Ostatnia bitwa "Scharnhorsta"

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

karolk pisze:Oczywiście to moje zdanie, gdyż jak wiadomo były na świecie silniejsze pancerniki od brytyjskich, ale tylko dwa :lol:
Eeee no chyba ich więcej było... Choćby Richelieu, North Carolina...
Bismarck :D
Ostatnio zmieniony 2005-04-21, 08:53 przez CIA, łącznie zmieniany 1 raz.
karolk

Post autor: karolk »

CIA pisze:Eeee no chyba ich więcej było... Choćby Richelieu, North Carolina...
Bismarck :D
taak? a pokaż co zatopiły i w jakich bitwach pokazały, że są lepszejsze? ;)
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

A co pokazały KGV?
Tylko nie mów, ze zatopiły Bismarcka...
karolk

Post autor: karolk »

no Miko zgrabnie udowodnił, że na pewno nie zrobił tego Rodney :lol: czyli..., sam zatonął Twoim zdaniem?
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

W tamtych warunkach wystarczyłyby jakieś minitory... i co... wówczas mówiłbyś, ze monitory były lepsze od okrętów liniowych? :D ;)
karolk

Post autor: karolk »

w jakich tamtych? Monitory okazały się lepsze w określonych zadaniach od pancerników, ale to czytaj sobie w opracowaniu Marka z artykułu MSiO, tam jednak nie uważasz, że ciut ciut ktoś udupił idola Bismarck i to na pewno nie był Rodney? :lol:
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

A czy Bismarck byłł całkowicie sprawny, mógł sterowac, utrzymywać pełną szybkośc?
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

Na podstawie ostatniej bitwy Bismarcka oceniasz , który z pancerników był lepszy?
A zastanawiałeś się kiedyś co by było, gdybyśmy mieli na miejscu Bismarcka KGV z podobnymi oszkodzeniami i atakowałyby go Bismarck + (dajmy na to) Tirpitz?
karolk

Post autor: karolk »

jakimś dziwnym trafem, wzór dla Iowa w towarzystwie okrętu typu KGV zarył w dno Atlantyku, a skromny i słaby, z niesprawną artylerią z zaledwie dwiema sprawnymi lufami wieży B zadaje cios przesądzający los suuperpancernika, a potem Rodney w towarzystwie podobnego KGV widzi jak się obezwładnia suuperpancernik tymi słabymi działkami kolegi, zaś coś trochę później jakiś tam DoY też obezwałdnia już nie suu, tylko zwykły pancernik tej samej bandery w podobny sposób i znowuż nie On! :P he he, nie ma to jak fachowa ocena przydatności...
nie uważasz? :)
karolk

Post autor: karolk »

CIA pisze:Na podstawie ostatniej bitwy Bismarcka oceniasz , który z pancerników był lepszy?
A zastanawiałeś się kiedyś co by było, gdybyśmy mieli na miejscu Bismarcka KGV z podobnymi oszkodzeniami i atakowałyby go Bismarck + (dajmy na to) Tirpitz?
mamy przykład, gdy superpancernik brytyjski ostrzeliwała cała flota, zdaje się, że mu ster się zablokował i miał troche odrapaną farbę... :lol: oczywiście to żart, ale wydaje się, że Warspite niezbicie dowiódł, co mozna w takiej sytuacji zrobić Anglikowi :)
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

karolk pisze:jakimś dziwnym trafem, wzór dla Iowa w towarzystwie okrętu typu KGV zarył w dno Atlantyku, a skromny i słaby, z niesprawną artylerią z zaledwie dwiema sprawnymi lufami wieży B zadaje cios przesądzający los suuperpancernika, a potem Rodney w towarzystwie podobnego KGV widzi jak się obezwładnia suuperpancernik tymi słabymi działkami kolegi, zaś coś trochę później jakiś tam DoY też obezwałdnia już nie suu, tylko zwykły pancernik tej samej bandery w podobny sposób i znowuż nie On! :P he he, nie ma to jak fachowa ocena przydatności...
nie uważasz? :)
A gdyby to Hood trafił w Bismarcka w te zbiorniki? To co... twierdziłbyś, ze wcale taki zły to on nie był, bo tez zatopił przeciwnika?
Idąc tym tokiem rozumowania popadlibyśmy w nonsensy...
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

karolk pisze:...jakimś dziwnym trafem, wzór dla Iowa w towarzystwie okrętu typu KGV zarył w dno Atlantyku...
Iowa rózniła się od Hooda m.in. znacznie lepiej opancerzonym pokładem... Gdyby Hood miał taki, to w powietrze by nie wyleciał...
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

karolk pisze:
shigure pisze:Karol - JW 55B miał wywabić Scharnhorsta a Ty tematem swego topiku - Nalę ?. :lol:
skąd znowu, Nala dla Nas odpłynął na nieustającą wachtę, jest jakby "nie żyw" 8)
dlatego spokojnie można o Iowa pisać, co slina na język przyniesie, bo nikt go nie przytnie :P
Czyżbyś Karol stawiał się w pozycji pana cudzego "życia i śmierci"?

Jak masz o kimkolwiek tak głupio gadac, to lepiej się zamknij.
karolk

Post autor: karolk »

CIA pisze:A czy Bismarck byłł całkowicie sprawny, mógł sterowac, utrzymywać pełną szybkośc?
a co wysłano go na Atlantyk bez steru i sprawnych maszyn? :)
karolk

Post autor: karolk »

Zulu Gula pisze:
karolk pisze:
shigure pisze:Karol - JW 55B miał wywabić Scharnhorsta a Ty tematem swego topiku - Nalę ?. :lol:
skąd znowu, Nala dla Nas odpłynął na nieustającą wachtę, jest jakby "nie żyw" 8)
dlatego spokojnie można o Iowa pisać, co slina na język przyniesie, bo nikt go nie przytnie :P
Czyżbyś Karol stawiał się w pozycji pana cudzego "życia i śmierci"?

Jak masz o kimkolwiek tak głupio gadac, to lepiej się zamknij.
nie wtrącaj się do dyskusji, jak nie potrafisz być grzeczny smarkaczu, a kysz :P Nala osobiście stwierdził, że te forum dla niego umarło, więc on dla tego forum też, zwykła logika i weź te swoje gówniarskie odzywki wsadź w buty :)
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

karolk pisze:
CIA pisze:A czy Bismarck byłł całkowicie sprawny, mógł sterowac, utrzymywać pełną szybkośc?
a co wysłano go na Atlantyk bez steru i sprawnych maszyn? :)
Idąc ta droga, mozna stwierdzić, ze DoY też zarył dno po jedej torpedzie...
Ostatnio zmieniony 2005-04-21, 11:16 przez CIA, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