Koreańskie zakupy.

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1288
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Koreańskie zakupy.

Post autor: peceed »

Napoleon pisze: Mocne? A niby dlaczego. Normalne słowa. W ustach polityka-samorządowca tym bardziej.
Samorządowiec jest po stronie wydawania pieniędzy.
Napoleon pisze: Płace minimalne mają zapobiec nadmiernemu spadkowi zarobków (poniżej poziomu kosztów utrzymania). Nie moga być jednak wysokie, bo to są płace MINIMALNE! Zbyt wysokie mogą zaszkodzić gospodarce - co właśnie ma miejsce.
Nie ma przymusu zatrudnienia. W konkurencyjnej gospodarce ceny przenosi się na klienta, a płaca minimalna dotyczy wszystkich podmiotów. Jest bardzo niewielka grupa firm która realnie cierpi z tego powodu, najczęściej w rynkach regulowanych (stacje kontroli pojazdów są praktycznie deficytowe) albo patologicznych. Wysoka płaca minimalna obniża szarą strefę.
W Polsce tak samo jak na świecie gospodarkę zniszczyła polityka antycovidowa.
Napoleon pisze: Czyli nasz deficyt wg. Eurostatu tym roku wyniesie ponad 140 mld (!) przy dochodach rzędu trochę ponad 600 mld. a dług publiczny przekroczy 1,5 bln. PLN. Koszty odsetek/obsługi długu wyniosą mocno ponad 50 mld (w przyszłym będą jeszcze większe).
Covid. Koszty bezpośrednie tarcz to ponad 200 mld, a do tego dochodzą straty w gospodarce.
Napoleon pisze: Ale oczywiście nie ma potrzeby oszczędzania według ciebie - czyż tak?
Przecież to jakaś PARANOJA!
Nie na bezpieczeństwie szczególnie w obecnej sytuacji.
Najwyraźniej nie rozumie kolega że lepiej doinformowany rząd bardzo łatwo mógłby zrezygnować z tych wydatków, "sukcesów" i tak może odtrąbić bardzo wiele, nie potrzebując nawet sukcesów. Fakt zbrojenia się na serio pomimo trudnych okoliczności jest bardzo silną przesłanką że są one konieczne.
Płacimy za lata zaniedbań.
Napoleon pisze: Elektorat Pis to wciąż jakieś 30-35 % wyborców. Podobno "patriotycznie" nastawionych. Zgodzą się zrezygnować z tych dodatkowych emerytur, 500+ i innych świadczeń? Tak czy nie? Górę weźmie prywata? Tak czy nie - odpowiedz.
O to niech się kolega pyta PiSu, oni naprawdę wiedzą lepiej.
Napoleon pisze: Dwa, nalezy się zbroić mierząc zamiary na siły.
Jak Kwiatkowski.
Napoleon pisze: Bo jeśli będziesz robił odwrotnie, to nie dość, że zrujnujesz gospodarkę to i armii mieć nie będziesz.
Ale nie zostaniesz drugim Kwiatkowskim, który przy musztardzie po obiedzie stwierdził, że i półtora miliarda złotych na zbrojenia nie byłoby problemem.
Generalnie nie ma kolega świadomości, że techniką wojskową i obronnością interesuję się od 36 lat.
Więc jeśli ktoś próbuje mi wciskać polityczne kity o zbędności zbrojeń w obecnej sytuacji to nie zadziałają. Każda partia która w obecnej sytuacji mówi, że zatrzyma proces zbrojeń z powodu kosztów jest dla mnie skończona, choć PO i tak skończyła się 4 lata temu i bardziej się nie da.
PiS skończył się w 2006, zanim się zaczął. Tak jak nikt nie zmusi mnie do jedzenia gówna, tak nikt też nie zmusi mnie do głosowania na w.w. partie.
Napoleon pisze: Tak czy nie - odpowiedz.
Napoleon pisze: Nie dostałem odpowiedzi - rzecz znamienna. Choć mnie to nie dziwi.
Partyjne skamlanie kolegi trochę mnie bawi, brak zrozumienia rzeczywistości zadziwia (choć nie bardzo). Dlatego proponuję przeczytać trochę klasyki, np. "Książę".
Wtedy zacznie kolega zadawać mniej głupich pytań.
Napoleon pisze: Górę weźmie prywata?
Chyba kolega nie rozumie znaczenia tego słowa.
Należy zdekolonializować Azję Północną.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4557
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Koreańskie zakupy.

Post autor: SmokEustachy »

Bartosiak bez ogródek o tzw. jedności. tzw. Zachodu:

Że nie ma.

