"Ptaszki" kontra ścigacze i r-booty we wrześniu 39

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

"Ptaszki" kontra ścigacze i r-booty we wrześniu 39

Post autor: Wicher »

Od jakiegoś czasu staram sie znaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego podczas polsko-niemieckiej kampanii w 1939 r. nie zdecydowano się użyć naszych minowców do chociażby próby "przetrzebienia" niemieckich flotylli ścigaczy i kutrów, które bezkarnie panoszyły sie po Zatoce? Wiadomo - w dzień zadanie miałyby utrudnione ze względu na panujące w powietrzu lotnictwo niemieckie, ale dlaczego nie próbowano, chociażby dla poprawy morale i "statystyk", takich akcji w nocy. Nawet gdy ORP "Ryś" 6 września wyszedł z helskiego portu w celu wypompowania ropy z uszkodzonych zbiorników, jego ochronę stanowił mały kuter "Batory". Dlaczego nie któryś z "ptaszków"?
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Post autor: Waldek K »

Z "Rysiem" to akurat sprawa jest w miarę prosta - "Batory" był na miejscu, bo stał w Helu, a "ptaszki" w Jastarni, więc miały dalej :wink:
Co do przeganiania ścigaczy, to miałbym spore wątpliwości. Nasze dowództwo raczej miało słabe rozeznanie sytuacji, no bo i skąd mieli czerpać informacje?. Nawet, gdyby taki pomysł się zrodził, to skąd wiedzieliby, czy na pomoc "masakrowanym" przez nasze minowce ścigaczom nie przyszłoby od razu coś większego, a wtedy ani te 18w nie starczyłoby na ucieczkę, ani te 75mm na obronę :roll:
Poza wszystkim zaś, zadaniem minowców było postawienie zagrody minowej i wystawianie ich na niepotrzebne ryzyko uszkodzeń tylko zmniejszałoby szanse na postawienie tych min.
ODPOWIEDZ