Karolu, ja nie wiem, w ktorym punkcie religia może obrazić. Po prawdzie, to każdy wyznaje to, co chce i kieruje się własnymi przekonaniami. Najwięcej obrażają inni dokonując różnych prowokacji i wyśmiewając się, a to może powodować problemy. Najnowszy przykład to jest to przedstawienie w Berlinie, gdzie różne głowy ustawia się na krzesłach.
Podobno, jest to tylko sztuka i spektakl idzie. Ciekawe, czy szedłby także, gdyby tam była głowa jakiegoś rabina. Sądzę, że nie. Wtedy nikt nie wspomniał by ani słowem o sztuce.
Wrr, pisze o islamie, że moze być niebezpieczny.
Ja takich doświadczeń nie mam. W mojej dzielnicy stoi meczet i można tam wejść i zwiedzać. Szanują Jezusa, jako jednego z Proroków, celebrują własne święta i nikomu to nie przeszkadza. Od czasu do czasu zdarzają się prowokacje. Nie tak dawno ktoś strzelał do budynku i o mało co nie zabił kobiety w środku. Można przypuszczać, ze zrobił to ktoś, kto ogląda wyłącznie tutejszą telewizję, bezgranicznie wierzy w to, co mu mówią no i wychował się na hot dogach i coca-coli. Krótko mówiąc, zachowuje się, jak czarna dziura w kosmosie, z której nie wyjdzie ani myśl ani światło. Aby pomóc w uzyskaniu tego stanu fizycznego, raz na tydzień jest mowa o terrorystach, a dwa razy w miesiącu o 911, tak na wszelki wypadek.
Islam stał się religią do bicia i tym samym wywołuje się napięcia nikomu nie potrzebne.
Z wykrywaniem pzrestępstw różnie bywa. Ci, co strzelali do meczetu, nie zostali wykryci i ukarani, ale Ci, co pomalowali synagogę w swastyki, od razu, po dwóch dniach mogliśmy oglądać obszerny felieton w telewizorni. Pewnie przypadek.
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)