Mounbaten Pink - okręty na różowo malowane

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Mounbaten Pink - okręty na różowo malowane

Post autor: Waldek K »

Pewno nie jeden o tym sposobie malowania słyszał. Z tego co mi wiadomo, to w Royal Navy kolorem tym pomalowany był m.in. krążownik "Ajax" około 1942-43 roku, zaś w US Navy 3 ścigacze typu Higgins (PT 71, 72, 199) pływające na kanale La Manche w 1944 (następne przykłady mile widziane).
Ciekawi mnie na czym polega to zjawisko, że z pozoru tak "rzucający się w oczy" kolor jak różowy może w pewnych warunkach uczynić obiekt trudnym do zauważenia.

Pozdrawiam
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Tak pomalowanych było kilkanaście niszczycieli i krążowników RN. Generalnie to była samowolka chyba ;-)

Sprawdzało się o świcie i zmierzchu.
Awatar użytkownika
fdt
Posty: 1644
Rejestracja: 2004-01-04, 15:49
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: fdt »

To był niemiecki sabotaż. Mountbatten to przecież "zanglona" w czasie WW1 wersja nazwiska Battenberg... :wink:
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

A czy czasem japoński "Haguro" nie był tak samo pomalowany?
Chodziło o rodzaj kamuflażu ochronnego na wodach, gdzie mu przyszło działać.
Pozdrawiam
Ryszard
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Tak jest napisane w książce "Sink the Haguro!" Johna Wintona -"painted pink and green", ale czy to prawda czy przywidzenie (oparte na raporcie z op HMS Subtle) to już niewiadomo...
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

Podobno wody morza w rejonie Nikobarów i Andamanów dają w pewnych okresach dnia takie efekty różowej poświaty.
Kiedy więc oddelegowano krążownik do służby na tych akwenach, Japończycy pomalowali "Haguro" na kolory z dominującym różowym, żeby się zlewał z tłem.
Na ile było to skuteczne, trudno mi powiedzieć.

Pozdrawiam
Ryszard
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Gringo
Posty: 76
Rejestracja: 2004-11-13, 16:38

Post autor: Gringo »

No i był jeszcze USS Sea Tiger, okręt podwodny typu Balao...

najwyraźniej różowy jak prosiaczek...

Obrazek
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

RyszardL pisze:Podobno wody morza w rejonie Nikobarów i Andamanów dają w pewnych okresach dnia takie efekty różowej poświaty.
Kiedy więc oddelegowano krążownik do służby na tych akwenach, Japończycy pomalowali "Haguro" na kolory z dominującym różowym, żeby się zlewał z tłem.
Na ile było to skuteczne, trudno mi powiedzieć.

Pozdrawiam
Ryszard
Z tymi kolorami to nie do końca wiadomo. Kamuflaże dostały krążowniki stojące w Singapurze. Ale np. TAKAO miał tylko szare kolory:

http://www.fow.aplus.pl/forum/album_pic.php?pic_id=1128

Z kolei MYOKO miał wyglądać tak jak na tym rysunku zrobionym przez australijskich marynarzy w 1945 zdaje się :

http://www.fow.aplus.pl/forum/album_pic.php?pic_id=1129
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Post autor: Waldek K »

Gringo, z jakiego okresu jest to zdjęcie, bo ten Balao wygląda jakby go na jakiś okręt doświadczalny zamienili...

To co piszecie o okrętach japońskich jest też bardzo ciekawe, ale nie wyjaśnia dlaczego ten kolor był stosowany na okrętach działających na wodach europejskich, no i na czym polega samo zjawisko....
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Przecie napisałem w pierwszym poście "sprawdzało sie o świcie i zmierzchu".

Mountbatten eskortując jakiś konwój zauważył wieczorem, że jeden "pasażer" w cywilnych barwach (jakiś różowawych) znikł mu z oczu jako pierwszy. Niedługo potem kazał pomalować niszczyciele ze swojej Flotylli na odcień różowego. Potem w ślad za nim poszło paru innych dowódców. Nigdy nie przeprowadzono oficjalnych testów czy to się naprawdę sprawdzało.

Po wojnie amerykanie faktycznie malowali na różowo niektóre okręty do testów - jak pamiętam nawet jakiś jeden stary pancernik tak wymalowali.
dakoblue
Posty: 1615
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Post autor: dakoblue »

MiKo pisze:Przecie napisałem w pierwszym poście "sprawdzało sie o świcie i zmierzchu".

Mountbatten eskortując jakiś konwój zauważył wieczorem, że jeden "pasażer" w cywilnych barwach (jakiś różowawych) znikł mu z oczu jako pierwszy. Niedługo potem kazał pomalować niszczyciele ze swojej Flotylli na odcień różowego. Potem w ślad za nim poszło paru innych dowódców. Nigdy nie przeprowadzono oficjalnych testów czy to się naprawdę sprawdzało.

Po wojnie amerykanie faktycznie malowali na różowo niektóre okręty do testów - jak pamiętam nawet jakiś jeden stary pancernik tak wymalowali.
faktycznie ten co nie nadazal za reszta floty
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Post autor: Waldek K »

Dzięki MIKO za wyjaśnienie.
Zniknięcie z konwoju "pasażera" w cywilnych barwach mogło też być skutkiem torpedy z U-boota, niekoniecznie światła zachodzącego słońca :D
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

Nie był to kolor całkiem różowy - raczej barwu wrzosu. W PMW KRAKOWIAK i KUJAWIAK idąc na akcję pod Lofotami były podobno tak pomalowane.

Swego czasu na stronie http://www.shipcamouflage.com/paint_chips.htm były dostępne próbki kolorów kamuflażu, które jakiś czas temu znikły.
Korzystając m.in. z tamtych próbek oraz z kilku innych źródeł udało mi się stworzyć taką tabelkę.

Obrazek
Jak widać dokładny kolor różni się w zależności od źródła, ale jakieś pojęcie każdy sobie może wyrobić.
Gringo
Posty: 76
Rejestracja: 2004-11-13, 16:38

Post autor: Gringo »

Waldek K pisze:Gringo, z jakiego okresu jest to zdjęcie, bo ten Balao wygląda jakby go na jakiś okręt doświadczalny zamienili...
Zdjęcie prosiaczka pochodzi według mojej oceny z początku lat 60-ych :wink:

A doświadczenia to on przechodził faktycznie różne, niektóre nawet dość świńtuchowate ... ;)
Gość

Post autor: Gość »

Dorzucę, że gdzieś czytałem (chyba w "US submarines in action" wydawnictwa Signal), iż Amerykanie malowali kańcówki peryskopów niektórych swoich okrętów podwodnych właśnie na kolor różowy.
Trajan
Posty: 44
Rejestracja: 2004-02-06, 12:10
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Trajan »

To wyżej to moje. Przepraszam :oops: ...
ODPOWIEDZ