa z lewacką Francją okazała się w tym temacie destrukcyjna.

Abstrahując od tego dlaczego uważasz Francję jako taką za "lewacką" (co samo w sobie może być ciekawe) to czy mogę wysłuchać opinii dlaczego ta "współpraca rakietowa" była taka "destrukcyjna"? I na co?

[AdrianM]

Nie będą w stanie.

Tupnij nóżką jeszcze.

No to są te pociski kompatybilne czy nie?

Taki problem sprawdzić sobie?

The K239 Chunmoo can use 227mm Guided Multiple Launch Rocket System (GMLRS) missiles from HIMARS rocket launchers in addition to South Korean 131mm, 230mm, 239mm, 400mm, and 600mm missiles. It is feasible to incorporate more missile types developed in the future.

Co z tobą jest nie tak? Nawet totalny tłumok potrafiłby takie rzeczy sobie samemu sprawdzić.

Pamiętaj przy tym, że mamy też budować lotnisko za min. 30 mld.

Oraz EJ za 200mld. I pomniki Kaczyńskiego za kolejne 500mld.

Adrianie M., zastanów się co piszesz - to nie boli. Przecież te gigantyczne zakupy "z półki" to jest właśnie "zarzynanie własnego przemysłu obronnego". Już były w tej sprawie dymisje w tym przemyśle.

Ja tu widzę wszędzie lecą zakupy z transferem technologii. PPO potrzebuje czasu by się odbudować po 30 latach orania.

Co to jest "lewactwo"?

Lewy but jest przeciwieństwem prawego buta.

to czy mogę wysłuchać opinii dlaczego ta "współpraca rakietowa" była taka "destrukcyjna"? I na co?

Współpraca ta zablokowała rozwój głowic kasetowych. Nie uważałeś w dyskusji. Nawet nie masz pojęcia o czym ona jest i o jakim wspólnym programie. A ja nie mam ci czasu tłumaczyć wszystkiego jak jakiemuś dziecku.

[Napoleon]

Tupnij nóżką jeszcze.

A po co? Pieniędzy nie było, nie ma i nie będzie. Przynajmniej w wystarczającej ilości. Proste.
Podawałem już link do tego tekstu, ale specjalnie dla ciebie Adrianie M. podam go jeszcze raz:
http://dziennikzbrojny.pl/aktualnosci/n ... -zbrojnych
Abstrahując od utajnienia samego planu finansowego, zwróć uwagę na ten fragment: "Po porażce emisji przez BGK obligacji na rzecz FWSZ zaplanowanej na dzień 24 października br. ...".
Pieniędzy nie było, nie ma i nie będzie. Chyba, że się je ew. pożyczy - jeśli ktoś pożyczy. I za ile - bo pożyczone trzeba będzie spłacić.

Taki problem sprawdzić sobie?

Sprawdzałem sobie. I wyszło, że to ew. możliwe ale po dostosowaniu. Pytanie więc, czy ktoś o tym myśli? Bo to są dodatkowe koszty. Poza tym rodzi się pytanie podobne (choć nie do końca) jak te w przypadku Krabów i K9 (choć tu Kraby produkujemy a K9 to produkt obcy, wrzutnie zaś jedne i drugie kupujemy) po kie licho potrzebne są nam dwa rodzaje analogicznych wyrzutni? To jest bez sensu.

Ja tu widzę wszędzie lecą zakupy z transferem technologii.

A ja tego "transferu technologii" za bardzo nie widzę. W przypadku zakupów amerykańskich w ogóle, w przypadku koreańskich, to tak naprawdę nie znamy ich warunków bo robione są na szybko, podpisywane są zobowiązania a tak naprawdę co z tego będziemy mieli - nie wiadomo. Mamy tylko szumne zapowiedzi, co do których NA PEWNO wiadomo, że nie wszystkie zostaną zrealizowane.

PPO potrzebuje czasu by się odbudować po 30 latach orania.

