Strona 8 z 53

Re: UE do poprawki?

: 2022-01-27, 18:54
autor: Piotr S.
misio jogi napisał
Stadion miał służyć rozrywce kilkuset tysiącom kiboli. Kanał służy rozrywce jednemu staremu pierdole z kompleksem fuhrera.
Oj misiu hipokryto tak się składa ,że w Warszawie są problemy z przejrzystością finansową dwóch stadionów tym drugim jest stadion Legii
,gdzie symbolem patologicznego "układu warszawskiego", który od lat żeruje na podatnikach jest słynny stadion Legii Warszawa, zafundowany za 365 mln złoty ówczesnemu klubowi ITI przez Hannę Gronkiewicz-Waltz. z pieniędzy podatników. Tym samym ITI czytaj TVN (Wejchert i Walter) za pieniądze podatników rozwijali swoje biznesy zamiast jak to uczciwie i normalnie bywa na świecie powinni wsiąść pożyczkę w banku tak jak robiły to inne kluby.
a ten link po niżej specjalnie dla ciebie - https://www.mpolska24.pl/post/7297/hann ... tym-dawala

Re: UE do poprawki?

: 2022-01-27, 19:16
autor: Napoleon
Mam wrażenie, że ktoś tu czegoś nie rozumie. Stadion i kanał jest czymś kompletnie innym i z innych powodów (przynajmniej oficjalnie) się jeden i drugi obiekt buduje!

Z tego co się orientuję, to kanał buduje się z powodów gospodarczych - czy tak? Takie było uzasadnienie. Rozumiem, że ten wątek "militarny" to żart. Turystyczny niekoniecznie, ale to niejako efekt uboczny (dodatkowy bonus według zwolenników kanału). Ale główne uzasadnienie związane jest z argumentami ekonomicznymi - czy tak?
Na tym opieram np. moją krytykę, bo uważam, że żadnych zysków ekonomicznych nie będzie. Będą TYLKO straty. Ów "bonus uboczny" w postaci ożywienia turystycznego pewno nastąpi. Ale to nie zmieni tego, że cel budowy kanału, według mnie, jest chybiony.

Stadiony, baseny, teatry, muzea, takie czy inne obiekty sportowe czy kulturalne, buduje się z zupełnie, ale to zupełnie innych powodów. Nigdy ich uzasadnieniem nie są zyski, profity ekonomiczne. Owszem, dąży się do tego by koszty ich utrzymania (bo amortyzacja już niekoniecznie) się zwracały dzięki działalności albo były jak najmniejsze, ale ZAWSZE budując takie obiekty godzimy się z tym, że nie będzie z nich zysków a bardzo prawdopodobnym jest to, że trzeba będzie do nich dopłacić. Cel jest tu zupełnie inny - chodzi o prestiż, promocję kraju, regionu, o zapewnienie ludziom określonego "dobrostanu" (możliwości korzystania z tego typu obiektów), przyjemności itd.

Oczywiście można dyskutować, czy należy takie obiekty budować - czy nas na nie stać. Ale krytyka polegająca na tym, że np. zarzuca się im że dużo kosztują jest NIEPOROZUMIENIEM. Bo z góry wiadomo, że tak będzie. Pytanie czy spełniają dobrze funkcję do jakiej zostały zbudowane?

Otóż ja twierdzę, że jeżeli kanał budowany jest do przewozów towarowych (i zarabiania pieniędzy), to swej funkcji pełnić dobrze nie będzie. Stadion Narodowy zaś, był budowany do odbywania prestiżowych imprez sportowych i kulturalnych, i swą funkcje pełni dobrze lub co najmniej przyzwoicie.

Re: UE do poprawki?

