Narodowy Program morski dla PMW do 2020 roku
Narodowy Program morski dla PMW do 2020 roku
Spore grono zagranicznych słuchaczy wiele obiecywało sobie po prelekcji na temat planu odnowienia Marynarki Wojennej RP, czyli Narodowego Programu Morskiego. i istotnie się nie zawiedli. I zastępca dowódcy naszej floty-adm. Marek Brągoszewski ujawnił po raz pierwszy publicznie jak mogłaby wyglądać MW w 2020, jeśli za sprawą starań gabinetu, parlament uchwaliłby stosowną wieloletnią ustawę - podstawę finansowania rządowego Programu Rozwoju MW RP.
Wedle koncepcji marynarki, wariant optymalny programu wymagałby corocznego wydatkowania kwoty 2-2,3 mld zł. wariant minimalny -0,8-1 mld zł. Mogłoby to przynieść możliwość działania naszej floty w osłonie transportów strategicznie ważnych dla Polski i Europy surowców i nośników energi, zarówno na otwartych morzach (blue water), jak i w rejonach przybrzeżnych (littoral water). przekładałoby się to na budowę w okresie 2007-2020 nastęujących jednostek:
(blue water-operacje poza strefą bałtycką)
- 3-4nowoczesnych fregat
- 4-6 niszczycieli min
- 2 nowoczesnych okrętów podwodnych z napędem AIP
- 2-3 wielozadaniowych okrętów wsparcia operacji sił zbrojnych (WOWOSZ)
(littoral water-operacje na Bałtyku)
- 2-3 nowoczesne okręty podwodne
- 6-7 wielozadaniowych korwet(proj. 621 Gawron)
- 10-12 nowych niszczycieli min
- 1 okrętu dowodzenia.
a także odtworzenia floty statków powietrznych (wiropłaty i samoloty) patrolowych, zwalczania okrętów podwodnych i ratownictwa. jak widać flota ma zostać podzielona na dwie floty ale w obydwu występują dwa typy okrętów OP, i niszczyciele min które zasadniczo będą sie różnić w poszczególnych flotach np: flota operacyjna bałtyku posiadała by OP bez napedu AIP , podobnie może być z niszczycielami min gdzie raczej należy wykluczyć ,że będą to okręty tego samego typu we flocie bałtyckiej jak i otwartych mórz-jak to brzmi dumnie nasuwając mi na myśl Royal Navy , ciekawe, że po okresie pustki informacyjnej naszej PMW , która nie ma sie czym chwalić podrzucono nam i mediom nowe gruszki na wierzbie dla dobrego samopoczucia społeczeństwa i samej PMW i tym samym nasza flota gwarantuje nam nowy czas posuchy i nadzieji tym razem do 2020 roku .Plan dla PMW pochodzi z Raportu No.5 .2006
Wedle koncepcji marynarki, wariant optymalny programu wymagałby corocznego wydatkowania kwoty 2-2,3 mld zł. wariant minimalny -0,8-1 mld zł. Mogłoby to przynieść możliwość działania naszej floty w osłonie transportów strategicznie ważnych dla Polski i Europy surowców i nośników energi, zarówno na otwartych morzach (blue water), jak i w rejonach przybrzeżnych (littoral water). przekładałoby się to na budowę w okresie 2007-2020 nastęujących jednostek:
(blue water-operacje poza strefą bałtycką)
- 3-4nowoczesnych fregat
- 4-6 niszczycieli min
- 2 nowoczesnych okrętów podwodnych z napędem AIP
- 2-3 wielozadaniowych okrętów wsparcia operacji sił zbrojnych (WOWOSZ)
(littoral water-operacje na Bałtyku)
- 2-3 nowoczesne okręty podwodne
- 6-7 wielozadaniowych korwet(proj. 621 Gawron)
- 10-12 nowych niszczycieli min
- 1 okrętu dowodzenia.
a także odtworzenia floty statków powietrznych (wiropłaty i samoloty) patrolowych, zwalczania okrętów podwodnych i ratownictwa. jak widać flota ma zostać podzielona na dwie floty ale w obydwu występują dwa typy okrętów OP, i niszczyciele min które zasadniczo będą sie różnić w poszczególnych flotach np: flota operacyjna bałtyku posiadała by OP bez napedu AIP , podobnie może być z niszczycielami min gdzie raczej należy wykluczyć ,że będą to okręty tego samego typu we flocie bałtyckiej jak i otwartych mórz-jak to brzmi dumnie nasuwając mi na myśl Royal Navy , ciekawe, że po okresie pustki informacyjnej naszej PMW , która nie ma sie czym chwalić podrzucono nam i mediom nowe gruszki na wierzbie dla dobrego samopoczucia społeczeństwa i samej PMW i tym samym nasza flota gwarantuje nam nowy czas posuchy i nadzieji tym razem do 2020 roku .Plan dla PMW pochodzi z Raportu No.5 .2006
- Krzysztof Miller
- Posty: 206
- Rejestracja: 2005-08-08, 11:25
- Lokalizacja: Łańcut
Posieję defetyzm i niewiarę, ale nie wierzę w wykonalność takiego planu. W wymienonym tekście w Raporcie było wprost wspomniane, że taki plan będzie wymagał "specjalnych środków spoza budżetu", czyli podobnego finansowania jak zakup myśliwców wielozadaniowych. A na kolejne wydawanie takich sum nasi politycy (niezależnie z jakiej partii - taka jest moja opinia) się nie zgodzą. Dla nich marynarka jest potężna, ma dwie nowoczesne fregety i i bóg wie ile jednostek, a jak będzie trzeba, to polskie stocznie przecież w parę miesięcy wybudują całą potężną flotę. I choć brzmi to jak marzenia chłopca z piaskownicy, to w mojej osobistej opinii takie jest właśnie wyobrażenie polskiej klasy rządzącej o wojsku. Pojęcie wyekspolatowania sprzętu to dla nich czarna magia, jak im ktoś na przykład powie, że jakiśokręt kosztuje tytle i tyle (na przykłąd sam kadłubik z maszynami), to uznają, że to są całe koszty np trzydziestoletniej ekspolatacji okrętu. Na większość sprzętu mechanizcznego spora część z nich patrzy przez pryzmat na przykład własnego samochodu, a różnice nie mieszczą się po prostu w ich umysłach.
