"Dzierzynski" lub "Feliks Dzierzynski"

forum to dedykowane jest wszystkim jednostkom pływającym budowanym w celach cywilnych...

Moderatorzy: crolick, Marmik

albertsetra

"Dzierzynski" lub "Feliks Dzierzynski"

Post autor: albertsetra »

szukam informacji na temat statku z filmu "Rejs"
\pozdrawiam.albert.
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

DZIERŻYŃSKI – drobnicowiec, bohater głośnej akcji PRO, a w latach sześćdziesiątych był największym statkiem w PMH - większy od niego był tylko statek pasażerski BATORY. Jego budowę rozpoczęto 30.12.1939 w stoczni Burmeister & Wain w Kopenhadze (Dania) jako ADELAIDE STAR dla angielskiego armatora Blue Star Line. W listopadzie 1940 został przejęty przez Niemców okupujących Danię i przydzielony do Kriegsmarine. Ukończono go dopiero w 1943 jako SEEBURG; został statkiem-bazą 27 Flotylli Szkolnej U-bootów w Gdyni. Zatonął 4.12.1944 na minach 2 mile od Jastarni na głębokości ponad 30 m. W czerwcu 1951 PRO rozpoczęło prace nad podniesieniem wraku. Powiodło się to dopiero 6.06.1954; zniszczony statek prowizorycznie nazwany JASTARNIA i odholowano do Stoczni im. Komuny Paryskiej celem odbudowy. Wszedł 29.06.1957 do służby jako drobnicowiec DZIERŻYŃSKI; armatorem były PLO, ale statek wydzierżawiono do Chipolbroku. Podczas podróży powrotnej z Szanghaju do Gdyni zderzył się 17.09.1963 w rejonie Ushant z greckim statkiem FOULI; mimo uszkodzeń kontynuował podróż. Niestety – po prowizzorycznych naprawach wszedł 19.09.1963 na mieliznę na Skaldzie, a potem, gdy na skutek uderzenia w pirs została zalana maszynownia, osadzono go na mieliźnie w rejonie Lillo, gdzie wkrótce przełamał się w okolicach II ładowni. Statek uznano za stracony, skreślono z listy floty i sprzedano na złom.
Dane techniczne: pojemność 12 636 BRT, 7289 NRT; nośność: 12 812 t; wymiary: 169,0 x 21,4 x 9,0 m; 2 silniki spalinowe B&W, 14 600 KM; prędkość: 17 w.; pasażerowie: 12 miejsc; załoga: 67.
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4130
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

Marku chodzi o innego Dzierżyńskiego. Ten statek, znany z filmu Piwowskiego leży dziś zatopiony na zewnątrz portu YKP Jadwisin, częściowo zdemontowany i przysypany ziemią. Taki mały parowczyk bocznokołowy jakich na Wiśle dużo pływało...
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

Faktycznie, zasugerowałem się filmem.
Ale ten, o którym myślałem, nosił tytuł "Wraki" i występował w nim WARYŃSKI.

Coś dzwoniło, ale w innym kościele ...
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

Marek T pisze:DZIERŻYŃSKI [...]
Pechowy jakiś taki.
Były większe pechowce od niego?
Może patrona nie miał najlepszego?
X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Awatar użytkownika
IjonTihy
Posty: 158
Rejestracja: 2004-12-21, 18:08
Lokalizacja: Toruń

Post autor: IjonTihy »

zatopiony (...), częściowo zdemontowany i przysypany ziemią
słyszałem że Admiral Hipper zsotał przysypany ziemią i gruzem, zalany betonem i obecnie służy za bulwar w Kilonii. Coś wiecie na ten temat?
Ile statków/okrętów jest tak pochowanych pod naszymi stopami w nabrzeżach.... ? (to jest zarówno refleksja retoryczna jak i pytanie ;))
CHRIS
Posty: 397
Rejestracja: 2004-01-05, 21:51

Post autor: CHRIS »

Hallo Tihy

Admiral Scheer

Ch.
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

Pechowy, to w polskiej flocie był WROCŁAW. Nie tylko statek, ale sama nazwa też.

