Strona 76 z 90
Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)
: 2014-02-15, 14:14
autor: Maciej
Marmik pisze:Nieco zdumiewa mnie, że po tylu latach w zasadzie w każdym piśmie na co dzień są robione różne szkolne błędy.
Domorośli autorzy..?
Pozdrawiam,
Maciej
Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)
: 2014-02-15, 14:48
autor: Marek T
Maciej pisze:Marmik pisze:Nieco zdumiewa mnie, że po tylu latach w zasadzie w każdym piśmie na co dzień są robione różne szkolne błędy.
Domorośli autorzy..?
Pozdrawiam,
Maciej
Raczej brak korekty.
Swego czasu czytałam maszynopisy bardzo znanych i cenionych dziennikarzy. Było w nich tyle błędów, że włos się jeżył na głowie. A wszystko było poprawiane przez korektorki i w druku już było OK.
Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)
: 2014-02-15, 18:56
autor: Peperon
Marmik pisze:Sprawa cudzysłowów przy nazwach okrętów i typów jest stosunkowo prosta: NIE UŻYWAĆ. Nadal jest to jednak dość powszechna praktyka tak samo jak pisanie nazw okrętów kursywą...
Prawdę mówiąc to zwróciłem uwagę na cudzysłów tylko dlatego, że raz był użyty przy nazwie, a raz nie. I to było tym, co naprawdę kłuło w oczy.
Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)
: 2014-02-15, 19:53
autor: MiKo
Używanie cudzysłowu chyba nie jest błędem (kiedyś toczyłem o to boje z Nalą - on uważał, że do nazw okrętów może być stosowany tylko cudzysłów, i sprawa oparła się o jakąś poradnię PWN).
Cudzysłów był użyty przy konkretnej nazwie jednostki, przy ogólnym typie już nie potrzeba.
Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)
: 2014-02-15, 20:05
autor: Marmik
MiKo, toć właśnie Ci Bańko poklarował, że najlepszą formą jest bez niczego. Nazw własnych starajmy się ani nie ujmować w cudzysłów, ani nie pisać kursywą.
Kwestia czy rozważać to w kategoriach błędu czy nie jest tu drugorzędna.
Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)
: 2014-02-16, 00:36
autor: MiKo
Pozostanę przy swojej interpretacji - nawet lepszy cudzysłów niż nic. Słowo pisane ma przekazywać informację w sposób jak najbardziej zrozumiały.
Rano szalała burza. Wicher był w porcie.
Rano szalała burza. Wicher był w porcie.
Różnica jest chyba znacząca.
Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)
: 2014-02-16, 10:00
autor: Marmik
Po to dano nam umiejętność posługiwania się słowami, by wybrnąć z tak prostej sytuacji. Zawsze dziwi mnie, ze na poparcie dziwnej tezy

wymyśla się jeszcze dziwniejsze przykłady.
Ale skoro już podałeś takowy to nigdy nie użyłbym tu czasownika "był". Tylko "stał" dla okrętu, a "wiał" dla wiatru. A dla podkreślenia można jeszcze skorzystać z uroków języka i coś dodać.
Rano szalała burza. ORP Wicher stał w porcie.
Rano szalała burza. Niszczyciel Wicher stał w porcie.
itp.
Oczywiście, ze względów znaczeniowo-stylistycznych pewne zasady stosowania cudzysłowu dopuszczają jego użycie w odniesieniu do nazw własnych, ale w przypadku okrętów nie przypominam sobie artykułu gdzie wydawałoby mi się to konieczne.
Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)
: 2014-02-16, 10:39
autor: MiKo
Marmiku, mój ad hoc wymyślony przykład jest jak najbardziej nieżyciowy. Można wymyślać trudniejsze, ładniej ubrane w czasowniki, ale to nie o to chodzi.
Pytanie po co w ogóle "brnąć", po co wymyślać łamańce językowe, po co wciskać zbędne słowa, skoro zastosowanie kursywy załatwi wszystko - sprawnie i elegancko.
Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)
: 2014-02-16, 15:31
autor: pothkan
MiKo pisze:Pytanie po co w ogóle "brnąć", po co wymyślać łamańce językowe, po co wciskać zbędne słowa, skoro zastosowanie kursywy załatwi wszystko - sprawnie i elegancko.
Mnie tam kursywa się nie podoba - wolę dla nazw stosować pogrubienie. Z wyjątkiem całej klasy, gdy daję cudzysłów (może nie w pełni poprawnie, ale chodzi o czytelność).
Czyli: niszczyciel
Grom, ale niszczyciele typu "Grom".
Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)
: 2014-02-16, 15:54
autor: MiKo
pothkan pisze:MiKo pisze:Pytanie po co w ogóle "brnąć", po co wymyślać łamańce językowe, po co wciskać zbędne słowa, skoro zastosowanie kursywy załatwi wszystko - sprawnie i elegancko.
Mnie tam kursywa się nie podoba - wolę dla nazw stosować pogrubienie. Z wyjątkiem całej
klasy, gdy daję cudzysłów (może nie w pełni poprawnie, ale chodzi o czytelność).
Czyli: niszczyciel
Grom, ale niszczyciele typu "Grom".
Dwója!

Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)
: 2014-02-16, 15:59
autor: Marmik
Jeżeli chodzi o czytelność to w 99,999% przypadków nie używając ani kursywy, ani cudzysłowu tekst jest czytelny. Dużo większym problemem jest nagminne omijanie przecinków i mnóstwo błędów językowych, niż pisanie bez specjalnego wyróżnienia nazw, czy typów. Czy ktoś pisze Opel "Vectra" albo "Renault" Laguna??? Choćby wspominał wakacje na jakimś atolu to chyba nie będzie problemu ze zrozumieniem tekstu jeżeli będzie Renault Laguna. Po prostu więcej dbałości o konstrukcję zdań lub lepsza korekta stylistyczna. Pragnę podkreślić, że piszę te słowa ja - kompletna noga z języka polskiego

.
Nawet w przypadku amerykańskich okrętów (nazwy stanów, nazwiska itp) nie ma większego problemu z czytelnością, pod warunkiem, że ktoś ułoży poprawne zdanie po polsku.
Sposób omawiany przez Pothkana może i dobrze sprawdza się w wydawnictwach typu katalog flot, ale do zwykłego artykułu jest absolutnie niedopuszczalny, bo pogrubienia to naprawdę rzadkość i mają zwrócić uwagę na jakiś wyraz lub nawet więszky fragment tekstu. Jako zasada dla nazw okrętów jest chyba sporym błędem.
Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)
: 2014-02-16, 17:06
autor: Marek T
Marmik pisze:...pogrubienia to naprawdę rzadkość i mają zwrócić uwagę na jakiś wyraz ...
Dawniej w "Banderach" i w "Przeglądzie Morskim" stosowano wytłuszczenia nazwisk - prawdopodobnie aby zainteresowany szybko mógł znaleźć i pokazać rodzinie. Nazwy okrętów pisano normalną czcionką.
A co do pisania z cudzysłowem lub bez - mam wrażenie, że to podlega okresowym wahaniom mody. Kiedyś była taka świecka tradycja, że np. nazwy samochodów kazano pisać z małej litery. Zamiast Renault "Laguna" - renault laguna.
Nazwy okrętów = każdy ma swoje sposoby. W moich plikach zazwyczaj piszę nazwy okrętów bez cudzysłowu, ale za to wersalikami. Wówczas wiem, że dane słowo jest nazwą okrętu i łatwo je wychwycić w większym tekście (dla mnie - łatwiej, niż wytłuszczenie lub kursywa). Staram się to też używać np. w nazwach plików i folderów.
Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)
: 2014-02-16, 18:40
autor: pothkan
MiKo pisze:Dwója!

Nie dwója, ino niedobór kofeiny

Oczywiście, typu.
Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)
: 2014-03-06, 16:44
autor: Robert
Mamy już marzec

A kiedy nowe Okręty?
Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)
: 2014-03-06, 18:31
autor: Adam
W lutym był numer jeden, więc na kolejny poczekamy pewnie do początku kwietnia.
Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)
: 2014-03-06, 18:34
autor: Robert
A specyjal?