crolick pisze:A o tym WOPie i surferach to skąd wiesz i czemu ich gonili?!
W PRL sporty wodne były nadzorowane intensywnie przez WOP, co w latach osiemdziesiątych przybrało formy karykaturalne: gdyż rzeczywiście ostro wzięli się za nadzorowanie windsurfingistów.
Nie pamiętasz "Wałów Jagielońskich"?,
Monika, dziewczyna ratownika: "Panowie na materacu: do Szwecji na lewo, na lewo..."
nek pisze:Ksenofont pisze:Dzięki, a nie znasz czegoś, co opisywałoby "działalność jednostek pływających MW PRL w walce ze społeczeństwem Polski" nieco obszerniej: np. działania w sierpniu 1980 roku w Gdańsku, "desant" w Świnoujściu 13 XII 1981, walka WOP z windsurferami?
Ciekawie Waść piszesz tylko , że [...]
To nie ja napisałem o udziale kutrów desantowych we wprowadzaniu stanu wojennego w Świnoujściu, tylko Andrzej Paczkowski w "Wojnie polsko-jaruzelskiej."
nek pisze:Janczyszyna który zagroził w razie uruchomienia silników chociaż na jednym z kutrów torpedowych czy rakietowych w bazie za płotem zaminowaniem wejścia do ich bazy
Nie wiem, ile w tym prawdy. Wprowadzenie stanu wojennego w Polsce nadzorował przebywający w Warszawie
marszał Kulikow, a z Moskwy:
marszał Ustinow, więc po pierwsze trudno mi uwierzyć, że Sowieci mogli zrobić coś, czego nie skonsultowali z Kulikowem; po drugie, dużo ważniejsze byłyby takie kroki podjęte jesienią 1980 roku; po trzecie: gdyby Janczyszyn był niepewny, to by go Jaruzelski zdjął.
deglock pisze:I tak walka na froncie IV RP odbiła się echem na FOW dotychczas stroniącym od prowadzenia polityki historycznej.
Michał, ja już napisałem, ale jakiś nadgorliwy moderator to wyciął:
http://fow.aplus.pl/forum/viewtopic.php?p=69136#69136
Dziwnym trafem argument "IV RP" jest podnoszony przez osoby nie mające poważnych argumentów merytorycznych, nb. wśród osób chcących w tej dyskusji zbadać MW PRL, są głównie osoby będące zwolennikami III RP.
Pozdrawiam
Ksenofont