Dodano po 2 minutach 54 sekundach:
Co do płacy minimalnej to tylko u nas jest niedobra. W RFN jest fajoska. Czy Balcerowicz biadolił że nie możemy wchodzić do UE bo w UE jest socjał ergo musi upaść? Nie. Jak kaska z Polski jest transferowana do Niemiec aby tam być wypłacaną jako socjał to też OK. Minęło 30 lat transformersa, tj pardon, transformacji i powinno nas być stać na płacę minimalną.

Dodano po 1 godzinie 7 minutach 34 sekundach:
https://www.cda.pl/video/128175476b
https://www.cda.pl/video/1281761913
Napoleon
Posty: 4671
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Koreańskie zakupy.

Post autor: Napoleon »

Samorządowiec jest po stronie wydawania pieniędzy.
Nie. Każda władza, i ta centralna i samorządowa, jest od WYDAWANIA pieniędzy. Rozsądnie, mierząc zamiary na siły (przynajmniej tak powinno być). Bo KAŻDA władza, bez względu na jej szczebel, powinna mieć świadomość, że nadmierne wydatki prowadzą do poważnych problemów. To jest klucz do zrozumienia tego jak władzę należy sprawować.
W konkurencyjnej gospodarce ceny przenosi się na klienta, a płaca minimalna dotyczy wszystkich podmiotów.
Gdy rosną koszty własne to firmy muszą przenieść ich część na klientów. Ale rzadko mogą sobie pozwolić przenieść całość. Szczególnie, gdy koszty rosną bardzo szybko jak obecnie. A to oznacza, że cierpią ich przychody, co odbija się np. na amortyzacji czy inwestycjach (które są u nas obecnie wyjątkowo niskie). Piszesz, że jest niewielka ilość firm, głównie na rynkach regulowanych, które na tym cierpią. Wydawałoby się, że to margines. Ale to są WSZYSTKIE usługi publiczne o których wspominałem. Czyli np. służba zdrowia czy oświata. Już tylko to (a rzecz dotyczy więcej sektorów) może wywołać katastrofę. Poza tym to nie jest tak jak piszesz - te podwyżki tak naprawdę są do zniesienia dla znacznie mniejszej liczy firm niż dla tych, dla których dla których do zniesienia są trudne. Przy czym paradoksalnym w tym jest to, że pisząc tak jak piszesz przyznajesz, że te podwyżki są jednym ze źródeł bardzo wysokiej inflacji. A to oznacza, że są po prostu ZA WYSOKIE. Piszesz to wprost i chyba tego nawet nie rozumiesz.
Covid. Koszty bezpośrednie tarcz to ponad 200 mld, a do tego dochodzą straty w gospodarce.
Nie. Covid już był patrz wcześniejsze deficyty). Teraz to głównie nowe wydatki. Poza tym, jak to już wspominałem, na zwalczanie covidu należało mieć w pierwszym rzędzie pomysł. Zastępowanie go sypaniem pieniędzy to też błąd.
Potrzeby pożyczkowe rządu na 2023 (przy tych zamiarach, które są) ocenia się już na ponad 340 mld. To prosta droga do zapaści finansów publicznych.
Fakt zbrojenia się na serio pomimo trudnych okoliczności jest bardzo silną przesłanką że są one konieczne.
Nie. To, że się teraz histerycznie zbroimy to efekt kilku rzeczy: 1) kolosalnych zaniedbań z lat 2016-2019/20; 2) wyborów (trza błyszczeć!); 3) ignorancji i może czegoś tam jeszcze.
O to niech się kolega pyta PiSu, oni naprawdę wiedzą lepiej.
Stąd pytam się forumowiczów. Jest tu paru zwolenników Pis. Ale i ktoś taki jak Ty też może odpowiedzieć - jakieś zdanie na ten temat zapewne masz. Z tym, że idę o zakład, że odpowiedzi nie dostanę. Bo należałoby przyznać, że ci wielcy patrioci, którym tak podobno na Ojczyźnie zależy i którzy potępiają każdego kto myśli inaczej, są zwykłymi hipokrytami. Którzy tak naprawdę interes państwa mają gdzieś i własne dobro cenią sobie ponad niego. I za żadne skarby nie zrezygnują ze świadczeń którymi zostali przekupienia przez PiS.
Ale przyznać to otwarcie jest im trochę niezręcznie - więc będą milczeć.
Generalnie nie ma kolega świadomości, że techniką wojskową i obronnością interesuję się od 36 lat.
I co z tego? Tu nie o zainteresowanie chodzi ale o zdrowy rozsądek. Jedno z drugim nie musi iść w parze. Zdrowego rozsądku Koledze zaś dramatycznie brak.
Więc jeśli ktoś próbuje mi wciskać polityczne kity o zbędności zbrojeń w obecnej sytuacji...
A kto tu pisze o "zbędności zbrojeń"?
PiS skończył się w 2006, zanim się zaczął.
Nie. PiS ZAWSZE był taki sam. Antydemokratyczny, antyeuropejski, populistyczny. W 2006 roku się tajniaczył, stopniowo odkrywając się podczas sprawowania władzy. Stąd i wielu naiwnych ludzi, którzy początkowo się z nim związali w dobrej wierze, od niego stopniowo odchodziło. W miarę odkrywania prawdy. PiS w 2005 roku był dokładnie taki sam jak w 2015 i obecnie. Z prostej przyczyny: PiS=Kaczyński Jarosław. A on jest cały czas taki sam. Chce autorytarnej Polski, którą mógłby rządzić jak chce przechodząc do historii. Reszta go nie obchodzi. Swoje lata ma. A po nim choćby potop.
To jest prywata. A znaczenie tego słowa doskonale rozumiem. Takie jest PiS i tacy są jego zwolennicy. Świadomi. Bo nieświadomi to zwykli głupcy.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1288
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Koreańskie zakupy.

