Robert Kubica - zdumiewający talent!
Moderator: nicpon
- Jacek Bernacki
- Posty: 431
- Rejestracja: 2007-03-15, 13:32
- Lokalizacja: Siecień k/Płocka
- dessire_62
- Posty: 2033
- Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
- Lokalizacja: Głogów Małopolski
- Jacek Bernacki
- Posty: 431
- Rejestracja: 2007-03-15, 13:32
- Lokalizacja: Siecień k/Płocka
Coś w tym tłumaczeniu jest.
Tor uliczny ma swoje plusy i minusy, a chyba największym plusem z punktu widzenia "cywilnych" użytkowników jest fakt, że trzeba o niego dbać (czyli walka z dziurami).
Skoro już jestem przy dziurach to chciałbym zobaczyć wyścig F1 na mojej trasie z domu do pracy. Najlepiej w godzinach szczytu.
Tor uliczny ma swoje plusy i minusy, a chyba największym plusem z punktu widzenia "cywilnych" użytkowników jest fakt, że trzeba o niego dbać (czyli walka z dziurami).
Skoro już jestem przy dziurach to chciałbym zobaczyć wyścig F1 na mojej trasie z domu do pracy. Najlepiej w godzinach szczytu.
Co to za ludzie?
Co za różnica ważne, że są!
Co za różnica ważne, że są!
Witam
cyt:
Mnie się wydaje, że wypowiedź Kubicy jest całkiem rozsądna.
Co do przeznaczenia wpływów z licytacji kasku na rzecz biskupa Sudanu, a nie biskupa Krakowa to też wydaje mnie się rozsądne, bowiem gdybym miał kask i chciałbym go sprzedać, a ktoś chciałby go kupić i w dodatku miałbym przeznaczyć środki na jakiś szczytny cel to uznałbym, że biskup Sudanu jest bardziej potrzebujący niż biskup Krakowa...
Pozdrawiam
cyt:
Nie rozumiem.
Mnie się wydaje, że wypowiedź Kubicy jest całkiem rozsądna.
Co do przeznaczenia wpływów z licytacji kasku na rzecz biskupa Sudanu, a nie biskupa Krakowa to też wydaje mnie się rozsądne, bowiem gdybym miał kask i chciałbym go sprzedać, a ktoś chciałby go kupić i w dodatku miałbym przeznaczyć środki na jakiś szczytny cel to uznałbym, że biskup Sudanu jest bardziej potrzebujący niż biskup Krakowa...
Pozdrawiam
Witam!
Co do biskupów : Święte słowa Miller!
Co do torów ulicznych to zwróciliście uwagę na GP Monaco podczas deszczu? ŻADNEJ KAŁUŻY. A przecież to lokalne, miejskie drogi, na co dzień obciążone normalnym ruchem ulicznym i to jakim!
Jakoś u nas nie mogę sobie tego wyobrazić. Może moje wnuki ....
Pozdrowienia
Robert
Co do biskupów : Święte słowa Miller!
Co do torów ulicznych to zwróciliście uwagę na GP Monaco podczas deszczu? ŻADNEJ KAŁUŻY. A przecież to lokalne, miejskie drogi, na co dzień obciążone normalnym ruchem ulicznym i to jakim!
Jakoś u nas nie mogę sobie tego wyobrazić. Może moje wnuki ....

Pozdrowienia
Robert
Czemu bez komentarza - nawet nie wdając się w sensowne moim zdaniem argumenty Kubicy, to uważam że tor było budować zanim dorobiliśmy się swojego rodzynka w F1, a nie teraz jechać na jego sukcesie i prezentować nagle wielkie zainteresowanie tym sportem. Nie chce nikogo obrazić ale tacy Malezyjczycy, Turcy czy Arabowie jakoś nie zbudowali toru chwile po tym jak im się pojawił ponadprzeciętny kierowca - jeszcze takich nie mają, za to tory są. I żeby było jasne - mistrzów F1 od początku (1950 rok) wymienię z pamięci szybciej niż wszystkie OL z IIWSdessire_62 pisze:Witam.
http://sport.onet.pl/0,1248769,1758970,wiadomosc.html
Bez komentarza.
Pozdrawiam.
