Forum Okrętów Wojennych

Strasznie słabe jakościowo, ale może ciekawe - fragment okładki Przeglądu Morskiego z czerwca 1930 r.:

p11c pisze:model Darka po skończeniu,

Model jest w skali 1:72 ?
Bardzo fajny.

tak 1/72 straszna malizna.
Wczoraj widziałem go na żywo w Niepołomicach, wszystko na projekt 100 modeli x 100 lecie.

Grzechu pisze:Strasznie słabe jakościowo, ale może ciekawe - fragment okładki Przeglądu Morskiego z czerwca 1930 r.:

bardzo ciekawe, dziękuję,

RyszardL pisze:

p11c pisze:Wiem że były projekty okrętów do przewożenia wodnosamolotów ( taki niby lotniskowiec rzeczny ) ale czy były jakieś jednostki ?

Był taki projekt, a ja kiedyś na bazie opisu sporządziłem rysunek takiego okrętu. Wizja artystyczna, można najdelikatniej powiedzieć.
W rzeczywistości projekt nie został dalej rozpracowany i pozostał jedynie na papierze.

Kuter lotniskowiec.png

Czy były takie kutry? Może nie takie fajne, ale było coś podobnego. Tak Anglicy wozili swoje wodnosamoloty po Dźwinie podczas interwencji w Rosji.




Chciałem zaproponować RyszardŁ pewne poprawki do kutra, ale nie mogę opublikować przerobionego rysunku, bo naruszyłbym prawa autorskie RyszardŁ.
Próbowałem wysłać zresztą rysunek prywatnie, jako mały żart, ale na tym forum wszystko jest poblokowane i żaden załącznik nie poszedł.
Jak RyszardŁ się zgodzi, to mogę wstawić przez elektrodę.

Przede wszystkim nie mieliśmy odpowiednich wodnosamolotów

coś takiego wyszło

Tak nawiązując do dyskusji o promocji PMW.
W 1920 r monitory gdańskie wzięły udział w pewnej manifestacji siły w Gdańsku.
Przepłynęły przez port pokazując swoją siłę i siłę II RP, wbrew wrogiemu nastawieniu Gdańska do Polski,
Szkoda że nikt nie pokusił się o choćby przybliżoną rekonstrukcje jednego z monitorów i przepłynięcia nim przez Gdańsk w ramach obchodów 100- lecia niepodległości.
Niewątpliwie byłby to znaczący i niecodzienny gest.

Rekonstrukcję? Zrobienie wystawy o tym przekracza możliwości finansowe i intelektualne pracowników niektórych instytucji.

To dobrze że moje nie przekracza. I żałuję że nie mieszkam w Gdańsku albo w Gdyni, bo bym coś takiego zrobił jakem schorowany staruszek bo wystarczą chęci, nic więcej i mówię to absolutnie jako praktyk.

https://www.facebook.com/svgafarov/medi ... 528&type=3

To już druga wystawa ( poprzednia była rok temu i dotyczyła Polskiej Flotylli Pińskiej ) zorganizowana przez amatorów w Muzeum Narodowym w Kijowie.
Musieli poświęcić swój wolny czas na to, za własne środki zdobyć artefakty których nie powstydziło by się żadne muzeum.
A w MMW mamy tablice z reprodukcjami i kilka modeli jako wystawa stała.
PS. Wymogiem kijowskiego muzeum było to aby zdjęcia były tylko w oryginale, tam nie ma reprodukcji.

Jeśli ktoś z was miałby ochotę się wypowiedzieć albo wesprzeć w jakikolwiek sposób budowę takiego o to pomnika to serdecznie zapraszam do współpracy.
To makietka pomnika upamiętniająca polskich marynarzy flotylli rzecznych.
Chciałbym aby udało mi się go postawić,
Na spodzie II RP przełamana w nurtach dziejowych, powyżej kontur współczesnej Polski.
Zarysowany kształt rzek oraz głównych miast związanych z dziejami marynarzy rzecznych. Oczywiście będzie też Pina, Pińsk i kanał Ogińskiego, a także Kraków, Bydgoszcz, Warszawa, Modlin i Toruń,
W czterech rogach, symboliczne słupy graniczne, połączone łańcuchem.
Na przodzie dwie kotwice rzeczne, jako symbol nadziei.

Na sztuce znam się średnio (lub nawet słabo ), ale kotwice i słupy graniczne wydają mi się bardzo pretensjonalne.
Natomiast pomnik w postaci dużej "tablicowej" płaskorzeźby, ze zróżnicowaną kolorystyką II RP i PRL, miałby - jak dla mnie - dużą siłę przekazu.
Te kotwice i słupy po prostu to rozmywają i niepotrzebnie komplikują odbiór - a jego wyrazistość i jednoznaczność wg mnie powinna być wartością najważniejszą.

Nowa fotka

i zaproszenie

Na pokładzie ''S 1'' generał ?