Post autor: peceed »

Napoleon pisze: Nie. To, że się teraz histerycznie zbroimy to efekt kilku rzeczy: 1) kolosalnych zaniedbań z lat 2016-2019/20
Ta, jasne. Bo zaniedbania 1989-2015 były mniejsze...
Przygadał kocioł garnkowi to bardzo adekwatne powiedzenie w tej sytuacji.
Napoleon pisze: 2) wyborów (trza błyszczeć!)
Jak wspomniałem można by w kółko puszczać Abramsy i F-35 pomiędzy każdą winą Tuska w TVP i by starczyło. Skoro zbrojenia są kompleksowe i znacznie większe, to oznacza że po prostu wreszcie ktoś wziął się za nie na serio. A tu akurat PiS ma tę zaletę, że wystarczyło by taką decyzję podjęła jedna osoba.
Napoleon pisze: 3) ignorancji i może czegoś tam jeszcze
Ignorancja jest gwarantowana niezależnie od opcji politycznej i kraju, idealnie nie ma nigdy.
Jeśli usnąć niepoważne argumenty w stylu "nie stać nas na zbrojenia" to ciężko się przyczepić.
Owszem, mogę twierdzić że zrobiłbym je lepiej i w bardziej sensowny sposób, z ogromnym naciskiem na dronizację i większym udziałem polskich firm, na pewno wykorzystałbym lockdown aby kupić samoloty MRTT i generalnie nastawiłbym sie na maksymalne wykorzystywanie okazji. Ale z drugiej strony mam świadomość że o bardzo wielu rzeczach nie wiemy, decyduje duża polityka, wiemy że zostaliśmy przyciśnięci w sprawie zbrojeń przez Amerykanów w tym w kwestii harmonogramu.
Do tego sytuacja jest dynamiczna i mając szklaną kulę można było wiele rzeczy zrobić lepiej.
Napoleon pisze: Ale rzadko mogą sobie pozwolić przenieść całość.
Przy normalnej konkurencji wewnętrznej mogą. Przy zewnętrznej - jeśli ktoś chciał konkurować z Bangladeszem ceną to mu się nie uda i... nie będziemy tęsknić. Nie każdy biznes jest potrzebny.
Napoleon pisze: pisząc tak jak piszesz przyznajesz, że te podwyżki są jednym ze źródeł bardzo wysokiej inflacji. A to oznacza, że są po prostu ZA WYSOKIE. Piszesz to wprost i chyba tego nawet nie rozumiesz
To kolega nie rozumie że taka strukturalna zmiana wynagrodzeń jest nieunikniona i jej powstrzymywanie jest szkodliwe dla społeczeństwa. Taką inflację można odsunąć w czasie, tylko nie ma po co, ona zawsze wyniesie relatwynie tyle samo.
Należy zdekolonializować Azję Północną.
Napoleon
Posty: 4671
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Koreańskie zakupy.

