Forum Okrętów Wojennych

Baltic pisze:Ja ze swojej strony dodam statek rzeczny Jan Kiliński z filmu "Rejs".

Jestem ciekaw czy znacie nazwę statku występującego w jednym z odcinków serialu "Na kłopoty ... Bednarski". W filmie statek ten nosił nazwę Stella.

jakbyś dał kadr z filmu ...

Pamiętacie film Zur see, ja tak nie bardzo go oglądałem, bo chyba mi trochę pachniał propagandą tego tam, z czym wówczas się walczyło na spore ryzyko, ale czy ktoś oglądał uważniej i może opowiedzieć o wątku i treści serialu?

Z naszych filmów gdzie jest akcent morski w postaci statku na planie w tym przypadku małego anglika z PŻM i w roli głownej z Romanem Wilhelmi był film Okolice spokojnego Morza . Pamiętam też ,że co najmniej w dwóch filmach amerykańskich na planie filmu były statki PLO typu Tadeusz Kościuszko na jednym był Władysław Sikorski był to film kryminalny ale nie pamietam tytułu ,ogladałem też film gdzie na scenie był Inowrocław film był angielski?

karol pisze:Pamiętacie film Zur see, ja tak nie bardzo go oglądałem, bo chyba mi trochę pachniał propagandą tego tam, z czym wówczas się walczyło na spore ryzyko, ale czy ktoś oglądał uważniej i może opowiedzieć o wątku i treści serialu?

Czy to chodzi o ten NRD-owski serial? Pamiętam dobrą muzykę conajmniej jak z Das Boot Był dzielny kapitan, takiż mechanik, dalekomorskie rejsy do krajów dających odpór amerykańskim imperialistom, gdzieś w Afryce, była też Kuba. Statek który grał to bodajże J.G. Fichte dawny belgijski (?) statek pasażersko-towarowy...

znakomity pomysl... znakomity prezent...

a przy okazji, fajny zbieg okolicznosci...


dopiero co wywolalem temat i prosilem o przyklady "zwiazkow", wplywow, inspiracji i zazebiania sie spraw morskich i okretowych z muzyka (zwlaszcza rockowa), a tu dzisiaj taka mila niespodzianka...


tekst "Slynni rockmani spiewaja szanty" w dzisiejszym "Dzienniku"...

znakomita koncepcja / pomysl na plyte z muzyka do filmu albo "z okazji" filmu...

szanty w wykonaniu rockman'ow...

i to prawdziwe szanty, a nie nudne PSEUDO-szanty królujace (i nieslusznie uzurpujace nazwe "szanty") w naszych "Tawernach", "Contrastach" czu "Pokladach" oraz na festiwalach piosenki zeglarskiej i "szantowiskach"...


wyszukano DAWNE, oryginalne, prawdziwe szanty (a nie wspolczesnie stylizowane muzyczne popluczyny szuwarowo-ogniskowo-harcersko-bazunowo-biesiadne) i dano je do zinterpretowania / do zaaranzowania muzycznego wielkim gwiazdom...

Bono i Sting'a nie lubie (za skomercjalizowanie sie, przejscie od dobrej muzyki w strone komercyjnej papki), ale nie da sie ukryc, ze sa to wielkie nazwiska w muzyce rock'owej i pop...

poza nimi - takze naprawde wielcy (ambitniejsi i trzymajacy lepszy poziom) artysci (w sumie ok. 40) zaspiewaja PRAWDZIWE szanty na plycie "Rogues Gallery: Pirate Ballads, Sea Songs & Chanteys" wydanej "przy okazji" wejscia na ekrany kin filmu "Piraci Karaibow: Skrzynia umarlaka"... ("Pirates Of The Caribbean: Dead Man’s Chest") - tacy, jak:
- Lou Reed (Velvet Underground)
- David Thomas (rozumiem, ze ten LEPSZY, ten slynny - z Pere Ubu, a nie ten "wodewilowy")
- Bill Frisell (jazzman)
- Nick Cave...
- Bryan Ferry (Roxy Music)
- Stan Ridgway (ten od slynnej piosenki "Camouflage" o bohaterach z Wietnamu)

pomyslodawcami plyty byli: grajacy w filmie jedna z glownych ról Johhny Depp i rezyser G. Verbinski...


- znakomity zestaw artystów, znakomity pomysl, znakomity prezent...

pozostaje czekac z niecierpliwosciana te dzwieki...


http://www.anti.com/news.php?id=184
http://www.billboard.com/bbcom/news/art ... 1002691275
http://muzyka.onet.pl/10174,1343030,newsy.html

Czytając ciekawe wspomnienia kapitana Stankiewicza, natrafiłem informacje o filmowaniu pierwszego rejsu "Piłsudskiego". W innym miejscu mowa jest o ekipie filmującej na pokładzie "Polonii" w Nowym Jorku. Czy coś z tych materiałow przetrwalo wojenną pożogę?

Też jestem ciekaw tej "Stelli" z Bednarskiego...

Przy okazji: co się stało z żaglowcem "grającym" w "Piratach" Polańskiego? O ile pamiętam, nosił nazwę Neptune i zbudowano go w Tunezji...

Coś słyszałem, ze stoi bodajże gdzieś we Włoszech ale nie wiem czy to prawda.

W filmie "Rejs" statek "Neptun" to "Feliks Dzierżyński" a nie "Kiliński" zresztą statek ten właśnie tak się nazywał a nie "Jan Kiliński".

Takie pytanie mi do głowy wpadło: jakie statki "grały" w Jak rozpętałem drugą wojnę światową? Chodzi mi o "jugosłowiański", z którego Dolas zeskoczył, i "Greka" na którym ostatecznie popłynął jako palacz. Jako że chyba coś z tego filmu rzeczywiście nad Adriatykiem kręcono, podejrzewam że wypożyczono parowce z którejś "plovidby"... Fajnie byłoby ustalić, co to za statki były.

pothkan pisze:Takie pytanie mi do głowy wpadło: jakie statki "grały" w Jak rozpętałem drugą wojnę światową? Chodzi mi o "jugosłowiański", z którego Dolas zeskoczył, i "Greka" na którym ostatecznie popłynął jako palacz. Jako że chyba coś z tego filmu rzeczywiście nad Adriatykiem kręcono, podejrzewam że wypożyczono parowce z którejś "plovidby"... Fajnie byłoby ustalić, co to za statki były.

Ale to chyba na jugosłowiańskim był palaczem i on został w filmie przez Włochów zatopiony, potem podjął ich jako rozbitków francuski wiozący żołnierzy legii cudzoziemskiej, a później jeszcze jako Włoch (lub Niemiec) płynął na szpitalnym z Afryki do Europy. Greka nie przypominam sobie.

Hmm, może się gdzieś zamotałem. Ale i tak nie o bandery chodzi, jeno statki (a słusznie przypomniałeś że było ich więcej).

Zagadka na temat, ciekawe czy ktoś to jeszcze pamięta: w jakim filmie 'zagrał' ORP "Odważny" (ten sam co teraz w Skarżysku stoi) ?