Nie ktoś, tylko ja, nie idioci tylko DF mający do wyboru najprawdopodobniej 2 plany przygotowane przez Mohuczego [oba uwzględniające PEKIN !!!!]. Przecież ten plan nie powstał w pośpiechu późną nocą 23VIII39, po otrzymaniu info o zagrożeniu ze strony N i R [pakt R-M]. 24VIII39 wydano rozkaz WOREK oparty na przygotowanym wcześniej planie.Grom pisze: Jeśli ktoś stwierdza, że "Worek" był wynikiem pakto R-M, mówi tym samym, że Świrski i cała PMW była bandą kompletnych ... i nie mieli własnych planów, tylko reagowali doraźnie. Co jak sam wiesz jest stwierdzeniem mającym bynajmniej cokolwiek wspólnego z rzeczywistością.
Grom przestań zachowywać się jak grupa nłodych oficerów z gorącymi głowami, pełnych żądzy zmiany światopoglądu wobec: taktyki KMW we wrześniu i jakości dowódcy ORP ORZEŁ .
Wracając do artykułu, jak można przyrównać "oświadczenie oficerów Orła" [ pełne zarzutów, pretensji, krytyki, pisane "do nikogo", podpisanej przez grupę oficerów, a w kupie zawsze raźniej] z oficjalnym meldunkiem młodego por. poproszonego przez aktualnego dowódcę o złożenie raportu na piśmie. Por. Pierzchlewski przedstawia "znane mu fakty", nie ma odwagi i prawa zarzucać cokolwiek oficerowi wyższej rangi. Więc wylicza fakty [skupię się na najbardziej wiarygodnych]:
- połozenie się na dnie 3 dnia wojny = Kłoczkowski dowodzi odwodowym OP na najbezpieczniejszym sektorze i realizuje plan DF
-podanie jako przyczyny wyjścia z ZPuckiej bombardowania, które miało miejsce 20mm na Nord od Hel
- polecenie zanotowania treści depeszy nakazującej zajęcie sektora jako niezrozumiałe.
- [b]"Trzeba iść na Gotland i przeczekać tę wojnę"[/b]
Kłocz buduje scenariusz koszmarnej walki o przetrwanie, wyciskany, bombardowany musi z sektora wyjść.
A przecież mógłby powiedzieć wprost "Panowie, byłem odwodem DF i wobec zagrożenia utraty morale załogi po 3 bezczynnych dniach podjąłem decyzję o przejściu na Nord w oczekiwaniu na INDYWIDUALNE ROZKAZY DF.