Post autor: Napoleon »

Ta, jasne. Bo zaniedbania 1989-2015 były mniejsze...
Były mniejsze. I to znacznie. Raz dlatego, że nie byliśmy tak zagrożeni. Tak naprawdę, mogliśmy się poczuć zagrożeni (przewidzieć ew. zagrożenie) w 2014 roku. Wcześniej nic na to nie wskazywało. Dwa, ponieważ byliśmy znacznie biedniejsi. Armia była modernizowana, ale na miarę możliwości finansowych państwa. A także i potrzeb - w tym czasie potrzeby "ekspedycyjne" wydawały się istotniejsze. Zmiany nastąpiły już w 2012 roku - przygotowano wówczas 10-letni program modernizacji. Z punktu widzenia PiS wystarczyło go realizować. Ale... program uchwalił znienawidzony przez PiS rząd, więc "z definicji" trzeba go było uwalić. Interes państwa, armii, nie miał tu ŻADNEGO znaczenia.
Więc wybacz Peceed, ale nie chrzań mi tu, że wcześniej zaniedbania były większe czy takie same. Bo to nieprawda. Dzięki koniunkturze, PiS miał środki i na inwestycje, i na dofinansowanie usług publicznych i na rozbudowę/doposażenie armii. Ale pieniądze rozdał kupując przychylność "ciemnego ludu". Bo władza była najważniejsza.
Skoro zbrojenia są kompleksowe i znacznie większe, to oznacza że po prostu wreszcie ktoś wziął się za nie na serio.
Zbrojenia nierealistyczne, realizowane według "siły na zamiary" to nie są zbrojenia na serio. Nie zrealizujemy co najmniej połowy tych zamówień bo nas na nie nie stać. To już jest oczywiste.
Ignorancja jest gwarantowana niezależnie od opcji politycznej i kraju, idealnie nie ma nigdy.
Nie. To jest mantra powtarzana przez zwolenników "dobrej zmiany". Że może ten rząd nie jest dobry, ale wcześniejsze też nie były. A to nieprawda. Zawsze zdarzają się błędy i niedociągnięcia. Ale podałem wcześniej jak zmieniły się realne zarobki Polaków w czasie dwóch kadencji rządu PO/PSL i w czasie niecałych dwóch kadencji PiS. Różnica jest KOLOSALNA. Można też zobaczyć jak zwiększył się dług publiczny - KOLOSALNIE. Można zobaczyć jak prześledzić jak rząd PO/PSL poradził sobie z kryzysem (najlepiej w Europie) i jak z kryzysem radzi sobie PiS (jeden z gorszych). Prawda jest taka, że pomimo pewnych słabości i popełnionych błędów, rząd PO/PSL był CO NAJMNIEJ dobrym rządem. Rzad PiS jest FATALNYM rządem, chyba najgorszym rządem III RP (a w każdym razie zdążył narobić najwięcej szkód). Powtarzasz więc propagandowe bzdury pisowskie, Peceed.
To kolega nie rozumie że taka strukturalna zmiana wynagrodzeń jest nieunikniona i jej powstrzymywanie jest szkodliwe dla społeczeństwa.
:?: Ale o czym Ty piszesz, Peceed?!? Kto tu niby cokolwiek powstrzymywał i niby jak by miał to robić? Nawet utrzymywanie pensji minimalnej na zaniżonym poziomie nie miałoby tu istotnego znaczenia, gdyż rynek, gdyby był taki trend, samorzutnie by zmusił pracodawców do oferowania wynagrodzeń wyższych. Natomiast sztuczne zawyżanie pensji minimalnych ma kolosalne znaczenie z punktu widzenia kształtowania się płac. Sprawiasz wrażenie, że nie rozumiesz podstawowych mechanizmów.

I co rozumiesz pod pojęciem, że "inflację można odsunąć w czasie"? Inflacja występuje, gdy społeczeństwo żyje ponad stan. Zarabia więcej niż wytwarza. Upraszczam, ale w gruncie rzeczy o to chodzi. Podwyższanie nadmierne minimalnych pensji do tego też prowadzi. "Puste" transfery - także. A ich wpływ na inflację jest większy niż wzrost cen podstawowych surowców, np. energetycznych. Zrównoważony budżet, bez nadmiernych, przekraczających możliwości państwa wydatków społecznych, dałby sobie radę z sytuacją jaką wywołał covid czy wojna rosyjsko-ukraińska. Inflacja by była, ale do zaakceptowania i dość szybko można by ją zbić.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4557
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Koreańskie zakupy.