1. Wszedł do służby 13.10.1935 jako niemiecki OTTO ALFRED MULLER.
2. Jako niemiecki OTTO ALFRED MULLER zatonął 21.12.1935 na redzie Gdyni, podniesiony i naprawiony; dalej w służbie.
3. Jako niemiecki OTTO ALFRED MULLER zatopiony 17.08.1944 bombami w Szczecinie, podniesiony 1947, wyremontowany i od 1951 w służbie jako polski WROCŁAW.
4. Jako polski WROCŁAW zatonął 5.04.1968 w Zatoce Ryskiej po zderzeniu z podwodną przeszkodą.

5. Polski WROCŁAW II (B-522/5) zatonął 4.04.1973 w ciężkim sztormie w rejonie Balearów (w służbie był 2 lata)

Trzeci WROCŁAW (ro-ro zbudowany 1981-83 w Hiszpanii) został w 1989 sprzedany za granicę. Przejawów pecha chyba nie miał.
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4130
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

Marek T pisze:Pechowy, to w polskiej flocie był WROCŁAW. Nie tylko statek, ale sama nazwa też.

1. Wszedł do służby 13.10.1935 jako niemiecki OTTO ALFRED MULLER.
2. Jako niemiecki OTTO ALFRED MULLER zatonął 21.12.1935 na redzie Gdyni, podniesiony i naprawiony; dalej w służbie.
3. Jako niemiecki OTTO ALFRED MULLER zatopiony 17.08.1944 bombami w Szczecinie, podniesiony 1947, wyremontowany i od 1951 w służbie jako polski WROCŁAW.
4. Jako polski WROCŁAW zatonął 5.04.1968 w Zatoce Ryskiej po zderzeniu z podwodną przeszkodą.

5. Polski WROCŁAW II (B-522/5) zatonął 4.04.1973 w ciężkim sztormie w rejonie Balearów (w służbie był 2 lata)

Trzeci WROCŁAW (ro-ro zbudowany 1981-83 w Hiszpanii) został w 1989 sprzedany za granicę. Przejawów pecha chyba nie miał.
Czy po zderzeniu 'podwodna przeszkoda' udała się w stronę Leningradu?!
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

crolick pisze:
Marek T pisze:Pechowy, to w polskiej flocie był WROCŁAW. Nie tylko statek, ale sama nazwa też.

1. Wszedł do służby 13.10.1935 jako niemiecki OTTO ALFRED MULLER.
2. Jako niemiecki OTTO ALFRED MULLER zatonął 21.12.1935 na redzie Gdyni, podniesiony i naprawiony; dalej w służbie.
3. Jako niemiecki OTTO ALFRED MULLER zatopiony 17.08.1944 bombami w Szczecinie, podniesiony 1947, wyremontowany i od 1951 w służbie jako polski WROCŁAW.
4. Jako polski WROCŁAW zatonął 5.04.1968 w Zatoce Ryskiej po zderzeniu z podwodną przeszkodą.

5. Polski WROCŁAW II (B-522/5) zatonął 4.04.1973 w ciężkim sztormie w rejonie Balearów (w służbie był 2 lata)

Trzeci WROCŁAW (ro-ro zbudowany 1981-83 w Hiszpanii) został w 1989 sprzedany za granicę. Przejawów pecha chyba nie miał.
Czy po zderzeniu 'podwodna przeszkoda' udała się w stronę Leningradu?!
Po dacie sądząc - raczej do Hajfy.
Albo do Syjamu :)
X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3087
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

crolick pisze:Czy po zderzeniu "podwodna przeszkoda" udała się w stronę Leningradu?!
Ksenofont pisze:Po dacie sądząc - raczej do Hajfy.
Albo do Syjamu ;)
Wy tu chłopcy o polityce, a Kolega czeka na odpowiedź.

