Tzaw1 pisze:
TNT
Produkcja dla wojska od 1901.
Armia niemiecka przyjęła TNT w 1902, do napełniania granatów (Granatfuller C/02) i ładunków saperskich, ale rzeczywista produkcja ruszyła po paru latach.
Nie wiem czy, i do jakich celów cywilnych produkowano trotyl?
Do prac budowlanych i górniczych, w tym materiałów wybuchowych powietrznych. W 1901 był już używany także w Wielkiej Brytanii (jako składnik Faversham Powder No2), znowu na kilkanaście lat przed zastosowaniem militarnym w tym kraju. Przypominam, że ówcześnie nie było kombajnów górniczych, ani maszyn drążących (parę lat przed PWŚ pojawiły się tarcze do wiercenia tuneli w gruntach miękkich), a nieliczne świdry pneumatyczne służyły do wiercenia otworów strzałowych. Chłop jak miał karczować pniak, to podkładał laskę dynamitu.
Nawiasem mówiąc Wilibrand odkrył jeden z izomerów trinitrotoluenu.
Byli jeszcze inni, i wcześniej, i później.
Wilbrand. Nie odkrył jednego izomeru, bo nie robił separacji uzyskanego TNT. Odkrycie, że w ogóle są jakieś izomery to dopiero 1870.
* Tu uwaga bawełnę strzelniczą do elaborowania pocisków stosowali również Francuzi i Austriacy (Lenk) - krótko. Praktyczne zastosowanie to dopiero Vieille ze swoim prochem B. Z tym, że to już nie jest bawełna strzelnicza, tylko mieszanina koloksyliny i bawełny strzelniczej.
Mylisz ładunek miotający z ładunkiem kruszącym rozrywającym granat.
Poudre B
Trudno - jak się okazuje - znaleźć jednoznaczne wyjaśnienie znaczenia literki B. Z dostępnych mi opracowań jedynie Frobenius w Militär-Lexikon wiąże ją z Boulangerem.
Równie dobrze można uznać, że jednak powiązana jest z "blanc" - biały. Co nie musi oznaczać koloru prochu, lecz dymu.
A może od Moulin Blanc - działającej koło Brestu od 1875 r. wytwórni prochu?
Pochodzenie B od Boulangera jest np. u Guttmanna, który znał Vieillego osobiście (Manufacture of Explosives, Twenty Years of Progress, 1909), czy Marshalla (Explosives t1, 1917). O ile wiem, Vieille opisał całą sprawę we wspomnieniu wydanym pośmiertnie w 1937, ale to znam tylko pośrednio.
W ówczesnej literaturze francuskiej "poudre blanche" mogło oznaczać materiały na bazie chloranów, ale nigdy proch nitrocelulozowy. We Francji litera B w "poudre B" nie była wtedy rozwijana, co jest niezrozumiałe, gdyby chodziło o kolor, natomiast oczywiste, gdyby chodziło o osobę.
Istnienie nowego prochu zostało oficjalnie upublicznione w 1890 (po cichu w 1888-1889), Vieille otrzymał wtedy specjalną nagrodę Akademii Nauk. Ale Boulanger już od dawna nie był jego szefem - ministrem był tylko nieco ponad rok. W maju 1887 stracił tekę i znalazł się w ostrej opozycji do kolejnych rządów. W dwa lata później został oskarżony o przygotowywanie zamachu stanu i musiał uciekać za granicę, gdzie w 1891 popełnił samobójstwo. Nikt nie miał ochoty rozgłaszać, że "B" honoruje skazanego sądownie na banicję wroga Republiki.