Strona 2 z 3

: 2007-03-25, 22:38
autor: pothkan
Najlepiej weżmy nazwy z floty Władysława IV, np. : "Mały Biały Orzeł", "Nowy Czarny Orzeł" i "Prorok Samuel" :D

Re: Nazwy dla Gawronów i plany modernizacji PMW

: 2007-03-26, 00:30
autor: AvM
Marek S. pisze:
Grzechu pisze:
Marmik pisze:Ja nie miałbym nic przeciwko by pojawiły się nazwy nawiązujące do np. bitwy pod Oliwą i ponownie (może nie populanie) napiszę swój typ na pierwszą 621 czyli ORP "Święty Jerzy".
Hmm...
Zauważ, że trzymając się tradycji i będąc wiernym historii to zamiast "Święty Jerzy" powinno być "Sankt Georg".
A to raczej nie przejdzie...
Było ich tam więcej, Proponuję wybrać z pośród nich:
http://koti.mbnet.fi/felipe/Other_data/ ... 620s_.html
:D
Probowalem to juz to tutaj sprostowac.

Te nazwy polskie , sa wymyslonymi, zaden z okretow tak sie nie nazywal,
sa tylko tlumaczeniami z nazw niemickich i innych uzywanch wtedy.

Nazwy te to polska tradycja, a nie Polska hsitoria.

Ciekawe , ze oryginalnych nazw bardzo ciezko znalesc. Podobnie jak niektorych oficerow, itd.

AvM

: 2007-03-26, 07:08
autor: Marek S.
Wiem że to są nieudolne tłumaczenia ale jak fajnie brzmią :D

: 2007-03-26, 15:01
autor: Piotr S.
Popełniono w PMW w ostatnim okresie wiele błędów co do nazewnictwa okrętów wojennych np: ORP Rolnik itp. nie wiem co za idioci o tym decydują ? , trudno też przełknąć takie nazwy ORP Grom, ORP Orkan na tak małych okretach jak kutry rakietowe ,pierwotnie powyższe nazwy bardzo dobrze by pasowały do serii korwet i szkoda , że w ten sposób zmarnowano tak piękne nazwy które pierwotnie powinny być zarezerwowane dla dużych okretów ,być może w tym czasie nie zakładano , że PMW może posiadać kilka dużych okrętów bojowych ,nie tak dawno w jednej z gazet wyczytałem , że pierwsza korweta otrzyma nazwe ORP Warszawa i pomyśleć co będzie jak inne miasta zgłoszą akces do nazwania okrętów swoim imieniem i ciekawe jakie kryteria by o tym decydowały.

: 2007-03-26, 16:30
autor: Zelint
Piotr S. pisze:nie tak dawno w jednej z gazet wyczytałem , że pierwsza korweta otrzyma nazwe ORP Warszawa i pomyśleć co będzie jak inne miasta zgłoszą akces do nazwania okrętów swoim imieniem i ciekawe jakie kryteria by o tym decydowały.
To jest pomysł. Niech miasta dołożą się do okrętów. Jak Warszawa da kasę to będzie ORP "Warszawa". Jak kasę da Kraków to ORP "Kraków". Jakie to będzie integrujące. I budżet zaoszczędzi... :D

: 2007-03-26, 16:33
autor: RyszardL
Zelint pisze:
Piotr S. pisze:nie tak dawno w jednej z gazet wyczytałem , że pierwsza korweta otrzyma nazwe ORP Warszawa i pomyśleć co będzie jak inne miasta zgłoszą akces do nazwania okrętów swoim imieniem i ciekawe jakie kryteria by o tym decydowały.
To jest pomysł. Niech miasta dołożą się do okrętów. Jak Warszawa da kasę to będzie ORP "Warszawa". Jak kasę da Kraków to ORP "Kraków". Jakie to będzie integrujące. I budżet zaoszczędzi... :D
Faktycznie, dobry pomysł, ale kto da forsę na ORP "Jedwabne" :?

: 2007-03-26, 16:44
autor: Zelint
Nie wiem czy piszesz poważnie czy nie, ale nazwy okrętów od dużych miast polskich mają już pewną tradycję. I Kraków i Warszawa już była, a Jedwabne nie.

Jak dla mnie nazywanie w PRL-u okrętów od zawodów było zarzynaniem tradycji, ale teraz wcale nie jest lepiej. Kościuszko, Pułaski i Czernicki – nie było takich nazw w polskiej flocie. Komu szkodziło wykorzystać nazwy, które były „wolne”. Np. Conrad czy Dragon... Widać tradycja walk z Niemcami nie jest popularna w NATO...