FELIKS DZIERŻYŃSKI (eks Halka, eks Polska), salonowy bocznokołowiec pasażerski, zbudowany w 1925 roku w stoczni na Solcu w Warszawie dla Zjednoczonego Warszawskiego Towarzystwa Transportu i Żeglugi Polskiej, S.A. jako Polska (patrz foto).
Obrazek
W 1927 roku przejęty przez Polską Żeglugę Rzeczną "Vistula" i prawdopodobnie wtedy nastąpiła zmiana nazwy na Halka. Dane: długość 61,64 m, szerokość - 5,76 m, moc maszyny parowej - 135 KM. Po wojnie pływał w Żegludze Warszawskiej jako Dzierżyński, zabierał 340 pasażerów. I jeszcze planik (dane, zdjęcie i plan pochodzą z książki Wtolda Arkuszewskiego Wiślane statki pasażerskie XIX i XX wieku)
Obrazek
JB
Awatar użytkownika
W.Danielewicz
Posty: 692
Rejestracja: 2004-09-20, 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: W.Danielewicz »

“FELIKS DZIERŻYŃSKI”

ex “Halka”, ex “Polska”
TYP STATKU: pasażerski
ROK I MIEJSCE BUDOWY:1914-1921;Warsztatyi Stocznia Warszawskiego Towarzystwa Transportu i Żeglugi,S.A.,w Warszawie.
NOŚNOŚĆ:85 t
WYMIARY:długość-61.64 m, szerokość-5.76/11.20 m., zanurzenie-0.50 m.
SILNIKI:1 maszyna parowa prod. Fabryki Lokomotyw w Warszawie moc:165 KM
PĘDNIK:bocznokołowiec,PRĘDKOŚĆ-22 km/godz.,ZAŁOGA:11 ludzi.,PASAŻEROWIE:600 osób w przejażdżkach dziennych lub 150 w rejsach trasowych.

PRZEBIEG SŁUŻBY:

1914.IV: - budowa statku według planów inż.Edwarda Fajansa na zamówienie Warszawskiego Towarzystwa Handlu i Żeglugi w Warszawie.
1915. : - przerwanie prac po wkroczeniu Niemców do Warszawy.
1919: - wznowienie prac nad ukończeniem statku.
1921.VII.14: POLSKA - Warszawskie Towarzystwo Transportu i Żeglugi,S.A.,Warszawa.{PL}
uroczyste poświęcenie statku i przekazanie do eksploatacji w obecności Naczelnika Państwa marszałka Józefa Piłsudskiego, ambasadora Francji, przedstawicieli Sejmu, Rządu i sfer przemysłowo-finansowych. Statek posiadał kajuty sypialne 2 i 4 osobowe dla 150 pasażerów pod pokładem głównym. Na pokładzie głównym znajdowały się 2 restauracje, bufet, palarnia i salon brydżowy. Ponadto statek posiadał pokład słoneczny.W rejsach dziennych zabierał 600 osób
1924: POLSKA - Zjednoczone Warszawkie Towarzystwo Transportu i Żeglugi Polskiej,S.A.,Warszawa.{PL}
na trasie Warszawa-Toruń.
1927: w maju podczas stawania do brzegu podczas silnej wichury na skutek błędu załogi statek uderzył w nabrzeże zginając sobie dziobnicę pod kątem 90o.
1929: skierowany na trasę Warszawa-Gdańsk.
1930: POLSKA - Polska Żegluga Rzeczna "Vistula" Sp. zoo, Warszawa.
1934: HALKA - zmiana nazwy,oraz skierowanie statku na trasę Warszawa-Tczew.
1937: HALKA - Bank Gospodarstwa Krajowego,Warszawa.{PL}
przejęty za niezwróconą pożyczkę.
1938: HALKA - Eliasz Leszczyński,Warszawa.{PL}
1939.X.: HALKA - Weichsel Reederei,Warschau.{D}
1944.VIII: - wycholowany z portu czerniakowskiego w Warszawie przez niemiecką kanonierkę i zatopiony ogniem artylerii na wysokości Cytadeli Warszawskiej.
1947: - wydobyty i przeholowany na remont do Stoczni Rzecznej w Warszawie.
tam całkowicie przebudowany, tak, że z dawnego statku pozostał tylko w niezmienionej formie kadłub statku. Posiadał po przebudowie bufet, kabiny sypialne dla 120 osób.W przejażdżkach dziennych zabierał 340 pasażerów.
1953: FELIKS DZIERŻYŃSKI - P.P.Żegluga na Wiśle.Ekspozytura Rejonowa w Warszawie.{PL}
pływał na trasie Warszawa-Gdańsk.
1956: FELIKS DZIERŻYŃSKI - P.P.Warszawska Żegluga na Wiśle,Warszawa.{PL}
1960: - remont kapitalny oraz wymiana kotła w Stoczni Gdańskiej w Gdańsku.
1964: FELIKS DZIERŻYŃSKI - P.P.Żegluga Warszawska,Warszawa.{PL}
1971: - wycofany z eksploatacji.
1972: FELIKS DZIERŻYŃSKI - Warszawskie Towarzystwo Wioślarskie,Warszawa.
służył jako przystań.
1973: FELIKS DZIERŻYŃSKI - Wytwórnia Filmów Fabularnych,Łódz.
1975: - zatonął na skutek braku jakiegokolwiek zabezpieczenia przed zimą w porcie na Żeraniu w Warszawie.
1994: - złomowany
W.DANIELEWICZ
Awatar użytkownika
W.Danielewicz
Posty: 692
Rejestracja: 2004-09-20, 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: W.Danielewicz »