Post autor: SmokEustachy »

peceed pisze:
Napoleon pisze: Nie. To, że się teraz histerycznie zbroimy to efekt kilku rzeczy: 1) kolosalnych zaniedbań z lat 2016-2019/20
Ta, jasne. Bo zaniedbania 1989-2015 były mniejsze...
Przygadał kocioł garnkowi to bardzo adekwatne powiedzenie w tej sytuacji.
/..../
Jakby zamówili pińcset tanków, hajmarsy itp. to by była inna gadka.
A Kaczor stworzył WOT
A tu forma celowa wydawania funduszy:
Obrazek
Napoleon
Posty: 4671
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Koreańskie zakupy.

Post autor: Napoleon »

A tu forma celowa wydawania funduszy
Smoku, a kim są ci "mieszkańcy"? Ktoś za to zamówił (konkretna osoba), ktoś zapłacił. Zapewne jakiś "mieszkaniec" Olsztyna. Ale skąd miał pieniądze? Kto go upoważnił?
Zabawne, że takie rysunki są wykorzystywane jako "argumenty" w dyskusji. Bo to są bardziej anty-argumenty. Może raczej wyjaśnij, dlaczego pod rządami PiS nasze średnie zarobki prawie nie wzrosły, a pod koniec drugiej kadencji tychże rządów będą najprawdopodobniej niższe niż na początku? Dlaczego w tym czasie nasz dług publiczny wzrósł (a raczej wzrośnie przy założeniu, że potrzeby pożyczkowe rządu wyniosą te ponad 340 mld. w roku 2023) dwukrotnie? Dlaczego mamy najniższe od końca pierwszej połowy lat 90 inwestycje? Itd. Wyjaśnisz?
Jakby zamówili pińcset tanków, hajmarsy itp. to by była inna gadka.
:?: Zamówił np. 50 śmigłowców. I?
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1288
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Koreańskie zakupy.

Post autor: peceed »

Napoleon pisze: Zamówił np. 50 śmigłowców. I?
Jakby zamówił skutecznie toby były.
Napoleon pisze: Nie. To jest mantra powtarzana przez zwolenników "dobrej zmiany". Że może ten rząd nie jest dobry, ale wcześniejsze też nie były. A to nieprawda.
Pisałem o kompetencjach polityków a nie o "dobrości rządów".
Napoleon pisze: Tak naprawdę, mogliśmy się poczuć zagrożeni (przewidzieć ew. zagrożenie) w 2014 roku. Wcześniej nic na to nie wskazywało.
Gruzja 2008. Od tego momentu należało zacząć się zbroić na poważniej, niestety pomyliliście rządzenie państwem z księgowościa.
Napoleon pisze: Dzięki koniunkturze, PiS miał środki i na inwestycje, i na dofinansowanie usług publicznych i na rozbudowę/doposażenie armii. Ale pieniądze rozdał kupując przychylność "ciemnego ludu". Bo władza była najważniejsza.
No to trzeba było postawić Macierewicza pod trybunałem stanu i generalnie skasować PiS. Ale woleliście sobie hodować wygodną opozycję, na straszeniu pisem chcieliście jechać w nieskończoność.
A w rządzeniu byliście równie nieudolni co PiS, natomiast mniej bezczelni - co odrobiliście w 2019.
Napoleon pisze: Można też zobaczyć jak zwiększył się dług publiczny - KOLOSALNIE.
Nic się nie zmienił - procentowo. A wy przerżnęliście wybory przez księgowe sztuczki z OFE.
Obecny skok to wynik covida.
Napoleon pisze: Inflacja występuje, gdy społeczeństwo żyje ponad stan.
Bzdura.
Napoleon pisze: Kto tu niby cokolwiek powstrzymywał i niby jak by miał to robić?
Przy każdym sporze "socjalnym" rząd zawsze stawał po stronie tzw. przedsiębiorców. Zwłaszcza przy ustalaniu płacy minimalnej.
Nie wiem czy w ogóle kolega zdaje sobie sprawę czemu na świecie wprowadzono pojęcie płacy minimalnej.
Nie wiem czy też zdaje sobie kolega sprawę, że podnoszenie płacy minimalnej może przyspieszać rozwój gospodarczy, przez szersze podnoszenie sie zamożności społeczeństwa szybciej powstają nisze ekonomiczne dla biznesu. Wyższe płace minimalne niwelują szarą strefę. Można traktowaneć jako je jako bardzo specyficzną formę pomocy społecznej, bo zmuszającą do aktywizacji zawodowej. I żeby kolega zrozumiał kontekst - to nie działa tak, że można je było podnieść z dnia na dzień 5 razy i już w latach 90 od razu bylibyśmy bogaci, potrzebne jest instytucjonalne wspieranie biznesu. Pod tym względem pis jest beznadziejny. Jednak bardzo często przy sporach wykłócano się o kilkadziesiąt złotych które z punktu biznesu niczego by nie zmieniły, bo właściciel Januszexu zazwyczaj nie ogarniał, że jego konkurencja też będzie musiała płacić więcej, za to niska płaca minimalna była idealna do płacenia pod stołem.
Należy zdekolonializować Azję Północną.
Napoleon
Posty: 4671
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Koreańskie zakupy.