Z tego co zaobserwowałem, to PiS "orało" nasze siły zbrojne bardzo intensywnie przez co najmniej 5-6 lat. Gdyby realizowano Plan Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych 2013-2022, to wiele rzeczy by już było (choćby Patrioty czy cokolwiek w zamian za nie). A nie ma. Zadaj sobie pytanie dlaczego. Chyba, że to dla Ciebie za trudne?

Lewy but jest przeciwieństwem prawego buta.

A konkretnie? Coś jaśniej?
Jak rozumiem, to Ty jesteś tym "lewym butem"? Patrząc na twe poglądy gospodarcze to inaczej trudno sądzić. Czyli, mogę traktować Cię (twoje poglądy, zachowanie) jako przykład "lewactwa"? Ja bym raczej powiedział, że jesteś aroganckim, wręcz chamskim ignorantem, ale jak rozumiem, to by były według Ciebie synonimy?
Wyjaśnij mi to, bo się gubię...

Nie uważałeś w dyskusji.

Więc pytam. Przy czym dlaczego niby Francja ma być "lewacka" dalej nie wiem. Możesz to wyjaśnić razem z tym, dlaczego Ty się za "lewaka" uważasz.

[AdrianM]

Abstrahując od utajnienia samego planu finansowego, zwróć uwagę na ten fragment: "Po porażce emisji przez BGK obligacji na rzecz FWSZ zaplanowanej na dzień 24 października br. ...".

Jakiej porażce. Sprawdzałeś indexy Poland 10-Year Bond Yield Overview? Tylko idiota dałby się wpuścić w emisję obligacji na takiej górce. Rozumiem, że patoopozycja to idioci i by emitowali?

Pieniędzy nie było, nie ma i nie będzie. Chyba, że się je ew. pożyczy - jeśli ktoś pożyczy. I za ile - bo pożyczone trzeba będzie spłacić.

Tak samo jak z KPO. Przy czym żyrowanie dla innych patoopozycji nie przeszkadza, a zaciąganie własnych zobowiązań jest już czymś nieakceptowalnym. Weź się w końcu ogarnij.

A ja tego "transferu technologii" za bardzo nie widzę.

Nie widzisz, bo i cie to nie interesuje. Klepiesz biedę gdzieś tam kiedyś zasłyszaną.

Gdyby realizowano Plan Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych 2013-2022, to wiele rzeczy by już było (choćby Patrioty czy cokolwiek w zamian za nie). A nie ma. Zadaj sobie pytanie dlaczego. Chyba, że to dla Ciebie za trudne?

W przeciwieństwie do ciebie mam pojęcie jak wygląda czas każdego postępowania przetargowego. Ile z tego planu udało wam sie zrealizować? 20% kontraktów powinno być klepniętych za waszej kadencji. Gdzie one się podziały? Dla ludzi którzy w tym siedzą cokolwiek było jasne, że IU był niewydolnym tworem, który od początku istnienia wymagał reformy. Tylko ze względu na gros zakupów FMS udało się zrealizować, aż tyle. Przy czym kolejny raz ci dziecko powtarzam, że zakupy sprzętu to dopiero część tego co potrzeba, bo nam głównie brakowało infrastruktury, ludzi, szkolenia, remontów i środków bierzących. Pod względem zakupów też jest totalna przepaść. Wyjście z tego dołka który konsekwetnie kopano pod wojskiem zajmuje sporo czasu, na szczęście wojna przyspieszyła proces i za kilka lat będzie można powiedzieć, że nie jest źle.

A konkretnie? Coś jaśniej?

Nie wkłada się lewego buta na prawą nogę.

Więc pytam. Przy czym dlaczego niby Francja ma być "lewacka" dalej nie wiem. Możesz to wyjaśnić razem z tym, dlaczego Ty się za "lewaka" uważasz.

Aleś ty pocieszny, jak dziecko we mgle

[Peperon]

...Chunmoo może strzelać kontenerami z Himarsów...

