Flota francuska - maj 1940

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Cypis
Posty: 155
Rejestracja: 2005-03-03, 14:48
Lokalizacja: Gdynia

Flota francuska - maj 1940

Post autor: Cypis »

Witam
Jakie okręty (pancerniki , lotniskowce , krążowniki ciężkie i lekkie oraz niszczyciele ) były w budowie w maju 1940 roku we Francji . I jeżeli ktoś wie w jakim procencie były wykonane .
Awatar użytkownika
mcwatt
Posty: 929
Rejestracja: 2004-01-16, 09:32
Lokalizacja: St Helens

Post autor: mcwatt »

Okręty liniowe:
Richelieu – na ukończeniu
Jean Bart – prace wykończeniowe, nie miał jeszcze zainstalowanej drugiej wieży 380 mm, dział plot (tylko 4x90 i kilka 37 i 13,2), nie miał też chyba wszystkich urządzeń do kierowania ogniem)
Clemenceau – zwodowany ale jeszcze niekompletny kadłub
Gascoine – zebrano tylko trochę materiałów do budowy
Lotniskowce:
Joffre – rozpoczęto prace na pochylni, nie był wodowany nawet kadłub
Painleve – prac nawet nie rozpoczęto
Trzeci był zatwierdzony jeszcze przed majem, ale nie rozpoczęto żadnych prac
Krążowniki:
Chateaurenault, De Grasse, Guichen – rozpoczęto prace nad pierwszymi dwoma, także nie były wodowane (De Grasse ukończono po wojnie)
Trzy krążowniki były planowane do zastąpienia typu Duguay Trouin, miały być rozwinięciem typu Algerie. Żadnych prac nie rozpoczęto. Jeszcze jeden miał zastąpić Plutona (chyba miał być to krążownik minowy?), także nie rozpoczęto żadnych prac (nie było nawet projektu)
Niszczyciele:
Cztery niszczyciele typu Kleber (Kleber, Desaix, Hoche, Marceau) – prace przerwano między 10.39 a 2.40, żaden nie był wodowany. Sześć kolejnych było tylko planowanych.
Niszczyciele typu Le Hardi – kilka było już na ukończeniu, konstrukcja czterech ostatnich została zarzucona (chociaż dwa z nich wodowano w czasie wojny).
Torpedowce typu Le Fier – 6 w budowie przejęli Niemcy, ale żadnego nie ukończyli. Zamówienie na kolejne siedem anulowano.
Awatar użytkownika
Jerry
Posty: 185
Rejestracja: 2005-02-05, 20:45
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jerry »

Typ Le Hardi - dla frankofonów

http://perso.wanadoo.fr/bertrand.daubigny/Thardi.htm

W sumie całkiem O.K., a myślę, że jak się dobrze zapyta na goglach to na tej stronie do znalezienia sporo więcej.
Z pozdrowieniami,

Jerry.
Awatar użytkownika
Jerry
Posty: 185
Rejestracja: 2005-02-05, 20:45
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jerry »

No to jeszcze także z tej strony Le Fier

http://perso.wanadoo.fr/bertrand.daubigny/Tfier.htm
Z pozdrowieniami,

Jerry.
Awatar użytkownika
Jerry
Posty: 185
Rejestracja: 2005-02-05, 20:45
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jerry »

GASCOINE=GASCOGNE
Z pozdrowieniami,

Jerry.
Awatar użytkownika
mcwatt
Posty: 929
Rejestracja: 2004-01-16, 09:32
Lokalizacja: St Helens

Post autor: mcwatt »

Jerry pisze:GASCOINE=GASCOGNE
Dokładnie tak :)
Dodam tylko że znacznie się różnił od swoich trzech "bliźniaków" - przede wszystkim rozmieszczeniem artylerii. Druga wieża nie była w superpozycji na dziobie, ale na rufie, a cała artyleria średnia była umieszczona w osi symetrii okrętu (3 wieże po 3x152).
Awatar użytkownika
Jerry
Posty: 185
Rejestracja: 2005-02-05, 20:45
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jerry »

Oczywiście nie weryfikowałem danych z tej strony i nie wiem na ile są wiarygodne (powiedzmy weryfikowałem w minimalnym stopniu), ale gość wspomina jeszcze dodatkowo o dwóch okrętach klasy Richelieu bez nazw.

http://perso.wanadoo.fr/bertrand.daubigny/BBricheu.htm

Ale wg mnie jest to całkiem ciekawa strona. Poniżej link na stronę główną:

http://perso.wanadoo.fr/bertrand.daubigny/MnHmPg.htm
Z pozdrowieniami,

Jerry.
Awatar użytkownika
mcwatt
Posty: 929
Rejestracja: 2004-01-16, 09:32
Lokalizacja: St Helens

Post autor: mcwatt »

