W ostatnim tomie ( 46 )arcy ciekawe zdjęcie , duże i wyraźnie holownika Neptun wraz z 2 jednostkami i slicznymi orłmi na burcie zamist numerów. Niestety podpisane jako " monitor " a w tekście poniżej cytuję " monitor to taka motorówka "
W (45 ) ciekawe plany stoczniowe CKU Nieuchwytny. Niestety sprzed zmian a same rysunki na okładce fatalne.
Ciekawe też opisy i informacje, choć w/g mnie całośc pracy nie jest zrobiona "porządnie " jak mawiał Znaczy Kapitan .
Jednym słowem ciekawe informacje ale połączone fatalnie .
p11c pisze:Czy widzieliście te piękne orły na jednostkach wpywających do Modlina w T.46 WLU ?
Wpywa tam holownik Neptun wraz z 2 mniejszymi jednostkami , wszystkie maja orły w tarczy zamiast nazwy czy numeru. Całośc podpisana jest jako monitor
Przypadkiem znalazłem to zdjęcie, fragment jakieś pocztówki, czy biuletynu z lat 20 tych, oryginalnie było podpisane że to monitory
Z innego wątku na FOW, gdzie wypowiadałem (2005 r.) się na temat ksiązkim Ireneusza Bienieckiego:
JB pisze:
...Słaba jest też strona ilustracyjna książki (błędne podpisy pod fotografiami)... Aby nie być gołosłownym, fotografia z tej książki (notabene pojawia się dwukrotnie)...
Według mnie podpis powinien brzmieć: Jednostki Portu Wojennego w Modlinie, od prawej: holownik "Neptun", motorówka Nr. 3 i motorówka "Oleńka" (ok. roku 1925).
Rozumiem autora, że może się nie znać , ale ktoś to chyba sprawdza pod względem merytorycznym, Choćby redaktor naczelny .
W sumie mnie tam bardziej zainteresowały te orły na burtach .
p11c pisze:Rozumiem autora, że może się nie znać , ale ktoś to chyba sprawdza pod względem merytorycznym, Choćby redaktor naczelny .
A co jeżeli naczelny nie odróżnia okrętu wojennego od statku handlowego?
Tego nie można wykluczyć. Ale mam co najmniej jedną książkę Pana Rozdżestwieńskiego ( redaktor merytoryczny ) i nie jest to dyletancka praca , a wręcz przeciwnie.
p11c pisze:Rozumiem autora, że może się nie znać , ale ktoś to chyba sprawdza pod względem merytorycznym, Choćby redaktor naczelny .
A co jeżeli naczelny nie odróżnia okrętu wojennego od statku handlowego?
Tego nie można wykluczyć. Ale mam co najmniej jedną książkę Pana Rozdżestwieńskiego ( redaktor merytoryczny ) i nie jest to dyletancka praca , a wręcz przeciwnie.
Pan Rozdżestwieński z pewnością jest autorytetem od kawalerii i czy też wojsk lądowych II RP, ale to nie znaczy, ze jest kompetentny w sprawach Marynarki Wojenne II RP.
Ale my też nie piszemy o czymś wyjątkowym i jakiś szczegółach ale o podstawach.
Ty też potrafisz wypowiadać się na różne tematy i masz ogólne pojęcie we wszystkich dziedzinach , a czasem i bardzo szczegółowe . Skoro ktoś podejmuję się być redaktorem merytorycznym całej serii to znaczy , że ma pojęcie ogólne o WP a nie tylko w swojej dziedzinie .
Skoro holownik i dwie motorówki podpisuje się, nie weryfikując oryginalnego podpisu, jako monitory, to tą wiedzę ogólną redaktora stawia to pod znakiem zapytania
Ja składam to raczej na barki pośpiechu przy redagowaniu całości i skupieniu się bardziej na jakiś sprawach organizacyjnych zamiast na merytorycznych. Jakoś nie wierzę w brak wiedzy ale raczej w odrobinkę lekceważenia i odpuszczenia sobie.
Smutne tylko , że zmarnowano szanse poprawienia pewnego opisu i za jakiś czas znów ktoś powieli ten sam błąd powołując się na WLU, który będzie swoistą wyrocznią.
To mnie bardzo, ale to bardzo martwi, dla tego tak bardzo tępię wszelkie błędy w tym wydawnictwie . Bardziej niż w innych bo ma ono charakter wybitnie popularyzatorski i na pewno będzie miało wpływ na postrzeganie historii.
No z tego co czytam ( np w WLU str. 37 zrobiono tę operację wiosna 1939 r.
A z tego co wiem to zdjęto wtedy z wieży górną pokrywę ( nie mieściła się górna łuska nabojowa).
Zamontowano jednego z trzech Boforsów zamówionych dla PMW dla naszych ścigaczy budowanych w Anglii.
Zamówiono też pociski p-panc dla tych dział.
Chyba, że ty masz inne informacje ?
Mnie ciekawi natomiast obsada wieży. Jak zmierzyłem wieża na CKU ma ok 2,2 m średnicy i prawdę powiedziawszy nie widzę tam miejsca dla więcej niż 2 członków załogi. Natomiast standardowy Bofors miał znacznie większą obsadę. Dla tego jestem ciekaw czy ktoś ma spis załogi, najlepiej z przydziałami.
p11c pisze:A z tego co wiem to zdjęto wtedy z wieży górną pokrywę ( nie mieściła się górna łuska nabojowa).
Zamontowano jednego z trzech Boforsów zamówionych dla PMW dla naszych ścigaczy budowanych w Anglii.
p11c pisze:A z tego co wiem to zdjęto wtedy z wieży górną pokrywę ( nie mieściła się górna łuska nabojowa).
Zamontowano jednego z trzech Boforsów zamówionych dla PMW dla naszych ścigaczy budowanych w Anglii.