Iowa - pancernik czy krążownik?

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Czym jest Iowa?!?

Pancernikiem - i to najlepszym!
6
16%
Krążownikiem - i to takim gorszym!
5
14%
Czy możemy podyskutowac o jego szalupach?
16
43%
To przecież stan w centralnej części USA!
10
27%
 
Liczba głosów: 37

Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4126
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

pothkan pisze:A propos 'Bondów' - zagadka :) Jedna z postaci pojawiających się w serii (w więcej niż jednym filmie) wg książki urodziła się w pewnej - dziś polskiej - miejscowości. Oczywiście, jest to informacja fikcyjna... Kto i gdzie? :D
Pff banał :-D
Oczywiście chodzi o Stavro Blofelda, który jest Polakiem urodzonym w Gdyni w... 1908 roku :lol:

Z tego co pamiętam jest jeszcze w Thunderball jakiś doktorek z Warszawy co to narzeka, że Bond mu życia utrudnia czy coś takiego.
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

crolick pisze:
Ksenofont pisze:(pierwsze Bondy nie były wcale "komediowe" - to głównie zasługa Moore'a)
Sam jesteś Moore Obrazek
Przyjrzyj się dokładnie obsadzie :P
:o
crolick pisze:
Ksenofont pisze:Dla mnie Casino Royale był najlepszym z Bondów.
Ale które! Były trzy :D
Swoją drogą oczywiście nie masz racji.
:?
Jesteś powszechnie znany ze swojej arogancji, ale sugerowanie, że lepiej ode mnie wiesz, co mi się podoba - to już przesada...

X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
PawBur
Posty: 494
Rejestracja: 2006-06-06, 22:13
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PawBur »

Normalnie muszę znowu coś napisać :-)

Kseno, scena z Astonem mnie nie zaskoczyła, w sumie z mojej winy bo ją widziałem w trailerze. Ale naprawdę boli mnie niemozliwy w życiu realnym test łosia tego auta za pomoca małej bomby.

Jacek scena Ferrari 355 kontra Aston DB5 jest ładna, fajna i w ogóle. Tylko normalnie nawet jeśli za kółkiem Astona by siedział Kubica czy ktoś tam, a Ferrari prowadziłbyś Ty albo ja to zdążyłbyś kawę wypić i gazetę przeczytać zanim byś się spotkał z astonem na końcu trasy.
Ostatnio zmieniony 2008-11-27, 20:51 przez PawBur, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jacek Bernacki
Posty: 431
Rejestracja: 2007-03-15, 13:32
Lokalizacja: Siecień k/Płocka

Post autor: Jacek Bernacki »

Ale oni się tylko droczyli. Męski seksizm kontra żeński.
Mój ulubiony to "W Tajnej Służbie Jej Królewskiej Mości".
Ulubiony ze względu na fabułę i partnerkę Bonda, bo on sam jest do kitu.
Z aktorów zdecydowanie Sean Connery.
Co to za ludzie?
Co za różnica ważne, że są!
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Post autor: domek »

PawBur pisze:Normalnie muszę znowu coś napisać :-)

Kseno, scena z Astonem mnie nie zaskoczyła, w sumie z mojej winy bo ją widziałem w trailerze. Ale naprawdę boli mnie niemozliwy w życiu realnym test łosia tegio auta za pomoca małej bomby.

Jacek scena Ferrari 355 kontra Aston DB5 jest ładna, fajna i w ogóle. Tylko normalnie nawet jeśli za kółkiem Astona by siedział Kubica czy ktoś tam, a Ferrari prowadziłbyś Ty albo ja to zdążyłbyś kawę wypić i gazetę przeczytać zanim byś się spotkał z astonem na końcu trasy.
A to byl Aston .? A co w nim bylo takiego z astona?
PawBur
Posty: 494
Rejestracja: 2006-06-06, 22:13
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PawBur »

domek pisze:
PawBur pisze:Normalnie muszę znowu coś napisać :-)

Kseno, scena z Astonem mnie nie zaskoczyła, w sumie z mojej winy bo ją widziałem w trailerze. Ale naprawdę boli mnie niemozliwy w życiu realnym test łosia tegio auta za pomoca małej bomby.

Jacek scena Ferrari 355 kontra Aston DB5 jest ładna, fajna i w ogóle. Tylko normalnie nawet jeśli za kółkiem Astona by siedział Kubica czy ktoś tam, a Ferrari prowadziłbyś Ty albo ja to zdążyłbyś kawę wypić i gazetę przeczytać zanim byś się spotkał z astonem na końcu trasy.
A to byl Aston .? A co w nim bylo takiego z astona?
Wiesz co? Jakby udało Ci się sformułować to pytanie tak żeby inni zrozumieli, to chętnie odpowiem.
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4126
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

Ksenofont pisze:Jesteś powszechnie znany ze swojej arogancji, ale sugerowanie, że lepiej ode mnie wiesz, co mi się podoba - to już przesada...
Arogancki jesteś Ty, a nie ja, bo na delikatnie zwróconą uwagę, byś sprecyzował który film jest Twoim ulubionych odpowiadasz niegrzecznie i jeszcze zarzucasz mi coś czego nie powiedziałem. Polecam ponowną lekturę mojego postu i dla ułatwienia podaję opcję do wyboru:
a) Casino Royale [1954]
b) Casino Royale [1967]
c) Casino Royale [2006]
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Post autor: domek »

PawBur pisze:
domek pisze:
PawBur pisze:Normalnie muszę znowu coś napisać :-)

Kseno, scena z Astonem mnie nie zaskoczyła, w sumie z mojej winy bo ją widziałem w trailerze. Ale naprawdę boli mnie niemozliwy w życiu realnym test łosia tegio auta za pomoca małej bomby.

Jacek scena Ferrari 355 kontra Aston DB5 jest ładna, fajna i w ogóle. Tylko normalnie nawet jeśli za kółkiem Astona by siedział Kubica czy ktoś tam, a Ferrari prowadziłbyś Ty albo ja to zdążyłbyś kawę wypić i gazetę przeczytać zanim byś się spotkał z astonem na końcu trasy.
A to byl Aston .? A co w nim bylo takiego z astona?
Wiesz co? Jakby udało Ci się sformułować to pytanie tak żeby inni zrozumieli, to chętnie odpowiem.

Przepraszam :oops:

Wiadomo jest ze bond to wszystko mial bondowe :) :



bondowy aston, bondowe BMW ,bondowy zegarek .

Aston martin dla bonda silnik turbina gazowa o mocy 2500 km
pali 100 na 100
skrzynie biegow po 10000 km sie wymienia sie na nowa



To taki realizm fikcji literackiej :)


pozdrawiam :)


nie widzialem filmu ale obstawiam aston byl bonda :)
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

crolick pisze:
Ksenofont pisze:Jesteś powszechnie znany ze swojej arogancji, ale sugerowanie, że lepiej ode mnie wiesz, co mi się podoba - to już przesada...
Arogancki jesteś Ty, a nie ja, bo na delikatnie zwróconą uwagę, byś sprecyzował który film jest Twoim ulubionych odpowiadasz niegrzecznie i jeszcze zarzucasz mi coś czego nie powiedziałem. Polecam ponowną lekturę mojego postu i dla ułatwienia podaję opcję do wyboru:
a) Casino Royale [1954]
b) Casino Royale [1967]
c) Casino Royale [2006]
Pozostawię to Twojej domyślności ;)
X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4126
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

Teraz TVP 2!
:-D
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
ODPOWIEDZ