: 2007-03-26, 16:48
autor: pothkan
To ja postuluję ORP "Gdynia" :D

Co do Czernickiego - tutaj akurat pasuje, wypadało nazwać okręt imieniem jakiegoś zasłużonego admirała, a Czernicki jako jedyny chyba nie budził żadnych kontrowersji...

: 2007-03-26, 18:00
autor: Marmik
pothkan pisze:Co do Czernickiego - tutaj akurat pasuje, wypadało nazwać okręt imieniem jakiegoś zasłużonego admirała, a Czernicki jako jedyny chyba nie budził żadnych kontrowersji...
Postać może i nie, ale po co u licha te przydatki? Przecież i tak wszyscy mówią "Czernicki", a nie tak jak powinni "Kontradmirał X. Czernicki". Ale to jeszcze pół biedy. Nie słyszałem by, prócz mojej skromej osoby ktokolwiek w wiekszym gronie powiedział "Gen. K. Pułaski". Ja tak czynię w ramach dezaprobaty dla amerykańskiego sposobu nazywania polskich okrętów *a przy okazji wymawiam pełną nazwę ;) ). Każdy inny mówi "Kościuszko" czy "Pułaski".
Czy słyszeliście o brytyjskim okręcie "Adm. H. Nelson"?

A całą sprawę można było załatwić całkiem ugodowo i z delikatnym odwolaniem do tradycji czyli: "Generał Pulaski" i "Komendant Kościuszko" (tu mozna byłoby sie spierać bo własciwie powinno być "Naczelnik", ale myslę, że sprawa jest do przejścia).

: 2007-03-26, 18:29
autor: crolick
Marmik pisze:
pothkan pisze:Co do Czernickiego - tutaj akurat pasuje, wypadało nazwać okręt imieniem jakiegoś zasłużonego admirała, a Czernicki jako jedyny chyba nie budził żadnych kontrowersji...
Postać może i nie, ale po co u licha te przydatki? Przecież i tak wszyscy mówią "Czernicki", a nie tak jak powinni "Kontradmirał X. Czernicki". Ale to jeszcze pół biedy. Nie słyszałem by, prócz mojej skromej osoby ktokolwiek w wiekszym gronie powiedział "Gen. K. Pułaski". Ja tak czynię w ramach dezaprobaty dla amerykańskiego sposobu nazywania polskich okrętów *a przy okazji wymawiam pełną nazwę ;) ). Każdy inny mówi "Kościuszko" czy "Pułaski".
Czy słyszeliście o brytyjskim okręcie "Adm. H. Nelson"?

A całą sprawę można było załatwić całkiem ugodowo i z delikatnym odwolaniem do tradycji czyli: "Generał Pulaski" i "Komendant Kościuszko" (tu mozna byłoby sie spierać bo własciwie powinno być "Naczelnik", ale myslę, że sprawa jest do przejścia).
W angielskiej nie znam, ale za to w sojuszniczej flocie radzieckiej już tak - np. Адмирал флота Советского Союза Кузнецов :D

: 2007-03-26, 19:01
autor: karol
ale ale, to tak jakby kontre Bismarcka nazwać Robin Hood! Limies toże mieli pełne nazwy, mały mikrokonkurs, Hood czyje imię nosił, no sailory?! James, Robin, czy Wallace?

: 2007-03-26, 19:07
autor: pothkan

: 2007-03-26, 21:07
autor: Marmik
crolick pisze:W angielskiej nie znam, ale za to w sojuszniczej flocie radzieckiej już tak - np. Адмирал флота Советского Союза Кузнецов :D
Ale zwróć uwagę, że przynajmiej nie stosują idiotycznycznych skrótów :dokitu: , które nijak nie pasuja do czegoś takiego jak nazwa okrętu.

: 2007-03-27, 18:21
autor: karol
ponieważ eskortowce, czyli fregaty, dostały nazwy wodzów, to i korwetom wypadałoby dać coś dostojniejszego niż czarne ptaki, jak gawron, czy truteń, no i kurna zachodzi pytanie, czemu znowu sześć, torpedowócw sześć też było!

: 2007-03-27, 18:53
autor: pothkan
Cicho bądżcie, bo się jeszcze doczekamy nazw ideologicznych:

ORP "Prawo"
ORP "Sprawiedliwość"
ORP "Samoobrona"
ORP "Rodzina"
ORP "Lustracja"
ORP "Bliźnięta"

:P

: 2007-03-27, 19:03
autor: Marmik
Ech, skąd w nas Polakach taka skłonność do ironii? :smuteczek:
Czy w każdym temacie znajdzie się miejsce na obśmianie codzienności?

Wybaczcie, ale ja tego nie chwytam :hmmm: (ale chyba mam prawo).