[...] prawdziwa wojna — a kilka prawdziwych wojen widziałem — pod względem porządku i ładu do złudzenia przypomina ogarnięty pożarem burdel.
Jaskier, Pół wieku poezji
Jaskier, Pół wieku poezji
Re: Narodowy Program morski dla PMW do 2020 roku
Czasami przydałoby się trochę wyobraźni.Piotr S. pisze: - 3-4nowoczesnych fregat
- 4-6 niszczycieli min
- 2 nowoczesnych okrętów podwodnych z napędem AIP
- 2-3 wielozadaniowych okrętów wsparcia operacji sił zbrojnych (WOWOSZ)
(littoral water-operacje na Bałtyku)
- 2-3 nowoczesne okręty podwodne
- 6-7 wielozadaniowych korwet(proj. 621 Gawron)
- 10-12 nowych niszczycieli min
- 1 okrętu dowodzenia.
W aktualnej sytuacji ekonomicznej państwa, a także z uwagi na stytuację w regionie, jest to nie tylko całkowicie nierealne, jest to bezsensowne.
Szacoweany koszt programu. Co obejmuje? Tylko kadłuby, kadłuby z uzbrojeniem, dodatkowe koszty?
Mamy problem z wybudowaniem jednego Gawrona a tu nagle 7?
Trochę wyobraźni!
Jeżeli miałbym ocenić potrzeby i uzależnić je od możliwości (optymistycznych). To napisałbym: 3 korwety wielozadaniowe (nieco większe od Garona i z hangarem - ale teraz już "po ptokach"), 6 niszczycieli min po 400-600 t, 3 kutry rakietowe (jako uzupełnienie 3 jednostek projektu 660), a przy sprzyjających finansach 2-3 OP.
Razem daje to 14-15 okrętów na budowę których i tak nas nie stać. A co dopiero zaprezentowane mrzonki.
Nie wiem czy celem autorów tych wyliczeń jest "żądać jak najwięcej, by można było potem się targować"?
Prawda jest taka: Polska na gwałt potrzebuje narodowego programu morskiego, który podźwignie MW RP z zapaści. W tej chwili jest to już tylko równia pochyła, a panowie w zielonych mundurach tylko zacierają ręce, potwierdzając swoje tezy o nieprzydatności floty.
Ciekawe czemu wszystkie państwa nadbałtycie je posiadają i z lepszym lub gorszym skutkiem modernizują?
Albo powariowali, albo z nami jest coś nie tak.
MW RP w proponowanym składzie jest logicznym czynnikiem dla przejęcia kontroli nad Południowym Bałtykiem od Deutsche Marine, dlatego plan ma znaczenie li tylko polityczne, według mnie Plan MW RP 2020 ma podobne zadanie, jak przedwojenne, gdyż w tej chwili jest etap na zdobycie środków na dwie nowe fregaty do eksploatowanych OHP (analogia do sytuacji W&B jest aż nazbyt oczywista) oraz nowy dywizjon niszczycieli min i dwa-trzy OP, korwety zaś bedą niedługo jużdwie (Kaszub + nowy Kruk), więc pozostanie dobudowanie jeszcze dwóch-trzech, aby mieć wydolny zespół zwalczania OP 

Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Jeżeli PMW nie otrzyma specjalnego finansowania takiego jak program finansowania F 16 , z po za budżetu MON nie ma szans na jakie kolwiek sensowne przetrwanie , nawet z tego co mi wiadomo PMW a raczej budżetu jakim dysponuje nie stać jej na zakup używanych okrętów które można by nabyć za sensowne pieniądze np: fregaty Karel Dorman około 100 mln $ za sztuke , znależiono też bardzo słusznego chłopca do bicia niepowodzeń lub braku finansowania Gawrona, Loary,Kraba którym jest obecność naszego wojska w Iraku , które pochłoneło pieniądze pierwotnie przeznaczone na powyższe inwestycje takie sugestie padają w MON , po prostu na Irak nas nie stać a koszty tej zabawy w postaci kilku mld złoty wyrażnie pozbawiają nas modernizacji PMW , która jako pierwsza padła łupem decydentów którzy w pierwszej kolejności muszą zdobyć kase na naszą obecność w Iraku i w Afganistanie.
