Nowa pożyteczna książka o statkach... napisana i złożona przez nieshiplovera. Gratulacje dla autora, tak trzymać! Nie tylko ludzie i miejsca mają swoją ciekawą historię... o czym my akurat dobrze wiemy .
Przy okazji oglądania zapowiedzi tej książki na stronie autora, naszła mnie myśl, że tu na FOW moglibyśmy zorganizować nasze własne małe głosowanie nt. "książka roku wg FOW". Jakoś trzeba popierać dobrych ciekawych autorów... choćby platonicznie .
...no mam go, owszem, ale tu mała uwaga: spirytusem movensem rzeczy całej jest [lub był, jeśli już nie żyje] pan Kurt Pittelkow, stary Stettiner. Przynajmniej to chyba z jego [tj. Pittelkowa] kolekcji pochodziły materiały o Stettinie i jego porcie. P. R[einhardt?] Schmelzkopf ze swej strony napisał zaraz na samym wstępie autorskiej przedmowy: Przyznam się od razu, że NIGDY W STETTINIE NIE BYŁEM [moje podkreślenie wmw].
Nawiasem: nie wiem, czy zauważyliście: w tej książce jest w pewnym miejscu sportretowany najprawdopodobniej fragment portu w Freie u Hansestadt Danzig, najprawdopodobniej Wyspa Spichrzów, ale głowy nie dam, bo nie mam w tej chwili książki przed sobą.
Album fantastyczny; jak znajdę trochę czasa, to wsadzę Wam tu przekład jego części o historii portu i miasta. Bis dann - euer altes Wrack sinkt weg...
Jest jeszcze ca. 20 ksiazek do sprzedania.
Oryginalnie kosztowaloa ksiazka 110,00 DM
Koszty przesylki sa gdzies po 4,00 Euro w Niemczech, inaczej
pakiet z 2 ksiazkami kosztuje 7,00 EURO tyyle tez za jedna.
Dalej w Polsce.tez jakies 3,00 EURO.
Nic chece zarobic, ale tez nie chce doplacac.