Post autor: Napoleon »

Jakby zamówił skutecznie toby były.
Peceed, bądź poważny i nie rób z siebie głupca. Kontrakt był dopracowany, wystarczyło go sfinalizować. Jak rozumiem, to dla zwolenników obecnych zakupów, jesli nie zostaną one w pelni zrealizowane gdy PiS straci władzę a następcy urealnią zamówienia, to będzie to "wina PiS"?
Pisałem o kompetencjach polityków a nie o "dobrości rządów".
Czyli o tym samym. Rządy PO/PSL były w większości kompetentne. Rządy PiS nie są kompetentne. W rozumienie realizacji interesu państwa a nie partii oczywiście.
Gruzja 2008. Od tego momentu należało zacząć się zbroić na poważniej...
Nie. Raz, gdyż Gruzja dała się sprowokować i to ona wszczęła bezpośredni konflikt zbrojny. Dwa, ponieważ przegrana Gruzji tylko utrzymała istniejący stan rzeczy - nic tak naprawdę nie zostało zmienione. Trzy, ponieważ to wszystko miało miejsce daleko, na obrzeżach Europy. Pozwalało sądzić, że poza tymi obrzeżami władze rosyjskie nie zdecydują się wszcząć jakiegoś poważniejszego konfliktu. Ta wojna o niczym nie przesądzała.
No to trzeba było postawić Macierewicza pod trybunałem stanu i generalnie skasować PiS....
Piszesz bzdury. Za co można było Macierewicza postawić przed TS przed 2015 rokiem? Za prawienie głupot? W demokratycznym kraju można głupoty prawić ile się chce. Piszesz o hodowaniu opozycji... A niby w jaki sposób? PiS zawsze cieszył się sporą popularnością, np. wśród takich ludzi jak Ty. W demokratycznym kraju nie da się "skasować" partię posiadającą poparcie, a nawet jej nie posiadającą. To kwestia przestrzegania podstawowych zasad. Partia może zostać zdelegalizowana przez sąd. Ale w demokratycznym kraju sądy są od rządzących niezależne. I obowiązuje domniemanie niewinności. Piszesz tak, jakbyś nie rozumiał systemu demokratycznego (co w sumie mnie nie dziwi). Nasz problem polega nie na tym, że jest PiS, tylko na tym, że takich osób jak Ty, podobnie myślących, jest bardzo duże - te 30-35 % społeczeństwa (a może i więcej). Zrozum, że nawet delegalizacja czy inne "skasowanie" PiS nic nie zmieni. Bo przy tak myślących wyborcach w takiej liczbie, zawsze znajdzie się ugrupowanie, które się do ich oczekiwań (wyborców) i ich sposobu myślenia dostosuje. Politycy są tacy jak ich wyborcy - nie odwrotnie. PiS rządzi, bo 1/3 Polaków (lub nawet więcej) ich rządy się podobają.
Nic się nie zmienił - procentowo.
Czyżby? To policz sobie dokładnie. Weź choćby koszty obsługi długu w stosunku do PKB. W tym roku to 1,7 %, w przyszłym przekroczy 2 %. A będzie jeszcze gorzej. To nie jest to samo co było.
Nie wiem czy też zdaje sobie kolega sprawę, że podnoszenie płacy minimalnej może przyspieszać rozwój gospodarczy...
Podnoszenie sztuczne płacy minimalnej NIGDY nie przyśpieszy rozwoju gospodarczego. Takie twierdzenie to nonsens. Płaca minimalna ma charakter socjalny (a przynajmniej mieć powinna). PiS zaczął ją wykorzystywać w celu propagandowym i w celu zwiększenia (doraźnego) dochodów budżetowych. Nic dziwnego, że miało to wpływ na wzrost i wysokość inflacji - bo to się musiało tak skończyć.
Inflacja ZAWSZE oznacza życie ponad stan. Może mieć charakter podażowy lub popytowy. Jeśli rosną ceny podstawowych surowców (np. energetycznych) to znaczy, że przy nowych cenach nie stać nas na takie ich zużycie, więc zużywając ich tyle ile wcześniej żyjemy ponad stan. I musimy to zużycie dostosować do swych możliwości. Jeśli do inflacji dochodzi z powodu zbyt dużej ilości pieniędzy w obiegu (ilość pieniędzy rośnie szybciej niż ilość wytwarzanych towarów i usług na rynku) to to też oznacza, że nasze dochody są za wysokie. I trzeba ograniczyć konsumpcję (inflacja to zresztą uczyni samoczynnie - rekompensowanie jej dodatkowymi transferami tylko przedłuży i wzmocni proces inflacyjny, powodując większe starty). W jednym i drugim wypadku mamy do czynienia z życiem ponad stan. W pierwszym - niezawinionym, w drugim - w pełni zawinionym. Ale efekt jest podobny.
W naszym przypadku ten pierwszy powód, to "na oko" może 25, może 30 % przyczyn naszej inflacji, drugi - reszta. Czyli, przy rozsądnej polityce, zamiast tych 18 % mogliśmy mieć 5-6 %. Oczywiście, gdyby nie rządził PiS. Realne dochody ludzi byłyby z tego powodu wyraźnie większe.
Franek Wichura
Posty: 577
Rejestracja: 2021-06-02, 12:36