- pothkan
- Posty: 4573
- Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
- Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
- Kontakt:
Czuję się zgniecony siłą powyższego optymizmu. Niech mi ktoś pomoże wstać...karol pisze:MW RP w proponowanym składzie jest logicznym czynnikiem dla przejęcia kontroli nad Południowym Bałtykiem od Deutsche Marine, dlatego plan ma znaczenie li tylko polityczne, według mnie Plan MW RP 2020 ma podobne zadanie, jak przedwojenne, gdyż w tej chwili jest etap na zdobycie środków na dwie nowe fregaty do eksploatowanych OHP (analogia do sytuacji W&B jest aż nazbyt oczywista) oraz nowy dywizjon niszczycieli min i dwa-trzy OP, korwety zaś bedą niedługo jużdwie (Kaszub + nowy Kruk), więc pozostanie dobudowanie jeszcze dwóch-trzech, aby mieć wydolny zespół zwalczania OP
no co, dziobek od Kruka już pokazywali na FOW, jest dziobek, to i resztę się dorobi, a Kaszub przecie ćwiczy zaciekle, ostatnio nawet na Baltops 2006 był polskim flagowcem 



Ostatnio zmieniony 2006-06-17, 20:21 przez karol, łącznie zmieniany 2 razy.
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
- Darth Stalin
- Posty: 1202
- Rejestracja: 2005-01-23, 23:35
- Lokalizacja: Płock
Nasi "decydenci" mają wodę zamiast mózgu, i zamiast troszczyć się o bezpieczeństwo Państwa zajmują się dawaniem prezentow tym, co najgłośniej drą m...dy i rozrabiają (patrz emerytury górnicze, a teraz "narody z zysku", chociaż lada chwila znowu kopalnie wpadną w długi).
Zamiast wywalać pieniądze w błoto powinni w końcu ustawić finansowanie sił zbrojnych na 3-3,5% PKB i wtedy bylby spokój.
Albo odpowiednio pogadać z "Wielkim Bratem" - kasa na uzbrojenie WP albo idziemy do domu.
Do tego jeszcze nasza wojskowa wierchuszka marnuje doświadczenia z Afganistanu i Iraku... czyli znowu zostaniemy z goła d... jakby co (patrz ostatni numer "Komandosa").
Prawdę mówiąc ostatnio coraz mniej czytam o naszej armii, bo nie chce narażac się na atak serca w połączeniu z apopleksją, ale czasami to już nie mogę ku...a wytrzymać. Całą ta rządzącą swołocz postawiłbym za zdradę pod ścianę, a do towarzystwa tą bandę gennerałów i admirałów grzejących stołki. Czystka do pułkowniika.
I wtedy możnaby awansować sensownych gości na ich miejsce.
A nasi ":narodowcy" roją o "stawianiu się" Niemcom albo Rosji... ciekawe, czym? Dywersyfikacja dostaw - a jak osłonimy ewentualne transporty gazu i ropy? Czy ci debile o czyms takim w ogole pomyśleli?
Banda p...nych kretynów, zdrajców i swołoczy bez krzty rozumu i honoru.
Kula w tył głowy i dół z niegaszonym wapnem to dla nich aż za wiele łaski.
Sorki, jak ktoś się wzburzy, ale po prostu juz nie mogę...
Zamiast wywalać pieniądze w błoto powinni w końcu ustawić finansowanie sił zbrojnych na 3-3,5% PKB i wtedy bylby spokój.
Albo odpowiednio pogadać z "Wielkim Bratem" - kasa na uzbrojenie WP albo idziemy do domu.
Do tego jeszcze nasza wojskowa wierchuszka marnuje doświadczenia z Afganistanu i Iraku... czyli znowu zostaniemy z goła d... jakby co (patrz ostatni numer "Komandosa").
Prawdę mówiąc ostatnio coraz mniej czytam o naszej armii, bo nie chce narażac się na atak serca w połączeniu z apopleksją, ale czasami to już nie mogę ku...a wytrzymać. Całą ta rządzącą swołocz postawiłbym za zdradę pod ścianę, a do towarzystwa tą bandę gennerałów i admirałów grzejących stołki. Czystka do pułkowniika.
I wtedy możnaby awansować sensownych gości na ich miejsce.
A nasi ":narodowcy" roją o "stawianiu się" Niemcom albo Rosji... ciekawe, czym? Dywersyfikacja dostaw - a jak osłonimy ewentualne transporty gazu i ropy? Czy ci debile o czyms takim w ogole pomyśleli?
Banda p...nych kretynów, zdrajców i swołoczy bez krzty rozumu i honoru.
Kula w tył głowy i dół z niegaszonym wapnem to dla nich aż za wiele łaski.
Sorki, jak ktoś się wzburzy, ale po prostu juz nie mogę...
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów
Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...