: 2022-01-27, 20:04
autor: Piotr S.
Napoleon pisze
Mam wrażenie, że ktoś tu czegoś nie rozumie. Stadion i kanał jest czymś kompletnie innym i z innych powodów (przynajmniej oficjalnie) się jeden i drugi obiekt buduje!
Powody są te same dla obydwu inwestycji są to pieniądze, różnica pomiędzy kanałem a stadionem Legi jest zasadnicza kanał jest zbudowany za pieniądze podatników i jest dla wszystkich, a stadion Legi za pieniądze podatników warszawskich posłużył prywatnym właścicielom ITI (inaczej TVN Walter, Wejchert) do pomnażania ich prywatnych majątków, podczas, gdyby to miało być prawidłowo to właściciele ITI powinni wsiąść kredyt w banku komercyjnym i go spłacić na budowę stadionu, tak jak robiły to inne kluby . Takie coś to nic innego jak oligarchia polityczno biznesowa za pieniądze podatników, gdzie nie występuje ten przykład w przypadku przekopu jak widać różnica jest zasadnicza, a wyborcy partii rządzącej w warszawie posłużyli za użytecznych idiotów popierając patologiczny układ.

Re: UE do poprawki?

: 2022-01-27, 22:31
autor: Wojciech Łabuć
Ciśnienie nie skoczyło zbyt wysoko od nadmiernego podniecania się niczym?

Sytuacja ze stadionie Legii jest taka sama z wieloma innymi stadionami w Polsce. Stadion przy Łazienkowskiej jest własnością miasta Warszawy a Legia dzierżawi go tylko. To norma i nie ma tu żadnej sensacji. Stadion, na którym gra np. Lech Poznań kosztował prawie 750 mln PLN. Afera? To są informacje, które da się sprawdzić w kilka minut zamiast drzeć klawiaturę na forach.

Re: UE do poprawki?

: 2022-01-27, 22:40
autor: Tadeusz Klimczyk
Kolega jest intelektualnie zamknięty w triadzie: Złodzieje z PO - Żydzi - Niemcy. Tylko to go napędza. Nic się z tym nie da zrobić.

Re: UE do poprawki?

: 2022-01-27, 22:41
autor: peceed
SmokEustachy pisze: 2022-01-25, 23:00 Po czym poznać zwolenników Putina:

1. Przekop Mierzei dzięki któremu będziemy se mogli pływać do Elbląga nie pytając się Putina o zdanie. Są przeciw.
2. Nord Strimy. Są za.
3. Kryzys na granicy z Białorusią stanowiący preludium do inwazji Ukrainy: są za przemytem ludzi nielegalnym i pasieniem Łukaszenki kasą i w ogóle dezintegracją.
4. Łuk Tryumfalny w rocznicę Bitwy Warszawskiej - są przeciw a są za 4 Śpiącymi.

Pisiorstwo ma problemy z 4 punktem natomiast implikacje Nord Strima są oczywiste: były premier Francji i były kanclerz Niemiec stali się otwartymi sługusami Putina. Niemcy blokują sprzedaż poenerdowskich haubic Ukrainie, chcą natomiast wysłać tam szpital.

Poza tym Spidi Gonzalez przyjechał obalać Kaczora a nie przygotowywać się do skutków inwazji rosyjskiej co jest silnym dowodem na proputinowskie nastawienie Unii.
1. Można być przeciw z powodu kalkulacji ekonomicznych albo po prostu przeciwko rządowi, nie wsadzałbym Putina do każdej lodówki.
Osobiście bardzo nie lubię koncepcji połączenia drogowego za pomocą mostu. Prosty wkopany tunel z segmentów betonowych (albo zabetonowany wykop) byłby i tańszy i dawałby większą przepustowość ruchu , a rezerwowo można by jeszcze dołożyć proste połączenie promowe. Swoją drogą ciekawe że głębokość kanału nie obsłuży nawet Miecznika :)
Kanał ma mieć 4.5 m głębokości (może się zmieniło) a tory wodne 5 m - gdzie tu logika?
Inwestycja raczej się zwróci, bo takie obiekty pracują przez setki lat. Pytanie czy Elbląg nie potrzebowałby bardziej innej inwestycji o podobnej wartości.
Z kolei utrzymywanie drogi wodnej raczej się nie zwrócą.
2. Nasz upór przeciwko Nord Stream jest idiotyczny. To sypanie piaskiem w oczy zarówno Niemcom jak i Rosjanom, czyli: największemu partnerowi gospodarczemu i największemu państwu świata - drugiemu mocarstwu atomowemu. Do Nord Streamu mogliśmy przystąpić na równych prawach jak Niemcy.
Nasza samobójcza polityka wynika wyłącznie z prz€lobbowania w swoim czasie Kwacha przez Ukraińców, być może samego Pińczuka.
3. Akurat z Łukaszenką należało się dogadywać a nie "obalać": z racji bliskości mogliśmy na tym tylko skorzystać. W myśl uniwersalnej maksymy "może s**syn, ale to nasz s***syn". "Elity" nie dorosły do takiego myślenia, funkcjonując na poziomie prostych kalek z tego co widzieli. Sami wysłaliśmy Białoruś w paszczę Rosji.
4. Po jakiego wała. Nawet Sanacja nie wybudowała sobie takiego, a mogła.

