Jeśli to reling niedemontowalny, jeśli to nie tor minowy, jeśli nie ma uzbrojenia (i tego tam... wyposażenia trałowego), jeśli ma taką rufę:Andrzej J. pisze:Xeno miałeś rację, to może być drabina, natomiast reling mógł być z prętów, nie z łancuchów i nie chciano go demonotwać.
Alfredzie to wynika z tego że Groner się myli, w tomie drugim podaje co poniżejfdt pisze:1. W Elblągu nie budowano M-bootów... nigdy.
2. Na fotce to jest stocznia w Elblągu - dokładnie pochylnia nr 2.
3. W Elblągu prawdopodobnie przebudowywano jakieś jednostki.
4. To coś na fotce jest M-bootopodobne, a może to jest któryś z FB? Np. F-2 lub F-7?
W 1940 przebudowywano FB na TF-booty.... ale w 1943-44 (?) z powrotem przeflancowano kilka na FB... Może tu jest Lenin pogrzebany? Ma ktoś Marine Arsenal nr 44?
Może się i cofam, ale dbam o to aby zawsze cofać się do przoduAndrzej J. pisze:Alfred - cofasz się!
Nie, opierałem się na listach: bremeńskiej, Boie i Schmelzkopfa, na papierzyskach z Malborka, które przejrzalem swego czasu co do kartki, no i na technicznym rozsądku. W Malborku nie ma ani jednego rysunku dotyczacego M-bootów II wojennych... a zresztą po co budować M-booty w Elblagu jak w Królewcu masz wyspecjalizowaną w tym asortymencie stocznię, gdzie traserzy z zamknietymi oczami tną blachy seryjnie a spawacze tak samo je spawają...? To, że bebechy tychże M-bootów byly robione w Elblągu, nie świadczy przeciw faktowi, że kadłuby produkowano i wyposażano w Królewcu.Andrzej J. pisze:Pkt. 1 jest nieprawdą - zapewne opierałeś się na mini-Gronerze - "Die Schiffe der deutschen Kriegsmarine und Luftwaffe 1939-45 und ihre Verbleibe"
Na czym opierasz swoje przekonanie?Andrzej J. pisze:schichauowskie II-wojenne M-bootysą przyporządkowane bładnie - moim zdaniem - wyłącznie Kłajpedzie i Królewcowi).
Cóż, przebudowa to przebudowa... może i to zostało zmienione? Nie wiem na pewno, ale rzucam temat, bo dokumentacja na F-booty była w Malborku a przebudowa z TF na FB w 1943 - 44 jest dośc słabo udokumentowana graficznie...Andrzej J. pisze:Nie mógł być to żaden F-boot, bo te zawsze miały po dwa kominy.
Listy stoczniowe autorstwa Boie, Schmelzkopfa i tzw. bremeńska - to listy jednostek zbudowanych przez stocznie Schichau znane tutejszym forumowiczom. Jeżeli składa się listę stoczniową stoczni która produkowała znaczne ilości okrętów wojennych to teza, że "Oni zajmowali sie tylko okretami handlowymi" jest trudna do obrony...Hades pisze: Teraz ja mam pytanie:
- co to jest lista bremenska?
- Lista Boie i Schmelzkopfa? Oni zajmowali sie tylko okretami handlowymi
tylko spokojnie, ja zadnej tezy tutaj nie stawialem. To jest pomowieniefdt pisze:to teza, że "Oni zajmowali sie tylko okretami handlowymi" jest trudna do obrony...
) to oczywiscie do niczego prowadzi. Jedyna mozliwosc to sa te listy budowanych, przebudowywanych i reperowanych okretow w Elblagu okolo listopada 1943. Najbardziej prawdopodobne powinna byc przebudowa.
