Szczecin '88 i 8 FOW

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Adam
Posty: 1774
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Szczecin '88 i 8 FOW

Post autor: Adam »

Gdzie są desantowe barki wojennej marynarki

Wiem, że obecnie dla MW nie jest to powód do dumy, ale ciekawość chciałaby być zaspokojona...

O jakie konkretnie "barki" chodzi? Jaka był udział 8 FOW w "zabezpieczeniu" strajków w 1988 (przy okazji - w stanie wojennym także). Czy w ogóle takie informacje można gdziekolwiek znaleźć?
Czy też może owe "barki" to tylko amfibie wojsk lądowych?
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

Bardzo zaciekawił mnie fragment:
Dokerzy mieli spowodować wywrócenie dźwigów na barki, jeśli doszłoby do desantu.
Rozumiem, że liczono się z możliwością śmierci zaokrętowanych tam ludzi. Jak to się ma do lansowanej dziś "pokojowej" legendy Solidarności?

A drugi fragment, nieco humorystycnzy (z winy autora tekstu):
Okręty z uzbrojonymi po zęby zomowcami wiele razy, najczęściej nocą, wpływały do kanałów portowych, ale zawracały, widząc na nabrzeżach szpalery portowców. Władze wiedziały, że będący w porcie jezuita udzielał portowcom komunii bez spowiedzi - istnieje taka możliwość, kiedy zagrożone jest życie.
No tak, taki jezuita to najwyraźniej straszna broń.
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4577
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

Marek T pisze:No tak, taki jezuita to najwyraźniej straszna broń.
W sumie w XVII w. byli w Polsce jezuici - specjaliści od artylerii...
ODPOWIEDZ