Wojciech Łabuć pisze: 2022-01-27, 22:31 Sytuacja ze stadionie Legii jest taka sama z wieloma innymi stadionami w Polsce. Stadion przy Łazienkowskiej jest własnością miasta Warszawy a Legia dzierżawi go tylko. To norma i nie ma tu żadnej sensacji.
Też mi sensacja. W Krakowie miasto wybudowało stadiony obu "swoim" klubom - Wiśle i Cracowii.
W pewnym sensie to jedyne przedsiębiorstwa które mogą przynosić miastu reklamę nawet na poziomie międzynarodowym.

Dodano po 7 minutach 57 sekundach:
Tadeusz Klimczyk pisze: 2022-01-27, 22:40 Kolega jest intelektualnie zamknięty w triadzie: Złodzieje z PO - Żydzi - Niemcy. Tylko to go napędza. Nic się z tym nie da zrobić.
A tymczasem kradną wszyscy: Świat do dżungla, a politycy to aligatory w bagnie. Niektórzy starają się widzieć tylko piękne wystające oczy ;)
To pływające żelastwo będące tematyką forum nie powstaje dlatego by modelarze mogli się zabawić, a służy do zabijania - na wniosek polityków.

Re: UE do poprawki?

: 2022-01-28, 13:48
autor: Napoleon
Inwestycja raczej się zwróci, bo takie obiekty pracują przez setki lat... Z kolei utrzymywanie drogi wodnej raczej się nie zwrócą.
Nie rozumiem. Opłacalność tej inwestycji zależeć będzie od wykorzystania owej drogi wodnej, która zresztą jest częścią tej inwestycji. Więc jak się jedno nie zwróci, to drugie też nie.
Poza tym, aby móc mówić o zwrocie nie można czekać "setki lat" bo to by nie miało sensu. No i jeżeli inwestycja okaże się kompletnie nietrafiona i zacznie przynosić zbyt duże straty, to może się okazać, że nikt jej nie będzie utrzymywać (bo będzie generowała koszty już po ukończeniu). I w pewnym momencie się ją zamknie - "umrze śmiercią naturalną".
Akurat z Łukaszenką należało się dogadywać a nie "obalać"
Cały problem w tym, że nikt Łukaszenki nie obalał. To znaczy nikt z Polski. Obalić go chcieli sami Białorusiny (a przynajmniej znaczna ich część). Popieranie zaś w takiej sytuacji Łukaszenki byłoby i polityczną głupotą i tak po prostu, po ludzku, niegodziwością. Więc po prostu nie było pola do "dogadywania się".
Po jakiego wała. Nawet Sanacja nie wybudowała sobie takiego, a mogła.
Do pomników mam podejście dość "swobodne". I uważam, że jak koniecznie chce sobie jakiś pomnik budować który nie budzi jakichś kolosalnych kontrowersji, to niech sobie buduje. Byle tylko wydawał na to pieniądze (publiczne) z umiarem i byle zachowywał estetyczną przyzwoitość. W przypadku tego nieszczęsnego pomnika o którym pisze Smok, jedno i drugie mogło budzić spore wątpliwości. Ale sam pomysł.... Niech będzie. Tylko kto to ma zrobić? Obecny rząd? Przecież nie będzie potrafił.

Re: UE do poprawki?

