Nevada -superpancernik inaczej

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
rak71
Posty: 220
Rejestracja: 2004-01-12, 08:58
Lokalizacja: Wadowice
Kontakt:

Post autor: rak71 »

Linka żeczywiście odpowiedniej długości :D, szkoda tylko że w barbarzyńskim języku :(
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

rak71 pisze:Linka żeczywiście odpowiedniej długości :D, szkoda tylko że w barbarzyńskim języku :(
Ona ma gorszą wadę: są tam tylko trafienia, jaki osiągnął Graf Spee, a nie ma brytyjskich, więc nic dla mnie z tego nie wynika.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4541
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Zulu Gula pisze:/..../
AGS jednym strzalem eliminuje 2 wieze krazownika, mostek i maszynownie.
Jak se trafi.
Bo ma tylko sześć luf o nieco niższej szybkostrzelności, jak szybkostrzelność armat 203 mm.

Nawet biorąc pod uwagę identyczną szybkostrzelność (nawet!!!), z ilości wystrzeliwanych pocisków wynika, że Francuzi moga pokryć obszar o 1/3 większy czyli o 1/3 większe było prawdopodobieństwo trafienia przez choć jeden pocisk, a to czasem mogło wystarczyć. [/quote]

http://republika.pl/sopelekwojtek/militaria/p-ags.html

och.
Awatar użytkownika
janik41
Posty: 1328
Rejestracja: 2004-07-03, 22:16
Lokalizacja: Kopavogur
Kontakt:

Post autor: janik41 »

Obrazek
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

Smoku, jak wstawisz zamiast Exetera Baltimora, to Admiral może iść na ryby.

Radar wszystko załatwi.

No i opisałes pięknie trafienia, jakie uzyskał Admiral, a pominąłeś te, jakie sam otrzymał.

Re Janik:

Czy trafienie nr 3 przebiło burtę? Bo chyba tak.
A w związku z tym, moje stwierdzenie:
gdyby ten pocisk rypnął w którąkolwiek z maszynowni, to koniec.

Jak to mówią niemieccy marynarze w MoH AA:
Das ist deine Ende!!, albo Auf Wiedersehen, Marine!!!
Awatar użytkownika
janik41
Posty: 1328
Rejestracja: 2004-07-03, 22:16
Lokalizacja: Kopavogur
Kontakt:

Post autor: janik41 »

Z rysunku wynika że napewno przebił i nie tylko burtę
Awatar użytkownika
rak71
Posty: 220
Rejestracja: 2004-01-12, 08:58
Lokalizacja: Wadowice
Kontakt:

Post autor: rak71 »

SmokEustachy pisze:
Zulu Gula pisze:/..../
AGS jednym strzalem eliminuje 2 wieze krazownika, mostek i maszynownie.
Jak se trafi.
Bo ma tylko sześć luf o nieco niższej szybkostrzelności, jak szybkostrzelność armat 203 mm.

Nawet biorąc pod uwagę identyczną szybkostrzelność (nawet!!!), z ilości wystrzeliwanych pocisków wynika, że Francuzi moga pokryć obszar o 1/3 większy czyli o 1/3 większe było prawdopodobieństwo trafienia przez choć jeden pocisk, a to czasem mogło wystarczyć.
http://republika.pl/sopelekwojtek/militaria/p-ags.html

W starciu Exeter vs AGS ilość luf była taka sama po obu stronach, a szybkostrzelność leżała po stronie Exetera. I to niemiec zrobił brytyjczykowi bęcki (zniszczenie całej artylerii głównej), w trafieniach 3 do 9 na korzyść AGS, plus zniszczenie 5 z 8 dział 152 na Ajaxie.

och.[/quote]
Awatar użytkownika
Darth Stalin
Posty: 1202
Rejestracja: 2005-01-23, 23:35
Lokalizacja: Płock

Post autor: Darth Stalin »

Akurat jeżeli chodzi o La Platę, to uważam, że Langsdorff dał ciała. Powinien był najpierw załatwić Exetera do końca, a potem zabrać się za Ajaxa i Achillesa.
I byłyby 3 krążowniki brytyjskie mniej, a AGS mógłby dalej spokojnie korsarzyć :), przy okazji mszcząc swojego patrona z Wielkiej Wojny
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów

Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
Awatar użytkownika
rak71
Posty: 220
Rejestracja: 2004-01-12, 08:58
Lokalizacja: Wadowice
Kontakt:

Post autor: rak71 »

Też uważam że Langsdorff się nie popisał, ale z czym miałby później korsarzyć? Zużył ponad 60% amunicji. Chyba że mieli jeszcze zapas kamieni :D
Awatar użytkownika
janik41
Posty: 1328
Rejestracja: 2004-07-03, 22:16
Lokalizacja: Kopavogur
Kontakt:

Post autor: janik41 »