W kwietniu 1940 roku France coś kombinowali z zamówieniem jeszcze dwóch OL takich jak Gascogne (coby mieć dwie eskadry po trzy podobne okręty), ale z wiadomych powodów nic z tego nie wyszło. Chyba nawet nie złożyli na nie zapotrzebowania...
Marek S.
Posty: 674
Rejestracja: 2004-07-06, 15:21
Lokalizacja: Węgierska Górka k/Żywca

Post autor: Marek S. »

To chyba chodzi o te dwa nowe, które czasem określa się jako typ "Alsace".
Gringo
Posty: 76
Rejestracja: 2004-11-13, 16:38

Post autor: Gringo »

Pierwotnie był to po prostu typ Province. Dopiero w kwietniu 1940 pojawiły się konkretne nazwy:

Alsace
Normandie
Flandre
Bourgogne
Gość

Post autor: Gość »

To by się zgadzało, chociaż nie wiem dlaczego wyodrębniano je jako osobny typ. 15 kwietnia 1940 zamówiono te dwa okręty, nie sądzę żeby różniły się od Gascogne chociaż w takim stopniu jak Rysiu od Clemenceau...
Gringo, skąd masz te nazwy? Alsace coś mi się obiło o uszy, ale reszty sobie nie przypominam.
Pozdrawiam, mcwatt
Awatar użytkownika
Jerry
Posty: 185
Rejestracja: 2005-02-05, 20:45
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jerry »

Na stronie www.ussmissouri.com coś wspominają o 6 okrętach klasy Richelieu i o 6 okrętach klasy Alsace (te 4 plus 2 bez nazw). No to razem 12. :)
Z pozdrowieniami,

Jerry.
Awatar użytkownika
mcwatt
Posty: 929
Rejestracja: 2004-01-16, 09:32
Lokalizacja: St Helens

Post autor: mcwatt »

A podają jakieś źródło tych rewelacji? To dopiero musiały być dalekosiężne plany :)
Policzmy na spokojnie:
Richelieu, Jean Bart, Clemenceau.
Gascogne + te dwa zamówione w kwietniu
No i wychodzi że dla typu Alsace przeznaczono cztery nazwy (+2 bez nazw), a nawet nie nazwali tych dwóch zatwierdzonych już w planie z kwietnia. A przecież jeżeli chodzi o te kolejne 6 to nie było nawet żadnych planów.. Coś mi tu nie gra :)
Awatar użytkownika
mcwatt
Posty: 929
Rejestracja: 2004-01-16, 09:32
Lokalizacja: St Helens

Post autor: mcwatt »

Aaa, nawet się tam nie pofatygowałem :D No to piszą tak jak mówię, ale wciąż to troszkę dziwne jest...
Awatar użytkownika
mcwatt
Posty: 929
Rejestracja: 2004-01-16, 09:32
Lokalizacja: St Helens

Post autor: mcwatt »

http://www.ussmissouri.org/Battleship-French.htm
To tutaj dokładnie.
Miały w charakterystyce nawet wt, i to 450 mm. A myślałem że to był totalny niewypał :o
Gringo
Posty: 76
Rejestracja: 2004-11-13, 16:38

Post autor: Gringo »

Dane podane na tej stronce robią wrażenie bardzo dokładnych. Jak na moje odczucie – nazbyt dokładnych.

Faktycznie okrętów francuskich nie zamówiono. W związku z tym nie było też ostatecznych planów. Skąd więc ci specjaliści ze stronki „Missouri” to wszystko wzięli?

O ile mi wiadomo, Francuzi rozpatrywali – jak to zwykle – szereg wariantów. Różniły się one m.in. wypornością, uzbrojeniem i na pewno kosztami.

Było więc tych wariantów sporo:

35.000 ts – 8 x 380 mm – w wieżach 2 x 4 (na dziobie i rufie, jak Gascogne)
40.000 ts – 9 x 380 mm – w wieżach 3 x 3
42.500 ts – 9 x 406 mm – w wieżach 3 x 3
45.000 ts – 12 x 380 mm – w wieżach 3 x 4

(Tylko ten najsilniejszy z nich podaje się na stronce „Missouri”)

Dla uproszczenia zakładano, że cała reszta uzbrojenia odpowiadać będzie typowi Gascogne.

Ponieważ Marine Nationale wyobrażała sobie stworzenie dwóch dywizjonów po trzy pancerniki nowego typu, w dniu 1. kwietnia 1940 przyjęto do budowy w ramach nowego programu floty dwa dalsze okręty, tak że w sumie miało być sześć.

(Powyższe dane pochodzą z Breyera, wydanie 1970.)

Łatwo zauważyć, że każdy z tych wariantów miał być teoretycznie silniejszy lub przynajmniej równorzędny w porównaniu z niemieckim typem Bismarck, względnie nawet równorzędne z typem H-39 – przynajmniej na tyle, na ile wywiad francuski coś o tej budowie doniósł.

To by zresztą było dla mnie najciekawsze: co wiedzieli Francuzi wiosną 1940 o niemieckich pancernikach? Wie tu co ktoś?
ODPOWIEDZ