Jak rozumiem pytanie Napoleona, to chodziło o same rakiety, a nie całe zestawy.

Ciekawy przypadek członka załogi uciekającego po trafieniu w amunicję...

Facet ucieka nie po trafieniu w amunicję tylko w pojazd, który zaczął się palić. Różnica niby niewielka, ale zasadnicza.
Nie wiem skąd wytrzasnąłeś tę detonację pocisku wywalającego resztę amunicji. Jakby nie patrzeć to każdy ładunek miotający ma dużo więcej materiału wrażliwego na odłamki lub temperaturę. Można by się posiłkować przykładami historycznymi wielkich eksplozji, ale to już i czasy i materiały nie te...

[Napoleon]

Jakiej porażce.

Normalnej. Jesteśmy źle oceniani (nasza wiarygodność) i nie za bardzo chce nam ktoś pożyczać. Poczytaj sobie.
To jest wręcz fascynujące, jak można żyć w bańce każącej, pomimo oczywistych dowodów widocznych gołym okiem, optymistycznie oceniać coś, co jest świadectwem porażki czy wręcz klęski. Słowa "nic nas nie przekona, że białe jest białe..." stają się ciałem. W zasadzie - dosłownie.

Tak samo jak z KPO.

Nie do końca. Część pieniędzy unijnych to nie jest pożyczka. A jeśli jest - to na nieporównanie mniejszy procent. Poza tym, środki dostalibyśmy w euro, co wzmocniłoby złotówkę.A to miałoby wpływ i na naszą wiarygodność jako pożyczkobiorców i wpłynęłoby na spadek cen surowców - a zatem i inflacji. Niewiele wobec skali zniszczeń jakie polityka gospodarcza/budżetowa rządu poczyniła, ale zawsze coś.
Masz jakieś wątpliwości?

Nie widzisz, bo i cie to nie interesuje.

Interesuje mnie - i może dlatego nie widzę?

W przeciwieństwie do ciebie mam pojęcie jak wygląda czas każdego postępowania przetargowego. Ile z tego planu udało wam sie zrealizować?

Można by było wszystko. Szczególnie w dobie koniunktury na świecie w latach 2016-2019/20. Może jakieś opóźnienia by i były, a może nie. Rzecz w tym, że planem po 2015 roku przestano się interesować. Siłą rozpędu szły niektóre rozpoczęte rzeczy. Niektóre przerwano, większość po prostu zaniechano.

A co do tego "lewactwa", Adrianie M., oświeć mnie. Dlaczego mniemasz się być "lewakiem"? W końcu powinieneś wiedzieć? Chyba, że piszesz różne rzeczy nie wiedząc o czym piszesz. No cóż, w sumie to czytając twe posty jestem gotów w to uwierzyć. Ale może jednak wyjaśnisz?

Można by się posiłkować przykładami historycznymi wielkich eksplozji...

W historii wojskowości morskiej, za "moich czasów" (1860-1905, a w zasadzie to i do 1914), doszło do paru spektakularnych eksplozji amunicji na okrętach i w większości przyczyną były ładunki miotające. W zasadzie pociski jako takie ani razu (chyba, że chodziło o naruszenie warstwy oddzielającej szimozę jaką elaborowane były granaty, co doprowadziło do wejścia jej w związek ze skorupą pocisku, ale to były tylko podejrzenia). Natomiast znajdowano w magazynach po eksplozji nienaruszone pociski (niekiedy nawet "rozsypane").

[AvM]

https://defence24.pl/polityka-obronna/c ... H-KCMdxIMs

[Napoleon]

Andrzej, ciekawe wyliczenia. Z tym, że to co tam napisano względnie szczegółowo, bez trudu można przewidzieć kierując się tylko zdrowym rozsądkiem. Którego jednak niektórzy po prostu nie mają.

[AdrianM]

Jesteśmy źle oceniani (nasza wiarygodność) i nie za bardzo chce nam ktoś pożyczać.

