Wracając do liczby ludzi obsługujących działa w wieży Monitora. Przeczytałem właśnie, że choć pełną obsadę stanowiło 25 osób, to na niewiele ponad miesiąc przed słynną bitwą, dowódca okrętu, por. John Latimer Worden, planował, że zupełnie wystarczające będzie umieścić tam tzw. pół-obsadę, tzn. 15 ludzi i dowódcę armat. Dalsze działanie wieży miało zapewniać 11 ludzi donoszących ładunki prochowe i jeden obsługujący mechanizm obrotu.
Do środka wieży dostawano się po drewnianych schodniach ustawionych w lukach w dnie, o których kiedyś pisałem, ale okazuje się, że przez luki w stropie można było zejść na pokład za pomocą demontowalnej drabinki żelaznej.
Wg projektu Ericssona kominy były na czas walki demontowane.
Krzysztof Gerlach