Crolick napisał:
Marku chodzi o innego Dzierżyńskiego. Ten statek, znany z filmu Piwowskiego leży dziś zatopiony na zewnątrz portu YKP Jadwisin, częściowo zdemontowany i przysypany ziemią. Taki mały parowczyk bocznokołowy jakich na Wiśle dużo pływało...
Ciekawe statek o długosci 60 metrów jest mały i to jeszcze parowczyk. W Jadwisinie leży nie Feliks Dzierżyński a "Gen.Świerczewski" ex Stanisław. To nie ładnie wprowadzać w błąd.
W.DANIELEWICZ
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4130
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

W.Danielewicz pisze:Ciekawe statek o długosci 60 metrów jest mały i to jeszcze parowczyk. W Jadwisinie leży nie Feliks Dzierżyński a "Gen.Świerczewski" ex Stanisław. To nie ładnie wprowadzać w błąd.
Kwestia gusty - dla mnie duży jest statek 10 000 BRT :)

Co do Jadwisnia - nie wiedziałem. Dzięki za poprawkę :)
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
W.Danielewicz
Posty: 692
Rejestracja: 2004-09-20, 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: W.Danielewicz »

No tak też racja, sorry ale jestem uczulony na takie parowczyk, stateczek, motoróweczka, samolocik, samochodzik itp itp.
W.DANIELEWICZ
albert

podziekowanie

Post autor: albert »

serdecznie dziekuje Kolegom za obszerne informacje,a do tego jeszcze zdjecie i rysunki.
moge udostepnic aktualne zdjecia(sprzed tygodnia) tego statku.
nie myslalem nawet,ze to taki kolos.
pojawila sie rozbieznosc co do roku produkcji i miejsca zatoniecia,dlaczego zeran skoro lezy w jadwisinie?jedyne zrodlo jakie mialem informuje,ze wlasnie dzierzynski spoczywa w jadwisinie przysypany ziemia,a nie swierczewski?teraz jestem zdezorientowany
w zeszlym roku bylem w pinsku i moge rowniez udostepnic kilka zdjec.
mam jeszcze jedno pytanie.latem 1974 plynalem z klasa z warszawy do zegrzynka bocznokolowcem i chcialbym ustalic jak mogl nazywac sie ten statek i jaka jest jego historia oraz dane techniczne.na razie wiedze mam nieduza ale temat mnie bardzo interesuje.
\dziekuje bardzo i pozdrawiam serdecznie.albert :-)
ODPOWIEDZ