Śmiała teoria zważywszy, że cała Europa środkowo-wschodnia była tak samo źle oceniana w październiku. PiS już rządzi chyba wszędzie

To jest wręcz fascynujące, jak można żyć w bańce każącej, pomimo oczywistych dowodów widocznych gołym okiem, optymistycznie oceniać coś, co jest świadectwem porażki czy wręcz klęski. Słowa "nic nas nie przekona, że białe jest białe..." stają się ciałem. W zasadzie - dosłownie.

Ciśnij ten kit kolegom z przedszkola.

Nie do końca. Część pieniędzy unijnych to nie jest pożyczka.

To jest wszystko pożyczka. EBC pożycza, a potem solidarnie cała UE spłaca. Kto to ograniczony człowieku niby ma spłacać? Niemcy? Ufoludki? Weź ty się w końcu ogarnij.

A jeśli jest - to na nieporównanie mniejszy procent.

Porównywalnie duży, a zwłaszcza jak pożyczasz w EUR i w takiej perspektywie czasowej. Te pożyczki są bardzo rozciągnięte w czasie, za co zapłaci się w późniejszym terminie i to słono.

Poza tym, środki dostalibyśmy w euro, co wzmocniłoby złotówkę.

Nic wiele by to nie dało. KPO to są groszowe sprawy. Jeśli idzie recesja to jednak lepiej mieć słabszą walutę.

Interesuje mnie - i może dlatego nie widzę?

Dobre

zecz w tym, że planem po 2015 roku przestano się interesować. Siłą rozpędu szły niektóre rozpoczęte rzeczy. Niektóre przerwano, większość po prostu zaniechano.

Niczym się nie przestano interesować. Nastąpiły roszady priorytetów, ale wszystko dalej jest realizowane.

Dlaczego mniemasz się być "lewakiem"?

Klasyk osiołka Zostawię cię z tym problemem samemu

Dodano po 10 minutach 16 sekundach:
PS. Masz coś do napisania w temacie koreańskim, czy nie? Doczekamy się w końcu czegokolwiek z twojej strony na temat, czy będziesz pleciał te swoje farmazony w nieskończoność?

[Napoleon]

To jest wszystko pożyczka. EBC pożycza, a potem solidarnie cała UE spłaca.

Dodaj, pożyczka unijna. A to ma tutaj kolosalne znaczenie (mam ci tłumaczyć dlaczego?). Przy czym tylko część z tych środków pożyczonych przez UE, jest z kolei nam pożyczana. Na nieporównanie lepszych warunkach niż teraz możemy cokolwiek pożyczyć. Pominę fakt, że pożyczka (z naszego punktu widzenia) to tylko 1/3 środków - 2/3 to dotacje.

Te pożyczki są bardzo rozciągnięte w czasie, za co zapłaci się w późniejszym terminie i to słono.

A niby dlaczego "słono"? Koszty tych pożyczek, w przeciągu pierwszych 5 lat, to będzie jakieś 100-110 mln euro rocznie. Powiedz, gdzie możemy pożyczyć teraz pieniądze na podobnych warunkach? A pomijam tu efekt wzmocnienia złotówki.

Nic wiele by to nie dało. KPO to są groszowe sprawy.

Przy takiej szalonej polityce budżetowej jaką prowadzi rząd, to rzeczywiście efekty mogłyby nie być jakieś rewelacyjne. Ale stwierdzenie, że "nic by to nie dało" jest absurdalne - bo by dało.
Adrianie M., gdy czytam twoje posty i przekaz dnia z Nowogrodzkiej, to ja tu różnicy nie widzę. Wracamy do tego stwierdzenia, że "nic nas nie przekona...".

Niczym się nie przestano interesować. Nastąpiły roszady priorytetów, ale wszystko dalej jest realizowane.