- dessire_62
- Posty: 2033
- Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
- Lokalizacja: Głogów Małopolski
Pomysł na wyścig uliczny bardzo dobry,na początek Grand Prix Warszawy dookoła Pałacu Kultury.
http://sport.onet.pl/1,16,11,44247579,1 ... AT=1248769

http://sport.onet.pl/1,16,11,44247579,1 ... AT=1248769
U nas to tak zawsze. Jak się pojawi jakiś rodzynek to zaraz pobuduję się tyle obiektów że hoho. Przykład Małysza - ile to skoczni miano pobudować, prawie w każdej gminie górskiej miały powstać skocznie. Na żywiecczyżnie miało ich powstać kilkanaście. Porządnej skoczni w Wiśle nie mogą skończyć a miała powstać w ciągu roku a już chyba minęło trzy lata jak nie więcej od jej rozpoczęcia.
- dessire_62
- Posty: 2033
- Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
- Lokalizacja: Głogów Małopolski
No właśnie Kubica daje delikatnie do zrozumienia ,że nie jesteśmy w stanie zbudować toru z prawdziwego zdarzenia.Najgorsze jest to że najprawdopodobniej ma rację.Kto tego nie widzi trudno jego sprawa.
Najbardziej boli bezwarunkowe zauroczenie bez wzajemności.
Ja osobiście staram się zachować dystans i tylko tyle.Uznaje jego talent i umiejętności,cieszę się jak wygrywa ,nawet drugie miejsca uznaję za wygrane,ale żeby nie było tak jak wspomniał Marek S.
Najbardziej boli bezwarunkowe zauroczenie bez wzajemności.
Ja osobiście staram się zachować dystans i tylko tyle.Uznaje jego talent i umiejętności,cieszę się jak wygrywa ,nawet drugie miejsca uznaję za wygrane,ale żeby nie było tak jak wspomniał Marek S.
Ej, no okręty też lubię. Teraz to nawet nie umiem powiedzieć co bardziej.
A co do budowania skoczni, torów, stadionów i jakiejkolwiek infrastruktury to nie uważam że nie jesteśmy w stanie, tylko nie umiem zrozumieć dlaczego mamy je budować na fali powodzenia jakiejś konkretnej osoby. Zbudujemy tor/skocznie a akurat Kubica/Małysz będą kończyć karierę. Może zbudujmy je bez tego a będziemy mieli więcej osób rywalizujących na światowym poziomie - tak wiem podejście idealistyczne, ale trochę mnie irytuje korzystanie z cudzego sukcesu i kombinacje jak to wykorzystać dla siebie.
A co do budowania skoczni, torów, stadionów i jakiejkolwiek infrastruktury to nie uważam że nie jesteśmy w stanie, tylko nie umiem zrozumieć dlaczego mamy je budować na fali powodzenia jakiejś konkretnej osoby. Zbudujemy tor/skocznie a akurat Kubica/Małysz będą kończyć karierę. Może zbudujmy je bez tego a będziemy mieli więcej osób rywalizujących na światowym poziomie - tak wiem podejście idealistyczne, ale trochę mnie irytuje korzystanie z cudzego sukcesu i kombinacje jak to wykorzystać dla siebie.
- SmokEustachy
- Posty: 4546
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Ejże! Smoku!
Z moich postów chyba jasno wynika, że ODŻEGNUJĘ SIĘ od jakichkolwiek komentarzy dotyczących postawy "takiej czy owakiej" R. Kubicy.
Przyrównywanie moich preferencji dotyczących marek samochodów do "polskiego piekiełka" to zbyt daleko idąca sugestia
A co do zakładów to: "Z dwóch zakładających się, jeden jest durniem a drugi złodziejem"
Pozdrowionka
Robert
Z moich postów chyba jasno wynika, że ODŻEGNUJĘ SIĘ od jakichkolwiek komentarzy dotyczących postawy "takiej czy owakiej" R. Kubicy.
Przyrównywanie moich preferencji dotyczących marek samochodów do "polskiego piekiełka" to zbyt daleko idąca sugestia
A co do zakładów to: "Z dwóch zakładających się, jeden jest durniem a drugi złodziejem"
Pozdrowionka
Robert