No i jak ktoś z obecnych na FOW kolegów przeczyta nasz artykuł ("Samobójcze motorówki"), to prosiłbym o recenzje.
Również przeczytałem, no i nie wiem, ma być laurkowo czy złośliwie?
Temat ciekawy, widać, że autorzy włożyli sporo wysiłku w zebranie większości dostępnych materiałów na temat Shinyo i Maru-ni. Sporo mało znanych informacji, szczegółów konstrukcyjnych, dat, nazwisk, oznaczeń jednostek itp. Pełna, mam nadzieję, lista "sukcesów", nawet tych prawdopodobnych. Merytorycznie dobra robota, oczywiście w moim odczuciu. Czyta się ciekawie.
Wizualizacje ok. Szkoda, że tylko jednostki typu 5. Wiem, że inne były bardzo podobne, ale fajnie by było porównać różnice w budowie. Brakuje jednak zdjęć, a można znaleźć mało znane.
Plus za brak bibliografii w stylu- Flisowski, Pertek, Kosiarz itp
No teraz złośliwie;
Jego teoretyczna część rozpoczęta została w lipcu 1944 roku w Toyoshima na Morzu Wewnętrznym, a w sierpniu cały poligon został przeniesiony do Ujiny, gdzie ćwiczący zespół otrzymał niezbędne wyposażenie, umundurowanie i ekwipunek i przeniesieni zostali do Taibi na wschód od Etajimy, gdzie utworzono z nich jednostkę bojową i pod kierunkiem sierżanta armii przeszli dziesięciodniowe szkolenie z zakresu obsługi i konserwacji silników.
Uff, Marmik niedawno napisał- "Jak najkrótsze zdania"!!!
Czekam na następne Wasze opracowania.
Pozdrawiam Krzysiek.
Ot, żeby za dobrze nie było.
Wielkie dzięki.