Nawet jak się pisze bzdury lub gdy się kłamie, to należałoby to jakoś czynić zachowując choć pozory logiki. Ty Adrianie M. nie zadajesz sobie trudu nawet na to, by zachować pozory. Jesteś naprawdę fascynującym przypadkiem. "Dyskusja" z tobą (choć trudno tu o normalnej dyskusji pisać) jest doprawdy, pouczająca. Ja już nawet jestem powoli gotów uwierzyć w to, że Ty naprawdę w te banialuki, które wypisujesz, wierzysz. A fakty świadczące o tym, że to bzdury (a faktów tych z dnia na dzień jest coraz więcej) po prostu nie bierzesz pod uwagę. Dla Ciebie one nie istnieją. Odnoszę wrażenie, że jesteś wręcz klinicznym przypadkiem.

Masz coś do napisania w temacie koreańskim, czy nie?

To co zawsze - nie stać nas na nie. A dyskusja toczy się dlatego, że Ty zaprzeczasz oczywistym faktom.

[AdrianM]

mam ci tłumaczyć dlaczego?

Żeby tłumaczyć cokolwiek to trzeba mieć minimum wiedzy, której ty nie masz i nawet nie chcesz zdobyć.

Na nieporównanie lepszych warunkach niż teraz możemy cokolwiek pożyczyć.

Wiesz jak się robi porównania? No to do dzieła.

Pominę fakt, że pożyczka (z naszego punktu widzenia) to tylko 1/3 środków - 2/3 to dotacje.

No ale te 2/3 dotacji to z nieba się bierze, czy tak? Ufoludki nam je zrzucają, czy tak? Pleciesz trzy po trzy, bo zwyczajnie pojęcia nie masz. EBC nie musi niczego spłacać, czy tak? I te pieniądze nie pochodzą z obligacji długoterminowych, tylko z nieba, czy tak?

A niby dlaczego "słono"?

Nie wiem jak tępakowi to wytłumaczyć. Brał ty kiedy pożyczkę hipoteczną na 20 lub więcej lat? Ja brałem i to w euro z niskim procentem jak te obligacje.

Ale stwierdzenie, że "nic by to nie dało" jest absurdalne - bo by dało.

Znów możesz tupnąć nóżką.

Nawet jak się pisze bzdury lub gdy się kłamie, to należałoby to jakoś czynić zachowując choć pozory logiki. Ty Adrianie M. nie zadajesz sobie trudu nawet na to, by zachować pozory. Jesteś naprawdę fascynującym przypadkiem. "Dyskusja" z tobą (choć trudno tu o normalnej dyskusji pisać) jest doprawdy, pouczająca. Ja już nawet jestem powoli gotów uwierzyć w to, że Ty naprawdę w te banialuki, które wypisujesz, wierzysz. A fakty świadczące o tym, że to bzdury (a faktów tych z dnia na dzień jest coraz więcej) po prostu nie bierzesz pod uwagę. Dla Ciebie one nie istnieją. Odnoszę wrażenie, że jesteś wręcz klinicznym przypadkiem.

Psychoanaliza, a gdzie reszta? Twierdzisz, że czegoś się nie realizuje. No to słucham

Tyle w temacie pierdół.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

W temacie wątku.

To co zawsze - nie stać nas na nie. A dyskusja toczy się dlatego, że Ty zaprzeczasz oczywistym faktom.

Fakty ograniczony kolego to są rzeczy dokonane. Umowa na K2, K9, FA50, K239 to są fakty. Znamy sumy, terminy, trochę technicznych szczegółów. Znamy trochę faktów. Prognozy wyssane z palca na temat możliwości budżetowych to jest finance-fiction, a zwłaszcza przy obecnych perturbacjach na rynkach światowych. Jesteś w stanie pisać o faktach, czy nie? Masz szansę.

[AvM]

https://defence24.pl/polityka-obronna/c ... wcODgtCtl0

[SmokEustachy]

W rezerwie jest 14 emerytura.

[AdrianM]

O bot się zaciął i wkleja te same bzdury po kilka razy

[AvM]

O bot się zaciął i wkleja te same bzdury po kilka razy

Lepiej takie bzdury niz pislamskie madrosci