: 2022-01-28, 15:59
autor: marek8
I "kanał" i "pomnik" mają znaczenie rytualne :x . Kto tego nie rozumie nie zrozumie też dlaczego, z fundamentalnych wręcz powodów musieliśmy i musimy być "przeciw" NS i Łukaszence, którzy udają, że nie rozumieją dlaczego właściwie chcemy odprawić ową możliwą tylko raz na milenium ceremonię... :diabel:
Jak się uda to MY - i to ponownie - będziemy rządzić światem i na nic niepotrzebna nam będzie UE... :gazeta:

Re: UE do poprawki?

: 2022-01-28, 18:01
autor: peceed
Napoleon pisze: 2022-01-28, 13:48
Inwestycja raczej się zwróci, bo takie obiekty pracują przez setki lat... Z kolei utrzymywanie drogi wodnej raczej się nie zwrócą.
Nie rozumiem. Opłacalność tej inwestycji zależeć będzie od wykorzystania owej drogi wodnej, która zresztą jest częścią tej inwestycji. Więc jak się jedno nie zwróci, to drugie też nie. Poza tym, aby móc mówić o zwrocie nie można czekać "setki lat" bo to by nie miało sensu.
Można traktować kanał jako prezent dla przyszłych pokoleń.
Napoleon pisze: 2022-01-28, 13:48 . No i jeżeli inwestycja okaże się kompletnie nietrafiona i zacznie przynosić zbyt duże straty, to może się okazać, że nikt jej nie będzie utrzymywać (bo będzie generowała koszty już po ukończeniu). I w pewnym momencie się ją zamknie - "umrze śmiercią naturalną".
Tak. Nawet jeśli zaprzestanie się pogłębiania szlaku wodnego, to może pozostać duży ruch prywatny, przystań jachtowa może zwiększyć atrakcyjność miasta itd. Dlatego nawet po "zamknięciu" coś jednak zostanie.
Jedno jest pewne - baz wybudowania takiej drogi morskiej nie wiadomo czy ktoś będzie pływał. Ruch morski może rozkręcać się powoli przez wiele lat.

Cały problem w tym, że nikt Łukaszenki nie obalał. To znaczy nikt z Polski. Obalić go chcieli sami Białorusiny (a przynajmniej znaczna ich część). Popieranie zaś w takiej sytuacji Łukaszenki byłoby i polityczną głupotą i tak po prostu, po ludzku, niegodziwością. Więc po prostu nie było pola do "dogadywania się".
A Biełsat? Do tego wystarczyło rozmawiać i robić normalne interesy, a nie promować go przed wyborami. Część chciała go obalić a część nie. To nie nasza sprawa.

Re: UE do poprawki?

: 2022-01-28, 19:13
autor: Napoleon
Można traktować kanał jako prezent dla przyszłych pokoleń.
Jeśli dotrwa. Bo jego utrzymanie będzie kosztować i ktoś kiedyś może dojść do wniosku, że nie warto się nim przejmować. Aczkolwiek masz sporo racji pisząc dalej o tym, że "coś zostanie".
A Biełsat? Do tego wystarczyło rozmawiać i robić normalne interesy, a nie promować go przed wyborami. Część chciała go obalić a część nie. To nie nasza sprawa.
Dziwię się, że po tym co było uważasz, że to "nie nasza sprawa". Jak najbardziej nasza. Zmiana ustroju na Białorusi jest jak najbardziej w naszym interesie jako państwa (przy czym pisząc "naszym" nie mam na myśli rządu PiS czy narodowców). Reżim Łukaszenki jest niestabilny i nieprzewidywalny. Tu działa ta sama zasada co w przypadku Ukrainy - w naszym interesie jest demokratyczna Ukraina niezależna od Rosji.
Jak najbardziej naszą sprawą, i to arcyistotną, jet to kogo mamy u swoich granic. Dlatego nie jesteśmy "przeciw Łukaszence" z "fundamentalnych powodów" tylko z racjonalnych powodów. No i nie wiem dlaczego definiujecie naszą postawę jako "przeciw Łukaszence"? Gdy Łukaszenko autentycznie wygrywał wybory nikt nie był "przeciw" niemu. Tak nawiasem, irytujący jest ów cynizm przy takich postawach. Cynizm, który nawiasem mówiąc w dłuższym okresie czasu na ogół się kompletnie nie opłaca. No i nigdy bym nie stwierdził, że obecny rząd jest jakoś wrogo nastawiony do Łukaszenki. Decydują tu doraźne interesy. Gdyby sytuacja tego wymagała, wszystko może się błyskawicznie zmienić o 180 stopni. Konflikt z UE w naturalny sposób zbliża nas do Rosji. PiS chce tworzyć w PE koalicję z ugrupowaniami otwarcie antyunijnymi i prorosyjskimi. A jeśli będzie nam coraz bliżej do Rosji to i do Łukaszenki. Retoryka retoryką, jakieś gesty są tylko jakimiś gestami, ale to czyny świadczą o rzeczywistym kierunku w jakim zmierzamy.
A sprawa NS to zupełnie inna bajka.