Koreańskie zakupy.

Post autor: Franek Wichura »

Napoleon pisze: Już zupełnie nic nie rozumiem. To po kie licho kupujemy aż tyle pozostałych czołgów? Ile ich potrzebujemy - może od tego należałoby zacząć.
To jest policzalne. Czy sie myle czy mamy 4 dywizje a piata jest w organizacji - moze ktos podpowiedziec? Jakis czas temu byly cztery dywizje ktorym mozna bylo przydzilic: 4 B.Panc (2 baony czolgow +1 piechoty) 4 B.Zmech (po 1 baon czolgow + 2 baony piechoty + w jedenej dodatkowy "baon gorski") 1 B.Zmech na 3 baonach piechoty, tu powinno sie dodac czolgi + 2 brygady na Rosomakach tu tez wskazane czolgi ktorych nie bylo + 2 dwie brygady lekkie ktorym wlasciwie czolgi sa zbedne. Czy o sie zgadza? Czy mamy miec 5 Dywiji? Czy beda nowe brygady czy sie podzieli to to bylo/jest? Brygad ciezkich =9 srednich=2 czy jakies nowe sa planowane? W pewnym uproszczeniu czolgow powinno byc w zakresie od 1:1 do 1:2 w stosunku do batalionow piechoty - to znaczy ze brak jest/bylo najmniej 3 baonow czolgow do brygad w ktorch nie wystepowal - powinnismy miec 15 baonow + rezerwa - moim zdniem - i w oparciu o to co bylo przy zalozeniu ze nie powstana nowe brygady ciezkie/srednie - jak ma byc? Ma byc wiecej dywizji - czy brygad tez?
Napoleon pisze: Błąd w rozumowaniu panie Franku Wichuro. Bo jak już "zobaczymy", to będzie za późno. Nie będzie kasy - nie będzie armii. Nic nie będzie.
Czarnowidz. Zacytuje klasyka - na wschod, na wschod - zam musi byc jakas cywilizacja :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 2022-12-29, 15:33 przez Franek Wichura, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4557
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Koreańskie zakupy.

Post autor: SmokEustachy »

Napoleon pisze:
Jakby zamówił skutecznie toby były.
Peceed, bądź poważny i nie rób z siebie głupca. Kontrakt był dopracowany, wystarczyło go sfinalizować. /..../
I o to chodzi. Kontrakt ten to był wał i Siemoniak bał się tego podpisać

2. Nasz batalion czołgów liczy 58 maszyn. 2x tyle prawie co ukraiński

Dodano po 5 minutach 17 sekundach:
Franek Wichura pisze:
Napoleon pisze: Już zupełnie nic nie rozumiem. To po kie licho kupujemy aż tyle pozostałych czołgów? Ile ich potrzebujemy - może od tego należałoby zacząć.
To jest policzalne. Czy sie myle czy mamy 4 dywizje a piata jest w organizacji /.../
Przy czym dane te są tak powszechnie znane że nie ma opcji żeby Napoleon ich nie znał. Ergo zna je i ściemnia. 18 Dywizja ma 4 brygady chyba i ma być na Abramsach a reszta na K2.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1288
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Koreańskie zakupy.