Sprawdziłem na bardziej szczegółowym rysunki pocisk nr 3 trafił w pomieszczenie obsługi radia o ile dobrze tłumacze ( radiorubka) z rosyjskiego :) . Pomieszczenie będoące nad silnikiem diesla. Czyli troszkę nizej i byłby kłopot.
Awatar użytkownika
seawolf
Posty: 837
Rejestracja: 2004-01-04, 15:29
Lokalizacja: Poznan

Post autor: seawolf »

No trafienie w przedział siłowni na ogół oznacza kłopot. Ale AGS jak wiadomo nie ma takiej zwykłej siłowni. 8 silników wysokoprężnych (zgrupowane po dwa) + 2 przekładnie zajmują aż 6 przedziałów (w sumie ponad 60m).
Jeśli Exeter trafiłby w przedział z dwoma silnikami to trudno przewidzieć czy oba zostałyby zniszczone, zwłaszcza że stoją rownolegle i wzajemnie się niejako chronią. Możliwe, że jeden byłby zdatny do użytku po drobnych reperacjach, gorzej z obsadą, ta zostałaby pewnie wybita cała po trafieniu 8".
Jeśli przyjmiemy, że zniszczonoby tylko jeden silnik, to moim zdaniem wpływ takiej straty na prędkość okrętu byłby znikomy. Deutschland na próbach osiągnął 28w przy dużo mniejszej mocy niż maksymalna. No ale to próby i do wojny mają się nijak :) .

Niemniej uważam, że stwierdzenie Zulusa:
"gdyby ten pocisk rypnął w którąkolwiek z maszynowni, to koniec."
jest mocno przesadzone.
Inaczej byłoby w przypadku zniszczenia przekładni, wtedy faktycznie tragicznie by było.
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

Niemniej uważam, że stwierdzenie Zulusa:
"gdyby ten pocisk rypnął w którąkolwiek z maszynowni, to koniec."
jest mocno przesadzone.
Inaczej byłoby w przypadku zniszczenia przekładni, wtedy faktycznie tragicznie by było.
Ale czy takie trafienie nie pozbawiłoby okrętu 1/3 mocy?
karolk

Post autor: karolk »

jeden silnik z ośmiu i strata 1/3 mocy? to nie angielska technika... :wink:
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

karolk pisze:jeden silnik z ośmiu i strata 1/3 mocy? to nie angielska technika... :wink:
Karolu, silniki były sparowane i umieszczone w trzech maszynowniach.

Chyba że eksplozja pocisku nie zaszkodziłaby im, w co osobiście nie wierzę.
Zresztą Seawolf pisze, że przesadzam, ale zaraz sam stwierdza, że trafienie w przedział przekładni byłoby bardzo kłopotliwe.

Więc można było jednym pociskiem 203 mm zaszkodzić czy nie?
Awatar użytkownika
seawolf
Posty: 837
Rejestracja: 2004-01-04, 15:29
Lokalizacja: Poznan

Post autor: seawolf »

No 1 silnik=1/8 mocy :-D
No ale z prędkością to już tak nie jest. :D

Każdy silnik miał 6655KM (chwilowa nawet 7100). Moc maksymalna to 54000KM. 54000-6655=47345. Deutschland /mam dane tylko dla niego/ wyciągnął 28w przy niecałych 49000, czyli 'niej więcej' bez jednego silnika. No ale to były próby nowego okrętu, poza tym AGS trochę cięższy był, tak więc takie to śliskie trochę :lol: .

A jeśli policzymy 7x7100KM=49700KM /chwilowo/. Tak więc twierdzę, że na siedmiu motorach AGS byłby w stanie utrzymać ok 25w /już po odjęciu za zużycie maszyn, większą wyporność w porównaniu do D. itp/, ale to już moje 'widzimiesię' nie poparte niczym w zasadzie :lol:
Awatar użytkownika
seawolf
Posty: 837
Rejestracja: 2004-01-04, 15:29
Lokalizacja: Poznan

Post autor: seawolf »

Zulu Gula pisze:
karolk pisze:jeden silnik z ośmiu i strata 1/3 mocy? to nie angielska technika... :wink:
Karolu, silniki były sparowane i umieszczone w trzech maszynowniach.

Chyba że eksplozja pocisku nie zaszkodziłaby im, w co osobiście nie wierzę.
Zresztą Seawolf pisze, że przesadzam, ale zaraz sam stwierdza, że trafienie w przedział przekładni byłoby bardzo kłopotliwe.

Więc można było jednym pociskiem 203 mm zaszkodzić czy nie?
Oj no chodziło mi o to, że jak trafi w silnik /jeden i tylko ten jeden ulegnie zniszczeniu/ to nie, jak w przekładnie to tak :lol: . Tak więc mogę Ci przyznać połowiczną rację :lol:
ODPOWIEDZ