Re: UE do poprawki?

: 2022-01-29, 00:12
autor: peceed
Napoleon pisze: 2022-01-28, 19:13
Można traktować kanał jako prezent dla przyszłych pokoleń.
Jeśli dotrwa. Bo jego utrzymanie będzie kosztować i ktoś kiedyś może dojść do wniosku, że nie warto się nim przejmować. Aczkolwiek masz sporo racji pisząc dalej o tym, że "coś zostanie". .
Co najwyżej zdegeneruje się do drogi wodnej dla obecnej głębokości.
Co do obsługi to właśnie dlatego jestem za wybudowaniem tunelu drogowego a nie mostu - taki tunel zasadniczo wymaga jedynie pompy (na wyjątkowe okazje typu "morski niedźwiedź" - powinien być absolutnie szczelny i nawet bez możliwości napadania wody do środka).
W skrajnym uproszczeniu wystarczy jedna nitka i sygnalizacja świetlna. Most podnoszony to skomplikowana maszyna, droga w utrzymaniu. Nasypy, uzbrajanie terenu to dramatycznie większe koszty. Chciałbym wiedzieć dlaczego nie zdecydowano się na tunel i kto miał zarobić."


Co do opłacalności to musimy jeszcze uwzględniać wzrost gospodarczy który daje nowe możliwości wykorzystania ("przystań dla milionerów") , interesy które umożliwi w dłuższej perspektywie czasu (może powstaną nowe stocznie na większe jachty?), zakłady przemysłowe które lubią dostawy prosto z morza, zakłady które co prawda nie potrzebują takiego dostępu teraz, ale... chętnie wybudują się na terenie który potencjalnie go umożliwia. Patrzenie przez wąski klapki rozpakowywania kontenerów z Chin może nie uwzględniać całego obrazu. Miasto z kolejną, autostradem i portem morskim to inna liga niż takie bez portu.
Musimy to portraktować jako eksperyment rozwojowy. Bo z pustych drukowanych pieniędzy pompowanych w bańki spekulacyjne pożytek jest na pewno mniejszy.
Napoleon pisze: 2022-01-28, 19:13
A Biełsat? Do tego wystarczyło rozmawiać i robić normalne interesy, a nie promować go przed wyborami. Część chciała go obalić a część nie. To nie nasza sprawa.
Dziwię się, że po tym co było uważasz, że to "nie nasza sprawa". Jak najbardziej nasza. Zmiana ustroju na Białorusi jest jak najbardziej w naszym interesie jako państwa (przy czym pisząc "naszym" nie mam na myśli rządu PiS czy narodowców).
Niestety nie. Po pierwsze w naszym interesie byłoby zmienianie u ustawianie sobie rządów jak nam się podoba na całym świecie, ale nie mamy takich prerogatyw ani możliwości. Jak dotąd nie udało nam się Łukaszenki zmienić. To w ogólen nadzwyczajna arogancja zachodnich demokracji które uzurpują sobie prawo do daleszej "demokratyzacji" świata, gdy dzisiaj wiemy że demokracje niosą taki sam bagaż problemów. Świetnie można porównać sobie jak działała demokratyczna Ukraina a reżimowa Białoruś i gdzie lepiej się żyje.
Napoleon pisze: 2022-01-28, 19:13 Reżim Łukaszenki jest niestabilny i nieprzewidywalny. Tu działa ta sama zasada co w przypadku Ukrainy - w naszym interesie jest demokratyczna Ukraina niezależna od Rosji.
To slologany które są nieprawdziwe. Reżim Łukaszenki jest bardzo stabilny i przewidywalny. Widząc że nie ma szans na współpracę z "zachodem" musi współpracować z Rosją i ostatni kryzys z uchodźcami to wyłącznie inicjatywa Rosji. W miarę możliwości starałby się grać na 2 fronty bo to zawsze najlepsza strategia wygrywająca.
Demokratyczna Białoruś oznacza że za chwilę połączy się z Rosją - Łukaszenka jest najlepszym gwarantem niepodległości Białorusi!
Bawimy się w wielką utopijną strategię "Chrystusa Narodów" a taktyka leży.
Byłoby lepiej gdyby po prostu wymuszać na Białorusi korzystne obopólnie zmiany gospodarcze nie przejmując się polityką - ta w końcu nadąrzy.
Akurat Łukaszenko nie jest jakimś psychopatycznym dyktatorem i o swój kraj dba lepiej niż 90% rządów wybieranych w demokratycznych wyborach na świecie.
Napoleon pisze: 2022-01-28, 19:13 Konflikt z UE w naturalny sposób zbliża nas do Rosji.
A sprawa NS to zupełnie inna bajka.
Zasadniczo robienie z Rosji imperium zła z którym zawsze się walczy "bo rozbiory, Katyń, komunizm" to idiotyczna postawa. Rosja ma na przykład do zaoferowania technologie jądrowe równie dobre jak zachodnie za najwyżej połowę ceny.
Unia nie jest monolitem w stosunkach z Rosją.
"Wpadanie w objęcia Rosji" to hasło które nic nie znaczy w naszym przypadku, za to bardzo brakuje nam kontaktów gospodarczych które inni robią nad naszymi głowami (pomimo napięć i kryzysów).

