Portret

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

deglock
Posty: 569
Rejestracja: 2004-01-14, 14:47

Portret

Post autor: deglock »

Gdzie na japońskich okrętach wisiał portret cesarza co ma klawe życie. Zazwyczaj pisze się że portret został ewakuowany z tonących jednostek, ale nie piszą gdzie wisiał...
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Hmm... szczerze powiedziawszy nie wiem. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Ale logicznym by było że powinien wisieć w kabinie admiralskiej/kapitańskiej. Tak przynajmniej mi sie wydaje. Zawsze kogoś wysyłano po niego wiec nie w pobliżu pomostu.

Portret jak rozumiem to była poprostu ładnie oprawiona fotografia?
Shinano
Posty: 657
Rejestracja: 2004-03-07, 22:25

Post autor: Shinano »

Albo ładnie namalowany obraz. Ale to na dużych/ważnych jednostkach.
Duże koty zjadam na przystawkę.
karolk

Post autor: karolk »

MiKo pisze:Hmm... szczerze powiedziawszy nie wiem. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Ale logicznym by było że powinien wisieć w kabinie admiralskiej/kapitańskiej. Tak przynajmniej mi sie wydaje. Zawsze kogoś wysyłano po niego wiec nie w pobliżu pomostu.

Portret jak rozumiem to była poprostu ładnie oprawiona fotografia?
zaskakujesz mnie miko, przecież z literatury widać, że
Cesarz przyglada się Ichnim obradom, albo gdzie indzij - obraz Cesarza zdaje się potwierdzać etc etc
:wink:
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

karol jakiś końkret? - ja tylko spekuluje
karolk

Post autor: karolk »

toż podałem konkret, no dzie odbywają się odprawy kadry na łokręcie? w ...
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

na jakim okrecie i jakie odprawy? pytałem gdzie to wyczytałeś
karolk

Post autor: karolk »

nerwowy cosik dzisiaj jesteś, Miko, przecież wiadomo o wykorzystaniu mesy do tak szczytnego celu, jak posłanie samurjów na "wycieczkę" pod Okinawę w towarzystwie Yahagi i słabej flotylli niszczycieli. Obraz Cesarza jest tam wymieniony jako źródło czegoś japońskiego, nie wiem jak to określić, może - Idący na smierć pozdrawiają Ciebie Cezarze- ? :)
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Jaka mesa? Gdzie jest tak napisane? We Flisowskim?
Wydaje mi się że mesa (rozumiem oficerska) jest zbyt mało reprezentacyjnym miejscem dla portretu.

nerwowy? nieee :)
karolk

Post autor: karolk »

niewykluczone miko, bo kojarzy mi się tekst, że Yamaciak jednak miał ten portret pod ręką, czyli na GSD, dlatego łatwiej było samurajom go ekhem . ratować :)
karolk

Post autor: karolk »

...a wspomniana odprawa odbywała się w kadłubie/lub nadbudówce okrętu na rufie, tak bynajmniej ja coś tam kojarzę, jako nieczytelnik Dowódcy niszczyciela /trzeba kiedyś ten błąd naprawić, nie/ :roll:
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

O widzisz już wiem gdzie sobie poszukać
ODPOWIEDZ