Sam medalik wygląda na wielce standardowy wycisk spod sztancy... technologia typu "Częstochowa-Jasna Góra Inc", gdzie dodatkowo ktos niekoniecznie wprawną ręką dokonał ręcznych modyfikacji na awersie (te kropko-kreski) no i topornie wygrawerował nazwę okrętu i datę na rewersie... Wyrob jak podejrzewam jest wiec w połowie standardowy (może jakiś wybrzeżowy lub częstochowski złotnik mial sztance na potrzeby ogólnomarynarskie) i niestandardowy w części grawerowanej ręcznie... Ergo nie sądzę aby było możliwe ustalenie ponad wszelką wątpliwość "autentyczności wyrobu... Moja rada spytaj tego starszego Pana (wiesz kogo) o ten medalik... może pamięta, kto taki nosił.