Re: UE do poprawki?

: 2022-01-29, 09:06
autor: Napoleon
Zasadniczo robienie z Rosji imperium zła z którym zawsze się walczy "bo rozbiory, Katyń, komunizm" to idiotyczna postawa.
Prawda. To idiotyczna postawa. Tylko że ja tu piszę o czymś zupełnie innym.

Żaden reżim autorytarny/autokratyczny nie jest przewidywalny. Gdyż podejmowane decyzje będą zaleźć wyłącznie od bieżących interesów i stanowiska jednego ośrodka władzy. Stanowiska, które się może błyskawicznie zmienić. Znów - historia jest nauczycielką życia.
Rosja jest dla nas największym potencjalnym zagrożeniem. Czy się to komuś podoba czy nie. Militarnym też, ale przede wszystkim (przynajmniej na obecnym etapie) politycznym i gospodarczym. To co Ty nazywasz naiwnie współpracą tak naprawdę byłoby uległością. I aby było jasne, nie piszę o machaniu szabelką w wydaniu pisowskim tylko o realizowanej skutecznie, w ramach np. UE, polityce mającej zapewnić nam bezpieczeństwo (szeroko rozumiane). Uległość wobec Rosji to najlepszy przepis na brak tego bezpieczeństwa.
"Wpadanie w objęcia Rosji" to hasło które nic nie znaczy w naszym przypadku
Znaczy. Bardzo dużo. Oznacza np. w praktyce pośredni lub bezpośredni polexit. Oznacza zmianę ustroju na niedemokratyczny. Oznacza całkowitą zmianę orientacji gospodarczej. To by były rewolucyjne, z naszego punktu widzenia zmiany. I trzeba być albo ślepcem albo osobą skrajnie naiwną by tego nie zauważyć.
Po pierwsze w naszym interesie byłoby zmienianie u ustawianie sobie rządów jak nam się podoba na całym świecie, ale nie mamy takich prerogatyw ani możliwości.
Na świcie nie. Zmienianie rządów od podstaw też nie. Ale pomaganie tym, które z naszego punktu widzenia są najlepsze - już tak. Niekoniecznie samodzielnie ale np. wspólnie z UE. To już zresztą pokazaliśmy, że potrafimy to robić. Z korzyścią dla siebie i dla tych, którym pomagaliśmy.
To jest ciekawe, że z jednej strony osoby takie jak Ty piszą o jakiejś skutecznej, racjonalnej polityce, ale gdy takową prowadzimy, to jest ona albo niezauważana, albo lekceważona albo krytykowana.