Post autor: peceed »

Napoleon pisze: Podnoszenie sztuczne płacy minimalnej NIGDY nie przyśpieszy rozwoju gospodarczego.
No cóż, gdyby była mowa o kraju rozwiniętym, zamieszkałym przez absolutnie racjonalne androidy i do tego w pełni odizolowanym gospodarczo - to twierdzenie byłoby prawdą.
Ale w kraju zapóźnionym gospodarczo, zamieszkałych przez ludzi z masą problemów po systemie komunistycznym, nie umiejących negocjować; kraju zmuszonym do sprzedawania własnej siły roboczej i nisz na własnym rynku (tzw. "inwestycje zagraniczne") - podnoszenie płacy minimalnej jest w stanie przyspieszać bogacenie się mieszkańców i wzrost gospodarczy. Pod bardzo prostym warunkiem: kraj stwarza nie gorsze warunki do rozwoju biznesu niż kraje obok.
Przy czym nie działa to na zasadzie że im wyżej tym lepiej w nieskończoność, ale w Polsce stosowano zasadę "najniżej jak się tylko da". A to instrument jak każdy inny.
Ludzie są też klientami - większe dochody zwiększają wydatki. Do tego komunizm zostawił masę ludzi na złym miejscu drabiny społecznej i systemowe ubóstwo bardzo blokowało awans społeczny i rozwój ekonomiczny.
A taki popiwek blokujący wzrost płac od góry to już była patologia absolutna uniemożliwiająca zatrudnienie specjalistów z zagranicy.
Napoleon pisze: 2022-12-28, 23:03 Rządy PO/PSL były w większości kompetentne. Rządy PiS nie są kompetentne. W rozumienie realizacji interesu państwa a nie partii oczywiście.
Bez przesady. Owszem, pis jest partią wyjątkowo nędzną intelektualnie, co odstręczało wyborców już w 2005 roku, ale degrengolada postępuje wszędzie - sensowni ludzie mają obecnie ocean możliwości samorealizacji poza politycznym szambem. Z drugiej strony partia władzy zawsze będzie przyciągać ambitne jednostki i o poziom kadr zaczyna dbać zwykły dobór naturalny. Przypuszczam że idioci w stylu Wateusza Pamiętam Wszystko Nie Rozumiem NIczego zostaliby/zostaną wyrąbani na trzecią kadencję.

Problem idiotów którzy dorwali sie do władzy, czego uosobieniem jest Wałęsa, to niestety jest grzech pierworodny naszej transformacji.
Gdybyśmy mieli przynajmniej takiego Vaclava Havla...
Należy zdekolonializować Azję Północną.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4557
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Koreańskie zakupy.

Post autor: SmokEustachy »

peceed pisze: Bez przesady. Owszem, pis jest partią wyjątkowo nędzną intelektualnie,
Udowodnij na przykładzie PKP Energetyka.
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1658
Rejestracja: 2004-06-29, 16:05
Lokalizacja: Kwidzyn (Powiśle)

Koreańskie zakupy.

Post autor: Grzechu »

Franek Wichura pisze: Czy sie myle czy mamy 4 dywizje a piata jest w organizacji
Mylisz się.
Mamy 3 dywizje (11., 12., 16.), a czwarta jest w organizacji (18.).
Piąta i szósta są "w zapowiedziach".
Republika marzeń...
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1288
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Koreańskie zakupy.

Post autor: peceed »

SmokEustachy pisze: Udowodnij na przykładzie PKP Energetyka.
Nie muszę. Wystarczą mi relacje ludzi ze środowisk akademicko-biznesowych które zrezygnowały z tego powodu z udziału w tym projekcie jeszcze za pierwszego pisu. Potem konieczność wyznawania helowej mgły smoleńsiej również nie pomogła w przyciąganiu osób o wysokim stopniu intelektualnej integralności.
Przy czym należy pamięteć że sam Kaczyński jest wysoce (a jak na polityka - wybitnie) inteligentny.
Należy zdekolonializować Azję Północną.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4557
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Koreańskie zakupy.

Post autor: SmokEustachy »

peceed pisze:
SmokEustachy pisze: Udowodnij na przykładzie PKP Energetyka.
Nie muszę. Wystarczą mi relacje ludzi ze środowisk akademicko-biznesowych które zrezygnowały z tego powodu z udziału w tym projekcie jeszcze za pierwszego pisu. Potem konieczność wyznawania helowej mgły smoleńsiej również nie pomogła w przyciąganiu osób o wysokim stopniu intelektualnej integralności.
Przy czym należy pamięteć że sam Kaczyński jest wysoce (a jak na polityka - wybitnie) inteligentny.
Co nie dowodzi wyjątkowości. Może to być najmniejszość albo typowość.
ODPOWIEDZ