Re: UE do poprawki?

: 2022-01-29, 18:35
autor: SmokEustachy
peceed pisze: 2022-01-27, 22:49 /..../
1. Można być przeciw z powodu kalkulacji ekonomicznych albo po prostu przeciwko rządowi, nie wsadzałbym Putina do każdej lodówki.

Tak Yeti też widziano. Akurat się obudziły kalkulacje ekonomiczne.

2. Nasz upór przeciwko Nord Stream jest idiotyczny.
W połączeniu z likwidacją atomu i węgla NS oznacza co?
4. Po jakiego wała. Nawet Sanacja nie wybudowała sobie takiego, a mogła.
Łuk i ogólnie muzeum BW i odpowiednie opracowanie terenów gdzie pokazywalibyśmy całemu światu jak uratowaliśmy mu zadek

Re: UE do poprawki?

: 2022-01-29, 19:17
autor: Tadeusz Klimczyk
4. Po jakiego wała. Nawet Sanacja nie wybudowała sobie takiego, a mogła.
[/quote]
Łuk i ogólnie muzeum BW i odpowiednie opracowanie terenów gdzie pokazywalibyśmy całemu światu jak uratowaliśmy mu zadek
[/quote]

Warto Smoku poduczyć się historii. Sporo jest o tym napisane bez narodowo-megalomańskiego sosu.

Re: UE do poprawki?

: 2022-01-29, 21:25
autor: Wojciech Łabuć
Świat tak zobaczy i się przekona o tym tak samo jak o przekopie. Coś kompletnie bez znaczenia dla świata i zupełnie poza obszarem tego, czym ludzie się interesują poza nielicznymi przypadkami specyficznie ukierunkowanego hobby. W dodatku nasza mitomania odnośnie wielu wydarzeń historycznych z punktu widzenia naszego hardkorowego nacjonalizmu nie znajduje przełożenia na zainteresowanie taką odmianą fantasy. Nawet jeśli ktoś lubi to nie jest tak wciągająca jak "Wiedźmin". Na razie to idzie nam "świetnie" w przekonywaniu, że obozy koncentracyjne nie były polskie :( Więc wyobraź sobie jaki efekt będzie miało w uświadamianiu czegoś, co obcokrajowcom kompletnie zwisa.

Jak coś się buduje to nie brnijmy w idiotyczne wizje jaki to efekt dla reszty świata będzie miało. Jak to komuś z innych państw oczy otworzy, itp. Róbmy to dla upamiętnienia i dla edukacji dla nas. Bo tu trzeba sporo pracy włożyć a nie mamić się dziwnymi mocarstwowymi wizjami.

Re: UE do poprawki?

: 2022-01-30, 03:24
autor: peceed
SmokEustachy pisze: 2022-01-29, 18:35
2. Nasz upór przeciwko Nord Stream jest idiotyczny.
W połączeniu z likwidacją atomu i węgla NS oznacza co?
A co nas to obchodzi? To nie my kupujemy ten gaz i nie my likwidujemy atom. Z gazem jest taka śmieszna sprawa, że trzeba za niego płacić spore pieniądze. Jak Rosja będzie podskakiwać to dostanie kary umowne i tyle. To nie jest tak, że sprzedawca może wszystko i zawsze.
Brak NS wcale nie poprawia możliwości negocjacyjnych Europy na światowym rynku gazu.
NS to będzie pierwszy problem Niemców. Nie nasz. Jak boimy się odłączania, to mogliśmy się przyłączyć. Proste. Mieliśmy takie propozycje i to była nasza racja stanu. A w zamian uprawiamy politykę mocarstwową przy której ta z II RP była genialna.
SmokEustachy pisze: 2022-01-29, 18:35 Łuk i ogólnie muzeum BW i odpowiednie opracowanie terenów gdzie pokazywalibyśmy całemu światu jak uratowaliśmy mu zadek
A jak ich tam zaciągniemy, ten cały świat?
Przy okazji - co z tym Holly-Łódzkim filmem o Pileckim?